ah te owady :(
najgorsze jest to jednak, ze inni nie sa w stanie tego zrozumiec, ze boje sie malego robaczka...:(, smieja sie, albo dokuczaja, badz tez traktuja jak glupia paniusie, ktora wrzeszczy na widok pajaka :( ale my przeciez nie udajemy tego strachu, to jest silniejsze...:(
dlaczego nikogo nie dziwi lek wysokosci? czy to takie popularne? dla nie to tez niezrozumiale, ze ktos milo barierek na 2 metry boi sie spojrzec w dol, slabo mu, wymiotuje ... to tez jest lek irracjonalny, ale malo kto jemu sie dziwi....
natomiast to ze ja sie boje roznego rodzaju robactwa jest dla innych niepojete :0