akara

a, Borewicz i kasiek tez :D.

Hej znudzony, trzeba bylo mocniej machac, to moze bym zauwazyla :D. Elles, kotku, za pare latek bedziesz wzdychac do tylu latek ile masz teraz i wspominac jaka to kiedys mialas figurke ;), wiec nie marudz :D. Ja tez mam nogi mocno zbudowane, i co z tego? Wcale sie nie waham jesli mam ochote na zalozenie spodniczki mini, jak sie komus nie podoba to moze nie patrzec :D. Tygrysie, na jaki temat piszesz? mala, lubisz Cohelo? Ja nie przepadam jakos. Amok, Gio, AIR, linking .

Czesc Diably i Diablice, takze te niebieskie i pomaranczowe (choc te ostatnie w goracej wodze kapane ;) ) pozdrowienia od wampirzycy ;-). Normalnie jak wampir sie czuje, bo szarawo za oknem (paskudna pogoda) a ja dopiero zwloklam sie z loza. Wrocilismy dzis do domu wczesnym popoludniem i po prostu padlam jak szprotka :D. Nogi jeszcze troche mnie bola, wyszalalam sie na parkiecie za wszystkie miesiace \'nietanczenia\', moj Holender szalal ze mna :).

Hej Zoska, nie takie zle te zdjecia, nie? :-) Martwilam sie, ze moga wyjsc gorsze. Diablice. Jutro mnie nie bede, jade na slub i wesele do Bredy :-). Wlasnie wrocilismy z Kill Bill2, druga czesc lepsza niz jedynka, chociaz tak samo pokrecona :-).

Czesc Diablice. Przytargalam dzis do domu 15 kilo zwirku dla kotow i pranie z pralni a teraz po prostu padam na pysk (standardowo :D). Jutro wszystko pozamykane, bo swieto, a Aniol do pozna w pracy, wiec wyjscia nie mialam. Anyway, nieostre niektore zdjecia wyszly, az mi glupio (zgadnijcie kto jest autorem :D). A ja na tym jednym ktore Zosia Wam przyslala jakos tak krzywo wyszlam :0.

Raport: (;) ) Zosia dojechala jakas godzinke temu do Poznania, teraz juz pewnie dojezdza do Kalisza.

Zosia juz w drodze, ale sie pusto i cicho zrobilo :(. Nie moglam sie do niej wczesniej dodzwonic, ale zaraz sprawdze jeszcze raz, a potem lece sie farbnac u fryzjera :) (bo w piatek idziemy na wesele, a w czwartek wszyscy maja wolne - swieto - wiec nie bede mogla przed samym slubem).

Czesc Wam. Padam na ryj, ledwo sie zwloklam z kanapy na ktorej przysnelam - tak mnie Zosia wymeczyla, hihihihi. Bruksela przepiekna, wydeptalysmy mnostwo kilometrow i przejechalysmy sie autobusem turystycznym po miescie. Za hotel, dzieki mojej kolezance ktora z nami byla, a ktora ma znizke poniewaz pracuje w hotelu w Amsterdamie, zaplacilysmy 100 zl za dwie doby, wyobrazacie to sobie??? A spalysmy w Sheratonie :). Dzis pojechalysmy z Aniolem do Volendam, wioski rybackiej, i Zosia wypozyczyla sobie mojego Aniola do zdjecia w tradycyjnych holenderskich strojach, a teraz nie moze sie na to zdjecie napatrzec :-) (Aniol dobrze sie spisal, jak zawodowy model :D). Jutro powrot do \'normalnego\' zycia :( (szkola sie zacznie, itp) buuuuuu. Zmykam, pa!

Zlot w Holandii??? Jak najbardziej! Tylko wiecie, ta Holandia to taka troche hujowa jest (hihihihi, Kofeina, jarzysz?). Obsmialysmy sie dzis jak norki. Bylismy w trojke na kolacji i podczas wybierania deseru wlasciciel restauracji skomentowal nasz wybor: gooie keus = dobry wybor (fonetycznie: huje keus), Zosia spytala czemu ten pan powiedzial huje, wiec stwierdzilysmy , ze pan nam powiedzial, ze wybor jest hujowy :D :D :D. Obsmialysmy sie za wszystkie czasy, tusz mi splynal po policzkach, wiec poszlysmy do kibelka i szpilka (obcas) Zosi utknela w deskach. Ja na to: no to hujowo :D :D, a Zosia, nie moge sie ruszyc, nie i huj :D :D :D. Chyba z godzine ryczalysmy ze smiechu, a Ronald cierpliwie siedzial :D :D :D. Jak powiedzialam Zosi jak jest dziendobry: gooie dag (fon. huje dach) to znowu ryknelysmy smiechem, a Zosia stwierdzila, ze huje na dach :D. Potem sie zastanawialysmy czy \'dobranoc\' to aby przypadkiem nie \'pizda\' po ichniemu :D, a Ronald powtarzal w kolko \'pizda, pizda, pizda\'. Innymi slowy mialysmy hujowy wieczor :D :D :D. A wczesniej, nad morzem, mewa nas atakowala i ukradla mi kawalek ryby z talerzyka :D :D :D. Potem poszlysmy na zakupy i robilysmy sobie ukradkiem zdjecia w przebieralni :D :D :D. No mowie Wam, ale jaja! Zoska wlasnie oglada zdjecia i brechta, ze na jednym wyglada jak Stirlitz, prawa reka Borewicza :D :D :D. W ogole to buziaki dla wszystkich Diablow i Diabliczek, jutro rano znikamy gdzies w Belgii, powrot w niedziele wieczorem. Sorki, ze nie komentuje Waszych wypowiedzi (ale przeczytalam, Zosia mi swiadkiem ;) ), ale musze leciec sie spakowac na jutro. Pozdrowienia od Zosi-Stirlitza :D :D :D.

