kawkaa

kangurek-----jak ja przez tego mojego szefa idiote strace ta prace to chyba go zabije. Ja mam nadzieje, ze nie !!!jejku co ja zrobie jak tak??cholera czemu zawsze sa jakies problemy?? czemu nie moze byc wszystko takie proste ???!!!

kangurek----ciezka sytuacja naprawde. To moze nie przepraszaj jej i poczekaj sama na jej krok, a zobaczysz , ze sie odezwie, bo dlugo nie bedzie mogla tak czekac. Bardzo mi przykro z tego powodu, ze ona tak sie zachowala , ale wazne zebys teraz sie nie poddala i nie zalamywala. Masz cudownego synka i meza i to jest najwazniejsze dla ciebie. Poczekaj troche sprawa sie uspokoi i bedzie o wiele lepiej zobaczysz!!!

julita co fajne w tej pracy to to, ze np firmy ,ktore chca swoj towar sprzedawac do niemiec to zapraszaja ciebie do siebie tzn. bylam pare meisiecy temu w warszawie i wiesz super to zrobili jedzenie, hotel no i pokazywali firme, poznajesz super ludzi nawiazujesz kontakty no i maja do ciebie szacunek, bo to w koncu od ciebie zalezy czy duzo tego sprzedadza na niemcy czy to zalatwisz :) mam nadzieje, ze nie zanudzilam was tym, ale bardzo lubie ta prace dlatego tak o niej pisze :) teraz juz tylu takich zaproszen nie mamy, bo nawet czasu nie ma a szkoda :(

julita----to zadna tajemnica :) ja juz w podstawowce mialam niemiecki od 6tej klasy pozniej w liceum no i germanistyke studiowalam troche sie uczylam no i jezdzilam do niemiec na wakcje do pracy i tam robilam tez kursy i to mi duzo dalo, bo miedzy niemcami jestes no i teraz duzo niemeickiej telewizji ogladam i czytam gazety niemieckie wiesz zeby nie zapomniec, bo szybko mozna :( julita ucz sie jezyka mowie ci warto !!! a niemiecki jest super ja ci pomoge w razie czego :) kangurku---super ze jestes pisz co dalej

julita-----no mi ta praca tez sie podoba, ta firma to jest wiesz biuro tlumaczen , ale dodatkowo jest biuro posrednictwa dla firm, ktore chca nawiazc kontakt z firmami za granica czyli teraz niemcy no i ja mam przez to duzo roboty, bo ja to wszystko moge robic w domu, a z klientami i tak sie nie spotykamy w biurze tylko na miescie gdzies w restauracji i to zalatwia szef i pozniej wiesz mowi co i jak no i ja czasami tez zalatwiam. No i tam tez jest takie biuro podrozy dodatkowo no fajna ta firma i fajni ludzie sa, ale teraz pracy bardzo duzo. Juz nawet nowych firm nie mozemy przyjmowac, bo my ze starymi sobie nei radzimy. Bo to wiesz ja przyjmuje zamowienia od niemcow daje do tej firmy z polski jak jakies niejasnosci to tlzuamcze czy to telefonicznie czy przez fax. Praca jest ciekawa i mi sie podoba. A na jezyk nie jestes za stara no cos ty jak bedziesz potrzebowala pomocy to pytaj ja ci wytlumacze ja to lubie niemiecki gorzej z angielskim. Ale ta praca tez wiaze sie z nieprzyjemnosciami, bo niemcy to kraj , w ktorym wszystko musi byc punktualnie i na czas no i ile razy juz mi stres robili, bo jeszcze tir nie dojechal, czy za dlugo to trwa ilu sie juz chcialo wycofac, a ja musze wtedy dzwonic po tych naszych firmach w polsce i im stres robic zeby sie pospieszyli no i czasami nie jest przyjemnie :D ale u mnie w pracy mowia, ze jestem mistrzynia w pospieszaniu ludzi hehe i najgorsza robote dla mnie daja super co?? :) no i dzisiaj mam tez z jedna firma stres ciagle z niemiec dzwonia, ze towaru jeszcze nie ma, a u nich klienci czekaja no i wez to zalatw , a oczywiscie nikt nie wie gdzie ten tir jest, bo kierowca telefonu nei odbiera no zobaczymy jak to wyjdzie. Ale z niemcami sie klocic nie jest przyjemnie :P

