ruminka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ruminka
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
WYOBCOWANY tzn. wyalienowany, wyłączony, wyeliminowany, wykluczony z czegoś. proszę! ;-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć! Witam wszystkich i zdrowia życze, axxk, może to grypa jelitowa? teraz jest duzo zachorowań także na nią, wieć lepiej idz dzis do lekarza, nawet po pracy, bo mozesz się odwodnić, a w weekend żadnej sensownej pomocy lekarskiej nie otrzymasz. Mamba - a jak Ty sie czujesz? Mamanadzieję, ze trochę lepiej, tak samo Nika. A Emmi....? Co u Ciebie? Oj, juz nam sie powoli izba chorych zaczyna robić na topiku ...WIec dla wszystkich chorych Nimfa, Jola dobrze Ci radzi, ale jeśli nie chcesz zmieniać lekarza, to przynajmniej zorientuj sie, jaką masz położną środowiskową, ona powinna Ci najwiecej powiedzieć o pielęgnowaniu dziecka i siebie samej w połogu, przez 6 tygodni po porodzie ma obowiazek Cie odwiedzać - ja trafiłam na bardzo fajna położną, nawet krew Wicherkowi pobierała w domu :-) Tak samo przy porodzie - najewiecej pomóc Ci moze własnie położna, a nie lekarz. A omdlenia rzeczywiscie się zdarzają, pewnie jesteś trochę niedotlenione, pamiętaj o głębokim oddychaniu nosem! Jola - ale sie cieszę, naprawdę!!!!!! Czyli pomysł miałaś trafiony w dziesiątkę, prawdziwie walentynkowy :-) Edytkus - a co masz zamiar kopować? A warzywka na patelnie kupiłaś? Ja też je lubię i polecam, najlepsze są - moim zdaniem - w mieszance chińskiej , do tego łasnie makaron sojowy albo ryż, można też dodać podsmazoną i pokrojonąna kawałeczki pierś z kurczaka. Mniam! mika 11 - witaj, rozgość się! Znamy tu takie problemy, o ktorych piszesz, znamy! Ja też wychowuje małego synka, kochanego uparciuszka, którego wszędzie pełno, a choc męża mam swietnego, to jednak wiekszośc obowiazków na moich barkach, bo MM częśto pracuje poza krajem. Tak iwęc wiem, o czym piszesz, te depresje przerabiam na sobie i rozumiem, ze czasem bardzo trudno zmobilizować sie do zwykłego uśmiechu...A Jednak...:-) Zapraszam do pisania z nami! W jakim wieku masz synka? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
posprzątałam, usiadlam z kawą i co widzę - Maciusiową głowę znada łóżeczka...:-) Tak wiec tyle z mojego odpoczywania... Jola, masz super pomysł na wieczór, tak własnie zrób!!!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć! Nimfa, popatrz, a ledwo co jak tu 18 obchodziłaś...i dowód osobisty wyrabiałaś! ALe ten czas leci! :-) Nimfa, a wiesz już, kto siedzi w brzuszku? Ona czy on? Jola, z Maciusiem w porzadku, dizęki! Wziełam dla niego skierowanie do laryngologa i dzis go zarejstrowałam na ...za 2 miesiace. Poczekamy. Buziale dla Majeczki, najmłodszej na Forum :-) Edytkuś, ankara, Dziubas, papużka, Mamba, Efciak, bobasekm, Gargamelka (ja tam bić nie zamierzam, :-) ) , axxk, Emmi...a, taka jedna, zuza...pozdarwiam serdecznie i miłego dnia no dobra, niech będzie, ze ulegam zbiorowym nastrojom i z tego powodu wszytskim tu dziś ... :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Ankaraaaaa, no nie, u Ciebie jak w serialu, cały czas coś sie dzieje !!!!! trzmam kciuki za wszystkich chorych!!!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
