mało nas do pieczenia chleba

znalazłam ILLELI na innym topiku ,więc nic jej się nie stało złego: 11:55 ILLELI mamo ..przestan sie tlumaczyc..to ile masz dzieci..co mowisz..w jakiej formie itp to twoja sprawa,jezeli sie komus nie podoba to pa..droga wolna Podoba mi sie temat.. Jest takie stare przyslowie..patrz na swoj ogrod i zostaw ogrod sasiada..to do czepiajacych sie Ja mam totalna porazke..moj synek prawie roczny(25 marzec)..spi codziennie innaczej..i mozna stanac na glowie i zrobic super rytm itp itd..wymeczyc go i nic.,. chodzi spac okolo22-23!!! a budzi sie o 7.30-8.00. Walczylismy rok, teraz po prostu kladziemy sie wszycy razem..on w swoim pokoju my w swoim..ale nie mozna zapedzic go do lozka..jasne mozna zostawic zeby ryczal..ale im wiecej ryczy tym mniej chce spac..i po trzech tygodniach kiedy nie bylo postepu zostawilismy mu wolna droge..moze to i zle..ale tak kazdy jest szczesliwy..jedynie kiedy pozwalmy mu zasypiac na kanapie to idzie spac o 21,ale ja nie lubie tego procesu bo moja teoria jest taka ze usypia go tv,a ja fanka telewizora nie jestem. Prawde mowiac ze mnie jest strasznie nocny czlowieczek i czasami posylam chlopcow do lozek i sama czytam albo ucze sie(kolejne studia grrr) do 2. organizm przyzwyczail sie do porankow.. Problem tylko jest taki ze mamy malo czasu dla siebie z ukochanym..no wiecie w weekendy jest innaczej ale kiedy on przychodzi po pracy i sprawdza prace studentow itp..to o 23 jest trupem chodzacym. Jakies rady? Mamo ja tam cie podziwiam za taka gromadke,z okropnego egoizmu boje sie miec jak na razie wiecej dzieci..wstretne to jest bo dom duzy,kasa jest ok,mlodzi jestesmy..ale jak pomysle sobie o calym procesie to tylko mrucze i mowie za kilka lat. mamo moze poradzisz cos z jedzeniem? Moj synek byl tlusciutki i jadl jak prosiatko..jakis czas temu byl chory caly miesiac..a to grypa zoladka,a to zapalenie ucha brrr..i przestal jesc w takich ilosciach..waga spadla ..a on grymasi..przejsciowe?