*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2720487 Znalazłam o przetworach - fajny topik :) Kawusiu co 40 dni?? Wow, ja to częściej zazwyczaj mam niż rzadziej :o Odkąd odstawiłam tabletki to mam tak średnio regularnie. Tak w ogóle to muszę poszukać innego gina, bo ta to wiecznie na urlopach wrrrrr
-
Nic mi nie mów z tym spaniem, porażka jak nie wiem. Tabletki Ci na brzuch nie pomagają?? Współczuję i daję Ci na pocieszenie :)
-
Ja też fanka ogórków, kapusty i w ogóle wszystkiego co kwaśne :) Ciekawe, może kangurek coś skrobnie :)
-
To ja pójdę po zakupy OK :) Ja właśnie nie chudnę ostatnio przez te wpadki :( Patrzę że w maju 6kg a w czerwcu będzie tylko 3 wrrrrr. Do imienin chcę te 58 albo i 55 ale to raczej nie realne. No i jeszcze ta moja infekcja :( Jaka pogoda u Ciebie??
-
kawcia :) Jak ja bym chciała spędzić chociaż jeden spokojny dzień w domu, wyspać się na maxa i poleniuchować. Może w sobotę się wyśpię. Na dziś planuję romantyczny wieczór z R, jutro znów wyjeżdża ale na szczęście w piątek wraca. Widzisz kaweczko jak ja mam przechlapane?? :( A może Ty znasz jakieś przepisy??
-
kangurku- znasz jakieś sprawdzone przepisy na ogórki w occie, albo jakieś pikle?? W ogrodzie mam pełno pyszności i chciałabym poszaleć trochę :)
-
Cześć kochane i kochany K :P Ja dziś od piątej nie śpię :( Kaszel mnie wymęczył, padam na łeb. Wzięłabym wolne ale nie chcę przesadzać. Zważyłam się i o dziwo 61 więc nie jest tragicznie. Może jakaś maleńka szansa na 5 istnieje - zobaczymy :) Mam jeszcze 3 dni :o
-
Mazik- bez takich jak wyżej. Witam kobietki - wstawać!! Zapraszam na herbatę (wyjątkowo dziś) ze względu na gardło :) Choroba rozwija się u mnie coraz bardziej :( Pogoda fatalna wrrrr
-
Mazik - Ty weź się wyluzuj chłopie OK?? I bez takich słów na tym topiku!! Tu króluje kultura!!
-
PannoX - co się dzieje??
-
Monia - no to szczęście że nie tylko ja się na nim poznałam :) Też jestem głodna ale dam radę - idę na fajkę - jakie to szczęście że to nie tuczy :P
-
Właśnie - nie dorabiaj sobie więcej na naszym topiku :P Ja się nie nabieram na Twoje \"problemy\" Idź na czata jak nie masz co robić.....
-
Szkoda że nie ma nikogo - pogadać mi się chce :o
-
Miminikna - mało i mało chudnę ostatnio :(
-
Mazik - a Ty jaja sobie robisz?? No wypowiedz się szczerze.......
-
Mazik- fajnie Ci jak jajca sobie robisz?? Dziewczyny - on nami się fajnie bawi i gra na nerwach pisząc co zjadł. Ja dziś 2 jajka, 4 ogórki i jabłko. Co u was kobietki??
-
Teraz nie przychodzi wcale, ja się nawet cieszę. Jak mylam okno przed świętami to szła ulicą i udawała że mnie nie widzi a ja cześć no to ona niby zdziwiona - aaa co słychać i czemu się nie odzywam i w ogóle wrrrrrr Pies ją drapał - fochy to niech sobie strzela ale nie do mnie bo ja jej nic nie zrobiłam!!
-
A ta historia z wesela to makabra, ja nie wiem że też ludziom tak odpieprza!! Wiem tylko że jak ktoś raz zrobił coś głupiego to jemu nigdy nie przejdzie choćby nie wiem co. Miałam kiedyś narzeczonego któremu odwalało po alkoholu, sto razy gadał że już będzie dobrze że się zmieni i gówno - no to go rzuciłam :) Nie żałuję ani trochę. Co do koleżanek - och kangurku - skąd ja to znam :o Moja sąsiadka cale lato siedziała i mnie z dwójką dzieci bo moja suczka miala małe i ona niby do piesków przychodziła ale ja ją mialam na karku no i w domu tragedia - u rybek pół pojemnika pokarmu, sól. pieprz po całej kuchni rozsypany, stłuczone figurki wrrrrrrrrrrr miałam dość!!
-
Jestem, robiłam ogórki w słoiki, kocham kiszone :) Dziś zjadlam 2 jajka, 4 ogórki i jabłko. Teraz piję winko i koniec. Kubusiu - baw się dobrze no i czekamy na c.d. pornoska :P
-
Nie ma nikogo :( Uciekam do domku. Mój szef mnie rozpierdala - powiedział że teraz to mogę siedzieć w pracy ile chcę - jaaaaaaaaaaaaasne. Odezwijcie się. Lecę - pa
-
Całkowicie zmieniłam sposób żywienia. Teraz waga powoli ale spada :)
-
Fajnie, ja do 5 się kiszę :( Tylko tydzień do 16-ej miałam i było nieziemsko cudownie :o
-
Chyba Twoja niania przyszła?? Co jesz na zegarowej i w jakiej kolejności?? Ja mięso o 18-ej bo nie mam jak w pracy :(
-
Niezła historia :( Chyba nikt nie zabił tego chłopaka?? A te babki to dopiero musiały wyglądać, eh ja to nie rozumiem czasem ludzkiej głupoty. Przecież to siara jak nie wiem.