heeeej! No, miałam własnie w domu mini-przedszkole, bo mojego syna odwiedził kolega :-) Teraz Wicherek - po tych wszystkich szaleństwach, które mozecie sobie wyobrazić, padł jak mucha, a ja go musze za 20 minut zbudzić, o idziemy do lekarza....Oj, będzie ryk... Axxk, ja tez byłam w Twoim wieku wybitnie antydzieciowa, nie gruchałam nad wózkami, nie bawiły mnie niemowlaki i już sie powoli zaczynałam martwić, ze nie mam instynktu macierzyńskiego, ale w końcu dopadło i mnie...:-) A Strasznie chiałam mieć Wicherka, oj bardzo strasznie, a to głównie dlatego, ze tak kocham MM i mały nasz wspólny klonik wydawał sie dopełnieniem szcześcia. No i tak jest, oboje kochamy go nad życie :-) nO, ale urodziłam malucha po 30, wiec teraz mam pewne obawy przed następnym...ale i tak planujemy :-) Własnie, Efciak, to ja też jestem życiowo ominięta, bo nie wiem, co to ten Jolowy \"seagrams\"... a Nimfa ma chyba ponizej 20 lat...? Nimfa, spostuj nas, prosze! Edytkuś...No przytulam, bo co mogę wiecej...Jedni sie martwią, bo nie mają pracy, inni, ze ta, którą mają jest beznadziejna...trzeba mieć nadzieję, ze będzie lepiej! Emmi, dobrze, ze dałaś znak życia! Ale leż i się kuruj, masz być zdrowa, to sobie odbijemy Twoją nieobecnosć! tamta inna, papużka, dziubas, jola i reszta - miłego popołudnia! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
eeee ... jakie -15 stopni.??? ja tu mam w domu kwitnącą forsycję, a zapowiada sie na powrót zimy? No, ale u nas pewnie tyle nie będzie (Wrocław najcieplejszy w Polsce:-) ) axxk - no bidulko, to elcz te zawroty głowy, ja wczoraj tak cierpiałam, ze wziełam 3 tabletki, nie dało rady inaczej funkcjonowac, a wreszcie zasnęłam razem z Wicherkiem w czasie usypiania....Ups pozdrawiam i ucikeam, bo juz nie mam czasu popisać! aaa, co z Emmi..? Nadal chora? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
hej... oj, chyba nie wszędzie ta piękna pogoda, u mnie dziś raczej szaro i chłodno, ale spacer oczywiscie zaliczony. Niestety , mały cyborg nie ma zamiaru iść spać, wiec znów muszę mieć rozdzielność uwagi i zero skupienia na czymkolwiek...No, ciśnienie mnie już i tak pozbawiło sprawności na dziś, a co dopiero mała marudka...Oj, zastanawiam sie, czy kiedyś przyjdzie czas, ze będę mogła usiąść i w skupieniu zrobić coś od początku do końca DOBRZE i DOKŁADNIE..no choćby napisac tekst bez literówek (których kiedyś nie robiłam :-( ) A śmiać mi sie chce, bo wspominałam kiedyś u teściów, ze chciałabym zacząć uczyć się szydełkować i robić na drutach, wiec ostatnio dostałam skserowaną ksiażkę na ten temat i kilka kordonków..hi hi...oby tylko nikt mnie nie pytał o efekty, bo wstyd, skoro nie ma kiedy nawet jednego ściegu spokojnie sie nauczyć... Mamba, no tak, czyli znowu jesteś uziemiona przez choróbsko w domu...Trzymam kciuki, zeby to nie było nic poważnego, buziaki dla Nikoli! Jola :-) Eeeee nie tak szybko z tym klimakterium, kochana, nie ma tak dobrze, jeszcze sie parę latek pomęćz z bolesnymi @ :-D A co, my mamy mieć gorzej? :) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
