Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dani

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dani

  1. Ja tez dolaczam sie do gratulacji :) Strasznie sie ciesze :) To wszystko potwierdza jedno. Zupelnie niezbadane jest to zycie i zaskakujace :) I kurcze takie fajne :) Raz jeszcze pozdrawiam Adasiana i zycze wszystkiego naj naj naj :)
  2. Zapomnialam dodac, jedyne co mi sie bardzo nie podoba to jawna dyskryminacja ludzi powyzej 26 roku zycia! Musze kupowac bilet normalny. I pierwszy raz kiedy w ten wekend jechalam do 3miasta mocno mnie to zabolalo. Sa to stanowcze minusy przekroczenia 26 roku zycia! :)
  3. Heheh dziewczyny to ja widze ze jakas impreska nam sie szykuje ;) Ja mialam 14 kwietnia i widze ze jestem rownolatka malej Ju ;) czego sobie i jej gratuluje bo to calkiem fajny wiek :) No i w ogole pozdrawiam wszystkie z was ktore juz miały i ktore beda mialy urodzinki :) camieu: nie martw sie, kiedy ma przyjsc to przyjdzie. Jak to ktos kiedys fajnie powiedzial, lepiej poczekac na ten wlasciwy tramwaj, a nie wsiasc w obojetnie jaki i z panika czekac az sie zatrzyma, zeby z niego wysiasc. Bedzie dobrze, zobaczysz :) Pozdrawiam was serdecznie i ciekawa jestem co planujecie w dlugi wekend. Ja wybieram sie na pierwszy w moim zyciu splyw kajakowy :)
  4. Umowilam sie do fryzjera! No wreszcie, bo juz to co mam na glowce srednio misie podoba :) Ciekawa jestem co bedzie bo to nowy fryzjer polecony przez dobra kolezanke. Obaczymy za tydzien :) tekla33 nie wiem. milosc, zaslepienie, namietnosc? Ale to wraca. Wszysko. kazde nieszczescie wyrzadzone innym ludziom, rozbicie rodziny, wraca. Nie da sie na nieszczesciu czyims zbudowac szczescia. Kazdy sie o tym przekona wczesniej albo pozniej. cordula: pozdrawiam cieplutko! :) Strasznie sie ciesze bo jade w ten wekend nad morze a w niedziele ide na koncert \"Majtkow\". Nie wiem co to za zespol ale maja byc dobzi znajomi i szykuje sie przednia impreska! :D nieszczesliwy: Na milosci swiat sie nie konczy. Kazdy raz jest nieszczesliwy i zdolowany, ale to jest po to zeby docenic te lepsze chwile :) Jesli teraz masz dolka to znaczy ze juz niedlugo bedziesz w duzo lepszym nastroju. Tak to jest, musi byc burza, zeby docenic piekno slonca. A po burzy zawsze przychodzi tecza. I obaczysz ze ona do Ciebie tez przyjdzie :) A cio do pogody, obawiam sie ze w najblizszyh dniach sie raczej nie ociepli ... no ale w koncu luty mamy! Sobie pomysl ze juz niedlugo marzec, kwiecien ... najpiekniejsze wiosenne miesiace :) nie mowiac nic o maju! :) A swieto zakochanych .... na pewno masz jakichs przyjaciol i ropdzine na ktorej ci zalezy, to dobry czas zeby przypomniec sobie o nich i okazac im uczucia :) pozdrowaka dla was kochane :)
  5. nieszczesliwy: Nie martw sie, bez milosci tez mozna jakos sobie zorganizowac zycie. A los potrafi czasem niezle zaskoczyc :)
