

Donia1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Donia1
-
może komuś się przyda ;)
-
Obiadki: Ryba w folii- np pstrag( w srodku z marchewka -pietruszka -selerem - maselko( 1 lyzeczka mala) - wszystki jarzyny surowe pociete w paski- posolic malutko i sporo pieprzu. Brukselka gotowana- do tego jajo na twardo Kalafior gotowany+ filet z kurczaka Buraczki gotowane +schobowy Zeberka+surowka Miska salatki z kapusty pekinskie+pomidor+cebula+oje(1 lyzeczka)+papryka( obejetnie jakiego koloru aby byla surowa Sledz w smietanie:) Sledz smazrony + ogoerk kiszony badz inna jarzyna taka jaka lubisz Kurczak gotowany np pałka - badz 2 pałki- mizera Frytki ( same bez soli i ketchupu) Makaron na sucho do tego bukiet jarzyn ugotowanych( malo ciekawy zestaw ale nie tuczy :)) Barszczyk czerowny - lub innna zupa bez ziemniakow i smietany!!!!czysta Placki ziemniaczane( 3 szt)duzeeeeeeeeeeeeeeeeee:) Kopytka 20 szt duzych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kielbasa smazona+ saltka wedlug uznania Mysle ze Ci wystarczy - ja osobiscie nie jestem mistrzynia w kuchni- preferuje proste jedzenie- typowo polskie:)
-
Sniadania: kromka chlebka( gance gal jakiego) +pomidor lub ogorek ( swiezy badz kiszony) lub papryka jajka 2 na twaro+rzodkiewki jogurt owocowy duzy 6 plasterkow szynki wp badz drobiowej +popmidory badz inna jarzyna kielbasa na goroca( wedlug uznannia)+surowka budyn twarozek( 250dag) z pomidorem+szczypiorek+sol+pieprz+ maly jogurt naturalny( zamiast smietany) 8 plasterkow zoltego sera( nie wazne jaki gatunek)+pomidor+ogorek sw 8 plasterkow salcesonu z cebulka+ocet jablkowy badz naturalny Sniadanie 2 duzy jodurt naturalny badz owocowy banan+jablko banan z jogurtem naturalnym 2 szklanki soku owocowego gestego+jakis owoc porcja kisielu surowka wedlug uznania- duza miska badz salatka Obiady zupa caly talerz ( bez ziemniakow) kazdy rodzaj - jest ich full:) piers z kurczaka+brokuly kotlet mielony 2 szt+salatka z pomidora( zamiast smietany jogurt nat) schabowy+buraczki gotowane( duza ilosc) watroba drobiowa badz wieprzowa+salatka badz surowka gulasz - +salatka badz surowka gotowany caly duzy kalafior z odrobina buleczki tartej i maselka ryba - filet smazona badz w folii+salatka wedlug uznania sledz zamiast w smietanie to w jogurcie+jarzyna kopytka same bez dodatkow jedynie z odrobina maselka badz buleczki tartej ziemniaki w mundurkach z piekarnika Podwieczorki puszka ananasow lody porcja bez doddatkow jedno ciacho wedlug uznania frytki ( same tyci tyci soli i ketchupu) inne 2 duze owoce Kolacej: Ja jadam rzadko kiedy- to juz zalezy jak sobie robie dobierzesz menu- moga byc resztki z obiadu-itd Moze byc butelka soku owocowego( 075l) serek waniliowy badz inny smak Max do godziny 18 tej osotani posilek:)
-
Tak jak pislam na forum stosuje prosta kuchnie- polska. Nie cierpie gotowac a jestem zmuszona bo mam rodzine:) Mam bardzo proste menu - i jej to co przygotuje dla moich mezczyzn. Mam 5 zadad: Jem 5 posilkow dzienie Nie popijam w czasie jedzenia- godz po badz godz przed. Nie jem miesa z ziemniakami-tylko z surowkami badz jarzynami. Pare osob na forum zaczelo wymieniac rozne zasady i zrobil sie zamet. Chleb bulki ( kazdego rodzaju) tylko z pomidorem ogorkiem kiszonym swiezym paryka. Ostatni posilek o godzinie 18 tej. Potem pije herbaty - soki badz wode( jak to i na co ma ochote, Po tygodniu juz sama zobaczysz ze -Twoj orgaznizm sam