hej... Jola, no tak to jest, ze wiekszość z pomarańczowych nicków tylko raz zajrzy i ucieka, czasem sie zastanawiam, czy warto takim osobom cokolwiek pisać, bo reakcji żadnej... A mnie jakoś cudze zmartwienia też przejmują, wiec uważam, ze to nie fair... Czyli co, nadal macie z TM na pieńku..? Oj, przytulam... A mnie dziś dopada migrena, już czuję...Ciśnienie leci w dół, pewnie skończy sie na tabletkach..:-( Z tego powodu znów nie zaprowadzę Macka do przedszkola (ten odwlekany pierwszy raz), choć na spacer i tak zaraz pójdziemy . Dziubas, MM pracuje na zagranicznych kontraktach w róznych mijescach, ostatnio w Norwegii. pozdrawiam wszytskich! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
pozdrawiam! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Oj, dopada mnie , dopada nieobecnosć MM...:-( Im bliżej wieczora, tym cieżej na duszy. WIem, ze to tak zawsze w te pierwsze dni, ale co z tego, skoro i tak nie chce mi sie myśleć o nastepnych porankach. Bobasekm, tak mi przykro, ja też utulam, a co sie stało z Brytkiem, chorował? Edytkuś, Mamba, dzięki...:-) dla Was -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć miłego tygodnia wszytskim życze. MM właśnie pojechał, wiec przede mną - znów - dwutygodniowy maraton...ech...No ale cóż, takie życie. Emmi - zdrowiej szybko, szybko, szybko! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
hej no, Emmi - wróżko, brawo! rzeczywiście niespodzinaka była i rzeczywiscie miła :-) Ale Ciiii! Zuza...Kochana, przytulam i trzymam kciuki...Wiesz, nam to bycie tu daje pewną odskocznie od problemów, rezerwę do nich no i mamy w sobie wsparcie - niektóre z nas znają się juz od kilku lat! Stąd moja rada - zostań na tym topku trochę, moze to Ci coś pomoze...Wiesz, tchórzem jest niemal każdy człowiek, ale nie to jest istotne, ze sie czegoś boimy, ale to, że staramy się cokolwiek z tym strachem robić...Jeszcze raz powtórzę, ze najgorszy w życiu jest stan zawieszenia i niezdecydowania. Wiem, ze to straszne obciążenie - boisz się o swojego męża, ale jakoś musisz go przygo5tować do tego, ze chcesz odejść. Nie rań, ale nie zapominaj o sobie. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
no hej dziubas, trzeba mieć zaufanie i tyle, nie mozna nikogo całe życie pilnować, wiec smutkom mów \"precz!\", a sobie: \"mnie sie to nie przydażyło i nie przydarzy\", a gdyby nawet..dasz sobie rade. Jola - właśnie ostatnio przeczytałam,ze cielecina jest najbardziej uczulającym mięsem, moze własnie i dlatego, ze ciele jest na mleku krowim cały czas..? Albo kwestia mieszanek, jakie sie mu podaje? Z drugiej strony - ja nie lubie dawac dziecku miesa z ...dzieci...szokująco napisałam, zel cóż...Wychodze z założenia, ze skoro człowiek już koniecznie musi jeść mięso, to niech je w umiarkowanych ilosciach, nie wiecej niż trzeba i ...z drosłych osobników, bo szkoda mi tych malutkich. Ja z reguły jem drób, Maćkowi ( i MM) robię też obiady z innych mięs. Emmi, cóż, no to czekam na te miłą niespodziankę dalej :-) tatar, no własnie, co z wynikami córki..? axxk - nie ma to jak fajny, nieplanowany zakup :-) bobasekm, papużka, mamba, ciekawe, kto z ostatnich gości pojawi sie znowu..? