Wiecie co? Nacielam sie na zelu pod oczy AA - firma ktora zawsze lubilam, cena do zniesienia a tu bum! Jakies paskudztwo mi na powiece wyskoczylo po tym zelu (a niby odpowiedni dla alergikow). Poczatkowo nie sadzilam, ze to od tego zelu, ale kiedy przestawalam go stosowac paskudztwo znikalo i pojawialo sie wraz z rozpoczeciem stosowania.
Przerzucilam sie na Vichy i jest ok. Krem AA na noc do skory z problemami naczynkowymi tez nie jest rewelacyjny - kiepsko sie wchlania.
Chyba sie pozegnam z ta firma na zawsze...