zacznie sie upomonac o pewne zmiany- i nie bedzie tolerowal jedzenia np miesa czy to smazonego czy gotowanego z ziemniakami i sosem:) Jadam zupy kazde- ale bez ziemniakow!!!! Zawsze rano zjadam pieczywo- tak poprostu moj organizm potrzebuje- moze u Ciebie bedzie akurat inaczej. Pije kawe hertbate od czasu do czasu lampke wina Jadam slodycze lody ciacha:) i nie tyje! Teraz podaje menu w kilku wersjach Sniadania: Chleb badz -bulka( kazdego rodzaju)z pomidorem ogorkiem badz paryka lub wedlina( laska kielbasy na goraco badz zimno+pomidor lub bialy twarozek ( 250 dag) + pomidor( moze byc ogorek swiezy) lub duzy jogurt II sniadanie banan+jogurt( duzy badz maly) lub 2 jajka na twardo+pomidor badz znowu jakas jarzyna lub zolty ser(20 dag)+salatka ( wedlug uznania)+ lub sledz smazony+surowka 2 kotlety mielone na zimno( z poprzedniego dnia- np)+ogorek kiszony Obiady zupa jarzynowa( bez ziemniakow) -kazda zupa!!!! lub kotlet schabowy( normalnie smazony bez widziwiania)+surowka badz salatka lub ryba smazona(jw) + surowka lub frytki ( z tyci tyci iloscia soli+ketchup) lub kalafior ugotowany+maselko lub fasolka szparogowa+kotlet z piersi kurczaka lub sledzik z jogurtem zamiast smietany( tez sie nic nie stanie) +suroka Podwieczorki porcja budyniu lub porcja kislu lub porcja lodow lub ciacho lub tabliczka czekolady lub puszka owocow np brzoskwinie lub jablko + pomarancza( badz nektarynka badz kiwi itp) Kolacje zazwyczaj juz Ci sie nie bedzie chcialo jesc -alepodaje zestaw kielbasa na goraco- kazdy rodzaj+pomidor( badz inna jarzyna badz surowka np z obiadu) lub maly serek topiony( 100g) +rzodkiewki peczek lub jajka na miekko 2x+jogurt maly lub szynka wp gotowana 6 plasterkow+jakas zielenina badz salatka lub porcje dwie male galatu lub to co Ci zostalo z obiadu:) Jak sama widzisz nie widziwiam z jedzeniem- jem proste rzeczy i szybko zrobione. Kazdego nie mal dnia jem cos slodkiego i nie tyje-od kilku mcy:) Zdarzaja mi sie dni ze zaszaleje , ale wtedy od razu moj zoladek daje sie we znaki( wdecia itp) Mam prosbe - nie podchodz do tego jak do diety- bo nie o to w tym wszystkim chodzi. Ja sama stosowalam rozne- glodowalam , katowalam sie i zawsze byl efekt jojo. Wprowadzilam te zasady na codzien. Wyobraz sobie ze w tydzien ( bo tak sie wazylam 1 raz w tygodniu zawsze rano po oddaniu porannego moczu) waga jest prawidlowa ubywalo 2,3kg. Nie wiem jaka Ty masz nadwage- ale kazdy organizm chudnie inaczej-moga byz zastoje potem w spadku wagi- alesie tym nie zrazaj:) daj organizmowi sie przestawic- a sama zobaczysz efekty po mcu,bedziesz miala jak w banku 7 kg- jak nie wiecej:) Pozdrawiam serdecznie i zycze sukcesow!!!! Wierze ze dasz rade- bo to naprawde nic trudnego-a najwazniejsze ze nie chodzisz glodna i Cie nie zsie:)
-
przejżałam swoją pocztę mailową i znalazłam tam coś takiego, zaraz Wam wkleję
-
dzisiaj mam serek wiejski i Wase,jogurt naturalny i coś muszę wymyśleć na obiad, może cycek? na początek nie będę jadła chleba, ziemniaków i masła, a co dalej?
-
dziewczyny, a jaką dietę będziecie stosować? Bo ja np. na 5 dniową się nie piszę, wprawdzie czułam się po niej lekka jak piórko, ale tak jak ktoś mnie ostrzegał, chyba Tija, w Święta nadrobiłam z nawiązką :(
-
gruba dupa ze mnie, nawet mąż mi wczoraj powidział, Aldonko musimy się odchudzać, a ja na to czy uważasz że jestem gruba ? (80 kg) a on na to, nie ale dupkę masz większą i brzuszek ci wisi...