  6. Hehehe wychodzi na to ze jestem agentka ;) Polecam, jesli chcecie sprawdzic siebie i znajomych: http://listaipn.freestarthost.com/ Dzis jest sledzik, jutro tlusty czwartek, a potem .... dluuuugi post. Az sie wierzyc nie chce. Po pierwsze juz luty. Gdzie zniknal mi styczen - nie mam pojecia. Po drugie - konczy sie karnawal. Chyba najkrotszy karnawal jaki dane mi bylo swiadomie przezyc. Troche szkoda ... no ale male, domowe impreski to nie huczne zabawy, wiec pocieszam sie ze jakos przetrwam przez ten post ;) I cekawa tez jestem czy faktycznie (jak to donosi Fakt) lato tego roku bedzie cieple, a wrecz gorrrace, dlugie i takie zupelnie letnie ;) Pozdrawiam was cieplo i duuuzo usmiechu zycze :)
  7. znow sie nie wyspalam. Wekendy w 3miescie maja to do sieie ze sa niesamowicie krotkie! Stanowczo za krotkie! W sobote uprawialam tak zwany klabing, bylam w 3 kajpkach i w domku mojej bliskiej kumpeli wyladowalysmy o ... 5 rano ;) ale warto bylo. Po raz pierwszy bylam w \"Kolibie\" w Sopocie. Swietna knajpka a wlasciwie dyskoteka. Zrobiona zupelnie w stylu goralskim. Wszysko drewniane, ogromne bale nad glowami i podpierajace sufit, drewniane, dlugie lawy, no i towarzystwo jakie fajniutkie ... 70% facetow, i 30% babeczek ... kochane polecam! ;) Nawet bardzo sympatycznego kumpla poznalam, z ktorym mozna sie powyglupiac w tancu ;) zreszta nie tylko z nim bo nie ma jak to wyglupianie sie z kumpelami ;) I martwi mnie tylko to ze do konca lutego musze oddac trzy rozdzialy magisterki .... a mam jeden .... heeeeh nie chce misie pisac. I czuje ze zabiore sie do tego dwa tygodnie przed terminem, jak zwykle. Znacie jakies sposoby zeby zmusic sie do wczesniejszej pracy? ;) camieu: z domkiem to racja. tez to zauwazam :) Dlatego w nastepny wekend tez jade do domku :D i nwet nauczylam rodzicow korzystac z internetu!!! Dumna jestem z tych moich staruszkow ;) cordula: hehehe ciesze sie ze tak balujesz :) nie ma jak to sie wyskakac porzadnie, wybawic i posmiac glosno z przyjaciolmi. O spiewaniu po kilku pifkach nie wspomne ;) Adasianko: gratuluje nastroju!!!! :D A malysz ..... heh jak dbrze miec takiego sportowca. W pociagu pol drogi przezywalismy ze wspolpasazerami jak skoczy nasz skoczek. A jako ze mialam radyjko t bylismy na bierzaco. Jaka dzika radosc z wygranej! ;) I racja, Norwedzy nie sa zli ..... ale ja tam zawsze mialam slabosc tez do Litwinow .... :) I gratuluje zdrowego podejscia do EX :) Niech teraz zaluje ... moze czegos go to nauczy ... malaJu: heheh wiesz, ale z drugiej strony juz tylko 4 dni i ... wekend!!!! :)
  8. cordula: koncerty sa w kazdy wtorek i niedziele. w wakacje codziennie :) Jak bedziesz w 3miescie to po prostu daj znac, z tego co mowisz wczesniej czy pozniej tam zawitasz :) Ja Tobie tez zycze cudownej zabawy karnawalowej. Zwlaszcza w wekendy, choc i w tygodniu warto sobie do knajpki wyskoczyc ;) a koja ... heheh czeka, czeka. Latem bedzie mozna nawet spac na pokladzie w porcie gdynskim. tym bardziej ze teraz bedzie pietkna marina bo ja remontuja :) Wogole ten karnawal jakis taki krotki jest i niedlugo sie konczy, zatem kobietki piekne, polecam wkorzystac go do ostatniego dnia! :)
