*Julita*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *Julita*
-
kaweczko Jest ktoś tu??
-
Bardzo :) Muszę spytać w jakich był firmach. Mówił że fajne okolice, porobił kilka zdjęć telefonem. A zresztą sama nie pytałaś jak u Ciebie był?? :D :P Szkoda że to tak daleko i cały dzień w aucie bo bym na weekend pojechała na Mazury :)
-
Byłaś na takim kursie?? Jak to wygląda w skrócie?? Chłopaki dzwonili do mnie i mówią że szef wyjechał z budowy to pewnie zaraz zląduje tu.
-
Ja też nie wiem co z urlopem, pracuję od stycznia, umowa od połowy kwietnia, nie wiem nawet czy si ę pytać o wolne :o Nic tu nie jest tak jak trzeba i to mnie dobija wrrrrrrrr Ja jak już to w sierpniu pojadę, zobaczymy. Chyba w góry jak co roku a na weekend nad morze. Nie wiem sama. Gratuluję Ci awansu :)
-
A gdzie reszta dziewczyn?? Nerwowa to już chyba nas odpuściła - szkoda :( Czytałam jak byłyście złe że wpadają na chwilę, szkoda - ja pisałam że znikam na parę dni ale że wrócę :D Tęskniłam za wami kobietki :)
-
A byłaś na solarium?? Ja w środę i w tym tygodniu pójdę :) Najgorsze jest to że kasa nam się kończy, oby do 10-tego :) Tyle opłat i wydatków miałam że poszło z dymem tyle kasy sama nie wiem kiedy :( Myślimy o urlopie, na razie bez konkretów, a wy z D jedziecie gdzieś??
-
chętnie kaweczko :) Przekonałaś mnie :) Ja tak zamierzałam właśnie tylko jak już za długo myślałam to tak jak z zakupami - trudna decyzja :) hahahhahaaaaa Myślę że nawet jak już na kursie będę to zawsze inaczej patrzą że z dupą nie siedzę tylko dalej się kształcę dla Ciebie za przekonanie mnie :)
-
Chociaż może lepiej zakryć niż coś brzydkiego odkryć :) Żałuję tego weekendu grzechów jak nie wiem :( Jak dobrze że dyplom nie za często w życiu :D Ciekawe ile na zegarowej schudnę.
-
kaweczko - jestem chudsza - stare ciuchy ze mnie już lecą tylko że ja mam chyba schizę jakąś już bo ciągle widzę że mam za dużo tu i tam. Chcę w talii zejść z 10 cm bo jestem kwadratowa i te uda zmniejszyć i skórę ujędrnić. Na dyplomie była dziewczyna która miała duuuuuże uda z mega celulitem, łydki fajne ale jak usiadła noga na nogę i te uda wyszły to szokkkkkk a ja się łamię i nie umiem tego przełamać :(
-
kaweczko - ja powiedziałam już że nie piję od dziś bo ja to już alkoholiczka pełną gębą :P Na zegarowej będę piła barszcz albo pomidorowy :) Nie wiem co teraz mgr czy język?? Poszukam jakichś ofert pracy, fajnie by było pracować w jakiejś super firmie -marzenia :)
-
hahahahaaaa - zimne piwo + okrzyki, śpiewy do białego rana :D Pozazdrościć Tobie kaweczko :) Ja to ciągle z deszczu pod rynnę, o kasę (swoją!!!!!!!!!!!!) się proś, nadgodziny, zero uznania :( Nie mówi że robię coś źle, on nic nie mówi i to chyba jest jeszcze gorsze :(
-
Jakoś nadal nie wierzę że to już koniec szkoły :D Jakiś stres we mnie siedzi :o Nie wiem co dalej, wrrrrrrrr Gardło mnie boli niemiłosiernie, ogólnie nie za ciekawie się czuję :(
-
Marzę o tym kaweczko :) Poznałam dziewczynę która od 6 lat pracuje za nieco ponad 800zł na państwowej posadzie, z kilkoma wrednymi babsztylami, w chorej atmosferze.... Ja wiem, nie mam powodów do narzekanie, ale wiadomo, nie patrzy się niżej tylko wyżej. Kaweczko - zazdroszczę ci normalności w pracy :)
-
Od jutra zegarowa, dziś mam 2 jajka, serek i grejpfruta. Nic mi dziś nie idzie. Na dodatek żegnaj praco do 16-ej. Mój szefunio kupił wkładkę i teraz sami możemy zamykać i siedzieć tu nie wiadomo ile, wrrrrr
-
kangurku - nie łam się, my wiemy jak było naprawdę :) U mnie też gorrrrrąco będzie. Ja chcę 5 z przodu do niedzieli i nie może być inaczej!! kawkaa - byłaś wczoraj na tym lotnisku??