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć! no wszystkim i życze pięknego dnia! Ja mam od rana wysokie ciśnienie za sprawą dziecięcia, które pilnie dba, zebym się nie nudziła i na niczym nie skupiła wiecej niż 2 minuty... Emmi - masz dla mnie na dziś jakieś przepowiednie..? Bo wiesz, chciałabym sie mentalnie nastawić, jeśli czeka mnie kolejny maraton...przyjemnosci :P Dziubas - ja mam syna ponad dwuletniego, mały, ale z turbo-wspomaganiem... Zuza - wiesz, cieżki orzech do zgruzienia, ale chyba najtrudniejsze jest pozostanie w zawieszeniu bez podejmowania decyzji. Z tego co napisałaś rozumiem, ze chcesz postąpić uczciwie, nie chcesz nikogo zranić. Uczciwa mozesz zostac,ale z tym ranieniem to nie wyjdzie, niestety, bo zawsze ktoś ucierpi (jak nie ty, to on) Cóż, presja rodziny też nie jest łatwą sprawą, ale nie zapominajmy, ze nikt za nas życia nie przeżyje, wiec nie powinien za nas decydować w sprawach kluczowych. Ja sądzę, ze przede wszystkim powinnaś ze swoim mężem porozmawaić o swoich uczuciach do niego, o tym że nie widzisz przyszłosci dla siebie w tym zwiazku. Nie można z kimś być tylko z litości, tym bardziej, ze kiedyś tam rzeczywiscie może pojawić się dziecko, a wtedy co? nie ma też co sie czarować, ze \"miłóść nagle przyjdzie sama z siebie\", bo prawdziwa miłosć buduje sie na trwałych fundamentach, a nie dobrych intencjach. Co do drugiego mężczyzny w twoim życiu - ja bym sie zastanowiła, na ile to fascynacja, na ile głód nowych emocji i zakochania, a na ile prawdziwe uczucie...I kiedy będzie ci z tym szczególnie ciężko pomyśl sobie, ze takie życiowe zakręty mają jakiś cel, coś z nich wyniknie, pozwoli ci lepiej poznać siebie samą, odkryć, co dla ciebie ważniejsze, zmienić coś lub właśnie utrwalić. papużka -no, ja myślę, ze właśnie małżeństw \"Z rozsądku\" jest całkiem sporo...chociażby z powodu ciąży... Ale miałaś \"akcję\" z tym łóżkiem! Rzeczywiście, teraz trzeba się dobrze nachodzić,żeby wsród tysięcy mebli wybrać jakiś solidny, który sie zaraz nie rozsypie. Ech...pomyśleć, ze ja jako dziecko marzyłam o piętrowym łóżku...:-) mamba, bobasekm, axxk, edytkuś, miłego dnia! Jola no i jak Maja, ma jakieś symptomy ospy? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
heeej... Dziubas, no to będzicie mieli obiady w stylu angielskim, tam o takich póżnych porach jadają :-) A co do tego spania dzieci..ha, to wcale nie jest tak kolorowo...no cóż, właśnie największym ciężarem macierzyństwa jest totalne niewyspanie, bo dzieci niestety rzadko kiedy przesypiają całe noce (chyba ze w amerykaskich filmach). Bywa i tak, ze nie spią w dzień - lub śpią po 15 minut, w którym to czasie nie jesteś w stanie zrobić nic od początku do końca, nawet się wykąpac. Ale są też wyjątki, oczywiscie, czego życzę :-) A ranne wstawanie - o godzinie 6 to też normalka, :-) Emmi, nooo, kochana, ja dziękuję za takie niespodzianki !!!! Zgubiłam receptę (!) i musiałam przelecieć z jezorem na brodzie o dzicekiem w wózku pół osiedla ( w deszczu, a co), zebvy w końcu ja znaleźć pod domem...Teraz schnie w aptece, ale przegrzebałam dosłownie wszystko... -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
