akara

Tygrys, mam nadzieje. Wilczyca (tak btw, ale tu sie zrobilo, jak w zoo! ;) Wilki, tygrysy... :D), wytlumacze na przykladzie. Na pasku adresowym masz cos takiego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=362781&start=8910 Chcac odkryc ukryta strone do 910 dodajesz 30, wiec wychodzi Ci cos takiego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=362781&start=8940 Wystarczy wtedy nacisnac enter et voi-la! :) Nowa strona ukazuje sie w pelnej krasie. My to tutaj nazywamy problemami ze swiatlem ;).

Szara, wytlumaczenie tego fenomenu powyzej ;).

Szara, metody niewazne, wazny rezultat ;). A, a jesli nowa strona sie nie wyswietla to trzeba do liczby na pasku adresowym dodac 30 - to tak na przyszlosc :).

Szara Wilczyca, trzymamy kciuki i prosimy o raporty od czasu do czasu ;).

ale miejmy nadzieje owocne ;). Trzymamy kciuki? :D

Szara Wilczyca, no poszukaj, daimon ma racje, moze na ktorejs stronie sie zapodzial ;).

Dzien Dobry, ja sadze, ze po prostu spora czesc ludzikow ma inne zajecia, pojawia sie pewnie wieczorem :).

Tigre, ja jeszcze nie wiem, czy sie nadaje, bo do dolegliwosci \'twarzowych\' ;) (choc malo twarzowe sa :D) doszedl mi jeszcze stan podgoraczkowy :0. Pocieszam sie, ze do jutra przejdzie ;).

A ja jutro na plaze jade :D (o ile mi alergia pozwoli, skonsultuje sie rano z lekarzem - moze to wcale nie jest alergia), bo ma byc 30 stopni, juppie! Ja tam nie potrafie od razu z wyra pod prysznic leciec, jak mam czas to sie musze troche poszlajac rozmemlana :D.

Wlasnie sie zwloklam. Hej Margot, witaj w klubie, nie dosc, ze szlafroki, to jeszcze to uczulenie... Juz mi troche zeszlo, ale jeszcze nie do konca, zaraz ide do apteki po jakis lek odczulajacy. Kof, hihihih, dobre z ta \'analizacja\' :D, skojarzylo mi sie z kanalizacja :D. No i 100 lat dla lubego :D. znudzony Tygrysie, urodzona perkusistka z Ciebie ;). Ghana, obiecuje, ze przysiade w tym tygodniu i wystukam to co wymyslilam :).

Starzeje sie chyba ;), zasnelam na kanapie ogladajac film. Zakonczenie oczywiscie mi umknelo. Ide spac. Elles, glowa ok, tylko ta twarz... Swedzi :0. Gio, niezla scenka, hihihihi. AIR, no jak moglas babcine babeczki polamac, wstydz sie ;).

Kurna, Borewicz, po co zes dolaczal do czarnej listy? (wypadkow pod lozkowych). Jeju, bede sie bala jutro na rower wsciasc... Kuruj sie chlopie, kuruj, nie martw nas tu wszystkich! ella, no ja nie wiem co to za pech sie pod lozko wkradl ;). Kofi, no sprobuj peelingu koniecznie! Skora po nim jak aksamit :). Ja na kawy nie pijam, ale zbieram fusy po aniele :D. Blondi, hehehehe, ja tam jaj Dzien Dobry nie chce ogladac, ale skoro Tobie sie podobaja... :D ;). Tigre, jak Ci sie podgoja zadrapania to kup sobie Cepan. Smierdzi, ale jest tani i skuteczny, wiec warto chocby na wszelki wypadek sie smarowac. Margot, a ja mam szlafrok bordo, w zielone pasy (chociaz niedlugo przezuce sie na letni, czarny z czerwonym smokiem na plecach), ale juz z niego wyskoczylam :). Umylam podlogi (poodkurzane wczesniej przez Aniola), przepralam bielizne i nawet prysznic wzielam. Od razu mi lepiej :). Kurna, twarz mi sie nie polepsza (ciut spuchnieta jest i jakas taka chropowata skore mam), chociaz wapnem sie opijam (nic innego przeciwuczuleniowego nie mam w domu), jak mi przez noc nie przejdzie to znowu czeka mnie wizyta u lekarza. Podejrzewam, ze albo Nivea Light, albo Dermika mi zaszkodzila (zbieglo sie, ze dwoch nowych kremow uzylam, jednego na dzien, drugiego na noc). Ech :(. Ide obiado-kolacje robic.