-
Widzi że wyglądam jak z krzyża zdjęta to jeszcze truje ehhhhhhh Chyba zacznę pracy szukać, mam powoli dość, obym tylko gorzej nie trafiła. W tym tygodniu muszę pomyśleć co dalej :o kaweczko - Ty też zawalona pracą?? Współczuję :(
-
Ja dziś wykończona jestem, no masakryczny dzień, jeszcze chyba do księgowej muszę jechać i pogrzebać w papierach, przelewów nie mogę zrobić, no fatum jakieś czy co?? kaweczko - jak Twoja waga?? Ja to nawet nie wchodzę. kangurku - jestem w szoku co do mamy... PannoX - gratuluję zdanych egzaminów :)
-
Ja od rana z kompem walczę :o Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, nie cierpię poniedziałku!! Ja od jutra idę z mężusiem na zegarową, dziś tylko składniki muszę kupić. Szef mi dziś dupę zawraca pierdołami, wrrrr
-
kangurku - napisz co i jak o Kombii i mamie. Ja dziś mam wielkie zderzenie z rzeczywistością. Muszę się wziąć w garść i zacząć normalne funkcjonowanie :o Mam dylemat co dalej. Mgr czy język :o Chciałabym i to i to ale nie dam rady finansowo. Zobaczymy.... Szefa jeszcze nie ma, pewnie wparuje zaraz. Co u was kochane??
-
IMIĘ...............WIEK.....WZROST.....START.....POSTĘPY ..... CEL Inka..................21........170.........78.......... 64,5............60 Venusianka.........23........165.........78...........65 ,3 ...........60 Julita.................26........173.........78......... ...60,7..........60 Deirdre..............24........168.........73,7......... 69,3...........59 poprostumonia.....17........156.........65.............5 7,5.... ........48 Kate555..............19........167.........68........... 65.............60 Agnieszka1975......32........165.........63...........58 .............56 aime...................28........163.........76......... ..72,5...........63 smerfetka22.........22........178.........71...........6 8,1...........60 Agatlinek.............23........168.........76.......... .72............58 pasemkowaladym....25........164.........87............79 .............60 ja151992.............15........164.........85,2......... .69,8...........60 nietykalna25.........25........164.........79........... 77,2...........60 Miminikna............16.........172.........75.......... ..70,3............60 Dziękuje dziewczyny za kciuki!! Zdałam na 5 :D Waga z piątku - teraz pewnie nie aktualna po weekendzie pełnym szaleństw :o
-
Ja już piszę co i jak :) Od rana w piątek stressssssss jak cholera. Jak usiadłam przed nimi to się cała telepałam - powiedziałam wszystko na raz, istny słowotok :D Później wyniki, szampan no i pizza i piwo na mieście. Pod wieczór wpadłam do domu z kumpelą się przebrać i znów na piwo. Zajebiście było, poznałam nowe koleżanki z roku, bawiłam się do 5 rano :D Wczorajszy dzień porażka - kac jak cholera, jak wstałam to pojechałamz R do mamy i dziś wróciłam dopiero. Stęskniłam się za wami jak nie wiem Widzę że mamy koleżankę z Gorzowa :) - fajnie :) kaweczko - list wysłany?? Pokaż im kto tu rządzi!!
-
kaweczko - jesteś jeszcze??
-
Jestem, muszę nadrobić czytanie :) Obrona na 5 - jestem szczęśliwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D A z dietą masakra, na wagę nie wchodzę :( W piątek było 60,7 ale teraz to na pewno więcej :( No cóż - dyplomu nie zdaje się często :D kangurku - kochana - nie jadę na Kombii - nie mam sił - 2 dni imprezowałam i w ogóle myślałam że wczoraj było :o OK - poczytam co wy tu naskrobałyście :) Jezuuuuuuuu - jakiego ja mam kaca, no padam na twarz ale jestem szczęśliwa :D
-
JUTRO 12:00!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Będziesz kangurku na Kombii czy nie??
-
Kochane Ja już mam nową fryzurkę, przyszłam do pracy porobić co nieci i śmigam jak tylko szef wróci. Jadę jeszcze po buty i kwiaty i do nauki!! Myślę o was i tęsknię :) Buziaki!! Jutro o 12-ej trzymajcie kciuki :D Stres nie daje mi żyć :o