akara

Tygrys, bo Margot podpadniesz :D ;).

No Kofi, zobaczysz jaka mieciusia skora :D. A rower zwykly mi wystarczy, tylko mam nauczke zeby banany obierac wczesniej, a nie podczas jazdy :D.

Wurwa, ale Gio ma pecha! Ale samochod ubezpieczony, tak? No co za chamstwo przeprzydle, zeby ci zlodzieje sie tradem pokryli! Tigre, ale kombinatorka :D. Nic to, bardzo dobrze zrobilas, nalezalo Ci sie jakies zadoscuczynienie. Hehe, Borewicz, pamietasz jak Cie chcialam na rowerze uczyc jezdzic? Ekhm, wlasnie w piatek zaliczylam mala wywrotke :D. Chcialam sobie banana obrac jadac na rowerze no i skonczylo sie na ulicy... na wznak ;). Na szczescie tylko wielgachnego siniola sobie na prawej lydce nabilam, wiekszych obrazen nie ma. mala, swietnie, ze wypoczelas :). daimon, znudzony, KAYA i reszta: . Zabieram sie za prace domowa :0.

Czesc Wam. Kofi, nie jesc miesa jest najzupelniej normalnie ;), a wyniki za tydzien. Ptasie rzadzi, nie? ;) Dzis zezarlam ostatnie, teraz przez miesiac odwyk ;) (pozniej mama mi przywiezie). Nie lubisz migdalow? ;) No i trzymam kciuki zebys znalazla cos adekwatnego do mozliwosci, wyksztalcenia i doswiadczenia. A Zdiablona przepraszam co ugryzlo? Kto ja niby tu niszczyl? No bez przesady. Zdiablona, nie wyglupiaj sie, nicka nie zmieniaj, nikt Cie tu nie ma zamiaru niszczyc. I przestan juz gryzc Kai, nie kazdy sie tu musi kochac, ale nie trzeba od razu warczec. Tygrys, no wypadaloby sie pouczyc ;), mam nadzieje, ze juz sie za nauke zabralas (a tak w ogole to ja tez mam lenia). Hmmmmmm, troche pozno z tymi swoimi spostrzezeniami wyskoczylas, trzeba bylo gadac jak sprawa byla w toku,a nie teraz wszystko odgrzewac. Poza tym reszte juz Ci inni powiedzieli. Borewicz, te zapaszki, to rozumiem z lodowki dobiegaja? ;) Amok, Krakow to nawet i w deszczu piekny :). znudzony . elles, pamietaj, Acid zaklepany :D :D :D ;) ;) ;) czesc daimon linking, eeee, nie wierze, ze Ci taki kurs potrzebny ;). Kai, hehe, powiem weekendowi i w wupe dostaniesz za podkochiwanie sie w Borewiczu, buhahahaha. Czesc Blondi :). Margot, zrob zdjecie swoim rekodzielom, chcialabym zobaczyc :). Dzien Dobry, a jaki temat tej pracy?

Tigre, ja sobie jutro wypoce to ptasie w klubie :D.

Tygrys, ale przeciez Ty sobie mozesz kupic jak kasa bedzie, a ja musze na nastepna porcje poczekac do lipca, ale co tam! Nie bede sie z tego powodu ograniczac :D.

oooo, Blond, przypomnialas mi, dzienks ;), lece po truskawy do kuchni:D.

Weekendu, he?..... Nie wszystkim tak dobrze, niektorzy musza jutro do szkoly ;). Niemniej jednak, milego weekendu Tobie zycze :D.

majorek, niczego nie dodaje, same owocki :). Borewicz, no widzisz, zle Cie zrozumialam :). Cale szczescie, ze sie nie wywaliles :) .

majorek, ja sobie zrobie shake\'a owocowego, chcesz lyka? ;) Tygrys, a kiedy zaczelas jesc? Poza tym, wez pod uwage, ze mnie ktos pomaga ;).

majorek, a na co masz ochote? Dysponuje truskawkami, kiwi, pomaranczami i bananami :). No pojechalam, bo sie drugi razy w przeciagu kilku dni wywalil. Kurna, tak tu tych chlopow malo i do tego jeszcze jeden kontuzjowany ;).

majorek, byc kobieta, co? :0 Zycze szybkiego dojscia do siebie i milego wyjazdu :).

elles, tak sobie sprawdzam co dwa lata profilaktycznie :) (bo miecha nie jem).

Jo! ;) Ide sobie jutro krew na poziom zelaza i witamin zbadac, wiec zaraz spadam spac. Tak tylko chcialam sie pokazac :).

elles, to J to przez przypadek mi sie wklepalo, nie zauwazylam, sorka :D. Majorek, 30 min pociagiem i juz sie jest na plazy :). Amsterdam to nie Haga, plazy nie ma, ale pol godz. to nie tak znowu dlugo. Wlasnie sie objadlam niesamowicie (pyszny makaronik z sosem mascarpone-pomidorowym i z warzywami zrobilam :D), wybywam na kanape odpoczac i dopchnac sie Ptasim Mleczkiem (Kundel !) a potem lece pocwiczyc .

