mondrości mojego autorsTWA

Bociek śpi stojonc na jednej nodze !!! pa

ŚLICZNY !!! i parasolka też śliczna :D czy jedziesz do Św ?

taak nikt nie ucierpi...jestem jusz taka uhahana że nie potrzeba wiencej ;) zawsze kiedy jest siem bez Ptaszka sobie przypomnieć bokserki zakopane na plaży w Gdyni...i kankana na stole w majtkach z koronki i sytuacjem prawnom śledzia norweskiego na północ od Zatoki Botnickiej... Som to rzeczy nie do pobicia :D

a KO myśli że TWA o rzece pisała :p

fabryka Cadbery ? o ! kiedyś była w TWAcity...mieli pyszne czekolady :D i bardzo ładne opakowania ...jedna była z migdałkami ... pyszniutka :D ponieważ nie ma winy bez kary...kiedy czystom rurom spłynie woda...może zapełnić rzekem Świteziankem :D a dlaczego nad tym wszystkim fruwajom ważki ? ;)

a kto twierdzi że w pierniku jest sama monka ? som też rodzynki i orzeszki i migdałki :D przynajmniej tak jest w pierniku TWA :D a wiatrak i piernik łączny monka :D

to ma wiatrak do piernika że w pierniku jest monka a wiatrak monke robi :p

tak zerknelam i widze ze sie kafka cofnela...pamietam ze zaczelam nowa kartke :D zdecydowanie reklama DecoMorreno rozprasza moja uwage...jako ze zestawienie owocek i czekolada do pychotek nalezy:D

to bylo to coś...spełnienie marzeń, najpierw tydzień myślenia że bendzie ;) potem otrzymanie upragnionego:D potem tydzień myślenia że było;) ale optaczane były klasy Q :D

Muszem wyruszyć na poszukiwanie trolla by go nauczyć kultury podawania do stołu ;)

witam Nie ma to jak Świeża Gra ;) szczegulnie z Ptaszkiem :D

Ptaszysko czy dokonałaś jusz głembokiej penetracji sklepienia podszefki? ;)

UPUŚCIŁAM ;)

ta piep.rzona kafe rozdziela linki sprubuj otworzyć od h do g ;) w poście 17.12

Grunt rze KO wie rze ma gruszki :P reszty nie mósi wiedzieć :p gruszki załatwiom wszystko i wszystkich ;) TWA ma tylko trzy rozkwitajonce egzotyczne parapetufki i na czas choinkowy nie bendzie potrzebowała ozdupkuf:D

Ja nic nie muszem łapać;) Ja wiem Ja TWA. gorzej z tymi co siem trudniom sprowadzaniem...to eufemizm...znaczy umieszczaniem tam gdzie ciongnieńcie daje olbrzymiom przyjemność:D

By czarownica spłonęła na stosie musiała przyznać się do swego diabelskiego zajęcia. Aby usłyszeć jej wyznanie poddawano jom torturom. Był to tzw. sąd boży, czyli próby ognia (przejście boso po rozżarzonych węglach), wody wrzącej (trzymanie np. ręki we wrzątku) i igieł (nakłuwanie ciała igłami) ...TWA jest gotowa spłononć na stosie bambusowym ;) a bambusuf swoch czarownych siem nie wyrzeknie...potrzeba posiadania ich jest zabujcza;)

witam o poranku Wiedziałam ! W tych czasach, w kturyh przyszło nam żyć, głównie czteropaki stanowiom nowość bezcennom. Osobom, kture nie padły ofiarom zezwłokowania, na wszelki wypadek wyjaśniam, że krzaki i Ptaszek [bez zamiaru patroszenia Ptaszka] toż szał zmysłuf i ciała:p

...żeby tylko tak siem tango kończyło ;)

witam Wszyscy wiedzom rze najlepiej siem zezwlokować [z Ptaszkiem] chlejonc kogiel mogiel i fałszujonc rzeczywistom przyszłość;)

WITAM Poniewasz żyjem tera w świecie desperatek domowych, pisze żeby nie zapomnieć rze kafka na w niedzielkem urodziny :D

to cytat z wypowiedzi z innego topiku...jakże prawdziwy Bycie samym to nie to samo, co bycie samotnym. Można być samym (czyli nie w związku), ale czuć się spełnionym, mieć wokół wielu cudnych i kochających ludzi, być zaangażowanym w różne inicjatywy. I wtedy nie jest się samotnym. A można nie być samym (czyli być w związku) a tak naprawdę być samotnym. Żyć z osobą, która jest oziębła, spać obok tak naprawde obcego człowieka, mieć coraz mniej tematów do rozmów.

Nie tylko oni majom talent ;)

nie należy zadzierać z Ptaszyskiem drapieżnym ...:P szczegulnie wtedy gdy posiada francuskie szpony:p z tego tesz powodu sztywniak z 22-go pozostanie sztywny na wieki ;) a sztywniak z 66-go ożyje;)

nie !!! była za to konspumpcja w rurzah:P ale uzbrojona jestem norzorencznie i norzonorznie przeciw ciołkom;)