  9. Internet mi nie dziala w domku. Juz trzeci dzien. Musze zadzwonic dzis do swojego dostawcy i zdrowo na niego nakrzyczec! Choc przyznam sie wam szczerze ze do wczoraj az tak mi tego netu nie brakowalo. Ale wczoraj chciala sie ze mna skontaktowac moja mama. Przez gadu gadu albo skype! Kurcze dumna jestem ze swojej rodzicielki ze ma takie zaparcie i zdolnosci do poznawania nowinek informatycznych! :) No i wtedy stwierdzilam ze net by mi sie przydal. W ogole stwierdzam ze ostatnio jakos czas misie kurczy. Albo siedze dlugo w pracy, i wieczorem padam, albo sie ostro za ten angielski biore i jakos czas mi plynie. I nawet nie mam czasu za bardzo sie ze znajomymi spotykac. Poza wekendami w 3miescie oczywiscie gdzie szaleje za caly tydzien roboczy ;) Polecam knajpe \"Poklad\" w Gdyni. Ostatnio tanczylismy tam na beczkach ;) W ogole knajpka zrobiona w stylu jachtu, drewniane galeryjki, drewniana podloga, mnostwo fajnyh ludkow i sympatyczna muzyczka :) A moj jachcik jest coraz piekniejszy, opalony juz od zewnatrz i wewnatrz, teraz czeka go lakierowanie i malowanie. A ja, jako pelnoprawny \"czlonek\" klubu, od nastepnej soboty bede mu pomagac stac sie pietknym :) cordula: zlot zaglowcow nie szykuje sie predko, ale byc moze udaloby mi sie zalatwic ci wejscie na Dar Pomorza. Tylko musialabym wiedziec troche wczesniej jaki bylby to termin. No i jakby udalo ci sie poniedzialek zalatwic wtedy wolny (ja tez bym sprobowala) to bym cie zabrala w niedziele na jeden z koncertow szantowych w Kontrascie. Heheh jesli lubisz te klimaty to na pewno by ci sie spodobalo! :) Byle nie 5 lutego bo wtedy jade z ekipa do Wladyslawowa, czcic koniec karnawalu! :) Pozdrawiam was serdecznie ze snieznej Warszawy. I zycze obyscie mialy co dzien takie \"ogromy\" pracy jak ja dzis ;)
  10. Adasiana: Oni są tacy dziwni. Najpierw sie staraja, a potem kiedy juz kogos prawie maja, to odpuszczaja. I ja tego tez nie rozumiem. Ale kobiety tez tak maja. A moze oni sie po prostu zastanawiaja co dalej? ... Moze sie boja? ... To co maja teraz jest znane. A nieznane, choc kusi, zawsze jest bardzoej niebezpieczne, bo nigdy nie wiadomo jak to bedzie ... camieu: mam nadzieje ze cus sie wyjasnilo i to na twoja korzysc. I ze bedziesz szczesliwa.
  11. cordula: heheh bardzo dobre podejscie ;) Ale powiem ci ze po ostatnim spotkaniu z tym moim fajnym kumplem, cos we mnie peklo chyba. Po prostu nie umiem sie zakochac, wiec nie bede sie ludzic. Dobrze ze w zyciu sa jeszcze inne zajecia niz czekanie na milosc ;) A do Gdyni zapraszam, i jak bedziesz to moglabym pokazac ci ten jacht ktory bede remontowac. Piekne cudo ..... :) Nie jest to moze ogromny zaglowiec ale jest drewniany, ma kolo 15 metrow i mnostwo metrow zagla. A jak podobno fale bierze .... heeeeh, sie rozmarzylam ;) camieu: Nie wiem jak aniolki, ale ja mocno trzymam za was kciuki Zeby sie wyjasnilo wszystko i bylo jak najlepiej dla Ciebie :)
  12. camieu: moze to chwilowy kryzys? przed rozpogodzeniem sie? ... powodzonka mala, czymam kciuki!
