enka38

9ttt9..uzyczaj ile pragniesz...stopek mam w nadmiarze:D;) Kwiecień...u mnie też dołów brak:) w tej chwili na przykład padam ze smiechu...dzisiaj u mnie w domu chłopaki z zespołem syna mają próbę....jakbyście słyszały wokalistę:D:D:D chrypa nie wiem czy naturalna czy udawana:D:D:Da te teksty:D:D:D ło matko i córko!!!!:D

9ttt9:D afirmacje są ekstra;) 1961..to nie rób tam juz więcej zakupów, ja miałam podobnie...często kupowałam w pewnym sklepie bułki grahamki, pani pakowała do woreczka i kilka razy przyniosłam do domu zwykłe kajzerki:) teraz omijam łukiem...:Di sklep i panią...:)

http://wiadomosci.onet.pl/62225,21,8,pokaz.html zobaczcie sami, dobrze że mojemu synowi udało się jakoś dotrzeć, odwolali lekcje i powysyłali wszystkich do domów, bo nie wiadomo jak bedzie:( Ale skoro w Częstochowie już nie pada:D to mam nadzieję ze i u nas przestanie ::)

zazdroszczę wam tego słonka:( własnie dzwonił mój syn, wraca do domu i utknął w połowie drogi bo zamknięte mosty!!!:)

Poproszę o pontony:(:(:(:( a tak narzekali u nas ze sucho!!!!:):):):O

czarnobrewa....trafiłaś w sedno...:D czytam, czytam i jeszcze raz czytam:D przynajmniej mniej myślę o tym co na zewnątrz(czyt. polityka):D Atina...trzymaj się:D grunt to się nie załamywać

czarnobrewa...jaka ja tam małolata.....:D poprostu podobno prosto z przedszkola za mąż wyszłam:D:D:D tak to ktoś kiedyś ujął:D i mam ten problem co Norma...zawsze ktoś uważa ze jeszcze jestem za smarkata:D:D Dzisiaj próbuję naleweczkę z aronii i przyznam ze niczego sobie..mniam mniam:D chyba się skuszę jeszcze na jeżynową bo sporo ich u mnie w tym roku:D A światełko to chyba ja zgaszę bo strasznie ciężko mi się z kraju wyjeżdża:D no chyba że do Czech...wiadomo po co:D:D:O:P

czarnobrewa...jak to dobrze mieć świadomość ze inni też muszą wstać do pracy:D:D:P:P kobieeetka, do przystojnośći mojemu m to jeszcze dużo brakuje:D wzrost 180, ale to ja jestem taka malutka przy nim 160:D ze wygląda na wyzszego:D:D miłego dnia dla wszystkich

kobieeetka...trzymaj się, mam nadzieję ze mały już zdrowy!!!:D:D buber

Z limitami już tak jest...zawsze wychodzą jak są potrzebne:D a podobno składkę na fundusz zdrowia chcą podnieść:O nie wiem czy się nie przesłyszałam bo ostatnio uciekam od tego ile się da...czytaj: polityki:D:D:D zdjęcia z wakacji na płytkę zgrałam, wysyłam na he....:D

Własnie sobie robię przerwę na kawkę, to mam okazję do was zajrzeć, bo strasznie ciężko z czasem...:D 1967...ja też odzwyczajam się od słodyczy...kupiłam sobie chrom w aptece(poleciła mi koleżanka) i faktycznie nie mam na nie ochoty. Chrom reguluje poziom glukozy w organizmie i automatycznie odrzuca ochotę na coś słodkiego...zobaczymy efekt po miesiącu:D

Czarnobrewa...od razu się domyśliłam że to twoje cudo:D Atina...wyślij w końcu m. na jakieś saksy a ty wypoczniesz:D:D:D

Kwiecień...ten tekst jest świetny, dostałam go już kiedyś od kogoś i rzeczywiście posłałam dalej...ale to sama prawda:D Ja dalej w stertach książek, jutro kolejna przesyłka ze Świata Książki...:D mam nadzieję ze ktoś mnie w końcu odkopie:D:O dla reszty

Zdjęcia extra!!!:D dziewczyny świetne!!!:D sceny łóżkowe...no no no:D:P Teraz zmykam pracować;) czeka na mnie steeerta książek do opracowania!!!!:D