GUNIA24

Angel Zaraz Ci powiem, zerknę do książeczki

Angel, z ta szczepionką na żółtaczkę to rzeczywiście tak jest, tzrecia można wziąć już po zabiegu, moja mama z tego co pamiętam czekała po szczepionce jeszcze jakiś tydzień, ale to było w Gda, nie wiem jak jest w Wawie...

Magdziapku, ja już od dłuższego czasu często się stresuję, a teraz dodatkowo myśle non stop, czy oby to nie ciąża, więc koło się zamyka. Miesiączka mi się opóźnia, ja się przejmuję, że mogę być w ciąży, a to powoduje, że jeszcze bardziej mi się opóźnia..... Co tam po świętach zrobię teścik i podzielę się z Wami informajcą, jaka by ona nie była. PS. Piękne wierszyki piszecie, może później i mi przyjdzie jakaś wena twórcza. Efka, dziekuję za śliczna karteczkę mailową, po prostu bomba!!!!

rrenko to chyba każdemu ciary przechodzą w takich chwilach, mi nawet na wspomnienie, gdy o tym pisze przechodzą ciary, to najpiękniejsze święta, mają w sobie jakąś dziwną moc :)

Maleństwo kochanie, dziękuję za Twoje słowa, z testem poczekam na narzeczonego, bo boje się, że jak zobaczę dwie kreski, to serducho mi siądzie :D Ale na pewno będę czuła, że jesteście obok :) rrenka, taka kobietka jak Ty w domku to żywy skarb!!!!!! A co do kosciółka to ja też chodze na tridum, no i wczoraj jak biły te wszystkie dzwony, to az się poryczałam, zawsze przypomina mi sie pogrzeb taty.......Było tez mnóstwo ludzi, bo tata był znany i biły te dzowny.....Poza tym znowu te święta, takie puste, zawsze jest jakaś pustka, wolne miejsce przy stole i brak ojca rozdzielajacego w niedzielny poranek święcone jajko....Ale zycie toczy sie dalej.

Witaj Pipek, no wiem, że byłoby wspaniale, ale chciałam się najpierw obronić, ale co tam, to tez spokojnie zdążę zrobić :D Tyle że mój narzeczony pojechał do rodzinki na święta i jest 300 km stąd, więc z tescikiem poczekam na niego, pozdrawiam serdecznie, PS. pipku świetny wierszyk :)

Witajcie kochanie...... Ale ja mam ostatnio humorekkkkk..... grrrr zastanawiam się, czy nie jestem w ciąży i boję się zrobić teścik :) a miesiączki już od 8 dni jak nie było tak nie ma. Magdziapku następnym razem zdasz, nie znam osoby, która by zdała za pierwszym razem, oprócz mojego narzeczonego, ale on to u babci na roli jeździł traktorem od małego .... :D ANDZIA słonko bo u Nas w Polsce ostatnio taka aura, że aż chce sie żyć, dobrze że jesteś z rodzina, to chyba najlepsze lekarstwo. Angel i Ada, nie martwice się tym woreczkiem, moją mamę tak bolał, że jednego razu ledwo doczołgała się do telefonu, teraz juz jest dobrze, bo chodziła na naświetlania światełkiem......chyba jakimś laserowym właśnie. Efka nie daj się!!!!!!! Silna kobietka z Ciebie juz nie raz to przecież udowodniłaś :D Pozdrawiam Wszystkich i milutkiego dzionka zycze

Ok Olabasiu, tak zrobię :D

Olabasiu, ja to nawet sie nie zarejestrowałam, bo nie mogę Zgredka dorwać :) równiez pozdrawiam cieplutko, bo na dworku trochę się popsuło

Andzia wiesz co, tez się chciałam o to zapytać, wszyscy chyba na tym nowym forum....

