_doriss
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez _doriss
-
Karola , no nie moge Ty to masz teksty---samczysko-hahahahaha
-
a Ty blanqua jestes z Kraka?
-
babeczki, a to ogólnie to skąd jesteście, moze jesteśmy z tego samego mista? i mzna by sie spotkac...i poobjerzdżać tych buraków:P
-
kinga 22 .skąd jestes??
-
pewnie będzie się spodziewał życzen na święta...a tu...psikus :P bo nie napisze:P
-
ale jakoś nie zależało mu na tym żeby rozstać sie ze mną w dobry guście..bo mnie zwyzywał itp...a teraz nagle ..dziękuje..i to jeszcze dziękuje bardzo -debil.
-
a za co przeprosił?? powiedzcie jak myślicie po H** mi dziękował..sokor mnie potraktował jak szmate... wyrzucił...a teraz dziękuje...nie potrzebnie pisałam:(
-
no siooo robie siooooooo a one nic:(
-
kurde tak było ze mną dobrze...... a teraz.... płacz...:(:(
-
Blanqua----kurde, musze Ci przyznac racej, ZE TE BURAKI....tak myślą:( niestety :(:(:(:(:(:(
-
ja myśle, że on się z tego cieszą...że się nie odzywamy..przynajmiej.. mój EX...jest szczęśliwy ze dałam mu spokój... tylko po co dziękował za życzenia..nagle się kulturalny zrobił :(
-
dziewczyny, ja też sie już jakiś czas nie odzywam..:/ tylko życzenia na urodziny wysłałam....:( Jak myślici oc oni myślą o naszym NIE ODZYWANIU SIę....??????????????????????????????????????????????????????
-
Karola-czuje podobnie....ale troche smutno, jeśli ON myśli tak samo..i teraz jest szczęśliwy, że się mnie pozbył....
-
dziwczyny własnie!!!!!! mam sposób na tęsknote:P ściągnijcie sobie piosenke: SUPER GIRL & ROMANTIC BOYS----\"SPOKóJ\" Agusi już wysłałam :P
-
agusia_jestem z Tobą :)
-
a ja zaczynam tęsknić...... :(
-
idź nawet się nie zastanawiaj...dał mi lekarstwa...z prozakiem:Pale ich nie zażywam, bo na razie nie potrzebuje, a po drugie pije a nie chce mieszać:D a na koniec usłyszałam, od przystojnego pana psychiatry..że hciał by miec tylko takie pacjętki jak ja:D
-
ale w międzyczasie poszłam do psychiatry....nie dość ,że przystojny...:P to jeszcze mi pomógł---JEDNĄ WIZYTĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
o kurde to nieźle.....i co zostawiłas jej kase....ja bym jej chyba odwineła..:P
-
A do tego jeszcze w poczekalni siedział facet--- no wypisz wymaluj Jaś Fasola, tylko że z wąsem i jednym -jedynym zębem na środku:D podchodzi...niczym Karamba...i cicho mówi..(swoją drogą on coś był nie ten tego) niech Pani tam nie wchodzi..Ona jest popierdolona..ona się sama powinna leczyć...ONI wszyscy są popierdoleni- bardziej niż my:P
-
Tak: pierwszy raz do niej poszłam-jakieś testy mi dała...opowiedziałam w skrócie co się stało ONA - na dzień dobry : ma pani silną depresje...i czy jest pani świadoma ,ze on nigdy już do pani nie wróci... ----TO TAK JAK POWIEDZIEĆ CIEżKO CHOREMU ZE ZA GODZINĘ UMRZE..... Następna wizyt-kolejny test--i termin za kilka tyg. Następna wizyta- test-termin za tydz. Dzisiaj=pól godz, czekałam aą znajdzie karte, stwierdział ze karta sie gdzies zawieruszyła, i ze mam przyjsc za miesiąc....--- nie wytrzymałam--- Mówie,pytam sie czy ona sobie ze mnie jaja robi czy co.Ma mi pomóc w depresji,a nie odsyłac mnie na następne terminy...mówie do niej -ja teraz potrzebuje pomocy a nie za miesiąc, za miesiąc to sie albo powiesze, albo mnie szlag trafi...i po cholere mi jej wizyty za miesiąc, że jest beznadziejnym psychologiem,ze kompletnie sie do tego nie nadaje, nie umie leczyc itp. A ona no co ja moge Pani poradzic...nie moja wina ,ze zgnęła karta-to jej powiedziałam ,że gdyby była dobrym lekarzem to zamiat pieprzyc głupoty o zagincięcu katy zapytała by sie o co chodziło jak sie czuje..coś tam jeszcze gadała ale ja podziękowałam,szczeliłam dzrzwiami i poszłaaam :P
-
cześć dziewczęta:D co tam słychać u Was? piękny dziś dzień.... byłam dziś u pani psycholog....zjebał****** ją... Psycholodzy są bardziej porąbani niż ich pacjęci:P
-
gałaganów-hahahahah :)