Kasa jest – widziecie? I po co to cale zamieszanie bylo?... Ja w kazdym razie ze swojej strony za ten caly bajzel przepraszam wszystkich. (Gio, jako bezposrednio uwiklana w te sprawe MUSIALAM to napisac, wiesz o tym, prawda? Juz wiecej ani mru-mru, z przyjemnoscia zastosuje sie do Twojej sugestii J ) Padlam wczoraj przed 22ga spac i dopiero dzis przed 10ta wstalam :D. elles, ja sie tam slonca, kotus, nie boje, ale alergie na cos mam (nie doczytalas?) i nie wolno mi uzywac kremu z filtrem – wystawilabys na pelne slonce twarz, i to do tego z lekka wysypka, bez zadnej ochrony? Ja nie, dziekuje ;). , poetko J. AIR jak tam egzamin? Amok, zazdroszcze Ci tego Krakowa... Sliczne miasto. A ze sam? Mysle, ze to nie bedzie trwalo w nieskonczonosc J. Krakow urokliwy jest straszliwie, ale i Amsterdamowi niczego nie brakuje :D. linking, przyznaj sie, ladna pogode nam swisnales ;). Tutaj cieplo, ale pochmurnie, a ja jestem tak przymulona, ze sie kawa wspieram (a zazwyczaj kawy nie pijam). Niskie cisnienie, czy co? Tigre, sa takie dnie kiedy najlepiej z lozka nie wstawac J. Ja tez sie nie lubie smazyc bez ruchu, ale kurna, z tym kapeluszem ani w pilke pograc, ani do wody wejsc (zreszta obrzydza mnie ta woda po ogorkach kiszonych :D). Dobra ta Twoja wtyka :D.

Czesd Wam. Niedawno wrocilam z plazy i padam na ten nieszczesny ryj :D. Szum morza wysysa ze mnie cala energie :). Pogoda byla (ciagle jest) przecudowna! Szkoda, ze jutro ma sie ochlodzic. Zastosowalam sie jednak do zalecen lekarza i kremu nie uzylam, za to lazilam cale popoludniew obrzydliwym kapeluszu slomkowym zaslaniajacym pol twarzy :D. Jak bede miala zdjecia, to Wam podesle. Co do kasy, to pewnie juz jest, a przynajmniej powinna, ale ja nie mam mozliwosci sprawdzenia tego dopoki Aniol nie wroci do domu razem z karta :D. Dam Wam znac jak juz sprawdze i okaze sie, ze jest.

Wurwa, jak ja nienawidze porankow....... grrrrrrrrrrrrrrr. Gryze, prosze dla wlasnego dobra zachowac bezpieczna odleglosc . Jak kogos nie zabije w przeciagu najblizszej godziny to bedzie mozna odetchnac z ulga. Ryj mi sie ciut poprawil, ale nie moge kremu z filtrem uzyc... Chociaz, dupa, moze uzyje, najwyzej bedzie gorzej :P, jakos nie moge sie przekonac do pojscia na plaze bez ochrony. A wszystkie te \'przyjemnosc\' sa zwiazane zdaniem lekarza z obnizona odpornoscia w zwiazku z ostatnim przeziebieniem :0. Ide na sniadanko, potem na kurs .

Tygrys, mam nadzieje. Wilczyca (tak btw, ale tu sie zrobilo, jak w zoo! ;) Wilki, tygrysy... :D), wytlumacze na przykladzie. Na pasku adresowym masz cos takiego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=362781&start=8910 Chcac odkryc ukryta strone do 910 dodajesz 30, wiec wychodzi Ci cos takiego: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=362781&start=8940 Wystarczy wtedy nacisnac enter et voi-la! :) Nowa strona ukazuje sie w pelnej krasie. My to tutaj nazywamy problemami ze swiatlem ;).

Szara, wytlumaczenie tego fenomenu powyzej ;).

Szara, metody niewazne, wazny rezultat ;). A, a jesli nowa strona sie nie wyswietla to trzeba do liczby na pasku adresowym dodac 30 - to tak na przyszlosc :).

Szara Wilczyca, trzymamy kciuki i prosimy o raporty od czasu do czasu ;).

ale miejmy nadzieje owocne ;). Trzymamy kciuki? :D

Szara Wilczyca, no poszukaj, daimon ma racje, moze na ktorejs stronie sie zapodzial ;).

Dzien Dobry, ja sadze, ze po prostu spora czesc ludzikow ma inne zajecia, pojawia sie pewnie wieczorem :).