ruminka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ruminka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 72
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Nooo, ze tez mi o oknach przypomniałyscie..!!! Ale cóż, musze umyc, najlepiej w tym tygodniu, ale nie dziś :P A w nowym domu bede miała coś koło 15 chyba i pewnie sama bede to wszystko \"obrabiać\"... A co do okresu, no moje Drogie, cały ten SNP powoduje, ze przynajmniej raz w miesiacy czujemy sie, jakbysmy sie na smutno ululały...:-) I po co nam alkohol, przeciez my kobiety jestesmy zaprogramowane przez nature...na tryb mega oszczędny :-) Swoją drogą o ile rzeczywiście na tydzień przed @ mam ksiazkowe wrecz totalne wahniecia nastroju, to jakoś nie widze u siebie równie ksiązkowego przypływu enegii w pierwszej części cyklu... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Cześć. Dziękuję wszytskim przytulaczkom :-) Axxk, jak to -straciłas przytomnosć i elżałaś dwa dni, ja to dobrze zrozumiałam?!! Jazda na badania!!! no coTy dziewczyno, przecież za 10 lat nawet nie będziesz dobrze pamiętała tytułu pracy, a jak coś zaniedbasz ze zdrowiem, to do końca życia bedziesz sobie w brodę pluła! Pozdrawiam Was wszytskie, zmykam, bo to nie moja pora na spokojne wpisy. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Maciek mi skasował wpis... no, to tylkow szytskich pozdrawiam, tuych piszących i tych podczytujących po cichu :-) Bobasekm, bardzo dizękuję, oj takie przytulenie to by mi się przydało... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
MM już poleciał...spadek nastroju zrozumiały...ALe choć sie przywitam, zeby życzyć wam udanego tygodnia Michaś,. ależ to miło, kiedy męzczyzna tak ładnie pisze o swojej kobiecie...delicje :-) Emmi -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
no i po ilości wpisów mogłabym sądzić,z enie zagladalam tu ze dwa tygodnie, a to raptem 3 dni chyba...:-) Chmureczko, ja też witam serdecznie, ostatnio nie bywam tu za często i nie piszę za dużo, kiedyś bywało zupełnieeee inaczej, ale tak to już jest, jak się jest kobieta z obowiazkami ;-) Anglię lubie, bardziej jeszcze Szkocję, ale to zapewne zupełnie inaczej kiedy sie patrzy jako turysta, a nie \'nowoAnglik\'. A ze swymi upodobaniami muzycznymi przypominasz mi mojego brata:-) Stąd nazwy zespołów które wymienilas sporo mi mówią ;-) Pozdrawiam! Emmi, słonko, rozwiazałaś worek ze wspomnieniami...Ech, jesień coraz blizej stąd ta melancholia...Dodam tak na marginesie, ze ja sie cieszę,z e juz jest wrzesien...A znamy sie chyba około 5 lat? Wiem,ze pisałam na topiku codziennosć 1 i na tym o Zwierzętach \"wiecej grzechów nie pamiętam, na inne nie mam czasu :-) \" tadonia własnie w imię tej dawnej znajomości topikowej i nie tylko :-) Miłego dnia Dziubas, Jędza z Chomikiem, Ziazik, Gargamelka, Edytkuś, Gagramelka, Ania, Quentino - no wszystkie, wszystkie dusze piszące tu serdecznie pozdrawiam i zmykam czytać dalej, bo przyznaję, ze nie doczytałam do końca wszystkich wpisów i jestem dopiero na 806 sronie ... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Życzę wszytskim udanego i miłego tygodnia! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
i zmykam na cały dzień ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
No nieeee, Quentino, Ty to masz wejscia!!!! :-) Co u nas? Raczej - co u Ciebie??!!?? Pisz, pisz! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
ja tez króciutko i się nie popisze.... bo mi już woda w wannie stygnie :-) A dziś mieliśmy niezbyt miłą przygodę, siadł nam na amen akumulator w autku, na szczeście pod OBI , wiec od razu można było kupic i wymienić, ale 2 godziny w plecy, w tym mój fryzjer ... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
dołączam do tych, które narzekały ostatnio na ból głowy :P -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