czeeeeść Emmi - Samanto- wróżko :-) noooo, czekam na tę niespodziankę w takim razie, Maciusia mam na oku :-) Na razie Maciuś popiskuje radośnie, bo mu włączyłam Teletubisie (żeby sobie chwilę popisać) Kocham Tylko ja - dzień dobry, miło mieć znowu mężczyznę na topiku, obyś wytrzymał z nami jak najdlużej :-) Jeśli tworzycie dobry związek, to bardzo sie cieszę! My, kobiety, często jesteśmy takie emocjonalne...Dobrze, że TŻ ma w Tobie wsparcie, to bardzo ważne, keidy człowieka zżerają od srodka własne strachy. Papużka - cześć :-) frytki w środku nocy..? no no :-) Gargamelka- ale masz nie fajnie z tym zimnem w domu! Zycze, zeby jak najszybciej ten problem był za wami, nic fajnego myć głowę w zimnej wodzie, brrrr! pozdrawiam resztę! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
dzień dobry! Skoro Emmi pytasz o Maciusia,no to masz :-) Nic w domu nie jest już poza zasięgiem małych łapek, wlezie wszędzie, gdzie chce - wystarczy przyciągnać krzesełko i się wspiąć do półki lub wdrapać na stół. Niestety - najbardziej interesuje go komputer, już sie nauczył jak obsługiwać myszkę, zmieniać obrazki, powiekszać i pomniejszac itd. No i zaczał rysować kredkami :-) Motorycznie rozwija sie świetnie, no ale nadal prawie nic nie mówi. okulary nosi cały czas i nie protestuje, na szczeście. W nocy regularnie wędruje do naszego łóżka, tak więc budzimy sie w komplecie. Je prawie wszystko (ufff, w przeciwieństwie do mamuni :-) ) i uwielbia pić przez słomkę. Ulubione zabawki - nadal książki, nie tylko jego, ale i nasze...:-) Papużka - jeju, to Krzyś chodzi tak późno spać? A wczesniej sie nie da ? Nic dziwnego, ze jesteś przemęczona...A w ogóle - jak sie czujesz? Nimfa - zdrówka życze... Przygotowujesz sie jakoś do roli mamy? Będzie ci ktoś pomagał przy dzidziusiu? A jak tam wyprawka, skompletowana? Gargamelka, Bobasekm, Forever, Mamba...pozdrawiam serdecznie! Asia - no, przytulancho ...Tak bywa własnie bardzo często, trudno poradzić, co zrobić w takiej sytuacji jak Twoja, bo każdy jest inny i inaczej reaguje...Moze pomogłoby Wam jakieś rozstanie, a moze właśnie wrecz przeciwnie, moze z kolei powinnaś się skupić tylko na sobie, przestać go pytać dlaczego sie odsuwa, przestać nadskakiwać, dać mu powód, zeby znów zaczął chcieć być zdobywacą, a nie posiadaczem..? Trzyamj sie, myśle, ze jesli jesteś w dołku, to pomoże, jak się nie tylko jednorazowo nam wypłaczesz , ale poszukasz w nas wsparcia na dłuzej. Zapraszam! Axxk - miłego szkolenia! Edytkuś, ech, te korki...ja wiem, dokładnie wiem, o czym piszesz...Nasz Wrocław jest ostatnio miejscem bardzo nieprzychylnym ludziom. pozdrawiam resztę i zmykam!!! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Jola - im wcześniej Maja przejdzie ospę, tym lepiej. Macius miał w wieku 3,5 miesiaca, łatwo nie było, ale przynajmniej wiem, ze lzej to przechodził niż dzieci starsze, nie wspominając już o dorosłych. Nawet koleżanka do mnie specjalnie przychodzia \"zarazić\" swoje dziecko :-) Emmi, zgadzam sie, ze drzwi i ich jakość to kwestia producenta... Papużka - jak sie czujesz? Ankara, Emmi - a dlaczego macie tak rozmieszczone - pralka piwnica, suszarnia - strych? Nie można było pralki wstawić wyżej..? Ja mamz amiar mieć wsyztsko w jednej (ogromnej zresztą) łaznence, a i tak zapewne latem będę suszyć pranie na dworze, wiec polatam z piętra na dół :-) pozdrawiam resztę -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