Liduszko, ja byłam u spowiedzi w sobotkę, powiem że poczułam się lżejsza, lepiej przygotowana na świeta zmartwychwstania, było dużo ludzi, ale jak widać, przeżyłam :) Magdziapku ja tylko 5 dni czekam i już sie umówiłam do ginekologa, może to źle....A co tam :D zobaczymy co tam słychać Rrenka dla mnie turbiny parowe to tak jak no nie wiem metody zarządzania jakością dla kogoś, kto się tym zajmuje :)

Efka, Wielkie Dzięki :)

Efka, szukałam znalazłam jedną ciekawa publikację, dziękuje za podpowiedź :) Pozdrawiam Maleństwo

Do tego jeszcze spóźnia mi się okres :D już 5 dni, ale myślę, że to z przemęczenia :)

Witaj Efka, Ja szukam jakichś stronek na temat diagnostyki turbin parowych, grrr, jakoś dam radę :) rrenka w takim razie miłego dnia życzę, oby mięśnie się rozruszały, Pozdrawiam

rrenka, ale twarda sztuka z Ciebie i tak jest, jak ja bym miała zakwasy, to bym spuściła roletę i nie patrzałabym czy okno jest brudne :) A na pianinie to grywam, ale co tam, takie ot hobby, nie chciałam ciagnąć tego tematu, bo kiepsko sie żyje z pensji muzyka... A dzisiaj siedzę w domku i piszę prace, a przynajmniej staram się znaleźć jakies materiały, ale nic nie ma na google :)

Witam :) ammarylis trzymam kciuki, potraktuj to sanatorium jak urlop, w końcu sobie wypoczniesz, a rodzicami dzieci sie nie przejmuj :D rrenka, twarda sztuka z Ciebie, z tego co wiem, to mężczyźni jak maja zakwasy to też ćwiczą, żeby je rozruszać, ale to musi boleć, podziwiam Cię :) Efka, fantastyczny kotek, normalnie ja jako pianistka oceniam jego twórczość naprawdę nieźle :)

Witam Wszystkich po długim czasie, jak zwykle nie miałam dostępu do netu, no ale widzę, że za dużo tu nie naprodukowaliście :D Pewnie na tamtym forum, właśnie, ja nawet nie wiem, gdzie jest to nowe forum, Zgredku pomóż :D

Maleństwo, ja właśnie tez byłam u prywatnego, wydaje mi się, że oni nie chcą na nas zarobić, po prostu jeżeli widzą, że nie wymagamy leczenia, to mówią Nam prawdę :) Axis, ja miałam to samo kiedy zaczęłam chodzić na aerobik, najpierw serce mi waliło, ja sobie myslałam, że coś jest nie tak i zaczynało mnie kłuc, ale w końcu sobie uzmysłowiłam, że przez blisko 10 lat byłam sportowcem i mam serce jak dzwon!! Ty tez to sobie przeanalizuj, że masz zdrowe serducho, w Twoim wieku zawał serca?? Kochana takie rzeczy się nie zdarzają :) POZDRAWIAM

Maleństwo, a co do Twojego przypaodku, to ja jestem z tej samej gamy, psychiatra mi powiedziała na trzeciej wizycie, że ja doskonale wiem, co mi jest i że jak sie dobrze sobie przyjrzę, to się sama z tego wyleczę, dodam iz kategorycznie odmówiła mi przepisania leków. Maleństwo możesz sie tylko cieszyć, że tak Ci powiedziałam, bo skoro psycholog widzi, że sobie poradzisz, to tak będzie, ja sobie radzę, bynajmniej sobie wszystko ładnie tłumacze, jak mi coś jest, to mówię sobie, że przeciez juz to miałam i nic mi się nie stało :D pomaga Malenstwo, a byłaś u prywatnego?

Dziękuje Maleństwo, sporo ich miałaś, bo dostałam kopa i zabieram się do pracy :)

Witam Wszystkich, starych i nowych nerwusków, Padam na twarz, a jeszcze muszę popracować na jutro i nie wiem, czy się wyrobie, dodajcie mi sił!!!!!!

Wiesz co pomarańczowy, weź Ty sie przejdź na spacer....Niech Ci przewieje to cos, co Ci się obija o czaszkę ....

Tak malenstwo, oglądałam Majewskiego, niezły jest :D A potrzebowałam troche pokrzyczeć, juz jestem spokojna

Maleństwo, bo tak naprawdę to współczuje tej pomarańczowej ograniczenia umysłowego.....Podatku od inteligencji to by państwo z tego pomarańczowego nie ściągnęło.....