  13. czesc dziewczyny. Kiszka, klapa i juz mi sie nie chce probowac. Bo wciaz jest to samo. Na poczatku jest si, super i jak w bajce. A potem nagle pyk i nic nie ma. Widzialam sie w wekend z moim sylwestrowym kumplemj - drwalem. I nagle - pyk - nie ma nic. Wszystko przeszlo. Jestem jakas felerna. Nie umiem sie zakochac po prostu nie potrafie. I nie chce mi sie kolejny raz probowac. Jak trzeba to trzeba, naucze sie zyc bez niej jak inaczej nie umie. Nie umiem udawac i byc z kims po to zeby nie byc samej. Tak wiec zaczynam znamienne zycie singla z kociakiem, bez nerwow i walki z wiatrakami. Tia ... lepiej pogodzic sie z soba samym niz wciaz walczyc. A do kina, na impreski albo poprzytulac sie .... heeeeh, dobrze ze sa naprawde fajni kumple i przyjaciele :) YOLKA: ano ucze sie i ucze. i moze zdam ;) i bardzo ciesze sie z madrosci i ogromniastego twojego optymizmu :) cordula: heheh dzieki za kciuki, sie przydadza :) Co do zaglowcow, obacze i ci powiem, a w ten wekend bede w Gdyni i dowiem sie wszystkiego jesli chodzi o zaglowce. Ale juz teraz zapraszam bo dar Pomorza i Dar Mlodziezy sa do obejrzenia, stoja i czekaja :) Ale jesli lubisz szantki to zapraszam na ogromniasty festiwal w marcu we Wrocku :) A u boku ... cuz, zawsze jest moj kociak i przyjaciele. Nic na sile, ale niestety mlotkiem tez nie zawsze dziala wiec .... czeba zyc dalej ... :) mika345: powodzonka i obaczysz ze bedzie dobrze :) takaJA1: heheh nie zapomnialysmy i ciesze sie ze masz dobry humorek. Grunt to sie nie dawac! :) Adasianko: 1663942 :) camieu: POWODZONKA i niech niolki kraza nad Toba :)
  14. dziewczyny macie swieta racje :) Jak nic se nie dzieje to nic sie nie dzieje, a jak zaczyna sie cos dziac to juz jak lawina. Nagle zamiast jednej osoby pojawiaja sie ze 3 i jest maly problem ;) Ale jak to slusznie Aga zauwazyla, trzeba jeszcze to cos szczegolnego poczuc :) Choc powiem wam szczerze ze przy tak pieknej pogodzie jaka jest teraz to polecam spacery po parku ze znajomymi. Niekoniecznie tym ukochanym (no bo czasem ciezko go wyczarowac ;) ) ale np z kumplem albo psiapsiolka. Swietnie dziala to i na humor i na cere i na ogolne samopoczucie :) Czuc wiosne w powietrzu, i to w polowie stycznia! niesmowite :) cordula: to mowisz blogie lenistwo uprawiasz? ;) heheh fajnie masz. Ja to kupilam sobie testy FCI i mam postanowienie zeby jak najszybciej to cudo zdac. Siedze wiec wieczorami i kuje. Ale cus czuje ze byc moze niedlugo z tym kuciem sie na dwor przeniose bo szkoda taka pogode marnowac :) mala Ju: Powodzenia w sprzataniu :) Trzymam mocno za Ciebie kciuki bo dla mnie kazde wielkie sprzatanie to koszmar. Szczerze mowiac wole juz chyba bardziej gotowac ;) Adasiana: No i dobrze ze znikna. nowe zycie, nowy rok, nowe wspomnienia powstana w miejsce starych .... tamto to przeszlosc ... a teraz stworzysz sobie nowe sentymentalne i kochane wspomnienia. Ktore nie beda juz bolec a wywolywac cieply usmiech :) obaczysz, bedzie dobrze :) Pozdrawiam was cieplo i wasze zdrowko dzis wypije. Kurcze, polecam wam w taka pogode wieczorne wypady, np do knajpki w gronie znajomych przy pifku :)
