Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GUNIA24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GUNIA24

  1. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Magdziapku rzeczywiście to na zmianę pogody, w poniedziałek była prawie zima, a dzisiaj prawie lato!!!! Anlulka chyba wszystkie z tym walczymy, ścisk w gardle to moje największe skaranie...Ale ja wtedy głęboko oddycham przez usta i kładę się na łóżku, żeby głowa swobodnie leżała i staram się rozluźnić mięśnie szyi. Po kilku razach udało mi się opracować taka technikę. A najlepszym lekarstwem na ten strach jest chyba spokój, jak się uspokoisz i wyciszysz, to poczujesz się lepiej. A swoją drogą proponuję Tobie, byś wybrała się do psychologa, rozmowa z fachowcem pomoże się Tobie wzmocnić. Powiedzcie mi, czemu tak mało ludzi odwiedza forum? Pewnie Wszyscy na tym nowym...a ja nie wiem, jak się tam zalogować i nie wiem, czy mam zawracać głowę Zgredkowi pozdrawiam Gunia
  2. GUNIA24

    Moja nerwica...

    A co do tej książki, to też chciałam ją poczytać, więc chyba sobie ją kupię, bo ktoś mi powiedział, że można dzięki niej rozpoznać mechanizm działania swojej N...Ponoć jest napisana do zwykłych ludzi a nie do studentów akademii medycznej.
  3. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Maleństwo, powiedz sobie i swojej główce, że to ze nie masz ataków to znak, że już zdrowiejesz, korzystaj kochana z życia bez N, ja korzystałam 3 tygodnie, a to że teraz mnie dopadła.......wiem że znowu pójdzie choćby na kilka dni i da mi pożyć. Więc maleństwo po prostu ciesz się, że odpuściła i nie myśl o niej tyle, bo ona po prostu na to nie zasługuje, żeby o niej myśleć :)
  4. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Witajcie Ja tylko na chwilkę, bo jakoś się pozbierać nie mogę od dwóch dni...Trzęsę się jak galareta, ale mam nadzieję, że niedługo samo przejdzie Olabasiu - ja też się strasznie cieszę, że jesteście, przynajmniej wiem, że nie jestem sama Magdziapku - ja podobnie jak ty po przeczytaniu \'lek odszedł\' mam nadzieję, że i nam kiedyś minie, że po prostu pójdzie sobie w ciemny las i nie znajdzie drogi powrotnej rrenka - ja również sie zastanawiałam co u amarylis, czasem myślę, że chyba każda z Nas powinna trafić do takiego ośrodka z fachowa pomocą Witam nowe osoby na forum, życząc im dzielnej walki z tymi urojonymi objawami A ja jak to ja raz jest lepiej a raz gorzej, ale przecież nikt nie obiecał, że zycie bedzie wiecznie kolorowe Pozdrawiam i buziaczki
  5. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Maleństwo kochanie, ja już nie wiem, po ostatniej wizycie u psychologa tzn po trzech tygodniach pierwszy raz mam taką załamkę, aż mi się chce beczeć, a feee, a ja się łudziłam, że może już jest ok....No dobrze maleństwo to idę odpocząć, a Tobie i Wam wszystkim spokojnego popołudnia zyczę, bez zbędnych ekscesów z N.
  6. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Ale byk - pomoże, normalnie powinniście mnie za to skarcić :)
  7. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Witajcie :) Ależ ja się dziś fatalnie czuję!!! A już było tak dobrze, mam wrażenie że płuca mi się zwężyły, normalnie nie moge nabrać swobodnie powietrza....blehhhh Zgredku na nowym forum, właśnie ja nie mam pojęcia jak się tam zarejestrować byłoby miło, gdybyś mi pomógł. Pomóżcie mi - kiedy mnie dopadała N przed egzaminami to łykałam ziołowe tabletki uspokajające, trochę pomagały, trzy razy dziennie po dwie tabletki. A może przejdź sie do lekarza niech Ci coś doradzi, jakieś może wzmacniające witaminy, np. Body Max Idę poleżeć, bo w głowie mam kołowrotek, czy to kiedyś nas opuści????? Boże daj Nam wiarę!!!! Tylko ona chyba Nam pomorze :)
  8. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Zresztą bardzo się cieszę, że tak mało osób tutaj tak zagląda, bo to znaczy że jednak da się zwalczyć nerwiczkę :) Pozdrawiam serdecznie
  9. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Aduś, ruchem tego chyba nie możemy niestety nazwać.......Chyba bardziej spacerek jakiś :D
  10. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Witam, o Zgredek?????? Nie wierzę własnym oczom, gdzie byłeś jak Cię nie było, list gończy chciałyśmy słać ?
  11. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Ok, dzisiaj tak ponuro, wisi nade mną cały czas ta N, wisi i tylko czekać jak spadnie, więc może mała dawka humorku :) ŚMIESZNE http://www.youtube.com/watch?v=vuLZzAkzd_M
  12. GUNIA24

