Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

akara

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez akara

  1. Czesc Wam. Ide sie spakowac. Margotko, w Toruniu bede wieczorem 19go i caly nastepny dzien, a 21go rano jedziemy do Wroclawia. Jesli mozesz, to wez od Borewicza moje namiary i podeslij mi smsa na polska komorke, ok?
  2. Puuuuuuustka... Ale nie poddam sie, najwyzej bede gadac sama ze soba, moze po jakims czasie ktos dolaczy ;). Bylam dzis na lunchu z kolezankami z kursu, pojechalysmy do malenkiej wioski pod Amsterdamem. Jadlysmy ten lunch przy stoliku ktory stal na malym molo - strasznie fajnie bylo :).
  3. Amok, oj tam zaraz narazilam ;). Nie kazdemu musze sie podobac przeciez :D. Moge z tym zyc :D :D :D. Wielbicieli mojej urody mam dookola siebie ;) (najgoretszym jest oczywiscie moja maz :D), niebardzo wzrusza mnie opinia jakiegos anonimka, ktory nawet nie widzial mnie na zywo :D (tym bardziej, ze na wyglad zewnetrzny sklada sie takze sposob poruszania, glos i inne zewnterzne i wewnetrzne szczegoly). Dziwi mnie tylko, ze tak Cie ten ktos wysmial. Coz, to swiadczy o jego poziomie, wiadomo przeciez, ze gusta sa rozne i mocno subiektywne. Mnie na przyklad Monicca Belluci podoba sie srednio, na tle innych aktorek nie nazwalabym jej pieknoscia, choc bez watpienia ma w sobie cos. niebieska
  4. Amok, nie lam sie, wroce, ja zawsze wracam ;) :D :D. Reszta Diablic tez powoli zacznie sie zlatywac z wakacyjnych wyjazdow i znowu sie zacznie jako taki ruch pod lozkiem :).
  5. Ale pustka... Amok, trzeba bylo wrzasnac, moze by sie Diablice pobudzily ;). W sobote rano wybywam na 3 tygodnie do Polski, wiec i mnie ubedzie. Kto sie zglasza na ochotnika do zapalania swiatla? ;)
  6. Hej niebieska, a nie masz deprechy teraz po tym ciepelku? Fajnie, chociaz troche nalapalas. No ale badzmy dobrej mysli, podobno w sierpniu ma byc cieplo :). Nogi mi wlazly w tylek, bylysmy dzis z mama zwiedzic ukryty kosciol (w czasach gdy w Holandii krolowal protestantyzm katolicy nie mogli sie afiszowac, wiec urzadzali sobie koscioly w domach prywatnych i wlasnie w najstarszym takim domowym kosciele bylysmy - temat w sam raz dla mojej mamy), a potem na zakupach i na piechotke do domu. Stopy mi odpadaja! :D
  7. No Diably i Diablice, co jest???? WSTAWAC! :D
  8. To nie jest tak, ze Amok czyni za chlopca do bicia. My po prostu wszystkie chcialybysmy zeby uwierzyl, ze jego zycie jeszcze sie nie skonczylo, ze jeszcze moze byc dobrze... Przynajmniej ja bym chciala. Amok, odpoczniesz sobie przynajmniej sam w domu :). Zrob cos co lubisz, poczytaj, poogladaj tv, pobuszuj po sieci (bo wygrzewac na slonku to sie raczej nie mozna, co za lato, grrrrrrrrr). Gio, eller, Air .
  9. No tak, Tygrysa nie ma to sie Diablice pospaly ;). Wstawac, nie udawac! :).
  10. Dark uwielbiam wloskie jedzonko, ale w mojej ulubionej restauracji nie ma okreslonej kuchni - po prostu gotuja pyszne potrawy, trudno zdefiniowac ich pochodzenie. A juz w zupach to po prostu sa mistrzami :D. Placi sie 28.50 e i sa do wyboru 3 opcje: 3 przystawki, 3 dania glowne i 3 desery. Kazdego dnia jest co innego, ale jedna zasada: zawsze jest do wyboru mieso, ryba, lub danie wegetarianskie. No mowie Ci, pycha!
  11. Bosh, jak sie obzarlam! Bylismy na obiado-kolacji w mojej ulubionej restauracji :D. Borewicz, tylko sobie palcow nie obetrzyj w tych japonkach :D :D :D.
  12. My mamy wszedzie szwedzka podloge, w kuchni jasnopopielata - doprowadza mnie to do szalu, bo wystarczy kropla wody i juz jest plama. Po przeprowadzce podloge do kuchni wybieram ja! I na pewno bedzie wzorzysta :D.
  13. Wiesz Dark, ale poczekaj lepiej az Ci sie obtarcie ciutke wygoi, bo mozesz pogorszyc sprawe, Jak Ci sie wygoi to wtedy plasterki w ruch, dla zabezpieczenia. My nie mamy dywanow :).