kangrku---a ty gdzie sie podzialas ?? :(

no wlasnie nie popelniac takich bledow w przyszlosci, ale czy to sie uda?? :) wiecie co wlasnei u mnie szef byl zeby powiedziec mi, ze mam jechac do niemiec w poniedzialek lub we wtorek z klientem tam z taka firma sie spotkac omowic kontrakty itd. hmmm co dziwnego w tym moj szef jedzie, ale nie wiem po co???zawsze sama z klientem tylko jezdzilam no i sama nie wiem. Pierwszy raz z nim jada, a raczej lece juz sie ciesze hehe. No i nie bedzie mnie caly tydzien co w tym dobrego to ladnie sobie zarobie, a jak podpisza kontrakty, o co bardzo sie bede starala, to juz wtedy w ogole super zarobie. Nie wiem po co ten moj szef przyjezdza z taka wiadomoscia przeciez mogl mi przez telefon powiedziec :D no i kolezanka z pracy mi powiedziala, ze ten nasz szef ostatnio powiedzial, ze taka laska sie zrobilam hahahaha ale sie cholera troche boje :) hmmm no nie wiem zobaczymy. Nie boje sie tego, ze on cos ode mnie chce tzn. ja odrazu powiem, ze nic miedzy nami nie bedzie, ale sie boje o prace i o ta atmosfere pozniej wiecie o co chodzi hehe no w sumie nic nie bylo jeszcze, ale trzeba dmuchac na zimne hmmm no nie wiem bede mu ciagle o moim chlopaku opowiadac jaki to on cudowny hehe moze on wcale nic ode mnie nie chce tylko mi sie wydaje. No a moze ma za duzo czasu , ze tak czesto wpada???cholera nie wiem no zobaczymy :D

ja wierze, ze to sie wszystko dobrze skonczy i kangurek i mama beda szczesliwe zycze im tego :) mojego chlopaka rodzice sa tez po rozwodzie i ojciec znalazl sobie inna matka po czasie tez, ale jak moj chlopak jechal do ojca to zawsze mowila tak "powiedz dla swojego taty, ze jestem szczesliwa" hehe naprawde na tych rozwodach to dzieci najbardziej cierpia

kangurku jestes???

julita tez tak uwazam kangurku bedzie dobrze rozchmurz sie

Jeszcze jedna rada ode mnie : powiedz dla mamy, ze obojetnie z kim tata jest to ona przeciez jest twoja mama i zostanie do konca zycia i ja ponad wszystko kochasz i tak samo Kacperek to tylko ona jest babcia i Kacperek ja tez ponad wszystko kocha, ale nie musi go rozpieszczac zeby mogl ja kochac. Przeciez tez moze powiedziec czasami nie :) ona sie boi kangurku o wasza milosc zrozum ja troche ja wiem, ze teraz moze jest to dla ciebie ciezkie, ale pomysl o tym :) i glowa do gory!!!

kangurku-------nie przejmuj sie tym co powiedzialas kazdego z nas w nerwach ponosi i mowi to czego wcale nie chce tak naprawde powiedzic. Wiem, ze ciezko jest jak czlowiek sie pkloci z rodzicami, ja niestety tez mam sprzeczki z moja mama i ona tez jest taka, ze jak sie obrazi to koniec, ale ja jak wiem, ze mam racje to pierwsza reki nie wyciagne. Dlatego nie przejmuj sie teraz wypij sobie herbatke, porozmawiaj z mezem jak wroci o calej sytuacji, przespisz sie z tym a jutro sama zobaczysz bedzie o wiele lepiej tzn. bedziesz sie lepiej czula. Babcie to juz takie sa, ze wiedza najlepiej i najelpiej by wychowaly dzieci, ale wiesz one czuja sie takie niepotrzebne jak nie moga pomoc. Z jednej strony szkoda mi twojej mamy, bo jest sama i wiesz na swoj sposob chce tobie pomoc, a tobie sie to nie podoba i dlatego sa sprzeczki.Usiadz jutro czy kiedy z mama i porozmawiaj z nia o tym. Powiedz, ze ja kochasz, ale nie chcesz zeby sie wtracala w twoje zycie i w wychowanie dzieci, bo jezeli uwaza, ze robisz bledy to kazdy musi sie uczyc na wlasnych bledach no oczywisice nie mowie, ze ty robisz bledy w zadnym wypadku. Ale pogodz sie z mama ja mam sama tylko mame i wiem, ze u nas nasze klotnie czasami sa tragiczne , ale jak moj tato zmarl postanowilismy z cala rodzina , ze jak sie poklocimy to odrazu musimy sie godzic. No w praktyce jest z tym troche gorzej, ale sie staramy. Ja jak juz pisalam jestem taka, ze jak wiem, ze mam racje to pierwsza reki nei wyciagne. A twojej mamie jest napewno przykro, ze ta Ania z toba sie spotyka, bo mama sie boi o to, ze ona ciebie jej zabierze i rozpieszcza tak twojego synka, bo chce zeby on ja ponad wszystko kochal, a nie ta Anie. Ona sie boi kangurku porozmawiaj z nia o tym :) taka moja rada :)