    Moja nerwica...

    to ja.m a jeśli chodzi o ten wstrętny ból, to ja go miałam przed każdym ważnym egzaminem, po prostu myślałam, że pęknie mi serce, tak mnie strasznie bolało, a po egzaminie wychodziłam z sali i już nic nie czułam.....to był po prostu stres. Może i Ty sie czymś teraz przejmujesz?
  13. GUNIA24

    Moja nerwica...

    to ja.m chyba jestem w stanie sobie wyobrazić, jakie miałaś dzieciństwo, bo alkohol w domku to jest chyba najgorsze co może wpłynąć na dziecko...Wykrzywia to psychikę takiego dziecka, bo jak wiadomo nawet małe dziecko wie, że przy osobie nietrzeźwej nie może się czuć bezpiecznie. A jeśli chodzi o Twojego chłopaka, to musisz go zrozumieć, on nie wie, jak to jest czuć się \"zaszczutym\" bo tak jak piszesz, pochodzi z kulturalnej rodziny, więc jak mniemam nie miał styczności z takimi sytuacjami jakie Ty miałaś w domku. Ja miałam tą samą sytuacje z moim chłopakiem, tyle że ja nie dałam za wygraną, powiedziałam mu, że jeśli nie będzie potrafił mnie zrozumieć, to ja ie będę mu mąciła w życiu i odejdę. Już dziś wiem, że zrozumiał, że to N, nawet potrafi mi pomóc, po prostu gdy nachodzi mnie ten wstrętny lęk, kiedy trzęsę się jak galareta i uginają mi się nogi, On jest przy mnie i mnie tuli...Chyba mi to bardzo pomogło, że od miesiąca wiem, że on mnie rozumie, łatwiej mi walczyć, kiedy wiem, że mam w nim oparcie. Dlatego uważam, że i Twój ukochany w końcu Cię zrozumie, bo z całą pewnością kocha Ciebie uśmiechnięta i szczęśliwą i wydaje mi się, że nie pozwoli tej N by powodowała u Ciebie cierpienie....A do lekarza zawsze możesz się wybrać, na pewno zleci Ci morfologię krwi, może to ciśnienie to brak jakichś witamin. Pozdrawiam
  14. GUNIA24

    Moja nerwica...