to chyba tak z przyzwyczajenia macham, bo i tak nie popiszę bobasekm, mamba, ankara, tadonia, matrona, emmi, borutka, forever, jola, gargamelka, efciak, tatar, edytkuś, axxk, papużka, dziubas, nimfa...i cała reszta - dziś dla Was wiosenny , bo ponoć wiosna już za drzwiami :-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
emmi, a Tobie to napiszę, ze Ciebie w innym miejscu szukałam...:-) -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
pozdrawiam niedzielnie :-) Axxk - a może wychodzi Ci ząb madrości..? Masz już? witaj - samotność - zapraszam! bobasekm :-) i miłego wieczora wszytskim życzę! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
heeej Emmi , tzn Samanto droga!- no, nie doceniasz sie, stanowczo z poradnictwa małżeńskiego mogłabyś nie tylko zrobić doktorat, ale nawet sie habilitować ;P A swoją drogą, jak ktoś dokłądnie nie doczyta, to będzie sie zastanawiał, co to za jakaś Samanta :-) Mamba, Mambaaaaaa! czekaj z tą kawą, ja też! :-) Ja dziś, zeb sie nie dać z równowagi wyprowadzić dziecięciu, musiałam 150 razy zejść i wejsć - razem z nim - po zjazdach do garaży :-) Ale zabawa! Dobrze, ze noie ciągnie mnie do ganiania gołębi! Wszytskim smutaskom - przytulancho, a wesołkom - jeszcze wiecej powodów do radości życzę. PIĄĄĄĄĄTEK :-) ! -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
ruminka odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
cześć ja nie mam , niestety czasu na tyle, żeby przeczytać i wszystkim odpisać. Czytam, ale odpisuje wybiórczo, trudno. Emmi - nooo, miło widziec, ze piszesz!!! Ratujesz honor topiku swoimi postami:-) A zgadzam sie zupełnie co do wrażenia, ze jesteśmy tu czasem niczym kącik porad...jednorazowych :-) Nasza Ty - Samanto!!!!! (dr Samanta, zapewne) Młoda - wiekszość ludzi ma wątpliwości przed śubem, to jest jakby...hm...nieodmienny punkt programu :-). To w końcu bardzo poważny krok, zakładamy, ze na całe życie...Mężczyżni TEŻ to przeżywają, i - dla odmiany z EMMI - uważam, ze częściej... :-) A co do kłótni, no nie jest fajnie, jak kłócicie sie codziennie. Ale żeby sie nie kłócic, najpierw trzeba dokładnie WYSŁUCHAĆ, co ktoś ma nam do powiedzenia, zastanowić się nad tym na spokojnie - żeby nie mówić emocjami, potem zaś podać kontrargumenty. ALe to nie jest takie łatwe, zwłaszcza, ze powinno dotyczyć obu stron. Gargamelko- a ja sie wypowiem w sprawie powiekszania rodziny (choć to, oczywiście, dla Twoich i Boniaka decyzji jest bez znaczenia :-) ) następujaco - częściowo sie zgadzam z dziewczynami, że warto poczekać, zwłaszcza jeśli para nie miała okazji mieszkać ze sobą przed ślubem - MUSI być czas na docieranie i na cieszenie się byciem we dwoje. Natomiast jeśli ktoś mieszkał ze sobą wczesniej, razem spedzał czas, razem realizował plany - no to rodzicielstwo jest naturalym ciągiem dalszym ślubu. Tak jak u mnie i MM :-) Bobasekm, no i jak tam cisnienie, ja czuje, ze moje spada...:-) Mamba - kiwatuszku, a jak Tobie się zaczął dzień? Jola , Ankara , axxk Edytkuś - trzymam kciuki za egzaminy Coś dawno nie pokazywało sie parę osób - Borutka, Beza,Nimfa, Efciak, Papużka... Wszystkie nasze zguby pozdrawiam!