masza108

Sindy - a ja jestem świeżo po operacji, właśnie dziś tydzień mija. Trzymam kciuki za Ciebie &&&&&&&&&& Nie bój się, tylko szybciorem do lekarza! U mnie też tak zaczęło się - na szyi były trzy, naprawdę duże guzy. Teraz jestem zdrowa! I Ty też będziesz!

Dzień dobry! Moja historia jest taka: -w 2000 r. zdiagnozowane dwa guzki lewego płata -Letrox 75mg raz dzienne -USG raz w roku (minimalny wzrost guzków) -biopsja co dwa lata (komórek złośliwych nie ma) -od 2006 r. Letrox odstawiony, bo niedoczynność ustąpiła -wiosna 2008 zdiagnozowano nowe guzki prawego płata -na 24 czerwca 2008 wyznaczono termin usunięcia całej tarczycy Przed zabiegiem mam mieszane odczucia. Nie wiem, bać się...? Nie bać...? Czy ktoś, kto jest już PO może mi, w skrócie, coś opowiedzieć? Jak TO jest? Chyba dobrze złożyło się, że 20 maja jadę do sanatorium. Wracam 11 czerwca. Nie będę pewnie miała czasu na zozmyślanie i nakęcanie się. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Guzowatych...!

Moja Mama miała nowotwór płuc. Służę Ci pomocą. gg 963420

Kochana P. - to dla Ciebie z okazji Dnia Dziecka. Chyba za to =DZIECKO= nie obrazisz się...? :D:D:D http://www.podbelkami.pl/images/szalenstwosmakow_BIG.jpg -Pa...!

I bardzo dobrze - tak może być...........!!!! :):):) Pozdrawiam Cię serdecznie -L.

Miter, z wodą do płatków to musisz sama wypróbować jak Ci będzie bardziej smakowało - tu jest całkowita dowolność. Mój pan lubi bardzo dużo wody, ja wolę trochę mniej. Surówka piękności - TAK !!!!!!!!!! To stara, sprawdzona metoda. Moja ciotunia(świetna kosmetyczka)jadała ją od początku lat 60-tych. A buźkę przez całe życie miała jak alabaster. :D -Pa! -Miłka.

Witajcie!!! Powiem Wam Dziewczyny jak (pod okiem dietetyka) schudłam w ciagu 6 miesięcy aż 20 kg. Podstawowa sprawa to rewolucja śniadaniowa! Ten bardzo ważny posiłek składa się z płatków owsianych (całych, broń Boże nie tych \"expresowych\"!) zalanych wrzącą wodą. Na jakieś 20 minut przed śniadankiem niecałą szklankę płatków, wsypuje się do miseczki i zalewa wrzątkiem. Gdy już lekko to przestygnie i zrobi się papka można zajadać. Wersja wzbogacona (np.dla intensywnie uczących się) wygląda tak... Wieczorem do miseczki wsypać płatki owsiane,oraz pokrojone suszone owoce (rodzynki,figi,daktyle,morele,śliwki,orzechy, migdały - co się tylko chce i na co kasa pozwoli) i zalać wrząca woda. Rano dolac trochę wrzątku - żeby zimne nie było. Takie śniadanko (nawet to bez owoców) daje uczucie sytości aż do obiadu! PŁTKI OWSIANIE TO SAMO DOBRO..................! -Wymiatają z organizmu wszystkie paskudne złogi. -Działają przeciwcholesterolowo. -Chronią naczynia krwionośne i serce. -Zapobiegają otyłości,nadciśnieniu,cukrzycy. Pozostałe posiłki, za radą mojego dietetyka, układałam w zgodzie z moją grupą krwi. http://www.twojadieta.info/diety/grupa_krwi/ No i jeszcze jedno : CAŁKOWITY KONIEC ZE SŁODYCZAMI !!!!! Efekt : było 85 :( - jest 65 :D -Zyczę Wam powodzenia !

WITAJ!!!! Fajnie że TU możemy więcej sobie pogadać ! Jak było na wycieczce rowerowej ? Ja mieszkam w okolicach Łodzi i mam tu wiele terenów zielonych i prawie \"bezludnych\". :D:D:D A Twoja UNIA to może Leszno ?? -Pozdrawiam! -Miłka.

Witaj,witaj...! Jak miło spotkać Znajomą Osobę. Świetny topik wymyśliłas - zdrowie to podstawa.............. Fajnie że Cię znalazłam ! -Pozdrawiam ! -Miłka.

Witaj................! Ja jestem! :D

Zastanawiam się czy iść już spać..............

Jestem na kafe. -Pozdrawiam!

Jestem na kafe, patrzę na Szkło Kontaktowe, piję dobrą herbatę, pozdrawiam Wszystkich .................!

Ja Ci odpowiem! Idź Adrian najpierw do dermatologa - i pogadaj o problemie. Całkiem możliwe że dostaniesz skierowanie na zabieg do szpitala.

Miałam podobny problem. Moja dentystka poleciła mi pastę i płyn MERIDOL, oraz bardzo delikatne nitkowanie \"rozprężającym\" się JORDANEM /nić w biało - zielonym podełeczku/. POMOGŁO......!! Mimo że krwawienia dawno ustąpiły pastę bedę stosowała chyba już na zawsze. -Pozdrawiam !