  15. Dzis jest rownie piekny dzien jak wczoraj. I do tego kilka serduszek czerwonych dostalam i ludzie sie fajnie usmiechaja. Fajny ten XIII final WOŚP:) Heeeh pietkny dzien :) cordula: Heheh racja :) Nie ma jak to fajny kumpel - żeglarz. Do tego nauczy mnie jak sie jacht remontuje i bedzie ze mna stal za sterem, co juz mi obiecal i nic a nic sie nie boi przechylow, ktore ja uwielbiam i pokaze mi jak sie regatowo plywa :) heheeh i do picie pifka bedzie kompan i spiewania szantkow, bo glos ma fajny i na gitarze fajnie gra :) Moze mu nawet pomoge jakas fajna babeczke wypatrzec? ;) A co do sylwestrowego meczyzny to hmmmmm w duzym uogolnieniu mozna by powiedziec ze uczy sie byc ... drwalem. A przynajmniej wie wszystko o obrobce drewna :) Jest naprawde fajny, wesoly i ma niesamowicie duze poczucie humoru. Tyle ze go rozumiem. Ten jego przyjaciel wyciagal mnie na spacery, przekonywal, prosil a ja .... powiedzialam ze nie, bo nie umiem pokochac nikogo i koniec. I ze ma sobie znalezc inna babeczke, zwlaszcza ze fajnych na tej impresce nie brakowalo. Ja nie wiem, ze jak mowisz dziekuje, to czasem jest tak ze stajesz sie no nie wiem ... wyzwaniem dla faceta, czy jak? A potem dlugo gadal ze swoim przyjacielem i .... heh ... tamten zaczal stac z boku. Tyle ze poziej znow spotkalismy sie na parkiecie, wydurnialismy sie i poszlismy potem na spacer ogladac gwiazdy. Fajnie bylo :) A potem znow przyszedl tamten, odciagnal swojego przyjaciela i znow z nim dlugo rozmawial. Tia ..... Zdadalam sie z tym fajnym \"drwalem\" dalam mu swoj namiar i napisal do mnie. Pozartowalismy sobie smsowo, tyle ze czuje przez skore ze cos jest nie tak. Nie wiem, moze tamten cos zobaczyl (bo nie chcialam mu dac kontaktu do siebie). Trudno sie mowi, zyje sie dalej. Ani nie bede psula przyjazni (bo czesto nie warto) ani na sile nie bede komus przysparzac klopotow. Dlatego siedze cicho, nie odzywam sie i obacze. Jakby co mam naprawde fajne wspomnienia i byc moze jak kiedys zapuszcze sie do miasta na zachodzie Polski - fajnego kumpla na spotkanie i pozartowanie przy pifku :) Takie to zycie .... Z jednaj strony pech a z drugiej .... jestem wdzieczna ze moglam poznac tego czlowieka bo spedzilismy razem naprawde fajne i wesloutkie chwile :) Wiec, jak slusznie mowisz, bedzie co ma byc, a na razie czeba uszka do gory i do przodu!
  16. a misie jakos smutnawo zrobilo. I tez kurcze nie wiem dlaczego. Chyba jest tak ze potrzebuje wykrzyczec sie gdzies, polazic sobie sama, podumac, pomyslec i moze mi przejdzie ... ? Dziwne jest to zycie .... fajne, kochane .... ale dziwne ...