  14. Dark, do japonek mozna sie przyzwyczaic, serio! Zaklej sobie plasterkiem obtarte miejsca i probuj :). Ja sobie kupilam fajne, plaskie z wielgachnymi zoltymi rozami i sa wygodne. Moze to zalezy od modelu? Raz mialam takie ktorych nie moglam nosic. Francuski jest sliczny, ale jednak bardziej mnie do hiszpanskiego ciagnie; a jak juz opanuje hiszpanski w stopniu FC (mam nadzieje, ze sa jakies takie egzaminy) to moze troche wloskiego lizne :). Psy jedza trawe bo widocznie musza sobie przeczyscic zoladki. Nie zazdroszcze sprzatania, sama to mam co jakis czas, bo starszy kot jak za szybko zezre jedzonko to rzyga, ze tak dosadnie powiem, jak..... kot :D. Musze chyba zadzwonic do weta i spytac czy to normalne, bo cos za czesto mu sie to zdarza, doslownie zwraca wszystko co zezarl.
  15. Borewicz: WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNIEJSZEGO, NAJDROZSZEGO i NAJLEPSZEGO :D. Bylam dzis w kosciele na hiszpanskiej mszy - mama mnie wyciagnela, a holenderska msza byla zbyt wczesnie rano jak na moj gust. W sumie nawet fajnie bylo, troszeczke rozumialam, KONIECZNIE musze sie zapisac na kurs, moze nawet juz jesienia. Ciagnie mnie do tego jezyka niesamowicie :).
  16. Dark, mnie w przyszlym roku, gora za dwa latka, czeka ta sama przyjemnosc ;); jakos nie widze siebie w roli kierowcy, ale przydaloby sie jednak miec prawko.
  17. Musialam sobie stolek przyniesc :D.
  18. Gio, Ty nie chudnij za bardzo bo nam znikniesz zupelnie ;). A tak serio: przykro... mam nadzieje, ze dojdziesz do wewnetrznej zgody i wszystko zacznie sie obracac ku lepszemu, i szybko do nas wrocisz, bo nam tu Twoich dobrych rad brakuje :) . Amok, faktycznie, posluchaj Gio, to madra kobieta. wszystkim. Dzis Aniol mial maly koncert i po koncercie wracalam do domu z mama taksowka (ja mialam ochote na spacerek, ale Aniol mnie wrobil w transport gitary - ciezkie to cholerstwo jak nie wiem! :D) i taksowkarz mnie wyraznie podrywal i w rezultacie wylaczyl licznik i nie policzyl mi za ostatni kawalek drogi, hihihi. Faceci! Wystarczy sie usmiechnac i juz :D :D :D. Kurna, cala droge po holendersku gadalismy, az sie spocilam! Niby powiedzial mi, ze moj holenderski jest na tyle dobry, ze myslal, ze mieszkam tu juz z 6 lat, ale nie zmienia to faktu, ze nawysilac sie musze niezle podczas takiej rozmowy :D. Teraz czekam az Aniol dobrnie do domu (on po holendersku, na rowerku :D) i zmykam.
  19. Amok, coz, skoro chcesz sie trzymac dola i uzalac nad soba... Powiem Ci tylko, ze moja matka tez dostala od zycia ostro w kosc, przy czym jest o niemal 20 lat starsza od Ciebie, a jest najpogodniejsza i najzyczliwsza osoba jaka znam - tak tez mozna. Mysle, ze facet ktory ma 44 lata i takie podejscie do zycia sam stawia sie na przegranej, wiesz? Sila myslenia o sobie jest niesamowita i niesamowicie dziala na innych ludzi... Borewicz, nie, my zawsze wszystko na ostatnia chwile :D. Dzien Dobry, ja za Toba nie nadazam, tego sniegu to juz zupelnie nie jarze.
  20. Dzien Dobry, wez pod uwage, ze tu ostatnio pustawo. Dark .
  21. Dzien Dobry, a moze Borewicz tematu nie zauwazyl? Albo zlozyl zyczenia osobiscie? Nie przyszlo Ci to do glowy? Wlasnie wrocilam do domu z kolacji u tesciow, milo bylo i niderlandzki pocwiczylam :). Amok, Kasiek ma sporo racji... choc nie owija w bawelne ;). Wiesz, myslenie o sobie pt. \'NIC\" pochlania sporo energii, nie lepiej te energie inaczej spozytkowac?... Prace mozna znalez, babe wykopac z lozka i z uczucia sie wyleczyc. 44 lata to nie koniec zycia, dla niektorych to wrecz poczatek, a przebyte zawaly swiadcza o tym, ze jeszcze masz cos na tym swiecie do zrobienia - inaczej bys nie przezyl. Nie doluj sie, nie warto... To, ze zawiedli Cie bliscy ktorych kochales niekoniecznie musi byc Twoja wina, przyszlo CI do glowy, ze moze zle ulokowales uczucia?
  22. Kai, kotus, ja do Polski dopiero za tydzien jade, ale i tak nie do Wawki :(. mala . AIR, udala sie niespodzianka, chociaz i tak sie czegos spodziewal, bo zawsze sobie nawzajem cos urzadzamy :D.
  23. Hihihihi, mala :D, taka pijana, ale jeszcze pisze - godne podziwu :D.
  24. Za ponad pol godzinki Aniol ma urodziny, wroci do domu z proby przed dwunasta i do dwunastej ma wstep wzbroniony do duzego pokoju :D, a to z tego powodu, ze wszystko juz przygotowane: ulubione ciasto upieczone i stoi na stoliku, obok owoce, pokoj ustrojony papierowymi girlandami i serpentynami, szampan w lodowce, prezenty na wierzchu... a my, mama i ja, czekamy :D.
×