Zoska mowi, ze sie wcale nie boi i, ze sie odezwie. W wyrze lezy, na mnie tez pora.

kurna, IGO, nic sie stary zberezniku nie zmieniles :D :D. Popros Zosie, moze zrobi mi zdjecie :D (nie, to nie transparent ;) ).

Zosia marudzi, ze ja nogi bola. Kto sie herbata myje???? Bo z tego co wiem to Zosia wody uzyla, no chyba, ze z prysznica herbata poleciala ;). Kurna, istny czeski film tutaj! :D

Gio, tys sie oplula, a ja sadzilam raczej, ze bedziesz pluc na mnie :D. No to chociaz na wodzie oszczedzisz :D. Ale na zeby to lepiej uwazaj, ja Ci sztucznej szczeki nie bede finansowac :D.

ups, mialo byc to: http://www.ryano.net/iraq/?607971

http://www.ryano.net/iraq/index.php :-D

WOW, IGO, to zdjecie powala na kolana, jak Ty zes to stworzyl??? No i gdzie sie tyle czasu podziewales???

Zosia poszla sie oplukac, przysle ja przed kompa jak skonczy :-). Spac mi sie chce i inwencja nawala, wiec juz nic nie pisze.

Czesc wszystkim (razem i kazdemu z osobna). Gio, zacytuje \'cos Ci sie popierdolilo\' :D (Zoska rechocze w glos), my do tej Belgii pojutrze jedziemy :D. Zosia sie pyta czy to od tego wypadu na miasto cos Ci sie poprzestawialo z nadmiaru wrazen :D :D :D :D . A w ogole wlasnie wrocilysmy z dziwek :D :D :D. Zimno jak skurczysyn, nie rozgrzaly nas za bardzo ;). Zaraz sie bedziemy zubrowka rozgrzewac, Ronald zgodzil sie pojechac po soczek jablkowy. Zoska jak zwachala szarlotke to przemowila po angielsku z tej radosci, cytuje\" You\'re a very nice man, Ronald\". O, Martini tez przyszlo :D. No to idziemy pic. Zosia stwierdzila, ze skoro jest oliwka, to ona ma wszystko. No nie moge z tej baby, siedzi i rechocze. Kofeina, Zosia sie zastanawia czy sie za duzo kofi ;) z kofeina nazlopalas, bo tak chlapiesz tym jezorem ;-). Kretyn byl dobry :D :D :D. Fajnie bylo w muzeum, nogi mi w tylek wlazly (zachcialo mi mi sie butkow na obcasie). Zosia mnie czestuje Capivitem A + E i mowi, ze to na uwiad starczy (jakas aluzja? ;) ). A jeszcze sekunde temu powiedziala mi, ze ladnie wygladam, i badz tu madry ;). Ja z ta baba nie wytrzymam :D.

Rozmowa z Zosia: Z: ... w pracy... Ja: w jakiej Grecji? Z: ... w pracy... Ja: w Pradze??? Z: ... W PRACY! rechot obustronny Ja jestem jednofunkcyjna, jak pisze to nie moge rozmawiac :D. A Zosia chodzi i kreci tylkiem pytajac mnie czy podoba mi sie jej pizamka. Ja sie chyba zaraz ewakuuje do sypialni, bo ona mi sprosne historie opowiada, a teraz nozyczek szuka (wiac, czy co? :D), jakies kapsulki na uwiad starczy chce przebijac :D (czyzby S/M? ;) ).

Kofi, slyszalam, ze ladna fretka z Ciebie, poprosze zdjecie :D. Gio, a wczoraj to tez od Ciebie tak pikalo? Jeszcze w sypialni przez zamkniete drzwi slyszalam :).

O, a ja kiedys chcialam miec fretke :D. Ja tak serio, lubie gosci, tylko uprzedzic w pore, bo sezon letni mamy zwykle zapchany (inwazja z Polski jak to mawia moj Aniol ;) ). A najlepiej to sie z Zosia zgadaj i, o ile nie bedzie miala mnie dosc po tym tygodniu, przyjedzcie razem nastepnym razem, im wiecej tym weselej :D. Zosia sie wlasnie kapie, to, co? Mam jej w gardlo procenty lac jak wyjdzie z lazienki? ;) Ale z Ciebie \'patriotka\', no nie moge ;). Ja tam pomaranczowego nie lubie (o ironio), ale Holandie lubie bardzo.

Gio, a to od Ciebie tak pikalo? :)

Kofeina, rozbijasz sie jak pijany zajac :D :D :D, a Zosia to sie zaraz posika. A w ogole to my dzis mamy wylacznosc na picie, wiec dlaczego ty Ty sie rozbijasz? ;)

AIR, Zosia sie za te pache oburzyla :D. Zreszta tu sa tacy co i Ciebie mogliby pod pacha nosic ;). Kofi, nie musisz skamlec, i tak Cie wpuszcze :D, obrabuj bank, albo oszczedzaj i przyjezdzaj, kanapa duza ;). A w ogole to moze ktos by swiatlo zapalil?

Dzien Dobry, gdzie ja bylam rano i co z tego? A Zosia wcale nie wraca bo jej tu dobrze, a mnie dobrze z nia :P ;). Wlasnie wrocilysmy z drinola :D. wszystkim, ide spac, moze Zosia przejmie paleczke ;). Aha, juz mi powiedziala, ze nie przejmie, bo jest za bardzo wstawiona ;).