zatwardziała samotna wilczyca

᠋ gościu ale odkrywcza myśl :p myślę że koleżanki się ze mną zgodzą, nie mamy nic przeciwko temu abyś całą dobę :p poświęcał Samejjednej :D ᠋ Skończyłam smażyć naleśniki, napakowałam do nich szpinaku, jutro tylko posypka z sera i obiad gotowy:D Można z kubkiem kawusi zobaczyć co się dzieje. Dziś wymiana ministrów była ;) hehehe czy kosmetyczna tylko...okaże się w praniu :D

Poszukiwaczka Mam zamiar zacząć ;) leczyć się żywieniem, powiem więcej powinnam, ale...żarełko to żarełko :D

Poszukiwaczko oczywiście że nie skomentuje bo po co ??? w tym roku minęło 10 lat jak uczestniczę w "życiu towarzyskim" na cafe...więc tyle ile tu widziałam...heh opasłe tomisko by z tego było...

Luiza nie ma się co dziwić że ryczą :D:D:D po wczesnym małżeństwie i macierzyństwie dopiero mogą pożyć naprawdę...a wtedy czas jakoś tak szybciej mija :D

Poszukiwaczko W moim obecnym życiu nie ma takiego tematu pt "mężczyzna" :D Dlatego tym chętniej przyglądam się Waszym działaniom.

Luiza 35 jest jedna :D i dobrze ;) czujemy się przy niej młodziej

Wszyscy są na swój sposób samotni, bo takie są realia życia...nie napisze że każdy...ale większość ludzi dba o tylko własną d**ę [choć za chiny się do tego nie przyzna i jeszcze przytoczy tysiąc przykładów na swoją "dobroć"] ale dla mnie nie ma w tym nic dziwnego...bo od kiedy pamiętam sama siebie najlepiej rozumiałam i zaspokajałam swoje wszystkie potrzeby...a mamy ich sporo...wystarczy zapoznać się z piramidą Masłowa :D [autor teorii hierarchii potrzeb]

Klejnocik dostałam pierwszą 5 :D

przeczytałam :D ᠋ Babobij...godne wychwalenia jest Twoje poczucie humoru :D lekkość słowa i przenośnie, ukryte treści ;) których oczywiście :p "goście" [bo cholera wie kto jest kim - widzę że wielki problem jakoś siebie określić, żeby było łatwiej odpowiadać] wcale nie pojmują...tylko jak taki koń w kieracie z opaską na oczach...w kółko to samo :p ᠋ Co to za jakieś bezsensy mówiące o tym, że ktoś kogoś przykuł do siebie na pół życia i mu je permanentnie zmarnował...ludzie co Wy za brednie opowiadacie? a gdzie Wasze JA ? ᠋

aha i mam w planie polecieć do Szkocji :D żeby sobie zrobić włosy na zielono

nie r***a mnie to :D ale M r***a i tak powinno być :D mam wszystko co kciałam !!! mieć...teraz czekam na możliwość wyjazdu do SPA pa

no pewnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D nie wiem czemu siem pytasz ?

nie wszystko ruskie to do d**y...było i jest wielu utalentowanych ludzi...którzy nie popierają polityki Kremla...ale to już inna piosenka;) A TWA zmęczona po szkole...a zaraz znów lekcje...

A u mnie normalnie...ani ładnie ani brzydko :D rano wychodziłam było ciemno...wracałam też ciemno...zaraz się do spania szykować zamierzam bo rano wczesna pobudka i znów trzeba zasiąść w ławce i myśleć :D

TWA również nie pogardziła by biletem na takom impreze...naprawdę warto :D Dlaczego myślałaś że nie ? Bardzo lubię ten chór... a skyfall film też udany:D

Te Perełka z******ty ten skyfall :D

no jest :D nie ktoś tylko TWA :D

cześć Dziewczynki ᠋ O czym piszecie ? Zakrętka taka chora chcesz wychodzić z domu ? Samajedna...ale się uśmiałam...no ale dwie samotne dają jedną nie samotność :D ᠋

Czemu szukacie w listopadowej przyrodzie pocieszenia ? Przecież wiadomo że liści coraz mniej i dzień krótszy :D Jeszcze dwa tygodnie i przyjdzie grudzień...a to miesiąc radosny bo rozświetlony choinkami, otworzą się jarmarki świąteczne i już się nie mogę doczekać kiedy wypiję z kubeczka bucika grzańca z mocnym aromatem goździków. Najlepiej znaleźć sobie zajęcie...wtedy człowiek jest zbyt zmęczony by mieć siły myśleć.

hej Zakrętka, Samajedna, Poszukiwaczka... pewnie o tej porze to żadnej nie ma...ale ja mam czas tak ograniczony że niestety kafe idzie na bok...ale zaglądam nic nie piszecie to z kim rozmawiać ?

Ja też :D Już wyłączyłam telefon żeby mi przez weekenda nikt d**y nie zawracał... muszę odpocząć...bo sprawdziłam grafik:o do dni choinkowych napięty... z wielką przyjemnością "obejmuje" mojego laptopa zwanego pieszczotliwie tusiem i idę grać...ludzie czekają :D ᠋ Zakrętka zazwyczaj jak czemuś poświęcam swój czas i uwagę,to wiem co się dzieje ;) U mnie dziś chałwa :D ᠋

No właśnie...w podsumowaniu tego co zostało tu napisane, ja ograniczyłam znajomości do niezbędnego minimum, czyli do ludzi których lubię i którzy nie zarażają swoją chorobą o nazwie "mam nieudane życie" Nie odpowiadam za błędy innych:p...za swoje za to ponoszę pełną odpowiedzialność...ale żyje mi się zdecydowanie lepiej, kiedy nikt nie wsadza nosa w moje sprawy. A niezobowiązująca kawka czy spacer czy spotkanie w plenerze...dlaczego nie? ale co za dużo to mi szkodzi na cere :D;)

Luiza święta racja dlatego trzeba umieć akceptować swoją sytuację i szukać rozwiązań w postaci działań...a nie wieszać się na innych.

Oczywiście że trzeba Nitko. Cały czas tu pisze o tym, by nauczyć się istnieć samodzielnie. Cofnij się do moich postów wcześniejszych.

zajrzyj do redakcji tam jest topik jak się robi buzki