ruminka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ruminka
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzień dobry! Emmi - tak, trzeba przeliczyć wszystkie palce i kończyny w ogóle, jak się ma do czynienia z małym wampirkiem ;-) Forever - no to mam nadzieję, że ci ta czkawka do czasu rozmowy przejdzie, ale humor zostanie i w efekcie będzie ok ! Nimfa - a moze faktycznie wybierz się - a le nie do seksuologa, ale psychologa, bo jeśli sama widzisz, że zazdrość stanowi w Twoim życiu problem, to dobrze byłoby, gdyby ktoś potrafił Ci wskazać jak ten problem rozwiązać. Zazdrość najczęściej wynika z kompleksów lub jakiegoś urazu, ale jak to jest w Twoim przypadku - trudno powiedzieć. ALe ignorować tego nie sposób, bo sama widzisz, jak ci to życie komplikuje. borutka - alre przygody! a ile strsu przy okazji! No ale dobrze, że przeczucia co do testu masz pozytywne ;-) papużka Pozdrowinia dla wszystkich pozostałych czytających i piszacych, miłego wszystkiego!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Oj, Ruminka zmęczona,. biedna ruminka...;-) Forever..taaak, a jak mi jest do śmiechu, jak w najmniej nieodpowiednim momencie nagle Wicherek buchnie papier toaletowy... Papużka - i jak tam ręce? Miłęgo wieczora wszystkim, przepraszam, ze nie pisze do każdego osobno, ale nie mam sił, a u jeszcze kąpiel (sztorm w wannie) i kaszka i usypianie i .... Forever - a ja teraz czytam Widma w mieście Breslau Krajewskiego...tak troszkę z patriotyzmu lokalnego :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Hej! Bobasekm - oj, no to musisz sobie teraz poprawić humor szybko! wiosenny dla Ciebbie! Alamat czesć! a nie widzać, ze my tu pieszem...? Papużka, no to masz w domu jak moja mama - ona taę strzyże, on ją farbuje ;-) A z tym obiadem to Ci dobrze, mnie nigdy nikt niw eyręcza...czasem tylko jedziemy zjeść coś w mieście :-) Mamba - no tak, wyrywanie...najpierw uśpić czujność mamuni i poszmyrać po włoskach, a potem nagle uciec z garścią włosów ;-) Pozdrawiam wszystkich serdecznie, Novinka, wracaj już z tego wyjazdu i zdawaj raport! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
...i jeszcze raz ja! Przed chwilą Maciuś zrobił \"porządki\" w szufladzie ze swoimi rzeczami, które mu świeżo poukładałam, czyli wszystko powędrowało na podłoge... I muszę się pochwalić - zadzwonił telefon, a Maciuś wziął go ze stołu i przyniósł do ręki :-) Po drodze go wyłączył, co prawda, ale liczą sie inetncje! :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Mam nadzieję,że uda sie coś napisać, bo jakieś cuda mi się tu z kafeterią wyczyniają i co rusz wszystko znika... Mamba - fryzury znaczy mamy identyczne, bo mnie też Maciuś systematycznie próbuje uczesać, nie mam nawet nic przeciwko, dopóki nie szarpie ;-) Musze go jesczze nauczyć drapania mamuni po pleckach...ach te słodkie malutkie paluszki! Jola - wiesz, nie zauważyłam,żebyś się jakoś specjalnie zmieniła, moze o tyle, że jesteś bardziej skupiona na własnych sprawach, a ostatnio smutna bardzo niestety. Emmi - jak to cudownie przecytac, jak ktoś pisze \"jestem taka szczęśliwa\" !!!!!!! Cieszę się z Tobą, Twój entuzjazm poczułam az we Wrocławiu ;-) Bobasekm - miłego dnia, Kochana, a co w końcu pomogło na te opuchnięte oczka? nimfa jak sie ukałada z P? Agrypina ! aż oczy przetarłam! ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzień dobry! Lece po kawkę i zaraz zajrzę... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dziękuję ślicznie za miłe słowa! Matrona, Forever, Bobasekm, Smoczyca dla Was i pomyślcie sobie, ze to jest własnie taki pachnący groszek. Też lubię!! bobasekm, no ale ja własnie jestem z gatunku tuch naiwnych, co to niby zycie znają, ale dadzą się jescze złapac na współczucie ;-) Ale taka własnie jestem i zawsze byłam. Na szczęście czasem zdarza się, że ludzie mnie bardzo pozytywnie zaskakują. Rzadko, ale się zdarza. No, ale dziś mam taki jakiś nastrój do niczego, a w perspektywie kilka samotnych wieczorów. Ale jakoś to będzie, jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było ;-) Smoczyca - no jak fajnie, mogłabym przyjechać i na tę kanapę i na to wino, bo brak mi tego. No, ale cóż, Maciuś jest jakby to delikatnie powiedziec, małym ogonkiem ruminki i nie wszędzie się da ruszyć. Póki co (mam nadzieję). A co do małpek - ja bym chyba się nie zdecydowała, bo małpki są trochę nieprzewidywalne, poza tym potrafią narobić niezłego zamieszania, jak sie je samopas puści (albo zwieją), a brac i oddawac...no to chyba nie o to chodzi. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
tak mi brak dobrego nastroju. MM wraca w niedzielę, nie w sobotę, a wyjeżdża znowu w Święta, więc cóz, no ja nie będę w tym roku niecierpliwie na nie czekać. I teraz taka refleksja...każdy czasem potrzebuje przyjaciół, znajomych - żeby o nim pamiętali i żeby czasem pozwolili się mu wygadać. Fajnie jest słuchać, ale fajnie tez móc mówić. I można nas wszystkich podzielić na 2 grupy - tych, co reagują od razu i na tych, co sprawy bliźnich odkładają na później. A najśmieszniejsze jest w tym to, że ci, co odkładają na później (wszytsko co nie dotyczy ich samych), najczęśćiej domagają sie natychmiastowej pomocy od innych... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
acha. Ankara, to kiedy robisz tę pizzę...? No a ja tu próbuje sie trochę zorganizowac w porzadkach, na razie udało sie powalczyc z kurzami i polatać z miotełką, ale łazienka czeka, a tu MAciuś pełen zapału do pomocy... Co sie schylę, to on na mnie włazi :-) Novinka - i jak tam na wyjeżdzie, ciekaw jestem, szef zadowolony? Pozdrowionka! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Papuzka, o jej, to kuruj rece i nie trać nadziei na jakąś normalbnoą pracę! Asiatrzy - dobrze, że te adrelinowe sytuacje za Tobą...I zazdroszcze tych porządków w czasie przesłżym...u mnie to na razie czas przyszły w trybie rozkazującym ;-) mamba miłego dnia! ja s[aa dziś Twoja \"zołzunia\"?Bo maciek trochę marudził i się kręcił, ale znowu chodzi z łapką w buzi, więc to te straszne zęby zapewne.... Smoczyca - A tam znajomi....Ważne, co tak naprawdę, w głębi siebie Ty myślisz o sobie i Twoim M. Czy dla Ciebie to ma sens. Ja wiem, ze znajomi pewnie zwracaja Ci uwagę na różne ważne w życiu rzeczy, intencje zapewne mają dobre, ale to nie ich zdanie jest najważniejsze. Problem jest raczej w tym, ze jak piszesz - Twój M jest daleko, ze właściwie pojechałaś za nim, zostawiłaś coś dla niego, a w zamian - tak niewiele. tak to zrozumiałam. Nasza stara i pierwsza zaswsze dla wszystkich rada - porozmawaj z nim. Powiedz, jak Ci z nim jest, co może z tego wyniknąć...To nie jest łatwe, ale tak trzeba. A może rozmawiałaś? I co? A może łatwiejCi bedzie do niego napisać (to mój sposób, zawsze lepiej mi wychodzi pisanie niż mówienie) Napisz sobie wsyztsko, co chciałabyś mu powiedzieć jeszcze raz, wszytsko, co dla Ciebie ważne i postaw sobie i jemu jakieś granice, jakiś próg, którego nie można Wam przekroczyć w tym oddalaniu od siebie. Jak nie dla niego, to dla siebie. bobasekm - no popatrz, a mnie się marzy jakiś piling, bo coś skórka sucha...A ten ogórek, kochana, to wcale nie taki zły pomysł, ale tylko ogórek gruntowy, w tym za dużo chemii. Mięłgo dnia! Emmi - no własnie, co my byśmy zrobiły z ideałami u boku???