Czesc Wam :). Ja, zupelnie jak Margot, zrobilam sobie dzis dzien szlafrokowy :D (pizam nie nosze) i nie wiem czy mam sie rozkoszowac, czy miec wyrzuty sumienia, ze nie wyszlam pooddychac swiezym powietrzem? Nic to, moze jeszcze sie wygrzebie. Air, ja tez jestem fanka majonezu (a fryteczki z majonezem to juz w ogole poezja :D), wiec ta druga salatka do mnie bardziej przemawia :D. Jak chcesz przepis na salatke majonezowa z ananasem to sie zglos :). Ja tez szaleje za pomidorami, mmmm. A najbardziej uwielbiam malinowki, ale tu ich cholera nie sprzedaja :0. elles, Kai, Borewicz, linking, glowa mnie boli, kto zna przyczyne palec do gory ;). malutka, jak tam samopoczucie? (obojga) Blondi, nie dosc, ze niezla laska (serio :D), to jeszcze taka \'skromna\', hihihihihi ;). Nina28, nie szkodzi, krew nie woda (moje ulubione powiedzenie ostatnio), prawie kazdy osadza, tylko nie kazdy to glosno wypowiada. Kochac sie nie musimy, ale rozmawiac mozemy. Amok, no to sie zarumienilam teraz :), dziekuje za mile slowa. To miedz byla z blond przeswitami, teraz jest ciemny braz :). Kai, no wredna jestem czasami, zdarza sie :D. Jasne, jasne, wszystko przez nas :D, bo Cie sila zmuszalismy do gadania zamiast pracowania :D. Kach, Tygrys, biedactwo! Mam nadzieje, ze sie bez blizn obejdzie. niebieska, mnie sie ta energia przyda, bo uczulenia na cos dostalam i twarzyczka mi ciut spuchla, grrrrrrr. Ide cos w domu zrobic coby wyrzuty sumieia zagluszyc .

Heheheheh, Kai, czego nie chcesz psuc? :D :D :D ;)

bleeeeee, faceci sie caluja :D. Linking ---> ;). szam, ciekawe co bedzie z Zuzka za parelatek ;). Kaloryfer, kajdanki i ochroniarze? :D Nie dosc, ze wygadana to jeszcze sliczna - zabojcze polaczenie :D. Dobranoc!

Zboczone? Zboczone? Kto tu ma wlochate mysli, co? :D To jak Szam, przytulimy tego wlochatego? ;)

szam, pojdz w me ramiona ;) :D. Zgadzam sie z Toba w pelni.

No to tym bardziej mam nadzieje, ze drugiego ataku nie bedzie, Gio. 50 kilo??? Jej, ona wazy wiecej niz ja! :) A jak sie wabi? Jak sie w ogole leczy padaczke u zwierzakow? Moja (tzn. bardziej mojej mamy niz moja, ale ja tez sie z nia od szczeniaczka bawilam i piescilam :) ) psica juz 10 lat ma (jak to zlecialo! Pamietam ja malutka i gryzaca wszystko w zasiegu pyska psineczke:D) i sie po cichu zaczynam martwic co to bedzie kiedys... Bo ona tez duza jest. Mamy na dzialce dwa grobki (pies i kocica), ale tamte zwierzaczki nie byly takie duze... Ech, smutny temat.

