*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
pub - hahahahaaa Wzrost w stopce :)
-
Eeeee - no to super pud - ja lubię takie z disco i przeważnie do takich chodzę :) Zawsze fajnie jest :) Znowu leje wrrrrrrrr Miałam o 16-ej się zmyć ale R nie wróci tak szybko z Poznania a cholera dziś mnie do pracy przywiózł i nie ruszę się tylko poczekam na niego. No i mam 2 bite h siedzenia
-
Ja ci powiem że ja nie pamiętam kiedy tyle ważyłam :) Nawet stare ciuchy za duże, ale moje ciało i tak mi się nie podoba, może się zestarzało i nie jest już takie jak kiedy?? No i w talii chcę schudnąć bo jestem kwadratowa decha :(
-
No tak kaweczko - tylko że u Ciebie ważą coś piersi a u mnie nic!! Mam 70 w biuście, niecałe nawet - no deska - sama powiedz a mój dół jakby do kogoś innego należał wrrrrr
-
A ten pub duży?? To lokal kumpeli czy ona tam tylko pracuje?? Fajnie... Ja na koniec lipca sama wychodzę bo R wyjeżdża na imprezę na cały weekend :( W sobotę o ile pogoda dopisze jedziemy z R na festyn a jeśli nie to tu porządzimy :)
-
Będzie dobrze - niech tylko słoneczko zaświeci - ja nie jestem przecież chora :D Tylko mnie wkurza jak ktoś mi tak gada wrrrrrrrrrrr Siostra też - no ja Ci nie zazdroszczę że schudłaś ale wyniszczysz sobie organizm, dobrze wyglądasz - przestań z tym odchudzaniem... heheheeee
-
Aj kawciu - Ty mi się też podobasz :D hahahahaaaa No ale widzisz ja nie ważę 50kg tylko ponad 60 a wyglądam tak pewnie z przemęczenia, no i dupę chcę zmniejszyć i w ogóle mieć ładne ciałko :)
-
R jak wróciła to się patrzy i mówi - znowu schudłaś?? Ile ważysz?? Tylko oczy ci się świecą - chciał mnie na wagę ciągnąć hahaha Dziś tak patrzę w lustro i wory pod oczami mam jak byk... Kangurek to da czadu dziś pewnie kaweczko - ale zbierzesz napiwków :P
-
Jestem - gadalam z kolegą z firmy obok :) Pracy nie mam wcale :) A humor taki to i od pogody i od diety pewnie :o U mnie skończyły się komplementy a zaczęło że źle wyglądam i mam przestać się odchudzać i że jestem anorektyczką - jassneeee
-
Ja patrze zawsze ze tak czyściutko - no ciekawe kto by zapanował nad tym :D Chyba że się ma sprzątaczkę i ona 24/h sprząta :o
-
A ja zeżarłam 2 parówki i wiejski. Jakoś zaczyna chce mi się jeść z rana - cieszy mnie to bo później nie jem :) Dziś chyba już nic nie zjem (mam nadzieję)
-
Ooo kaweczko - ja to po gościach tydzień sprzątam :D Dziś muszę tylko przelecieć i pozbierać rzeczy które leżą nie tam gdzie trzeba. Czy u was też zawsze panuje rozgardiasz?? Ja to ciągle coś muszę odkładać na miejsce :) Marzy mi się taki dom z katalogu... hhaaaa
-
Miałam klienta :) Nawet sympatyczny chłopak :) Hahhha - piszę jak z burdelu - miałam klienta :D Loków nie noszę i bez tego mam szopę. Teraz mi fajnie pocieniowała i wyglądam jak człowiek :)
-
O na gotowaniu cię znalazłam :) Komu udzielałaś rad?? hahahha - ja tam właśnie na te ogórki natrafiłam :)
-
Muszę sobie odżywkę wziąć do pracy i będę malować :) Może to coś da :o Kiedyś brałam skrzyp ale efektów raczej nie było :(
-
A ile za makijaż płacisz?? Ja 40zł i warto bo mam babeczkę wizażystkę i super maluje :) Aaaa kawkaa - mi też się paznokcie sypią, wczoraj cos pisałaś.
-
A jak - na krótko chcesz ściąć?? No to by się zdziwił :D
-
W sobotę możesz mieć lekkie zaczerwienienie więc lepiej jutro idź :) A makijaż robisz sama?? Ja to się maluję tak że ledwo to widać :) Nie mam super wprawy a Ty??
-
Faceci - temat rzeka :D wszyscy tacy sami :) Czekam na R ale on jeszcze w Poznaniu śmiga i prędko go nie będzie :( No umrę tu na bank!!
-
Ja R sie dziś przypomnę z tą rozmową żeby sobie utrwalił. Pewnie że mogę olać i nie robić nic tylko co wtedy?? Tak samo ogóreczki - uwielbiam różne w occie, z papryczką to robię a on mówi a po co?? Olej to!! No tak -tylko wpieprzać pierwszy :) No ale co nam po tym gadaniu nie?? Mi się wydaje że chyba ich za to kochamy :D
-
kaweczko Pojechali goście?? Czy u Ciebie też pada?? Ja już nie mogę :(
-
agatlinek - Ty chociaż w domku - i jak wiadomo wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :D Ja w pracy kisnę do 5 :( Tęsknię za słoneczkiem :)
-
Panno - nie poddawaj się - ja też miałam dwa zastoje - to normalka. Trzymam kciuki za Ciebie - ja szkołę mam za sobą :D Pogoda - nie pytaj - w tamtym roku susza a w tym bagno wrrrr
-
Ja mam w domu jako tako posprzątane, kurz to się zbiera codziennie, tym bardziej jak się ma pootwierane okna. Dobrze że ja swoich nie myłam wrrrr
-
Ale klientów miałam - dupki przez wielkie D!! Ale się wkurwiłam - baba różowa landrynka wypachniona aż się mało nie zżygałam fochy i targi mi tu urządza a na koniec drzwiami trzaska - co za ludzie wrrrrrrrrr Patrzę przez okno - no tak Mercedes... - czy wszyscy co mają Merole są tacy jebnięci?? Każdy nasz klient w Mesiu to palant i tylko nerwy nam psuje wrrr Mam nadzieję że nie uraziłam kogoś z was :)