*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
Miejmy nadzieję że dobrze będzie :)
-
Hmmmm a ile mogą ważyć takie 2 malutkie?? Chyba wagę kupię :) U nas raz do roku jakiś pech - albo złodzieje, albo brak pracy wrrrrrrr życie...........
-
Dzięki kobietki :) Mam nadzieję że to się w końcu skończy. Jaka pogoda u was?? U mnie typowo wisielcza :(
-
Bling - witaj w klubie nieszczęśliwców. Jak ja nie lubię poniedziałków
-
Och kangurku - współczuję Ci :o Widzę że ten poniedziałek nie tylko u mnie nie jest rewelacyjny :(
-
Zjadłam dziś 2 paróweczki drobiowe i wiejski lekki. Chcę na tym wytrzymać. Ile taka paróweczka może mieć kcal?? 80-100??
-
Ubezpieczenie jest ale o sam fakt chodzi :( Dopiero co w Radzia jakiś gość zasunął a dziś on w kogoś. Ten samochód to jakieś fatum :(
-
Ja nie wiem co się dzieje - wszystko na raz się knoci :( Niech to się już skończy bo ja zwariuję :(
-
Szlag by to trafił................... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
-
Eh kobietki - dziękuję. Nad nami jakiś pech wisi :( Tzn nade mną i mężusiem. Właśnie w jakiegoś gościa na parkingu przygrzał :( Same straty tylko, a miało być tak pięknie :o
-
Mam prywatny, firmowego po prostu zapomniałam zostawić w domu!! Nigdy go ze sobą na imprezy nie zabierałam!! Pecha to my mamy z R oboje!!!!!!!!!!! Właśnie niedawno przygrzał w gościa na parkingu!! Ja nie wiem co się dzieje :( Kartę SIM już mam. Po pracy po jakiś aparat jadę.
-
Dziewczyny - gdzie jesteście??
-
Porozmawiam dziś. Jak się bawiłaś?? Kogo podrywałaś?? Jak waga?? kaweczko - odezwij się!!
-
Nie rozmawiałam z nim o tym :o Jedno wiem - im mniejsza firma tym gorzej :( Muszę coś z tym zrobić :( Może z tamtych firm się odezwą?? Kacperka już masz??
-
Zobaczymy co się wydarzy do końca dnia :o Jak ja bym chciała już do domu iść i przestać w końcu się bać :( Czuję się jak zbity pies :(
-
No i jeszcze jedno - wiedziałam o tym a teraz wiem jeszcze bardziej że mam cudownego męża :D
-
Wiem kangurku - nie mogę tylko się tego poczucia winy pozbyć :( R też mówi - olej to ale ja nie mogę :( Nie wiem czy szef uwierzył czy nie, pewnie myśli że ja nie wiadomo co robiłam :o
-
U mnie w sobotę 5 się pokazała, jak teraz to nie wiem ale i tak się cieszę :D Mam dziś doła jak cholera wrrrrrrrrr - zgubiłam firmowy telefon :(
-
Siły to ja mam, nie mam kaca bo nie piłam wczoraj ale mam doła jak cholera :(
-
Ja naprzymierzałam się jak wariatka i we wszystkim mi się podobało :D Pamiętam jak nienawidziłam zakupów bo nie było nic na mnie :( Na wadze nie wiem ile, zważę się w piątek. Acha - w sobotę ujrzałam 5 z przodu :D W KOŃCU!!!!!!!!!!! Na pewno już jej nie ma ale ważne że się pojawiła :D
-
eh ewciu - chciałabym :o Dziękuję za zdjęcia - odeślę Ci ale nie wiem czy dziś.
-
W sobotę byłam z R na zakupach. Kupiłam sobie 2 pary jeansów, 2 bluzeczki, pasek i namierzyłam się za wszystkie czasy :D Jeszcze za torebką i kurteczką muszę polatać ale to może za tydzień. Piszę bez ładu i składu ale jestem dziś taka roztrzęsiona że masakra :o
-
Byłam na festynie, spotkałam mnóstwo znajomych, z dawnych lat też i wszyscy w szoku - każdy mówił że nie można mnie poznać i 1000 komplementów - no rosłam słysząc to wszystko :D Nawet mija wredna bratowa powiedziała że przegięłam z odchudzaniem, eh jakie to miłe :D kangurku - jak było?? kaweczko - śpisz?? Ja coś czuję że wylecę z hukiem z tej pracy :( Szefa nie ma. Boję się jak cholera :( Lepiej już żeby mnie opierdolił niż milczał :(
-
Ja imprezowałam od piątku. Cholera - zgubiłam firmowy telefon, szefowi powiedziałam że dzieciaki mi do wody wrzuciły. Przyszłam do pracy cała roztrzęsiona i smutna wrrrrr Szef niby nie jest zły, no nic nie powiedział a ja szału dostaję :( Zmieniam swoje życie, postanowiłam. Jak tam weekend kochane?? Ja nie mogę się dziś skupić nawet :(
-
Właśnie fotki porównałam - filary prawie identyczne... A gdzie Ty swojego facia poznałaś?? Pisz!! No i jak Ci w Norwegii itd....