    No właśnie Punca, pojawia się ten sam problem......praca, czemu to tak jest, że jak pójdziesz do pracy i oznajmisz, że jesteś w ciąży, to bardzo prawdopodobne jest, że dostaniesz wypowiedzenie........Chyba rzeczywiście taka jest polska rzeczywistość
  15. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Punca i w tym właśnie problem, wiem że nie mogłabym mojemu dziecku zapewnić tego, co chciałabym zapewnić...dopiero kończę studia, mój narzeczony też, trzeba będzie się teraz pokazać z jak najlepszej strony w pracy, po prostu bałabym się, że nie mogłabym dostatecznie dużo czasu poświęcać dzieciątku :) A Tobie Puco życzę, abyś miała maleństwo, bo skoro tak jego pragniesz, to znaczy ze na pewno jesteś gotowa :)
  16. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Dzień dobry słoneczka :) no właśnie słoneczko, dajcie mi trochę promyków, bo jakoś u mnie już od czwartku nie ma słońca. ahhhh :( Pelasiu, pewnie że się cieszę, tym bardziej że dopiero zaczynam układać sobie życie, planuję kupić jakieś własne M zapuścić korzenie w pracy i za jakieś 2 lata dopiero chciałabym zacząć myśleć o dzieciach :) Myślę Pelasiu, że chyba Ty byłabyś lepszą mamą póki co niż ja, chyba jestem jeszcze za młoda. Mazanek, ja też przerabiałam stwardnienie rozsiane.....Mój lekarz spytał mnie tylko, co jeszcze sobie wymyśle :) No więc ja mu powiedziałam stanowczo że czasami uginają mi się nogi, tak jakby mięśnie przestawały mnie trzymać w pionie. Powiedział, że tez tak czasem ma, wyniki morfologii mam ponoć takie piękne, że rzadko może takie oglądać, a to stwardnienie siedzi tylko w mojej głowie, a raczej siedziało, bo racjonalnie sobie to wytłumaczyłam i już o tym nie myślę. Właśnie Maleństwo, ja tez już pytałam o Zgredka chyba 3 dni temu i nic......tak samo diabełek, hmmmm??????????????
  17. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Witajcie kochani :) Ja juz tak jakby po świętach, własnie wróciłam z Sopotu od siostry, no i musze powiedzieć, że miałaś rację Magdziapku, dostałam okres po 12 dniach :) Pelasiu nie bedziesz musiała byc przy mnie jeszcze w tym miesiącu :) W ogóle to wszystkim życzę miłego, ostatniego świątecznego wieczorku :D
  18. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Liduiszko dziekujemy :D i Wzajemnie kochana......Bardzo ubogo, ale ja już życzenia wkleiłam, stronkę internetową :) Ja już po kościółku, ale dziś ludzi było......wow, ale dałam radę :) A teraz jakiś filmik i ciepła herbatka, trzymajcie sie cieplutko papa ;)
  19. GUNIA24

    Moja nerwica...

    sloneczko, a mi sie tak Twoje loczki podobały, wyslij zdjęcie :) z nowa fryzurką oczywiście :D
  20. GUNIA24

    Moja nerwica...

    kissme, ja ucisku w głowie nie mam codziennie, ale dzień w dzień mam dość wysoką temperaturę ciałka, zazwyczaj koło 37, lekarz mi powiedział, że \"tak już po prostu mam\" :)
  21. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Magdziapku słońce, ależ Ty potrafisz mi dodać otuchy :) Ja oczywiście wiem, że nie powinnam być w ciąży bo zawsze się dobrze zabezpieczamy, ale wiesz jak to jest, złośliwość rzeczy martwych. Ale chyba ty masz rację, to ten głupi stres, no i być może ta nagła zmiana pogody. Magdziapku, niedługo bedziesz więcej wiedziała o autach niż faceci :) Kurcze ale na tych egzaminach to pytają wnikliwie, niedługo to bedą sie pytać dlaczego olej nie wymaga chłodzenie :D Stokrotko, nawrót Twojej N jest spowodowany właśnie smiercią bliskich osób, po prostu wytwarza sie w Tobie lęk i smutek. Co do leków niestety ja nie moge pomóc....Kozera myślę że również Tobie nie pomoże......Poczekaj na inne dziewczyny, one na pewno cos doradzą.
  22. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Kochani, a to życzonka dla Was :) Obyście zawsze były uśmiechnięte, spokojnie i byście cieszyły się każda nawet najmniejszą chwilą w życiu http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/wielkanoc/wn28.htm
  23. GUNIA24

    Moja nerwica...

    A tak w ogóle to co się dzieje ze Zgredkiem??
  24. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Angel, byc może teraz robią po dwóch, to zależy od szczepionki, moja mama miała ENGENIX 20 mg, czy jakoś tak.
  25. GUNIA24

    Moja nerwica...

    Angel pierwszą szczepionkę miała 02.09, kolejną przyjęła po miesiącu 02.10 potem po jakimś tygodniu miała datę na pobyt w szpitalu i po 5 miesiącach musiała dopiero przyjąć trzecią szczepionkę. Ale teraz to wszystko chyba nieco szybciej działa :) Także nie przejmuj się, na pewno będzie dobrze z mamą
×