akara

Juz ja widze co sie bedzie dzialo jak sie w koncu spotkamy na jakims weekendowym spedzie ;-). Obiecuje, ze wezme swoj kuferek pelen skarbow i wszystkie chetne Diablice pomaluje :-). Dark, nie wydam tego na kosmetyki tylko na dentyste, bu :(. Spieprzyli mi, mowiac dosadnie i brzydko, zab w Polsce, naprawa wyniesie okolo 400 euro . W pt mam wizyte \'rozpoznawcza\' a w srode leczenie. AIR, obiecuje, ze jak bede wysylac nowe zdjecia to Cie nie pomine :), ale na to musisz poczekac ze 2 tygodnie. Hihihi, chcialabym Cie uslyszec jak spiewalas te Orly i Sokoly, ale numer! :D Tygrys, tej laby to ja przez ostatnie poltora roku mialam az za duzo ;-), ale i tak mam zamiar wykorzystac te 3 tygodnie na leniuchowanie ;-) (no i moze do Polski pojade, jeszcze nie wiem). Zosia, pozdrow tate :-). ewa, Gio, vat, zaraz wysylam zdjecia. Kto tam marudzil na zielona herbate? Ja inna rzadko pijam, zielona jest najlepsza :-). Teraz rozpijam zielona o smaku pomaranczowo-mietowym - pycha :-). Czranej nie lubie, fuj. Kawy nie pijam (to juz sobie wyjasnilismy), wiec z cieplych napojow zostaje mi zielona herbata i kakao :-) (cieplego mleka nie trawie). haneczka, no tak to jest - haneczki nie ma Diablice harcuja ;-). Ja chce serniczek, ja chce! (nie jest to moje ulubione ciasto - w ogole nie jestem wielkim ciastojadem - ale Twoim nie wzgardze :-) ). Margot, gdzie bedziesz gdy Cie nie bedzie pod lozkiem? :-) KAYA, my Cie przepytywac nie bedziemy, nie dostaniesz jedynki jesli nie nadrobisz zaleglosci ;-). znudzony w ogole wszyscy: :-) Widzial ktos moze Kundla?

Dakota, uwazaj na znudzonego, bo on strasznie podpuszcza ;). Pan Redaktor, he? Oj, znam ja tego redaktora :D. Zosia, tak sie rodza plotki :D. Zdjecia owszem, ale rozsylac dopiero BEDE za jakies 2 tygodnie, jak klisze wywolam :-). Gio i vat sie upominaja o te ktore juz masz (te a la lata 20ste). a tak w ogole to: SKONCZYLAM! Ponad 2400 adresow (z czego polowe musialam wprowadzic do systemu, bo polowa juz byla, ale i tak musialam sprawdzic czy jest), ponad 70 godzin pracy (czesc spedzona na Kafe, ale ciiiiiiii) i ponad 500 euro w kieszeni :) (nieduzo w sumie, ale najwiecej ile udalo mi sie do tej pory w zyciu zarobic - sami wiecie ile placa nauczycielom, a jedyna moja praca do tej pory to bylo nauczanie na zastepstwie). Czyli od jutra laba :-), prawie 3 tygodnie wakacji. Lece do domu obiadek ugotowac .

znudzony vel cala-reszta-Twoich-nickow, ales sie naprodukowal! ;-) I jeszcze sam ze soba gadasz i mnie kazesz gadac z roznym Twoimi wcieleniami ;). Kawy nie pijam bo w przeciwienstwie do seksu jest niezdrowa :D. Tygrys, Aniol agresywny nie jest i nie sika po katach, wiec moze spac spokojnie :D. vat, zdjecia wieczorkiem, ok?

No i kolejna rozpijaczka sie nam trafila , niedlugo trzeba tu bedzie klub AA otworzyc ;-). Czesc 33+vat :D. Ja poprosze herbatke, nie wiypada tak wczesnie procentow napoczynac ;-) (a kawki nie pijam). Ja tez mam samych facetow w domu, z tym, ze dwoch z nich jest...wykastrowanych :D (moje Koty), tylko maz sie ostal ze wszystkim na miejscu :D. Gio, zdjecia beda za dwa tygodnie (bo to z lat 20stych chyba dostalas). Tygrys, nie ma sprawy, ja tam moge malowac kazdego :D. Wracam do pracy!