-
Witam Was w ten leniwy piątek, ja niestety jestem już w pracy, ale mam nadzieję że szybcuitko się urwię, śpicie jeszcze?
-
Lenko sto lat, sto lat, sto lat, wszystkiego naj, naj, naj.... Udanej zabawy dziewczyny, mam nadzieję, że wszystkie spotkamy się w Nowym Roku
-
Tija, ale się uśmiałam, Super tekst
-
Przyjemności w dotyku, Słodkości w przełyku, Szelestu w kieszeni, I słońca promieni, Oraz by Rok cały Po prostu był wspaniały ! Wszystkiego najlepszego
-
Abstrakcjonistko,a czemu Ty nie kupisz sobie jakiejś wystrzałowej kiecki, z taką figurą, to ja bym się dwa razy na balu przebierała, jak za dawnych czasów na weselach, pamiętacie jak się kobitki po północy przebierały? Skłonna jestem pomyśleć, że Ty sknera jesteś i nie chcesz kasy na ciuchy wydawać... Ja też siedzę w domu i też wystąpie w piżamie ;)
-
wstawać śpiochy
-
Jezu weszłam dzis na wagę, to koniec Jeszcze nigdy nie byłam taka gruba, a pisałam że przed Świetami stosowałam 5 dniową diete i trochę schudłam, ale sie nie ważyłam... Dziewczyny waga w ubraniu pokazała dziś 80 kg
-
Babolki, jak po Świętach?
-
Myszko, 68 o ile nie mniej, mam nadzieję, ze Cię nie uraziłam, bo nie o to mi chodziło, wybacz
-
Myszka 18?, wściekłaś się, przecież Ty ważysz 68 kg i jesteś coś koło mojego wzrostu, a ja mam 172/ 173 cm, chcesz ważyć 50????
-
ja to z 10, fajnie było by ważyć 60, ale to chyba niemożliwe:(
-
wiecie jaki dzisiaj miałam sen... Na noc zakładam taką nakładkę, ja na to mówię szczękę- to taka płytka na górną szczękę, która chroni moje ząbki przez zgrzytaniem, jeśli któraś z Was się z tym nie spotkała to pomnyśli że jestem nie halo, ale ja strasznie w nocy zgrzytam zębami, tak że aż mnie cała morda rano boli:P,a co za tym idzie ścierają mi się dolne zęby :-O fakt że czasami rano zdnajduję ją za łóżkiem albo pod łóżkiem, ale staram się ją w nocy nosić, zapłaciłam za to 450 zł więc same rozumiecie. No i śniło mi się dzisiaj, że zdejmuję tą szczękę,a wraz z nią wypadają mi zęby, jeden po drugim odklejajaą się od dziąseł i wypluwam je całe z krwią, jestem przerażona, spoglądam w lustro i widzę siebie staruszkę, całą zakrwawioną i ogromnymi torbielami w buzi kiedy się uśmiecham, mówię Wam koszmar, a sen był tak realistyczny,że się obudziłam wyjełam szczękę i sprawdzałam czy z moimi zębami wszystko w porządku. Normalnie czułam pot na plecach... Jezu może ze mną już koniec niedługo :(
-
Lola ja,ja, ja... Ja całe życie się odchudzam
-
cześć babolki Już posprząłam, trochę schudłam, wytrzymałam pięc dni na 5 dniowej diecie, fakt że się nie ważyłam, ale dużo lżej się czuję i właśnie o to mi chodziło. W sobotę byłam u kosmetyczki, stopki zrobione, rzęsy zrobione, łapki zrobione, trochę za wcześnie i do Świąt nie wytrzymają, ale co tam, po tych cholernych porządkach mam bardzo któtkie, tylko odżywka na nich ładnie wygląda. Jestem przygotowana do świąt, tylko mężusiowi koszule wyprasuję i mogę balować. Święta łącznie z Wigilią spędzam u mamy, moi teściowie też zostali zaproszeni, ale teściowa odmówiła, trudno, wprawdzie mój M jest jedynakiem i trochę miałam wyrzuty, że ich samych zostawimy, ale M powiedział, ze skoro nie chcą pojechać z nami, ich wybór. Jakie to życie jest dziwne...
-
ciagle sprzątam, jutro koniec, i znów bedę z Wami :D
-
mafinko kicia spadam spać