/Człowiek byłby już zupełnie pełen kompleksów, poza tym - nikt bardziej nie wkurza (o naturo ludzka..!) niż ktoś, komu ZAWSZE wszytsko wychodzi i kto ma zawsze rację ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Czesć Smoczyco! Wkręcaj się szybko w nasze towarzystwo, witammy! na dzień dobry. Trochę znam Twój problem - MM bardzo często wyjeżdża, a rodzina daleko. Dlatego wiem, jak czasem ciężko wytrzymać do wieczora, jak wszytsko zaczyna drażnik, jak życie przestaje sie cieszyć, kiedy nie ma z kim dzielić codziennośc. Dlatego - pisz z nami, postaramy się, żebyś czuła się mniej samotna. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi - brawo Jasiek!!! To super uczucie, jak takie maleństwo zacznie z tą mama...a mnie aż zazdrość scisnęła, jak usłyszałam córcię koleżanki , która mówi \"tatuś\" .... Bobasekm-będzie dobrze! MM tez ma przewagę nad innymi w tym, że się uczył kiedyś rosyjskiego. I teraz smiga we dwóch językach, uie licząc polskiego. Rosyjski wczle nie jest trudny, więc jakby co twardo trzymaj się wersji, ze znasz i możesz podszlifować terminologię fachową. I tyle, bo Maniek siedzi przede mną -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Jejku-jej, lae się napisało! emmi - ja jak najbardziej pojmuje i popieram ideę odizolowania się od pomarańczowuych złośliwców, ten drugi topik - zeby nie było że narzekam - jest ok, tylko...ha! ja znam swoje możliwości i granice cierpliwości przy Maciusiu wiszącym u nogawki i drapiącym się na moje kolana zeby mi \"pomóc w pisaniu\". Nie rozerwę sie - jak powiedziała żaba przy wyborze na najpiękniejsze i najmądrzejsze stworzenie :P Zdjęcia, odwiedzimy, reflekse - tak, ale jesli to się zrobi Codzienność \"po godzinach \" - to będzie gorzej dla Ruminki. A jeśli chodzi o błędy - cóż, ja też często sprawdzam w słowniku, a i tak robię błedy, czego nie lubię bardzo, ale trudno. Pisząc przy Maciusiu spieszę się tak bardzo, że literówki, a czasem ortografy same się mnożą, czego - oczywiście - nie pojmie ktos, kto ma zawsze czas na wszystko, też na pisanie. Gwoli ścisłości, teraz Maciuś spi, wiec mogę zadbac o \"higienę słowa\". Ale to rzadka okazja. uściski dla wszytskich! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
novink - no to sprawdz maila Nimfa - kurczę, leć z tym do gina, Ty6 jesteś ważniejsza niż remont i inne sprawy! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ale mam szczęście, w ostatniej chwili mi się udało umyć włosy - bo włąśnie wyłączyli nam wodę! ALe by było, jakbym tak tkwiła z włosami w szamponie...a Maciuś na wolności!!!! A u mnie śniegu nie am, tylko mokro strasznie za oknami, dziś wiec ze spaceru zapewne nici, będziemy się z Maniusiem kisić w domu. Novinka - no i jak tam przygotowania do wyjazdu :-) Co do zdjęć - ja tak do końca nie mam zufania do internetu i odsłaninia swojej prywatności, ale moze prześle Ci na maila, proszać o wzajemność, oczywiście. Efciak - wracam do temnatu teściowej - Najlepiej by zapewne było miec fajną opiekunkę, która siłą rzeczy musi wykonywać Twoje polecenia, bo jej za to płacisz. Ale skoro jest babcia (a babcie to z reguły sabotażystki ;-) ) to może zaproponujcie i jej jakieś pieniążki za opiekę (to w końcu praca) , bedziesz mogła wtedy stawiać jakieś warunki, bo tak to ja nie widzę możliwości ...coś za coś...A może po rozmowie z TM sytuacja sie zmieniła? Mnie by też wkurzało, jakby ktoś niweczył efekty mojej pracy...ale u mnie nie ma strachu, zadna babcia nie mieszka tak blisko, żeby rozpieszczać wnuka. Ani zeby pomóc :-( forever - no popatrz, ja sie wczoraj też wzięłam za kwiatki - tyle że tylko myłam listki i nawoziłam. Wiem, ze przydałoby się przesadzić przynajmniej jednego, ale póki co nie mam gdzie kupić ładnej doniczki. Przyjaciół też lubię i oglądam, akurat na tvn7 leci ostatnia seria i jutro -ostatecznie ostatni odcinek :-) brahypelma - a Ty nam sie zrobiłaś tak żadkim gościem, jak Tadonia czy ankara!!! Pozdrowionka - cieszę się, ze napisałaś! Asiatrzy - no to już zawsze bedziesz mi się dobrze kojarzyć :-) Bo ta moja podóż poślubna to było coś najpiękniejszego w życiu, MM jest niesamowity w spełnianiu marzeń, tak jakoś samo z siebie mu wychodzi :-) Choć to nie znaczy, ze nie chlapie w łazience, nie gniecie swieżo uuprasowanych koszulek jednym gestem i nie mądrzy się czesem na temat wychowywania dzieci. Ale nie ma ludzi idealnych ;-) A byłas w Szkocji? Ja słyszałam, że Irlandia jest niesamowicie zielona, że jest trochę inna. Kiedyś chcialabym sprawdzić. Kto wiem, może MM dostanie wreszcie kontrakt w jakimś \"cywilizowanym\" miejscu i wszyscy pojedziemy? A co do tych powrótów do kraju - hm, kazdy powinien mieszkac tam, gdzie może być sobą. Ankara - Kochana, spokoju, spokoju i jeszcze raz spokoju!!!! bobasekm :-) coś z tym poniedizałkiem się sprawdza....wczoraj też byłam niewyspana...Miłego i -przytomnego mimo wszystko - dnia !!!! No, jescze tylko jedna uwaga - nie wiem, czy dam radę pisać na obu forach. Póki nie ma MM mogę od czasu do czasu zajrzeć do sieci - o różnych porach. Ale wiecie co, przykro mi sie zrobiło jakoś. Przykro, bo może znajdę się poza nawiasem naszej wspólnej forumowej codzienności. Dlatego nie uciekajcie wszystkie tam, moze tam faktycznie zróbmy miejsce na zdjęcia i jakieś intymniejsze - jak kto chce sprawy? Możemy tu sygnalizowac, ze jest tam jakis problem do przegadania. To taka moja prośba. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ojjjj postaram sie popisać,ale.... Mamba - Ty na pierwszy ogień :-) Ktoś mi niedawno mówił, że takie małe dzieci bardzo przezywają każdą inną sytuację, gości, wizyty w innych miejscach ... - nawet jeśli w ciągu dnia wszystko jest ok, to maluch te swoje emocje przeżywa jeszcze raz we śnie i stad częste nocne pobódki. Z Twojego opisu wynika, ze moze to jest włąsnie powód. Miłego dnia ! Papużka - miłej pracy, nie daj się tylko zagonić na amen!!!! :-) Emmi - ale fajnie napisalaś! Jak życiowo o i mądrze (o zasadzie Twojej siostry i jej konsekwencjach). Kurcze, faktycznie zawsze jest jakieś jutro, do którego się czeka z opoczynkiem, z reaklizacją planó...Podziwiam tych, którzy umieją skupiać się na tu i teraz. I przypomniłao mi się zdanie z Alicji w Krainie czarów - \"dżem jest zawsze jutro, nigdy dziś\" :-) Wysyłam, póki co, inaczej znów moze mi przepaść.... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czesć. Zaraz zajrze, co tam nasmarowałyście od wczoraj ;-) A teraz idę wstawić kawę, bo inaczej trudno będzie myśli skupić...maciuś postanowaił wstawać coraz wcześniej, a ponieważ już za tydzień zmiana czasu - czeka mnie niezła \"jazda\" o poranku ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Noooo nie :-( Tyle nasmarowałam, a tu coś sie skasowałO! I już nie dam rady drugi raz szlag mnie trafi! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Dzień dobry i pieknego poniedziałku zycze, bo skoro \"jaki poniedziałek, taki cały tydzień\", to trzeba się postarac, zeby dobrze zacząć. Ja zaczynam z Maciuniem na kolankach, najpiękniejszym i najkochańszum Maciuniem, oby też najgrzeczniejszym ;-) Novinka - a Ty miałaś być na 3 dniowym wyjeżdzie z pracy? Czy coś mi się w terminach pomyliło? Babsekm - :-) o bromie słyszalam, ale mnie by się raczej maż w domu przydał bardziej..:-) Bo będzie jak w tym kawale: przychodzi baba do lekarza i mówi, ze ma kłopoty z ogromnym apetytem seksualnym. Lekarz pomyślał i pyta? -a czy pani brom brała? - no własnie nie brombrałam panie doktorze.... Asiatrzy - jak się dobrze czyta o tym, że są na swiecie miejsca, gdzie czas zwalnia...A tak w ogóle jestem Ci bardzo wdzięczna, bo sprowokowałaś mnie do wspomnienia mojej podrózy poślubnej :-) Byliśmy z MM ponad dwa tygodnie w Szkocji i ...było cudownie. I pamiętam właśnie taki spacer nad morzem, rano, ludzi prawie wcale, tylko...wyprowadzacze psów :-) Nie wiedziałam nawet, że tak można zarabiać :-) Kurcze, tam się faktycznie niemal nikt nie śpieszy...Te senne kościółki, puste i otwarte przez cały dzień, owce na drodze (są specjalne znaki drogowe :-) ), kamienne murki na polach, ludzka życzliwość :-) ...Ciągnie mnie tam znowu... Emmi , Forever- papużka - udanego startu w pracy! A! A ja z wczorajszego spaceru wróćiłam z trofeami! Znalaząłm fiołki i nazrywałam gałązek do dzbanuszka :-) Mam teraz trochę wiosny w domu! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Asiatrzy - no mam nadzieję, że ten cdn faktycznie nastąpi, bo do ruminki ani słowa! I tak to jest. MM umawiała sie ze mną na skypea, a teraz pisze, że nie ma czasu. Ach te chłopy..... Forever - zdjecia Orlando, powiadasz...ale właściwie po obejrzeniu Piratów znowu - on mi się taki chłpoaczkowy wydał, nie dla mnie...A w ogóle, to jestem strasznie niedpieszczona ;-), MM wiecej nie ma niż jest, jak jest to często \"coś wypada\", kurcze, a ja mam temperament i co mam niby z tym fantem zrobić?? I wieczór do kitu, dobrze chociaż, ze oglądam Zaginionych. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Bosz, ależ ja pisze bez ładu i składu...!!! Presja Maciusia.... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Jola- oj szkoda, że nam przyszła mamusia się smuci! Ja myślę, że TM ma taki chwilowy kryzys przyszłego taty, pewnie nie ostatni, stra się póki może chwytać \"witr w żagle\" i poszaleć, skupić na sobie. Przecież go znasz, nuiedawno pisałaś o nim tak miło! To nie jest tak, że on nagle traci zainteresowanie, on się po prostu pewnie boi, bo im bliżej rozwiąznia, tym mniej marzeń i rozwazń, jak to będzie, a wiecej przygoowań i praktyki. jasne, ze i Ty się pewnie trochę boisz nowej roli, ale cóż - nie każdy potrafi to przeżywac wspólnie. Myślę, że niedługo znowu będzi eobrze miedzy Wami. :-) A co do wyjścia TM na imprezę - no to myślę podobnnie jak dziewczyny, skoro go sama puściłas, nie miej mu za złe. Już nie raz tu pisałyśmy, że trzeba mówić co się czuje i nie czekac, aż się druga strona domyśli. Druga strona domyśla się zwykle tylko w książkach...Następnym razem powiedz, że jak chce niech idzie, ale wolidsz, zeby została z Tobą. Wtedy nawet jeśli pójdzie, to nie z lekkim sercem, ale będzie miał wyrzuty sumienia, że Ty zostajesz :P No, trzymaj sie dzielnie!!!! Papużka - hej, miło, ze zaglądasz! I dobrze, że lepiej się czujesz! Napisz koniecznie, jak Ci będzie w nowej opracy i jak sobie rodzina radzi bez Ciebie! Forever - fiu, fiu, tu pstrąg, tam pizza...Ale Ci dobrze! U tylko mnie zupka...Ja Ci tego lenia do nauki nie przegonię. Mam swojego na głowie...a angielski leży...tak się zastanawiam, co ja mogę zrobić dla siebie...Nic z tego, na co mam ochotę (wiąże sie z daniem nogi z domu) nie wchodzi w rachubę na razie. Pazurki też odpadają, bo mam króciutkie i jeszcze krotsze, pedikure zas to dla mnie obowiązek nie przyjemnosć, podobnie farbowanie włosów czy henna. A tak najbardziej to bym poszła na masaż relaksacyjny...ale nie