Margot, mam pomysl ;). Od dzis oszczedzamy na bilet do Stanow ;-). Najpierw ja przyjade do Ciebie na kilka dni, a pozniej polecimy do Dark, co Ty na to? A potem sie bedziemy mazac nawzajem :-D. Dark, slyszalas o Kevyn\'ie Aucoin? Zajzyj sobie na jego strone: http://www.kevynaucoin.com Znam ten bol ze sprzataniem, moje koty tak sie tluka, ze kleby siersci sie unosza po mieszkaniu , nie wspominajac juz o ciagle rozsypanym zwirku z kuwety.

Margot, mam pomysl ;). Od dzis oszczedzamy na bilet do Stanow ;-). Najpierw ja przyjade do Ciebie na kilka dni, a pozniej polecimy do Dark, co Ty na to? A potem sie bedziemy mazac nawzajem :-D. Dark, slyszalas o Kevyn\'ie Aucoin? Zajzyj sobie na jego strone: http://www.kevynaucoin.com Znam ten bol ze sprzataniem, moje koty tak sie tluka, ze kleby siersci sie unosza po mieszkaniu , nie wspominajac juz o ciagle rozsypanym zwirku z kuwety.

Margot, nie wiem, musialabym Cie miec w swoich lapkach ;-). Tak na sucho to Ci moge powiedziec, ze na 100% wyregulowalabym Ci brwi i ciutke je podmalowala, zdziwilabys sie jak to moze twarz zmienic! :-). Poza tym zrobilabym Ci jakis ekstra makijazyk oczu, polozyla troszeczke koloru na policzki i podkreslila Twoje bardzo ladne usta. Jak chcesz wiedziec jakich kolorow bym uzyla (choc to zalezy od rodzaju makijazu - dzienny, wieczorowy - stroju i mojego nastroju w danej chwili ;) ) to przyslij mi jakies wyrazne zdjecie w naturalnym swietle. Jak Cie w koncu odwiedze we Francji to mozesz byc pewna, ze Ci nie odpuszcze :D.

Seniorita, zaraz dostaniesz fotki :-). Tygrys, bede pstrykac, ale cholera, pol kliszy mi zostalo, w jeden dzien sie nie da :D, zreszta za tydzien bede robic makijaz kolezance (tym razem zwykly makijaz, bez stylizacji na jakakolwiek epoke :D), wiec jej tez chce pstryknac fotke przed i po :-).

Brrrrrr, zimno. Srednio mi chyba wyszla ta stylizacja, sami osadzicie jak bede miala zdjecia (za pare tygodni, musze resztke kliszy wypstrykac). Tzn. moja znajoma wygladala ladnie, ale nie wiem czy przypominala Sophie. No prosze, Lwica-Asica do nas zawitala :D. , jak tam Kwidzynkowo? Moze sie wkrotce wybiore, jeszcze nie wiem. Teskno mi. Znudzony, jutro, gora pojutrze koncze, troche mi szkoda, ale potraktuje to jako trzytygodniowe wakacje ;) (8go marca zaczynam kurs).

glowa mnie boli, bu :( i natchnienia mam malo, a dzis o 17ej mam przeistoczyc moja znajoma w Sophie Loren... hmmm... zimno i w ogole... ja chce spac :(.

Tygrys, nie przesadzaj, ja bym byla happy jakbym mogla w tym sklepie pracowac :-). Haneczka, nie chcialabym byc w skorze tych panienek gdybys Ty tam ze mna byla :-). Seniorita, podesle Ci zdjecia wieczorem. Tak, moj maz jest muzykiem z zamilowania - basista. Jest tez wydawca czasopism dla muzykow, w tym jednego wylacznie dla perkusistow, wiec faktycznie, pokrewna \'dzialka\' :-).

Seniorita :D, no to mnie przylapalas :D. A jaki tam masz nick? Ja mam bzika na punkcie makijazu, jak chcesz to moge Ci wyslac zdjecia mojej kolezanki przed i po stylizacji na lata 20ste :D. Jutro ide stylizowac znajoma na Sophie Loren. Swoja droga myslalam, ze dzis padne w sklepie dla wizazystow. Chcialam kupic sztuczne rzesy na jutro. Sklep cudnie zaopatrzony, pelen profesjonalizm, Kryolan i inne profesjonalne marki (cudny sklep, mowie Ci, wielgachny i ile tam cudeniek!), wiec pytam panienki tam pracujacej (na moje oko plus minus w moim wieku) ktore rzesy pasowalyby do stylizacji na Sophie Loren. Ona na to mruga oczetami i pyta a kto to jest Sophia Loren? No myslalam, ze padne po prostu. Ja wszystko rozumiem, mlody wiek i w ogole, ale nie wiedziec kto to Sophia Loren??? I to pracujac w takim miejscu! Co gorsza, druga panienka tez nie wiedziala (!!!). Kurcze, to ja tam powinnam pracowac a nie one! Pomijam fakt, ze nie znala slowa \'eyepencil\' - dziwne to pracujac w tej brazny, no ale ok, w koncu to nie jej ojczysty jezyk. Musialam uzyc niderlandzkiego (ha! ja to wiem nawet w tym jezyku, choc znam tylko podstawy). No powiedzcie czy to nie ja powinnam tam pracowac? Co za brak profesjonalizmu, w tak znanym i markowym sklepie...

