Krolcia27

CZeść Dziewczyny! Jak samopoczucie? Widzę, że temat kocyków aktualny :) Ostatnio próbowałam znaleźć w sklepach coś godnego uwagi, ale nic nie było. Zaraz zobacze, co na linkach od Was sie znajduje :)

Wpadnę jutro! Może uda mi się wówczas kogoś zastac :) Dobrej nocki dla wszystkich!!! Pozdrawiam!

zmiana stopki :)

Cześć Babeczki! Oj długo mnie tu nie było... Nie przeczytałam jeszcze moich zaległych stron i nie wiem, czy dam radę. Siedzę sobie w domku z córeczką i powiem Wam, że na nic nie mam czasu. Mała jest tak absorbujaca, że aż strach ;) Ciągle stoi przy mnie albo za mna chodzi i woła \"Mama, mama...\" Jest wesoło. Odebrałam w końcu moje wyniki krwi - po wypiciu glukozy wszystko ok, więc sie cieszę. Co do zakupów i szaleńswta... Ja się powstrzymuję i to ostro. Kupiłam tylko dwa kaftaniki i dwie pary śpioszków. oglądałam też nowe łózeczka i pościele...Powzduchałam tylko i poszłam do domku. Łóżeczko chcę kupić w przyszłym miesiącu. Ciężki to będzie, oj cięzko... :)

Cześc Babeczki! I jak Wam minal weekend? Ja jutro rano ide na badanie krwi - czeka mnie chwila przyjemności z glukozą, ale co będzie z głowy to z głowy :) Jutro też wybieram się z mężem i z córeczką na małe zakupy dla Malucha. Może znajdziemy coś fajnego :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrej nocki! Buziaczki!

Dziewczyny! To moje ostatnie minuty w pracy... Z jednej strony się cieszę, a z drugiej... Na pewno sobie odpocznę i wszytsko będzie ok! Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie! Odezwę się jeszcze! :D

Cześć Dziewczyny! Chciałam Wam tylko powiedzieć, że na wczorajszym usg potwierdziło się, że z serduszkiem już wszystko jest ok. Bardzo się z tego ciesze !!! :D To moja ostatnia godzinka w pracy - od jutra mam wolne i tak do konca ciąży, a potem jeszcze urlop macierzyński... :) Z jednej strony sie ciesze, ale z drugiej świadomosc tego, ze wypadne z obiegu troszke mnie przeraza.... dam jednak radę! Pozdrawiam Was serdecznie! Miłego popołudnia życze!!!! :D

Madalenko, moja posiel była 2-elementowa. Oddzielnie kupilam ochraniacz na lozeczko, i prześcieradełka.

Madaleno, dla mojej pierwszej dzidzi kupiłam początkowo dwa, a potem jeszcze dwa dokupiłam. Teraz penie dokupie także dwa , chociaz może nawet bym nie musiała... Wolę jednak, żeby Maluszek dostał też coś fajnego do swojego nowego lóżeczka :)

Co do imion dla dziewczynki :) Gdyby Wojtuś/Filipek był dziewczynką to nie byłoby dylematu - miał zostać Amelką! :)

Tak Agnieszko, mam dylemat :) Chłopczyk od zawsze miał być Wojtusiem, ale ostatnio chodzi za mną imię Filipek i nie wiem, czy sie na to nie nie zdecydujemy. Ku mojej radości męzowi też się podoba :)

Aniu, nie martw się. Przecież nie od wielkości brzuszka zalezy zdrowie Maleństwa. Ja będac w ciąży z Julką, też miałam mały brzuszek. Dopiero w 8 miesiacu dał o sobie znać i zrobil się ogromny :)

Aniu, pozwoliłam sobie obejrzeć zdjęcia - ale masz zgrabny brzuszek!!! :)

Aniu, ja tez sie cieszę, że wszystko jest ok. Dzisiaj jestem ostatni dzien w pracy. Jutro biorę zaległy dzień opieki nad moja córcią, a od poniedziałku idę na zwolnienie. A co tam... Wczoraj, wracając od lekarza, kupiłam śliczny kaftanik dla mojego synka :) Chciałam zrobić sobie przyjemnośc i kupic Mu jakiś drobiazg :):):) Zaczynam odczuwać pokusę zakupów dla Maleństwa :) A przecież nie jest u mnie źle z ciuszkami, bo sporo rzeczy zostało mi po córeczce... No ale mały mężczyzna też musi dostać kilka nowych ubranek, prawda? :):):)

Cześć Babeczki! No to jestem po wczorajszym usg... Z Maleństwem wszystko ok, serduszko się uspokoilo i bije już prawidłowo :) Co do innych części ciała - niestety nic nie wiem, bo moj gin zostal pilnie wezwany na oddział i zdążył zbadać tylko serduszko mojego synka. Trochę mi smutno, ale co tam...

Niestety Limetko, nie umiem Ci pomóc... Nie znam się na tym.

A ja muszę wrócic do pracy :( Już niedługo tu posiedzę, ale trzeba robić dobre wrażenie :) Trzymajcie się zatem dziewczynki! Dobrosia - głowa do góry! Bydziubelko - smacznego obiadku Ci życzę :)

:)

Dobrosia, wkrótce remont się skończy i wszystko wróci do normy-zobaczysz! Teściowa jest dobra jak jest daleko ;) Dłuższe przebywanie pod jednym dachem grozi katastrofą - to moje zdanie...

No to wpisałam tydzień ciąży :)

Bydziubelko, co prawda to prawda. Nie przejmuję się tym, ale nie lubię jak ktos najpiewr sie wspaniałomyślnie zgadza, a potem daje do zrozumienia, ze zgodził sie z łaską... trzeba machnąć na to ręką i wziąć głęboki oddech :)

Dziewczyny! Dzisiaj mamy z Maluszkiem 100-dniówkę!!! :) Zaczynamy powolutku odliczać :D

No to dzisiaj mam studniówkę!!! :)

sprawdzam...

coś mi jeden suwaczek zniknął...