Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

enka38

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez enka38

  1. Witajcie!!! Pogoda przepiękna tylko lekki wiatr (zimnawy bo w górach sporo śniegu)...:) Kwiecień 40 ja też wczoraj zaszalałam, tzn. podjadłam co nieco, ale co tam...;) U mnie co prawda impreza szyko się skonczyła bo solenizant niedomaga ostatnio..mam nadzieję że mu przejdzie, aby mógł iść jutro do szkoły, bo dopiero co był chory...:( Mam prośbę, jeżeli miałyście któraś do czynienia z preparatem do wdechu Miflonide, to proszę napiszcie swoją opinię na ten temat, bo moje dziecko praktycznie od paru lat jest na tym bez przerwy, a niestety boję się skutków ubocznych, slyszałam że można przerywać podawanie, a lekarz alergolog twierdzi, że nie... Jeżeli ktoraś coś wie to napiszcie na ten temat. Zajrzę wieczorkiem...pa:D
  2. Zaglądam a tu pustki...:( trudno chyba też wskakuję do łóżka, alle jeszcze nie do spanka;)...fajna książka na mnie czeka i cóż, muszę ją skończyć niestety...:) Miłej niedzieli dla wszystkich...;)
  3. Kwiecień40...baw się dobrze, ja również zaglądam tylko od czasu do czasu, u nas zabawa potrwa krótko, bo solenizant coś nie domaga...gardlo, kaszel i te sprawy i pewnie zaraz zagonię go do lóżka...:( Ja tez nie jem dzisiaj wirtualnie, ale trudno...;) raz się zyje:D:D:D Miłego wieczoru dla wszystkich...
  4. Atina401...jesteś zaproszona...nawet na dwa kawałki...:D
  5. witajcie dziewczyny!!! Wczoraj nie zdążyłam nic napisać wieczorem, bo wrócilam dość poźno z pracy, potem pojechałam jeszcze do koleżanki odebrać albę do komunii dla mojego synka, która będzie juz 6 maja i tak jakoś zeszło. Gąsko...nie załamuj się ...wiem że dobrze się tak mowi, wiele z nas bylo w trudnych sytuacjach życiowych...sama rok temu po napadzie i ciągłym strachu nie tylko o siebie ale i rodzinę( zresztą boję się do tej pory bo odgrożone mieliśmy a nigdy nie wiadomo co takim chuliganom strzeli do głowy).:(...miałam taki dół, że długo sama nie wychodzilam z domu, ciągle ktoś zawoził i odwozil mnie do pracy, aż dopiero sama wsiadłam w samochód...także :) głowa do góry i bedzie dobrze. Też zapraszam na wieczór na torta i kawkę...teraz pędzę coś upichcić....ale tego nie lubię, niestety... papa:D
  6. Witajcie ranne ptaszki Ja też już dzisiaj objeździłam kawałek świata...zawiozłam synka do szkoły , bo ma niestety 3 km drogi, zrobilam zakupy, bo starszy przyjeżdża dzisiaj ...więc pojda w ruch :lodówka i szafki w kuchni...jest taki szczuply, że nie wiem gdzie mu się to wszystko mieści..:D ewasch...głowa do góry!!! na pewno bedzie lepiej...:) kobieeetka, też mam koleżankę , która 15 lat ma prawko i nie jeżdzi sam. ale ciągle się przymierza do jazd...więc może i ty się kiedyś skusisz...ja zrobilam dpiero rok temu, co prawda zostałam niejako zmuszona, bo do pracy mam dosyć blisko (8 km),,,ale w styczniu w zeszłym roku zostałam napadnięta przez kilku wyrostków , właśnie w drodze do pracy...sprawa skończyła się baaardzo przykro..i zaczęłam się bać ...więc nie miałam wyjścia...teraz jestem z tego zadowolona. zmykam jeszcze coś zrobić i do pracy na 11...pa dla wszystkich ..:D
  7. gąska Atina...też się wydzieram a potem sama się z siebie śmieję...tłumnik w aucie wymieniłam dwa tygodnie temu, tez zapłacilam 150 zł, a za dwa dni wysiadł mi akumulator...170 zł...teraz mam wybite amortyzatory z przodu i nie wiem czy wymieniać,bo dojazd do mnie to dziura na dziurze, chyba poczekam aż naprawią droge...haha:D Kwiecień podziwiam Cię za to że po takich przejściach poradzilaś sobie sama i jesteś pogodną osobą. Super, tak trzymaj dalej!!!!;) Fakt, jak przemyślimy na spokojnie wiele spraw, to życie wydaje się weselsze i pogodniejsze. Czasami potrzeba trochę luzu i innego spojrzenia na swiat...:D
  8. ewasch...a ja dopiero od roku mam prawko i jeżdżę codziennie...a tak się bałam wcześniej robić że nie dam rady...ale pewno swoje wyjeżdżę i też będę miała dość. kwiecień..to pocieszające, może moja furia też już dobiega kresu...bo jakoś ostatnio coraz mnie rzucam...hahaha!!!;) Zolia...to Twoje życie czy scenariusz do filmu???:(:(:(
  9. Prawie40..masz rację, to pomaga, ale potem straty jak szacuję...to ups...ale co zrobić..u mnie też zawsze o wszystkim muszę pamiętać:( nie raz mam tego dość..ale co zrobić:(