Hej znudzony, widamy w bractwie wodnikowym (sklad w kolejnosci alfabetycznej: AIR, akara, szam). Jako, ze jestes rodzynkiem ze wzgledu na plec proponuje Twoja kandydature na prezesa, co Wy na to, siostrzyczki-wodniczki? ;-). Tak w ogole to wszystkiego najlepszego, znudzony ;-), skorki ktora nie bedzie zlazic, slonca ktore nie bedzie parzyc itp, itd ;-). majorek, witamy kolezanke, witamy :-). Gio, dzieki za zyczenia :-). wszyscy :-).

wszystkim. Znudzony, jak tam? Opaliliscie sie mocno z Anielica? Przekaz i moje uszanowania swojej szanownej drugiej polowie ;-).

ewa, nie boli, bo tak szczerze to cala brudna robote odwalil Aniol ;), mnie przypadly drobniejsze prace; zreszta rozlozylismy to sobie na caly dzien (pogoda nie zachecala do wyjscia), wiec jakos nie odczuwam skutkow ubocznych ;).

ewa, nie boli, bo tak szczerze to cala brudna robote odwalil Aniol ;), mnie przypadly drobniejsze prace; zreszta rozlozylismy to sobie na caly dzien (pogoda nie zachecala do wyjscia), wiec jakos nie odczuwam skutkow ubocznych ;).

Uff, sprzatanie prawie skonczone (przy wydatnej pomocy) Aniola ;). Ide \'gotowac\' obiado-kolacje (gotowanie to duze slowo, dzis jemy \'gotowca\' ;) - kupne pierozki).

Seniorita, widzialas orla cien? ;-) Dbry wszystkim, zwleklam sie zlozka godzinke temu i zabieram sie zaraz za sprzatanie, fuuj :/.

Zdiablona, ja nie spie jeszcze :D, malibu poprosze teraz, na spiaco to bym sie mogla utopic ;). No i gdzie te fotki od Ciebie?

O cholera, Borewicz jeszcze nie spi :0. \'Ach spij, kochanie, jesli gwiazdke z nieba chcesz - dostaniesz, lalala\'. No juz zasnij, bo chce Ci te rzesy dokleic :D.

Borewiczek-borowiczek - tak mi sie skojarzylo ;). Zdiablona, czym sie opijasz, ginem czy malibu? :) Proponuje zrobic makijaz Borowiczowi, mam nawet sztuczne rzesy pod reka, to co? Doklejamy? ;-) Seniorita, widzisz, rozni ludzie wieszaja psy na TWA (towarzystwo wzajemnej adoracji), wielu osobom nie podoba sie, ze czesto stoimy za soba murem, \'slodzimy\' sobie itp, itd, ale prawda jest taka, ze my sie po prostu lubimy, zawarlismy tutaj bliskie znajomosci (moze zaczatki przyjazni?). Kafe jest jaka jest, ja tam nie marudze, tylko przymykam oczy na glupawe tematy :-). Ide spac, dobranoc!

Seniorita, a Salsa nie moze byc? ;) Bo ja tylko salse potrafie (choc 'potrafie' to duze slowo :D, powiedzmy, ze skonczylam kurs dla poczatkujacych). Ja piwka nie pijam, ale kieliszkiem wina/szampana/kir royal ewentualnie szklanka gin\'u z tonikiem/malibu z mlekiem nie wzgardze ;-). Rozpite towarzycho, jak nic :D. Haneczko, milych snow :-).