Witaj! Moje paznokcie od lat były makabryczne. Cienkie, łamliwe, blade i takrozdwojone że na końcu każdego miałam \"wachlarzyk\". Żaden dermatolog nie potrafił tego zmienić, przepisywali leki - i nic! Nie pomagały też papierowe, czy szklane pilniki. Od kilku dni łykam REVALID. Przez pierwszy miesiąc mam brać 3 x dz. 2 kapsułki. Potem przez kolejne 2-3 miesiące 3 x dz. 1. SŁUCHAJ - SAMA JESTEM BARDZO ZDZIWIONA, ALE JUŻ WIDZĘ POPRAWĘ!!! Paznokcie nabierają różowego koloru i jakoś blasku! No i najważniejsze, te rozdwojone \"wachlarzyki\" ZACZYNAJĄ SIĘ ZAMYKAĆ............!!! Lek jest sprzedawany b/recepty, ale ma stosunkowo wysoką cenę -49 zł za 90 kapsułek. Tak więc na pierwszy miesiąc kuracji muszę mieć dwa opakowania, a potem po jednym. Trudno - przyoszczędzę na czymś, ale Revalid będę łykała!!! -Pozdrawiam!

TO NIE JEST TAKIE STRASZNE...!!! Migdały miałam usuwane 5 lat temu. Operacja - bo to wcale nie jest zabieg - była bez narkozy, gdyż mam chore serce a dodatkowo jestem strasznym alergikiem i anestezjolog nie chciał ryzykować. Migdały były TRAGICZNE - same zrosty. BAŁAM SIĘ OKRUTNIE, ale zaraz po podaniu \"głupiego jasia\" cały strach zginął! Czułam się i zachowywałam jak po dobrych kilku koniaczkach!! Byłam tak rozbawiona, że nawet już na sali operacyjnej, dopóki mogłam, to opowiadałam kawały.......! Rąk nikt mi nie wiązał, tylko poprzykrywali mnie kilkoma warstwami specjalnych prześcieradeł operacyjnych/jedno z nich było takie ciężkie gumowe/. Wszystko trwało około godziny. Laryngolog mówił mi później że namęczył się strasznie/szczególnie nad jednym/a ja tego tak nie odbierałam. Ta godzina minęła jakoś dziwnie szybko no i NAPRAWDĘ NIE CZUŁAM ŻADNEGO BÓLU !!! Nawet podawanie zastrzyków znieczulających gardło nie sprawiało mi bólu. O oglądaniu tych \"długich igieł\", czy innych narzędzi chirurgicznych, nie było nawet mowy, bo cała sala operacyjna miała 100% zaciemnienie. Jedynie obaj laryngolodzy mieli na głowach te swoje światełka i dzięki nim widzieli pole operacyjne. Ja widziałam tylko ciemność sali i 2 smugi oślepiającego mnie światła skierowane w gardło.\"Głupi jasio\" sprawił że ani razu nie miałam odruchu wymiotnego, co normalnie przytrafiaa mi się często - nawet w trakcie mycia zębów. Zaraz po wycięciu lekarz powiedzial że przez 2 godziny nie mogę nic mówić - żeby nie wywołać krwotoku. Gdy tylko zdjęli ze mnie prześcieradła, ten sam doktor zapytał - NO I JAK BYŁO? Ponieważ chwilę wcześniej sam wydał mi zakaz mówienia, więc śmiejąc się \"bezgłośnie\" zrobiłam coś w podobie gestu Marcinkiewicza ...YES, YES, YES...!!!! Gdy przewieźli mnie na salę chorych natychmiast zasnęłam. Tylko jak przez mgłę pamiętam że doktor co chwila przychodził i mierzył mi ciśnienie, oraz osłuchiwał serce. Byłam na niego wściekła że mi przeszkadza w tym smacznym śnie!! Tak przespałam cały dzień i noc. Przez nastepne dni gardło faktycznie bolało, ale z powodu alergii na wiele leków p/bólowych, nie chciałam nic na uśmierzenie. \"Łasakawie\" zgodziłam się na przyjmowanie APAP-u. WYTRZYMAŁAM TO - WIĘC I TY SIĘ NIE BÓJ !!! Lodów rzeczywiście nie jadłam. Natomiast przez pierwsze dni na śniadanie, obiad i kolację pałaszowałam tylko same torciki W-Z!!! Ach, ta ich zimna bita śmietana działała jak balsam...! W szpitalu leżałam 20 dni, bo chcieli obserwować jak u takiego ciężkiego alergika goją się nisze po migdałach. Ale wszystko było ok. BOJĄCYM SIĘ USUWANIA STO RAZY POWIEM - NIE TRZYMAJCIE TEGO ŚWIŃSTWA W SOBIE CAŁYMI LATAMI!! NAPRAWDĘ NIE WARTO!!! OPERACJA, NAWET BEZ NARKOZY, NIE JEST STRASZNA!!! BÓL PO NIEJ MOŻNA WYTRZYMAC NAWET NA ZWYKŁYM APAP-ie!!! CHORE MIGDAŁY NIE STANOWIĄ DLA ORGANIZMU ŻADNEJ BARIERY!!! WRĘCZ PRZECIWNIE, ZATRUWAJĄ SERCE, OCZY, STAWY...!!! JEŚLI LEKARZE SĄ ZDANIA ŻEBY JE USUNĄĆ - TO TAK ZRÓBCIE!! -Serdecznie Was pozdrawiam! :))