  17. Odezwal sie! :) Dobra, wiecej nic nie mowie bo sie pokałapućka kolejny raz, znajac zycie .... Bedzie co ma byc .... :) zycze wam spokojnej nocy i obyscie mialy sny piekne i wesole w objeciach morfeusza :) viki22 pozdrawiam cie rowniez cieplutko :) Mam nadzieje ze nadchodzacy rok da ci duuuzo sil, szczescia i spokoju. I milosci .... cale, ogromne mnostwo! :)
  18. Odezwal sie! :) Dobra, wiecej nic nie mowie bo sie pokałapućka kolejny raz, znajac zycie .... Bedzie co ma byc .... :) zycze wam spokojnej nocy i obyscie mialy sny piekne i wesole w objeciach morfeusza :) viki22 pozdrawiam cie rowniez cieplutko :) Mam nadzieje ze nadchodzacy rok da ci duuuzo sil, szczescia i spokoju. I milosci .... cale, ogromne mnostwo! :)
  19. Kalinka: jesli nie sprobujesz to sie nie dowiesz jaka panuje tutaj atmosfera. ale mysle ze przezyjesz i cie nie zaczarujemy ;) cordula: heeeh sie nie wyrobie ze wszystkim i najwyzej dam prezenty pozniej .... najwazniejsze zeby byly dane z serca :) ciesze sie ze ci sie udalo zdazyc z przystrojeniem drzewka! A zeglarz moj pisze i dzwoni. I sie pewnie jutro obaczymy. Ale ja czuje ze to nie to i nie ten. Choc teraz bardzo mi pomaga i dzieki niemu wiele rzeczy rozumiem. No i otwieram sie na facetow. I ucze sie rozpozawac tych odpowiednich dla mnie :) Choc mowie ... sa takie dni kiedy tak bardzo bardzo chce sie przytulic do tego swojego ktosia ... i nic wiecej ... No ale bedzie dobrze. Dzieki kochana za slowa wsparcia :) Ty tez jestes super babeczka i sobie mysle ze w koncu bedziemy szczesliwe :) elzk: dziekuje bardzo ladnie :) ze zlota powiadasz .... mi by wystarczyl z wiatru i morza :) dziekuje za zyczonka. Myskle sobie ze masz swieta racje i bede sie ciebie sluchala :) A Tobie zycze zebys do konca zycia byla taka optymistka jak teraz i zebys zawsze podejmowala tak madre i trafne decyzje jak w tym roku. Bo jestes naprawde fajna i madra babeczka :) i oby ten nadchodzacy rok przyniosl ci chwile milosci i wytchnienia i duuuuuzej radosci z Twojej kochanej rodzinki :) pozdrowka kochane dziewczyny :)
  20. strasznie dziwne dni. Robie te prezenty, choc wiem ze nie dla wszystkich zdaze. A do tego wciaz spac misie chce. I to obojetnie o ktorej bym spac nie poszla. W ogole nie czuje nastroju swiatecznego. A najgorsze jest to ze brakuje mi energii do dzialania, a mnostwo mam jeszcze do zrobienia. I kurcze tak bardzo bym chciala zeby mnie ktos przytulil. Heeeeh ... dziwne te dni ... Dobrze ze wczoraj byl najkrotszy dzien i najdluzsza noc. Od dzis dni sa coraz dluzsze! Ja chce slonca! Chce nad morze. Chce jacht remontowac. I chce imprezowac i szantki pospiewac. I plywac chce! I chce byc szczesliwa! Hmmmm wyglada mi to jak lista zyczen do swietego. Doloze wiec jeszcze ze chce miec swojego ktosia do ktorego zawsze moglabym sie przytulic i wygadac. No i nawet ja bym go przytulala i glaskala po glowce. I czasem cus zaspiewala .... Heeeeh super by bylo :) Juz mi lepiej, dziekuje ze sie moglam wypisac, pozdrawiam was cieplutko i zycze zeby slonko zaswiecilo dla kazdej z nas. Zyczen wam jeszcze nie skladam, bo zrobie to jutro albo pojutrze :) camieu: mam nadzieje ze czujesz sie juz lepiej. Jest dobrze a bedzie jeszcze bardziej dobrze, zobaczysz :) w koncu tam w gorze znudza sie naszym marudzeniem i zesla nam kogos kto sie nami zaopiekuje i komu bedziemy mogly suszyc glowke roznymi rzeczami i bawic sie z nim dobrze, idac przez zycie :) pozdrowka cieplutkie
