enka38

Norma ...ale się zaczerwieniłam:):);)

Norma...miałam to na uwadze;):D że raczej nic innego nie wchodzi w rachubę...:D Czarnobrewa...postąpiłaś słusznie...nie możesz się obwiniać, dziecko jest jednak najważniejsze i większość kobiet wybrałaby na pewno jego dobro...:)

Norma....upał jak cholera...ledwo żyję...ale pocieszam się ze jutro spędzę cały dzionek wZakopanem...:D wpisujcie się na listę prezentów, bo nie wiem co mam komu przywieźć;):P

czrnobrewa...rzeczywiście, czasami te pozłacane myśli dosłownie odnoszą się do rzeczywistości...świetnie to zauważyłaś...:D 1967....nic nie bój..jakoś zaradzimy temu żeby nic ci się nie stało, więc pisz dalej...możemy to tylko;) opublikować...jeszcze honorarium jakie takie za to dostaniesz!!!:D:D:P

1967....;);););) :D:D:D:D

Karimka...witaj w klubie :D:D:D

jestem....Norma...dzielna kobieta z ciebie , że tyle wytrzymalaś w szkole!!!:):):)nie pożarli mnie ale, ale...o mało.... 1967...pisz, pisz bo czekamy na cd. Atina...złaź ze słońca, bo się usmażysz...:D:D:D

a teraz zmykam na lekcję z pierwszakami, jestem w strachu bo to niezłe gagatki, chłopaków sztuk17 a dziewczynek 5 może mnie nie pożrą, bo ja mała i słaba jestem ...

Atina..już się boję, to jednak poczekam na relaCJę 1967...ALE CZY ONA JESZCZE DO NAS WRóCI???;) PO TYCH DOZNANIACH???;):D:D:D

Atina... dzięki... 1967...to pisz szybko wrażenia po Durexie....:D:D:Dmam się skusić??????

Norma...tylko podaj namiary to paczkę ci przywiozę...;););) ale mam nadzieję że unikniesz kary...powinni zrozumieć to uzależnienie;)

cholera, g...wna mi się nie śniły, tzn. że nie bedzie jeszcze wypłaty??????;)

Dzień dobry dla wszystkich!!! Czarnobrewa, smutek to okropna rzecz, nie mam jak cię pocieszyć, bo żadne słowa nie przynoszą pociechy!!!:( mam nadzieję że tylko czas zagoi twoje rany, które rozdarte pozostaną na długo:( wiem , jak ciężko na pewno jest być samemu, ale czasami człowiek w wielkim tłumie, lub obok kochanej osoby a jest samotny ....Trzymam kciuki za twoje samopoczucie, uśmiechnij się....:):D

a niech to jaszczomb...:) gdzie się podziewają dziewczyny?????:(

1967...z grzywką czy bez grzywki jesteś w dechę babka i to się liczy najbardziej...:D

1967...Durex pley powiadasz???? mhm....;):P no to rzeczywiście, męczennice jak się patrzy...:D mucha nie siada:D

1967...wygląda na to że tak:D:D:Dświęte czy cóś!!!!:P

Atina ..prześlij to zdjęcie szczupłej, ponętnej kobitki na lodówkę...tylko nie księdza:P może coś schudnę!!

hejka!! Jestem znowu po drinku, ale jednym tym razem , no musieliśmy z m oblaźć zwycięstwo, 1967...dzięki , dzięki, ucałuję małego jak wróci do domu, ale nie wiem czy dosięgnę, całe 180 cm wzrostu:D:D:D co do kościola i ludzi tam chodzących wolę się również nie wypowiadać...:(podobnie jak kwiecień...wiem jak to wygląda na wsi...:D:D:D bez komentarza. wild honey... przygarniamy wszystkie zbładzone duszyczki;)

małgoś...

Norma...dzięki w imieniu moim i syna...tak Częstochowa to cudowne miasto...:D:D:D ja właśnie zabieram się za jakąś małą czarną , bo ziewam i ziewam...:)

Czarnobrewa a ja myślałam zawsze że jak się nie je chleba i ziemniaków to można faktycznie schudnąć...to jednak nie jest reguła...niestety:( ja zrzucam ciągle koło 3, 4 kg i nie udaje mi się to...:D Czarnobrewa, nie przejmuj się że nie masz faceta, masz dzieci i dla nich teraz musisz zyć dalej, a potem jak osiągają coś w życiu jest to najlepsza rekompensata...:D wiem bo sama tego doświadczyłam choćby dzisiaj...:D

1967...faktycznie, już wiem o jaki chodzi, chyba rzeczywiście spróbuję go kiedyś kupić... Norma...Częstochowa okazała się dzisiaj szczęśliwym miastem dla mojego syna, własnie dzwonił że zdobył złoto w strzelectwie sportowym, więc święto w rodzinie...:D:D:D

dziewczyny ...:D znowu jedzonko??? a ja taka głodna, a to 17 daleko:(:(:( 1967...co to za makaron tajski?? pierwszy raz o nim słyszę, widzieć nie widziałam...:):)

hahahah!!! mamy nie tylko jaszczomba ale i pÓdla...:D:D:D