Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Molka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Molka

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witam wszystkich bardzo serdecznie :-) Jeszcze nie poznalam kazdego z osobna, jego problemow i radosci aby zwracac sie osobowo za kazdym razem. Mam nadzieje, ze sie nie obrazicie. Nie mam teraz zbyt wiele czasu na zagladanie do tego przemilego grona ale zawsze robie to z przyjemnoscia. Szkola i nauka angielskiego pochlania mnie bardzo, poza tym urzadzamy mieszkanie a przyznam ze moj Maz ma wysokie wymagania a bardzo malo czasu na zalatwianie czegokolwiek wiec ze wszystkim sie nam schodzi. Lapiemy tez kazda wolna chwile aby spedzac troche czasu razem a wtedy np w weekendy prawie wcale nie ma nas w domu. Nowy Jork do ogromne miasto i wiele mozliwosci aby dzien minal nie wiadomo kiedy. Tak bylo i tego weekendu. Ladowalismy w domu o polnocy, tym bardziej ze pogoda jest teraz taka ladna. Minely upaly a jest tak przyjemnie cieplutko. Bagatelko, niestety nie mamy tutaj nikogo bliskiego aby byl oparciem po urodzeniu dziecka. Moi rodzice sa bardzo czynni zawodowo, maja odpowiedzialne funkcje i tez nie jest to mozliwe aby przyjechali na dluzej do NY. Tak samo inni czlonkowie rodziny. Uzgodnilismy wiec, ze na ten szczegolny czas pojade do Polski a moj Maz przyjedzie na miesieczny urlop. Ubezpieczenie pokrywa mi jego firma wiec nie mam z tym problemu. Wiem, ze mam jeszcze sporo czasu i na pewno jeszcze wszystko przemyslimy. Na razie zadomawiam sie i staram sie nie myslec o teskonocie za krajem a jestem bardzo wrazliwa osoba wiec nie jest to takie latwe. Kokus, ja przez caly lipiec i sierpien ganialam po Manhattanie wszerz i wzdluz i moge powiedziec, ze calkiem niezle sie orientuje. W Central Parku tez spedzalam bardzo duzo czasu, fajnie bylo w weekendy bo odbywaly sie koncerty Central Park Summer Stage, super muzyka, sporo jazz\'u i inna. Na chlodniejsza pore roku zostawilam sobie wszystkie muzea i inne inside\'y :-) Na pewno bede dzielic sie wrazeniami jak bedziesz zainteresowany. Przyznam tez, ze mam typowo kobiece zainteresowania wiec chetnie bywam w ciekawych sklepikach jak i tych wielkich domach handlowych. Na dolnej 5Av itp. do \"sklepikow\" raczej nie zagladam chyba ze obejrze wystawy i zmykam :-) Moze jak wygram w tutejszej loterii okragla sumke to sie odwaze. Jestem szczesciara bo moj Maz swietnie zna sie na dobrych markach i chetnie robi zakupy, ma swietny gust wiec jest nieoceniony jako doradca i towarzysz szwendania sie po sklepach. Oczywiscie na to tez mamy niewiele czasu ale wyszarpujemy te wolne chwile :-) Amberangelic, ja wlasnie doprowadzam moja buzie do porzadku po wszelkich wakacyjnych opaleniznach, po solariach. Zawsze bylam opalona i z przy sniadej cerze nie mialam wiekszych problemow ze skora. No chyba ze sama sie do niej dobralam i krostki sie rozsialy :-) Teraz gdy jestem w ciazy nie moge podtrzymywac sztucznie opalenizny w solarium wiec bladne, bo na wakacjach bylismy w czerwcu wiec juz tez troche minelo. I na tej bladej mordce widac rozne przebarwienia i plamki. Ostatnio odkrylam jak dla mnie super serum na przebarwienia. I w zasadzie uzywam go jako kremiku. Jest bardzo lekkie i przyjemne. A przy mojej mieszanej cerze wrecz swietne. Tylko trzeba bardzo systematycznie stosowac i nie spodziewac sie ze po tygodniu juz wszystko bedzie ekstra. Ja uzywam okolo miesiac i jestem pod wrazeniem, mam bardzo gladka buzie a i plamki bledna. To seru to Chanel Precision Performance Anti-Taches a dalej ma w nazwie Dark Spot Corrector. Cena za 30ml to ok.75$ a jak patrzylam na cene w Polsce to o 100zl drozsze. Okey, zmykam do szkoly. Pozdrowionka dla Wszystkich. Pa
×