  21. elzk: ciesze sie ze sie wam tak dobrze ulozylo :) Nie wierze ze istnieja jakielokwiek zwiazki bez rys. A u was wszystko wyszlo na dobre i wyszliscie z tego silniejsi. Chyba bede z was przyklad brala w przyszlosci ;) Ja robie prezenty dla calej rodzinki. Kupilm farby do malowania na porcelanie, kubeczki polprzezroczyste i bede dzis malowac rozne rzeczy na kubkach, kojarzace mi sie z dana osba, ktora ode mnie ten prezent dostanie :) potem musze jeszcze te kubki wypalic i mam prezenty :) jeszcze nie malowalam, ale pomysl misie podoba i polecam go :) granadina: to tak jest. Jak ci jest smutno to trzeba przez to przejsc .... ja to sie pocieszam tym, ze w koncu kazdy smutek przechodzi. wiec jesli teraz jestes w dolku to tym blizej ci do stanu radosci i euforii :) Poczekaj jeszcze troszke i zobaczysz :) camieu: graaaaaaaatulacje! :) Fakt lepiej nie mowic za wiele i poczekac co zycie przyniesie. A przyniesie na pewno same dobre rzeczy, choc moze na poczatku wydawac sie nam ze dzieje sie przeciwko nam cos tam co sie dzieje :) W kazdym razie dziwne to jest ze motylki przylatuja zima ..... ale mowia ze takie hmmm uczucia czy relacje maja czas zeby rozkwitnac swoim tempem, wolniutko i spokojnie. inaczej niz letnie szalenstwa. :) Heh, fajna ta zima :)
  22. camieu: ja zeby zorgonic chandre robie prezenty swiateczne. wlasnorecznie. i jestem z nich bardzo dumna :) smoczysko: ja tam cie nie krytykuje .... czlowiek w koncu sam robi to co jest dla niego nalepsze. a zeby serce zrozumialo to co rozumie rozum .... trzeba na to duuuzo czasu. nie zrobilas nic zlego, Tobie pewnie to pomoglo bo inaczej gryzloby cie to od srodka. Pozdrowka cieple i zeby wszystko obrocilo sie na twoja korzysc :) mala Ju GRATULACJE!!!! :) tak to juz z ciachami jest. raz jest lepiej, raz jest gorzej .... pomysl sobie ze dobrze jednak ze takie ciacho gdzies tam sobie jest. Twoje. ... :)
  23. smoczysko: powinnas robic to co czujesz. a jesli chcesz pisac, to pisz i nie miej sobie tego za zle. w koncu co moze byc zlego w przyjemnych rzeczach? ;) gradiana: Hehehe kurcze oni maja chyba to samo co my. Jak ktos dookola nas skacze to nie zwracamy na niego uwagi a wrecz opedzamy sie jak od mucha natretnego. Ale jak tylko sobie odpusci i zaczyna do nas z dystansem podchodzic, my od razu sie interesujemy takim typkiem. Heeeh natura ludzka jest jednak natura zdobywcy. I wsrod babeczek i wsrod facetow. cordula: dziekuje. kochana jestes :) Stwierdzilam zeto osoba, ktora ma mi towarzyszyc tutaj i teraz :) Jako dobry kumpel. I czuje w kosciach ze tak to zostanie. Wczoraj wrocilam do Gdyni, oczywiscie odebral mnie na dworcu (strasznie fajne uczucie jak ktos przyjazny odbiera nas z dworca) :) Poszlismy sobie polazic i pogadac. Polecam wieczorne spacery ulicami Gdyni, a zwlaszcza na Kamienna Gore. No i na plaze oczywiscie. Fajne labadki plywaja i nawet nie wszystkie mewy spia wieczorna pora :) Stwierdzilismy ze jest super jak jest teraz. A kiedy przejdzie sie taka magiczna zapore, linie, chodzi tutaj o sex, to nic juz nie jest takie samo. i cala dobra znajmosc w lebek bierze. Nie da sie tego po prostu polaczyc. Jak juz dwoje ludzi zostaje para, to bardzo trudno potem byc ot tak zwyklymi znajomymi. Dlatego po co psuc to co jest takie fajne? Po takich oto konkluzjach