Efka z tymi mężczyznami to masz absolutną rację!! Ja studiuję w Gdańsku, teraz juz kończe studia, tylko pracę muszę napisać :D no i szczerze mówiąc, to mój narzeczony tez się zastanawia, czy oby z kogoś nie poznałam na necie...No więc wyobraź sobie, że ostatnio gdy zdecydowałam się napisać na forum, a on mnie wysmiał, że niby jakaś nienormalna jestem, to poprosiłam go, by usiadł obok mnie i przeczytałam mu kilka postów, że objawy które ja mam są identyczne jak Wasze :) Myslę, że nie chciał, żebym się smuciła, dlatego też powiedział że mnie rozumie...A ja dzień w dzień staram sie nie myśleć o tej @. Idzie wiosna więc jest mi lepiej, ale już się obawiam na wyrost kolejnych jesieni :(