pójdę. Zostaje więc jedynie ksiazka i słodycze...A słodycze...no, sama wiesz. Bobasekm - mmm, czerwona bielizna powiadasz, mmm, no to ją muszisicie \"ochrzcić\" we dwoje :-) U mnie komputera tez bywał niegdyś długo właczony, ale przestał być, bo Maciuś za bardzo się nim interesuje. Pewnie też wyrośnie na faceta, co to wiecznie sterczy oprzed monitorem, niestety...:-( Mamba , tak tak, te małe sprytne paluszki na klawiaturze......... No, zmykam, ale na koniec jeszcze pozdrawiam od Emmi, która akurat nie ma dostępu do komputera i nie może popisać. Ankara, Nimfa, Tatar, Asiatrzy, Monnalidka, Borutka, Gargamelka, Efciak i kto tam jeszcze został - serdeczenie pozdrawiam! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
teraz do Asiatrzy: no ja też mam problem z organizacją czasu, niestety, wiec złotych rad nie będzie... Napiszę jednak zdanie, które zwykla wygłaszać moja była szefowa - dobre planowanie jest zalążkiem sukcesu...Przy tym planowaniu trzeba pamiętać, zeby nie brać sobie na barki zbyt wiele, a jeśli już napiętrzy nam się zadań ponad miarę - trzeba je potraktować tak, jak stertę papierzysk na biurku - podzielić na ważne i mnie ważne (Novinka chyba ma taki system ) i zacząć realizować po kolei, pojedyńczo, nie wszystkie na raz. Inaczej się nie da, bo człowiek zwariuje. A jeszcze mam uwagę do dnia Św. Patryka - byłam kiedyś na imprezie studenckiej, zorganizowanej przez studentów z USA (z wymiany), gdzie jak wiadomo tradycje irlandzkie się mocno zakorzeniły. faktycznie było tak, ze każdy MUSIAŁ mieć na sobie coś zielonego, jak nie miał to dostawała do przyczepienia zieloną koniczynkę. Ci, którzy nieświadomie nie zzielenieli na czas byli szczypani - taka jest bowiem tradycja :-) I mam pytanie - czy faktycznie się szczypie? i dlaczego? A tak na marginesie - wyciągnęłam wczoraj materiałay do angielskiego, a tam - za folijka - PRAWDZIWA czterolistna koniczynka, zasuszona...No, ależ zbiego okolicznosci...Musze poczytać o Św. Patryku, jaką to odpowiedzalność mu niebo złożyło na barki... Bobasekm i miłego dnia, Kochana! oby słonecznie było choć troche, zebyś się mogła na spacer wybrać ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
spróbuje jeszcze raz....musiałam sie zamknąć na dobrą chwilę w łazience przed Maciusiem i powkurzać tam, bo aż mnie rączka zaświeżbiła... Aloiram - Mariola -;-) Witaj i dołączaj do nas, my tu bardzo lubimy \"śweżą krew\"! Pisz o sobie - zebyśmy Cię lepiej poznały! dla Ciebie na dzień dobry! Dobra, teraz do rzeczy, o których już było, ale się skasowało... Emmi - Jasiek ma jescze prawo nie bawić się sam, póki co musisz mu wszystko pokazywac, naprowadzać (Niedzwiadek tu się pewnie fajnie sprawdzy jako starszy brat), ale już niedługo Jasio zacznie coraz więcej czasu poświęcać na samodzielnie poznawanie swiata. Maciuś np. lubi sam grzebać w klockach, lubi przeglądać książeczki i albumy ze zdjąciami i dawać po garach - dosłownie ;-) A jak chce mnie w coś zaangażować (często, o jakze często! ) yo łapie mnie za palec i ciągnie :-) Najczesćiej, niestety, do komputerowej klawiatury... Forever - no to masz 1/3 sukcesu z tym totolotkiem...Ja się nie dałam zwieść nadziei o wygranej i nie zagrałam, bo jak powiedział jeden pan o d wariacji i prawdopodobieństw - możliwość trafienia głównej wygranej jest mniejsza niż to, że potrąci mnie samochód...a ja przecież chodze po ulicach bardzo ostrożnie ;-) No, wysyłam tę część postu na wszelki wypadek, bo ośmiorniczka mi sie tu kręci... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Kurcze!!! tyle napisałam, tytle, a przyszedł Maciek i wcisnął mi esc...o żeż ( I ) !!!!