  10. dla wszystkich łapka...:) Ewasch...nie przejmuj się ja to jeszcze do tego nie raz rzucam czym popadnie...ale jestem z natury choleryk , więc ten typ tak ma. Ostatnio podobno mi lekko ustąpiły te napady złości, ale nie raz jak ....sie wkurzę to wióry lecą...oj ...!!!
  11. Kwiecień 40..dokladnie masz rację, kolo mnie to w kilku domach naprawdę spełnilo się , że bocian przelatywał nad domem i wkrótce rodziło się dziecko...:D:D:D A na dodatek moja szwgierka ma za kilka dni urodzić i wyobraźcie sobie ,że dokladnie w zeszłym roku na wiosnę po ich działce chodził bocian..śmialiśmy się z tego a tu proszę...dzidziuś w rodzinie ;):D
  12. Co ja to robię że wysyłam po dwa razy?????:D:D:D
  13. Witajcie wszystkie miło!!!:) Kwiecień ..życzenia sto latek dla córy... Ale się ubawilam czytając o bałaganiarstwie facetów, ja mam ten sam problem...i trzech ...juz sama nie wiem czasami co robić, ale widzę ze starszy syn nie przejął bałaganiarstwa po tatusiu...i chwała chociaż za to, jak przyjeżdża na weekendy do domu to nawet w sobotę bierze sie za porządki..no ale to będzie w końcu wojskowy, więc musi się szkolić w dyscyplinie..;) Prawie 40...ta maść Traumell jest super, są jeszcze takie same tabletki pod język imają szybsze działanie...mój syn jak naderwał mięsień to bardzo szybko tym wyleczył... A ja własnie wróciłam z fitnessu i też chyba będe musiała się zsmarować ...ale jutro....:):):) Ale mnie wystraszyłyście tymi uderzeniami gorąca w wieku38 lat, ja za pół roku skończę 39...o Matko...:(:(:(
  14. Witajcie wszystkie miło!!!:) Kwiecień ..życzenia sto latek dla córy... Ale się ubawilam czytając o bałaganiarstwie facetów, ja mam ten sam problem...i trzech ...juz sama nie wiem czasami co robić, ale widzę ze starszy syn nie przejął bałaganiarstwa po tatusiu...i chwala chociaż za to, jak przyjeżdża na weekendy do domu to nawet w sobotę bierze sie za porządki..no ale to będzie w końcu wojskowy, więc musi się szkolić w dyscyplinie..;) Prawie 40...ta maść Traumell jest super, są jeszcze takie same tabletki pod język imają szybsze działanie...mój syn jak naderwał mięsień to bardzo szybko tym wyleczył... A ja własnie wróciłam z fitnessu i też chyba będe musiała się zsmarować ...ale jutro....:):):) Ale mnie wystraszyłyście tymi uderzeniami gorąca w wieku38 lat, ja za pół roku skończę 39...o Matko...:(:(:(
  15. ewasch...trzymaj się ciepło w ten zimowo wiosenny poranek...nie daj się menopauzie...wiem, wiem tak się tylko dobrze mówi ...ale trzymam kciuki... U mnie zima na całego..mam nadzieje że u was chociaż ładnie..:D
  16. kobieeetka... Dzięki..ucałuję , zresztą juz śpi...;) Może wiosna przyjdzie z waszymi urodzinami????:D
  17. Prawie40 to macie fajnie...dwa miesiące i po..:) Wyobrażam sobie że trudno zapanować nad taką gromadką, ale za to będzie im w zyciu raźniej...:)
  18. Prawie40..u mnie w pracy była wczoraj dziewczyna z trojaczkami własnie, dwie dziewczynki i chłopak, mają tak okolo 2 latek...przesłodkie. Dziewczyny podobne jak dwie krople wody, a chłopaczek całkiem inny. Ale jak widziałam ją w ciąży jeszcze to nigdy bym nie przypuszczała że urodzi trojaczki, nie bylo po niej widać wogóle.:) Ale ten czas szybko leci, po dzieciach to widać najbardziej. Mój starszy syn w lipcu skończy 17 lat...;)
  19. Atina ,,, dzięki za życzenia, dobrze ze już nie masz kaca...:D:D:D
  20. Prawie40..dzięki w imieniu synka...tort będzie, będzie ale dopiero w sobotę jak starszy syn zjedzie do domu, nie darowałby łasuch że obyło się bez niego... Trzymaj się i nie daj choróbsku...;)
  21. Kwiecień 40 to tylko ty mnie dzisiaj zrozumiesz...jakimś cudem dojechałam do pracy, bo nie wymieniłam jeszcze na szczęście opon...;) Mój mąż wymienil i....ślizgał się...ale tak jak sie nie słucha żonki:D:D Właśnie wrociłam z pracy i pędzę coś upichcić, ale co??? kobieeetka...no to masz faktycznie trudno teraz, wszyscy jeszcze chorzy, mój młodszy dzisiaj poszedł pierwszy raz do szkoły po zwolnieniu bo miał zapalenie oskrzeli...ale kaszle jak diabli dalej, :(:( Prawie40 ..ale ci zazdroszczę tej ładnej pogody, ale może do nas też w końcu dojdzie??:)
  22. Tylko się przywitam i zmykam do pracy... U mnie dzisiaj biaaaało!!!!!:(:(:(
  23. Kwiecień40 masz rację...też staram sie nie mówić co ile kosztuje, niby mąż nigdy nic nie ma przeciwko, ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal...dzisiaj zapomniałam z tym kremem i mały zaraz wypatrzył..hahaha:D:D:D No tak, pusto dzisiaj, ja też chyba za chwilkę kimonko...jutro na 8 do pracy, a jakaś jestem strasznie śpiąca...przesilenie wiosenne czy co????;)
×