kangurek po to tutaj jestesmy zeby sobie pomagac nawzajem. Pisz dziewczyno bedzie ci lzej. Ja sie ciesze jak moge z wami sie podzielic nie tylko radosciami, ale tez smutkami. Pisz bedzie ci lzej !!!

kangurek---co jest??

kangurek----pewnie na spacerku :) ta pogoda to dziwna jest ten wiatr, a ja sie chyba przeziebilam :( julita duzo masz dzisiaj pracy????bo ja troche mam i szef dzisiaj znowu wpada :) cos mi tu sie nie podoba, ze on ostatnio tak czesto do mnie wpada i to nie zawsze z praca dla mnie tylko o cos zapytac co moglby zrobic przez telefon. Ciekawe jak to wyglada dla sasiadow moj wychodzi rano godzine pozniej przychodzi do mnie szef hehe wychodzi gdzies po 30 minutach pozniej okolo 17tej wpada znowu szef i wychodzi po 30 minutach czasami dluzej zostaje, a pozniej moj wraca i tak codziennie hehe pewnie mysla, ze mam kochanka :D

a wiecie, ze wczoraj wytrzymalam caly dzien bez kawki, no ale teraz nadrabiam wlasnie ja pije :D bez kawy mi ciezko jakos sie skupic na pracy :P czytalam tez gdzies, ze niby kawa jest zla na odchudzanie, a na mnie ona wlasnie dziala dobrze nie chce mi sie jesc po niej :)

hmmm julita moze i masz racje, ze im mniej sie je to wolniej sie chudnie :) hehe to jutro zjem to samo co dzisiaj jajko na sniadanie i pozneij rybka i do tego buraczki :)

a moze jutro nic nie powinnam jesc???hmmm nie wiem juz sama , a to wszystko takie glupie i dolujace jest i mnie wkurza strasznie te odchudzanie juz, ale mimo wszystko chce byc chuda :D a kangurku powiedz mi jak juz ci zlecialo z tych 80 kg. bo mowilas, ze przy 80 stala waga to pozniej jak juz sie ruszyla to szybciej chudlas???

o steper tez mam moze tez pochodze i chyba wlacze muzyke i bede tanczyla jak wariatka hehe no ale jakos trzeba walczyc z kilogramami hehehe

o widzisz to masz co robic to juz dobrze :) zleci szybko zobaczysz :) ja to dzisiaj chyba pojde pobiegac , bo mnie ta waga tak zdenerwowala, ale zimno jest :D

juz twoj R w niedziele wyjezdza???to szybko biedulka dwa tygodnie sama, ale nie przejmuj sie bedzie dobrze szybko ten czas zleci :)

a to i tak codziennie sie waze, ale wpisze w stopke ile waze w sobote no i zobaczymy chcialabym zeby tak w sobote waga pokazal 72 kg ale bylabym szczesliwa, ale to niemozliwe czuje to :(

juita----napewno schudniesz chyba teraz to padlo na mnie i waga stoi :) a wiecie dziewczyny , ze w sobote bedzie jak sie odchudzamy juz 2 miesiace moze w sobote wszystkie sie zwazymy i powiemy ile kazda przez 2 miesiace schudla :) u mnie wyjdzie moze 11 kg. ale wydaje mi sie, ze to nie jest duzo jak na 2 miesiace co???czy jak myslicie???

schuneeeee to gratuluje jak ja bym chciala te 0,5 schudnac to ja nie wiem juz nic widocznei na jednego to dziala na drugiego co inengo :) ja to zjem te jajko i rybe pozniej i moze na ta zegarowa przejde od jutra no i sobota bedzie przerwa :)

hmmm kangurku a wiec to prawda???moze powinnam rzucic sie na jedzenie :D hmmm ale mowisz, ze to caly tydzein trzeba wtedy jesc????hmm to moze jednak na urlopie bede jadla hahahaha dziwne te odchudzanie i mnie tak denerwuje juz czemu ja nie jestem chuda???czemu ja nie moge jesc co chce i nie tyc???hehe byloby latwiej nie?? :D