*Julita*

No to mamy ten sam problem - on też nigdy niczego nie wie :o Ja go kocham i toleruję te jego wady, ale czasem wybucham bo naprawdę nieraz można szału dostać. Jak on się pakuje to już w ogóle: gdzie to gdzie tamto, gdzie koszule... No to ja mu ostatnio powiedziałam - zobacz w garażu - może tam są?? No masakra. A może za to właśnie go kocham?? :D Ciekawe co będzie jak wróci dziś :) Tęsknię za nim nawet jak mnie wkurza :)

No i jak mam nogi opalone trochę to od razu inaczej wyglądają :) Solarium czeka bo mam @ - chyba się nigdy nie wybiorę wrrrrrrr

Wiesz ni by zawsze mu się podobałam ale ja widzę że teraz podobam mu się jeszcze bardziej :D Ostatnio jak podlewałam kwiatki to mówi: Jezu, jaka Ty chuda jestes, mam nową żonę, muszę się przyzwyczaić :D Eh jak to podbudowuje :D Ja go nie raz jeszcze zaskoczę :D heheheh

eh kaweczko co ja bym bez was zrobiła?? Ja wiem że nie mam nóg super ładnych ale z kolei nie są też masakryczne :) No R po kilku dniach wspominał że był w szoku jak mnie w tej mini zobaczył. Eh - on jeszcze w kiecce mnie nie widział!! Niech mu ślinka cieknie i niech obchodzi się smakiem :D A przysłowie super :)

Mój brat też jest super :D No R mnie wkurzył tym że przeholował - on nie może dużo pić, byś Ty słyszała jak on bełkotał wrrrrr Niech nie myśli że mi powie kocham i po sprawie. Ostatnio dostał opieprz i nic, teraz też, on w ogóle zakręcony jakiś i to mnie dobija.

Ja widzę że odkąd poszłam w tej mini i miałam powodzenie to R się bardziej ostrożny i zazdrosny zrobił - i dobrze!! No w tak krótkiej mini na pewno nie pójdę ale może w kiecce jakiejś wystrzałowej?? Zobaczę. Pewnie że tylko poflirtować kaweczko - eh uwielbiam to :D

kolega z naszej filii był - już piszę......

Aaaa i ja mu mówię że idę SAMA w piątek a on że nie! A ja : phi - Ty się sam bawisz to ja też, a on że ja nie pracuję w GCP i nie muszę jeździć i że razem idziemy i że on mną nie będzie rządził!!

Gdzie jesteście??

To powodzenia, napisz co upolowałaś :) A Twój mały to ranny ptaszek :)

Pogoda super, oby nie buło upalnie. Ja do piątej w pracy, nie mam nawet jak się nacieszyć tym chłodkiem :) A Ty do której w Gorzowie będziesz?? Ja mam obronę za 8 dni a promotor mi jeszcze pracy nie zatwierdził :( Ja już nie wiem czego on chce, wrrrrrr Jeśli się obronie na pewno będę na Kombii :D

smerfetko - no super że jesteś :D Ja pomimo ćwiczeń i mini jedzenia nie mogę znów zejść do 62, ciągle 63 z hakiem, wrrrrrrrrrrrrrrrrrr Jutro ważenie, no nie będzie się czym chwalić.

kawkaa - odezwij się!! Chyba Cię nie wykończyli?? Przecież Ty twarda babka jesteś :D NERWOWA - daj znaka!!

Eh kangurku - już ja mu dzisiaj pokażę!! Mógł wypić, owszem ale nie do oporu!! Zemsta będzie słodka - idę w piątek sama na imprezę w mini :D Niech się martwi, zadzwonię w trakcie i powiem jak się zajebiście bawię :D

K i reszta :D Jak się dzionek zaczął?? Ja mam nerwa na R. Nachlał się wczoraj z tym kolegą co pojechał z nim. Był tak napruty że aż, wrrrrrr

Dziś tylko pół godzinki steperka, nie mam sił na więcej. Spociły mi się plecy, brzuch i nogi :) Chyba się wytapiam. Od dziś (oprócz R i Johnego) będzie moim ukochanym :) Mam nadzieję że będę miała w końcu w miarę ludzkie nogi :o Lecę pod prysznic. Jest tu ktoś??

http://www.allegro.pl/item201534630_wykonam_karnisz_karnisze_na_firanki_zaslony_1_6i.html aaaa - wybieram sobie karnisze - czas na firanki w moim domu nareszcie :) Nie wiem jaką końcówkę, hmmmmmm Podobają Wam się??

Brzusio OK, lepiej mi już, uff. Była u mnie teściowa i o mało się nie posikałam ze śmiechu :D Siostra Radka taka lufa była a teraz odkąd ma faceta pasie się jak smok no i teściowa mówi że jest grubsza ode mnie (ważymy tyle samo bo jej pytałam) i że nie wie co ma robić heheheeeee Obżerają się czipsami, spagetti piją piwo....Że o dziesiątej w nocy lodówka to u nich jak wiatrak chodzi. Mówiła mi to w taki sposób że ja się rechotałam jak wariatka :D Moja teściowa to naprawdę wyrąbiaszcza jest!! Mówię: mamo - to co Ty sobie o mnie myślałaś?? A ona że ja byłam w sam raz - jassssnnneeee :) kangurku - jak spacerek?? kawkaa - żyjesz po ciężkim dniu??

Kochane - ja dzisiaj jestem taka rozdrażniona i ogólnie źle się czuję. Senność nie mija, serce mi wali jak młot. No koszmar. Jak będę miała siły to wpadnę dziś. Kaweczko - mam nadzieję że sobie poradzilaś

kacperku :D

Jeszcze nie, nie wiem nawet kiedy pojedziemy, muszę z R pogadać. Ja jak mam okres to jestem na wszystko rozwścieczona - no ja nie wiem czemu :o O kolega jest zaraz mi będzie to żurawia zapuszczał wrrrrrrrrrrr

Ja nie noszę tipsów, mam swoje w miarę ładne :) A z włosami to nie wiem tak do końca - na pewno cieniowanie i balejaż :) A brwi w poniedziałek - chcę być ładna na obronie :D A do szefa jeszcze ma przyjechać zaraz jego jebnięty kumpel :( Jak ja go nie lubię - on gada jak potłuczony :o

Też ma nerwa dziś jak cholera. Przez tą kartę, przez szefa, przez @ i w ogóle wrrrrrrrrr. Znów siedzi tu ze mną i dupę truje :o Już by mnie lepiej puścił do domu :(

kangurku - nosisz tipsy?? ja mam fryzjera za tydzień.