idziemy dzis na impreske wieczorem :) A jutro mam poznac reszte ludkow z klubu zeglarskiego do ktorego sie zapisuje. Tak wiec mysle ze ktos tam na gorze nade mna czuwa i pomaga mi to wszystko ukladac tak, jak powinno byc ulozone :) Choc przyznam ci sie szczerze ze nadal uwazam zeglarzy za najsexowniejszych facetow ;) A do twojego kumpla ... ja w podobny sposob stracilam pierwsza milosc. przez dume wlasnie. I po czasie odkrylam ze to bardzo szlachetnie miec dume, ale zupelnie nie zyciowo. i ze dla milosci wrto ta dume odlozyc na bok. zeby potem nie zalowac i moc powiedziec sobie ze zrobilas wszystko co tylko zrobic moglas, a reszta nie zalezala juz zupelnie od ciebie. Zagadaj go ze nie widzialas jakiegos filmu i chetnie bys go obejrzala, ale nie chce ci sie samej do kina isc. Ot tak, jak kumpla. Jakby co mozesz powiedziec ze milas isc z innym kumplem ale nawalil, dlatego liczysz na niego jako na ostatnia deske ratunku. Zawsze mozna wszystko potraktowac jako zart. mozna puszczac pol przymkniete oczka i zawsze z gracja, jakby co, sie wycofac. Najwazniejsze ze sprobujesz. Czymam mocnio za Ciebie kciuki! :) mala Ju: gratulacje!!! :) Kciuki mocnio trzymam i udanych baletow wieczornych! ;) camieu: Heheh kochana, nie moj bo po prostu .... nie czuje tego. Moze to poczuje, moze tego nigdy nie poczuje, czas mam i ja i on, jak rozmawialismy o tym wczoraj. Wiem ze bardzo mi pomogl. I otworzyc sie na facetow, ale i zrozumiec siebie. Wiem ze po prostu zamknieta jestem na milosc bo sie boje kochac. Kochalam raz, strasznie dlugo i jeszcze dluzej sie leczylam z tej milosci. Dlatego sie zablokowalam i nie ufam zadnemu facetowi. a z takim brakiem zaufania trudno jest budowac jakikolwiek zwiazek. Wczoraj to zrozumialam. Moze to jest jedna z przyczyn dla ktorych rozpadl sie moj pozniejszy zwiazek ... ? Bo jesli sie juz decyduje byc z kims to trzeba mu dac kredyt zaufania i otworzyc serce. Nawet jesli pozniej mialoby to bolec .... No i to wlasnie wczoraj zrozumialam. Kurcze, stwierdzam ze przy innych ludziach, otwartych na nas, mozemy sie naprawde wiele nauczyc. I za to jestem mu bardzo wdzieczna. No i za ogrzewanie mnie wczoraj, kiedy po 2 godzinach lazenia zaczynalo robic mi sie zimno ;) Co ma byc to po prostu bedzie :) Adsianko: I masz swieta racje! :) Motylki sa i przyleca we wlasciwym czasie. Najczesciej wtedy kiedy sie ich zupelnie nie spodziewamy i tracimy zupelnie juz nadzieje ze beda. A co do milego wieczorka, bardzo dobrze robisz :) ja chyba w wawie tez taki sobie zrobie i sie do kina wybiore :) tekla34: Dobry pomysl :) maisie: udanego integrowania sie :)
  24. tekla34 sa przeciez adwokaci spoleczni, darmowe porady prawne, musisz sie tylko o nich dowiedziec w urzedzie miasta, albo w sadzie. A sprzedaz domu moze nakazac wam sad przy podziale majatku, w trakcie rozprawy rozwodowej. Chyba ze to maz cie splaci. Ale dopuki nie bedziesz miala rozwodu trudno bedzie cokolwiek wyjasnic.
  25. YOLKA: Gratuluje poczatku nowego zycia! :) Z tej okazji mozesz sobie zafundować jakas fajna kolacje i jakos to uczcic :) tekla34 a myslalas o tym zeby sie rozwiesc, podzielic majatek, sprzedac go i sie wyprowadzic? Inaczej trudno bedzie ci uwolnic sie od widoku bylego meza i natykania sie na slady jego kochanki. Choc tak sobie mysle ze sad dla dobra dziecka moglby zakazac mu przyprowadzania tej kobiety do waszego domu.
×