A w ogole to bylam dzis na kolacji w swietnym gronie (kiedys o tym wspominalam na forum, wpadlam w Amsterdamie w sklepie przez przypadek na dziewczyne z mojego miasta; bylismy na kolacje w czworke: ja, Aniol, ona i jej Pan) w portugalskiej restauracji i o malo sie nie nacielam na rybie (nie jem miesa, tylko ryby czasami), bo byla z nadzieniem z szynka. Kurna, do glowy by mi nie przyszlo, ze wybe mozna szynka nadziac! Dobrze, ze od razu nadzienie odgarnelam i jadlam sama rybe, bo dopiero w polowie kolacji przyjzalam sie uwazniej swojemu talerzowi (tak to jest jak sie gada przy jedzeniu :D)

Gio, biedna psinka! To pierwszy taki atak? A co powiedzial weterynarz? Kurcze, to musialo byc straszne... Trzymam kciuki zeby sie nie powtorzylo! Kachni, dziekuje za obrone, ale wiesz, my sie znamy, ja wiem jaka dobra dziewczyna jestes Ty, Ty wiesz co nieco o mnie i starczy. Co nam po opini osoby ktora nie ma o nas najmniejszego pojecia? Dla mnie slowa takiej osoby sa zupelnie bezwartosciowe (zeby nie powiedziec dosadniej gdzie je mam ;) ) i tyle w tym temacie. AIR, a jaka salatke robilas? Ja uwielbiam salatki :). Heh, ze szklana polka tez mialam kiedys przeboje, ale w swojej wlasnej lodowce, wiec sama siebie moglam winic ;). Niebieska biedronko Znudzony . Borewicz, sa dobre emocje, musza byc i zle - taka przeciwwaga ;). Wierz mi, wyciagnelam swoje wnioski z tej calej sytuacji i choc nie ciesze sie, ze stalo sie tak a nie inaczej, to byla to dla mnie cenna lekcja, takze na temat samej siebie. Amok Linking Blondi, fanko romansow, hihihi ;) Kai, jak minal dzien urodzinowy? :) malutka, to swietnie, ze Aniol dobrze sie czuje, tak trzymac! Tygrysia, biedna! Jak sie czujesz? Jeju, dobrze, ze nic gorszego sie nie stalo. Jak to mowia, do wesela sie zagoi ;). A babki brac na litosc nie bedziesz musiala, jak Cie zobaczy to pewnie z miejsca dostaniesz taryfe ulgowa. A temu sqrwysynowi to bym dupe skopala! Jak ja nie znosze ludzi ktorzy nieuwaznie jezdza i narazaja innych! Grrrrrrr.

Kai, wszystkiego naj poraz kolejny :D. Koffi, nie uda mi sie juz tego filmu w kinie obejrzec (za pozno), ale moze pozycze sobie na dvd :).

Kof, nie slyszalam o tym filmie. Jaki jest tytul oryginalu?

Kofi, ja sie zaloze, ze by Ci z checia i przyjemnoscia zademonstrowali w praktyce:D. No ale, jak czarna lista, to trzeba by pomyslec... Hmmm, napisz do Bravo? :D Borewicz, no, dupiasta ta pogoda, szaro, buro... (ale zaraz zaraz, ja lubie szaro-bury kolor, moj kot jest szaro-bury :D). Ja wczoraj w kinie mylam, na \'\'Dziewczynie z Perla\" (czy jakkolwiek to przetlumaczyli). Dzis ide na wystawe fotografii Wandy Michalak. Tylko kurna, musze sie zebrac, sniadanko na jutro kupic (nie, Aniol chyba nie zgodzilby sie na podjadanie kocich suszkow, Borewicz ;) ) i jakos do znosnego wygladu doprowadzic :D.

No to radze sie udac do najblizszej parafii :D i poprosic o uswiadomienie. Skoro mowia tak chetnie i duzo, to pewnie wiedza :D.

Kof, a co do seksu, to wiesz, moze do specjalisty idz, hihihi.