a ku ku :-) na chwileczkę, bo tu nerwowe dreptanie słychac (Macius), no nie mam szans na pisanie tak , jak to kiedyś bywało...Ech... EEmmi, ja też wolę pooglądac sprzęt, zanim kupimy, tylko mamy takę metodę, że najpierw typujemy w necie zgodnie z parametrami i wymaganiami, potem MM czyta opinie na temat wybranego sprzetu, a dopiero potem jedziemy ogladać...Inaczej sie nie da, bo Maciuś w sklepie z meblami i łazienkami to Horror. a co do pytania o przyzwyczajenia - ja od dzieciństw czytam i to moja pasja, włóczę sie z najwiekszą przyjemnoscią po polach i łakach, niestety zainteresowanie pracami ręcznymi (a było ich sporo) samoistnie zanikło od kied mam dziecko...;-) pozdrawiam wszytskich i zmykam! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Czeeeeśc, Melduję sie na chwilke...Tak mnie dziś głowa boli, ze nie mam siły i ochoty pisać...WIec tylko pozdrawiam. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Cześć! MM pojechał na budowę na cały dizeń, wiec ja mogę tu zajrzeć. Emmi, :-) To nie jest tak, ze MM siedzi non stop na komputerze, tylko my dużo spraw załatwaimy tą drogą - np kupujemy kafelik, porozumiewamuysę z firmami itp. itd, wiec to, co zwykle on moze robić poza domem, teraz robi w domu . Poza tym jak jest MM to prawie nie ma nas w domu, no i ja też mam wiecej zajęć co zwykle, nie wspominając już o Macku, któy nie da spokojnie posiedziec. Przypominam też, my mamy do dyspozycji jedno pomieszczenie,wiec wszyscy siedzimy sobie na głowie - a żadna z nas nie lubi pisac z kimś za plecami. Tak to jest u mnie, nie inaczej :-) pozdrawiam wszystkich serdecznie! A, Emmi, zapomniałam odpowiedzieć na pytanie o domek - no jak zwykle = ekipa od sufitów miała zacząć od poniedziałku, a wczoraj nie było po nich śladu, ekipa od parapetów miała wejść w tym tygodniu, a dopiero w przyszłym będą ustalać termin, a kafelkarz sie pochorował i nie wejdzie teraz, a we wrześniu. Czyli - normalka :-) Za to jakie mam porządek koło domu! Super miejsce na ogródek, wczoraj kupiliśmy trawe (700zł w p[lecy) i lada dzień facet na wysieje. Ja przy okzaji przemyciłam w Obi kilka cebulek kwiatowych, ale zobaczymy, jak to bedzie z moim zapałem ogrodniczym...:-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć, witam sie ciepło i MM dziś wraca, wiec szanse na wolny komputer bedę miala niewielkie, a jednak spróbuję pozagladac, w końcu lepszy rydz, niż nic :-) miłego dnia! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
pozdrawiam i dołączam do tych, co mają mokre chmurki nad głowami :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
OOO, widzę, ze nie tylko ja narzekam na ksieżyc! Pełnia...nie mogłam spac, wiec teraz oczka podpuchniete. U mnie nadal pada, dziś jest już tak jesiennie, szarówka i smutno, choc nie bede narzekała, bo przyda mi sie taka ochłoda:-) Miłego weekendu! Emmi -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
pozdrawiam i melduję, ze u mnie ochłoda, zgodnie z życzeniem, jednak nie zamawiałam sobie do tego taaaaaakiego dłuuuugiego deszczu..:-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
No cześć1 Pewnie tu podpadnę wielu osobom, ale egoistycznie napisze, ze ja tam sie ciesze, ze mam być gorsza pogoda...Mnie tak te upały dobijają, ze chciałabym wreszcie pooddychac jak człowiek...Ale znając życie - pewnie Wrocława nadal pozostanie najcieplejszym maistemw Polsce ;-) A, ktoś wspomniał sreiale! Santa Barbarę nawet pamiętam, ale czy cokoloweik pobije opustoszałe ulice na Dynastii albo Niewolnicy Isaurze?!? A te ostatnią powtarzał któryś program jakieś 3 lata temu, pamiętam, bo byłam w ciąży i udało mi sie \"odświeżyć \" kilka odcinków :P A były przecież jeszcze inne brazylijskie seriale...w kamiennym kręgu np... Emmi, ja licze zawsze dni, od wyjazdu do wyjazdu MM. Na początku skreślałam dni w kalendarzu, ale teraz już tego nie robię. Poza tym moje dni jednak troszkę sie od siebie różnią ;-) Ale jakoś najtrudniej jest w weekend, taki samotny, jak zaczyna sie pora tatusiowych spacerków. Teraz mi sie ten weekend zacznie już jutro. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