Szm, jaki to piekny pomysl z ta gwiazdka ktora dla mnie spadniesz :-). Sliczny. Musze pomyslec nad specjalna data, dam Ci znac :-). Czesc dziewczyny :-). Seniorita, czyzby milosniczka Hiszpanii? :-) haneczka, ja nie spie, dopiero co do domu od tesciow wrocilismy. Uchachalam sie niezle, gralismy w \'Pictionary\' (wyciaga sie kartke z haslem i trzeba narysowac tak zeby partner zgadl). Ja i Ronald wygralismy :-D. Tygrys, co Ty taki ranny ptaszek? Jak juz nie mozesz wylezec to sie chociaz nie wierc i nie budz innych :P ;-). Gratulacje z powodu zdania egzaminu :-). Margot, jaka pogoda we Francji? Bo ja wiosne czuje, achhhhhh. Zdjecia przesle, jesli pozwoli mi je zrobic, no i jesli mi wyjdzie stylizacja :). Dzis sie bawilam sztucznymi rzesami, ale cholera za dlugie sobie kupilam (czlowiek sie uczy metoda prob i bledow) i strasznie teatralny efekt wyszedl :). Ronald mi pstryknal kilka fotek wiec Ci przesle za jakis czas (to dopiero poczatek filmu, wiec troche to potrwa zanim wszystkie fotki wypstrykamy :-) ). O, burza! Wiosna, wiosna idzie, zima burz nie ma :-). Zosia, przejelas od Borewicza funkcje rozpijacza towarzystwa? ;-) Doly... na szczescie kazdy dol ma swoje dno, nie mozna leciec w dol bez konca, predzej czy pozniej zaczyna byc juz tylko lepiej. Trzymaj sie kochana . Zdiablona, ja chce, ja chce (fotki) :-). kasiek, masz powody do swietowania, nie zaluj sobie :D. Borewicz, no tak, jest ryzyko, ze kot po kastracji moze skapciec i na wadze przybrac, wiec trzeba kontrolowac podawane ilosci pozywienia. Moj starszy sie wcale nie zmienil po kastracji, zmienil sie dopiero po przyjezdzie do Holandii (traumatyczne przezycia w podrozy?), ciutke zlagodnial i da sie poglaskac, ale do kapcia mu daleko ;-). Widze, ze masz zylke do interesu, juz nawet na diabelskim lozku chcesz zarobic, no, no... ;-). ewa, ja tez lubie jak jest czysto a sprzatac nie znosze... Jutro pewnie mnie glowa rozboli, bo po calym tygodniu \'niesprzatania\' troche sie nazbieralo do roboty . AIR, moze zalozymy z szam wodnicze braterstwo? (jaki jest zenski odpowienik \'braterstwa\'? po angielsku znam - sorority - ale po polsku nie mam zielonego pojecia) ;).

Padam na ryj, ale powiem Wam przed snem, ze Ami miewa sie dobrze, nawet bez jajeczek ;-). Troche byl zmaltretowany przez kilka godzin, ale juz doszedl do siebie i nawet zaczal mruczec i sie bawic. W tramwaju jak go wiozlam ciutke smierdzialo, bo sie posiusial biedaczek (o, o wilku mowa, wlasnie wskoczyl na stolik i bawi sie papierami) i kilka nastolatek zaczelo marszczyc nosy i robic glupie uwagi, wiec spojrzalam najbezczelniejszej w oczy i powiedzialam: \'jakbys ty miala operacje to tez bys smierdziala, przykro mi\' odpowiednim tonem (malo to logiczne, ale to inna sprawa :D). Momentalnie zapadla cisza i nawet drzwi mi przyciskiem otworzyly :D. Ja jestem stworzenie lagodne, ale jak ktos sie czepia kogos na kim mi zalezy to wara :D. Z innej beczki: we wtorek ide do znajomej z fitnessklubu zrobic ja na Sofie Loren (ma podobny typ urody, sama ja poprosilam), mam nadzieje, ze mi wyjdzie i ze pozwoli mi pstryknac kilka fotek :-). kasiek, GRATULACJE pani inzynier :D . szamciu, siostrzyczko-wodniczko, jam tez z topielcowatych ;-) (wodnik z samiutkiego poczatka lutego). Wodnik rulezzzz ;-). Dark, fajna ta psinka, a Ty wcale nie wyszlas okropnie, niemadre stworzenie :P ;-). Kachni, moj starszy kot jest wykastrowany od jakis trzech lat i wcale nie jest plochliwy, na szczescie :-). Buziaki dla wszystkich, lece spac!

Juz Wy sie nie martwcie, nagimnastykuje sie dzisiaj wystarczajaco :). Najpierw musze przytargac do domu kocura w pojemniku - wspolna waga okolo 4-5 kg (duza bestia jest, nawet bez jajeczek ;) ), a pozniej, jak zwykle lece powymachiwac konczynami w klubie :D. Tygrys, co sie robilo wczoraj, ze glowa boli, he? Spowiadac sie tutaj zaraz :D.