ja tez sie witam i pozdrawiam wszytskich w środku tygodnia :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
macham, macham Ankara, buziak dla Ciebie orgomniasty, choćby za to, ze zawsze można liczyć na Twoje: \"nie jest źle\" :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
hej,witam i zyczę miłego weekendu. Bobaskowi i Emmi życze żeby sie spotkały i miło spędziły czas :-) Zazik, ja też sie nie garnęłam do macierzyństwa, oj nie...DOpiero jak poznałam odpowiedniego mężczyznę, czyli kochanego MM , to bardzo zaczęła mi odpowiadać wizja wspólnego dzieciaczka. A Wicherek to cały tatuś :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
:-) Maniolo spi, wiec ja cichutko stukam w klawiaturkę :-) rację mają Ci, którzy boją sie o swój wolny czas przy dzieciach...ale to najmniejszy problem, wraz z dzieckiem rodzi się juz dozgonny lęk o nie , nagle jego potrzeby sa na 1 miejscu i wcale nie tak łatwo to zaakceptowac, poza tym jest kwestia ciągłego zmęczenia, przynajmniej przez pierwszy rok lub dwa, albo i dłużej - przy dziecku bardzo żywym .No, ale taki stan nie trwa wiecznie i zapewniam, ze z maluchem też można pojezdzić po świecie. Maciek był już z nami w paru obcych krajach, zwiedzał ostro :-)i nie było z tym problemu (poza porami karmienia, bo ja zawsze musiałam jesć ostatnia :-) ) wiec stąd wnoszę, ze dla chcącego nic trudnego - tyle że trudniej się spakowac i nie ma już wyjść tylko we dwoje. Ale kto ma blisko babcie, ciocie, dzieciatych przyjaciół - zawsze może poprosić o pomoc i \"sprzedać\" dziecko na trochę. Przy okazji - ja sie też nie garnęłam do macierzyństwa i urodziłąm dopiero po 30. Myślę, ze nic nie byłoby w stanie zmienić mojego toku muyślenia sprzed np. 10 lat, wiec nikogo nie przekonuję, jednak zgadzam sie całkiem z Mambą - organizm po 30 znacznie częściej i szybciej potrzebuje regeneracji, wiećej rzeczy drażni, trudniej zmienić własne nawyki i chociażby siedzieć w piaskownicy ...na honorowym z racji wieku miejscu :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Cześć nie mam głowy do długich postów, jakoś tak...przyznaję bez bicia. Alre poczytuję topik od czasu do czasu, zeby być na bieżąco. Gonisiu, no trudno jest przekonac kogoś do dziecka (w obie strony), ale w końcu po to się buerze ślub, czyli zakałada rodzinę, zeby wspólnie wychowywać dzieci :-) A porozmawiaj z męzem, zapytaj, dlaczego nie chce dzieci teraz -przecież nie można czekać w nieskończoność ciągle czekając na lepszy moment. Razem przedyskutujcie jego argument i Twoje argumenty, przygotuj sie dobrze do tej rozmowy, poczytaj o późnym macierzyństwie itp. itd. W końcu ciąża to dla organizmu kobiety duże obciązenie i le[eij, jeśli urodzi dzidziusia przed 30... Trzymam kciuki! Załamana, widzę, ze już sie wiecej nie pojawiałaś, ale napiszę choc zdanie...Nie jest łatwo \"zajać sie sobą\" kiedy sie cierpi, nie atwo wyjść do ludzi, zacząć żyć - inaczej nież wcześniej, bo już bez tej drugiej osoby. ALe tak trzeba zrobić, po wylaniu iluś tam łez trzeba przestać płakać nad związkiem i spróbować żyć dalej, poprosić o pomoć przyjaciółó, rodzinę albo psychologa, bo to nie jest wcale łatwe, ale możliwe. No i też w Twoim wypadku trzeba myśleć o dziecku, o jego emocjach, traktować go jak największą w swiecie motywację do zmian na lepsze. I zapewniam Cię, ze świat sie nie kończy z odejściem mmężczyzny, nawet jeśli tak sie początkowo wydaje. Znajdzie sie inny, może ow iele wiele lepszy, a Ty zbudujesz nowy zwiazek na innych, trwalszych podstawach. Za Ciebie też trzymam kciuki! No i tyle, macham wszytskim, pozdrawiam bardzo serdecznie i już uciekam, ja tez mam swojego \"misia\" na głowie, jak Emmi :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
axxk - trzymam kciuki :-) umieram od upału....
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 72