zatwardziała samotna wilczyca

samajedna Mieszkam we Wrocławiu. Co do pisania na kafe, to już mówiłam, mało się w tej chwili udzielam, ponieważ nie interesuje mnie większość tematów. Topik "Przekwitanie" znajdziesz w dziale Z i U...ale ma on prawie 800 kartek, więc wątpię czy będziesz miała ochotę przeczytać :D Ale przejrzeć możesz bo wiele kobiet pisało ciekawe rzeczy, gdyż poruszałyśmy wiele interesujących tematów. Zostawiłam tam kilka lat swojego życia. Innych topików na których byłam aktywna już nie ma.

Przecież psycholog to nie cudotwórca, to człowiek wykształcony, znający doskonale zawiłości ludzkich charakterów, to profesjonalista, który ma nieść pomoc kiedy jesteśmy na życiowym zakręcie czy zaliczamy się do DDA, DDD, DRR...ma podnieść jakość naszego życia ale nie dlatego że nam przeleje kasę na konto, tylko wskaże błędy i pokaże nowe możliwości. Idąc do psychologa trzeba przede wszystkim chcieć wziąć życie w swoje ręce i go zmienić.

hej Kobietki ᠋ Przy kawce też się przywitam Depresja ? To może dziś o sposobach walki z depresją ? ᠋

znasz biegle języki? bo to chyba jedyna możliwość by można było jechać samej...mnie nie ciągnie tam gdzie gorąco...ale właśnie tam fajne żarcie dają no i miałabym ogromną ochotę najeść się owoców...szczególnie marzą mi się świeże figi :D

Ja już przekwitałam. Skończyło siem. Rozdział zamknięty. Uderzenia goronca które mam, som od rosnącego poziomu cukru i dużego wysiłku...tera kiedy gnijem na kanapie czuje fajny chłód od okna. Myślem że jesteś przemenczona Rzond...może p*****lniesz buraki w p**du i pognijesz na swoim r****nym pilotowanym łożu ?

jakie kotlety tłukłaś Zakręcona? ja lubię pichcić bardzo... a temat o gotowaniu jest przyjemny i bezpieczny ;)

Zakręcona zaglądam :D mam sentyment do kafe...wiele fajnych osób tu poznałam...z wieloma utrzymuje kontakt priv poza forum... wiele się też naczytałam...oj bardzo wiele... gościu od miłości ja bym się bardziej skłaniała ku genetyce i przekazywaniu złych genów z pokolenia na pokolenie...w tych złych genach są nie tylko choroby somatyczne ale też choroby duszy...

gość 17.08 Bardzo się cieszę że jesteś w udanym związku i że jesteś szczęśliwa :D Ja nie chcę być w żadnym związku ani w szczęśliwym ani w nieszczęśliwym. A choroba nie wybiera. Jutro możesz się o czymś dowiedzieć, co ci dziś wcale do głowy nie przychodzi. Ale bardziej do leczenia potrzeba pieniędzy na leki, zabiegi,wyjazdy itd. niż drugiego człowiek do głaskania po główce. Trzymajcie się

I w kwestii formalnej Nie padło mi na głowę :D:p żeby negować co pisze...mam pewne ograniczone możliwości ale nie mając ich byłabym jeszcze bardziej i jeszcze szybciej niezależna.

miły gościu nauczyłam się tu na kafe prze wiele lat bytności :D że lepiej zaczynać zdanie: "ja nie mogę żyć bez miłości" ᠋᠋ Ja TWA mogę i żyję i zupełnie czego innego potrzebuje do spełnienia marzeń, osiągnięcia satysfakcji czy celów. ᠋

Miłość? jaką miłość ? Gdzie ja pisze coś o braku miłości ? Przecież ja nie mam 16 lat i rozumu nastolatki...swoje przeżyłam wiem co czym pachnie ale również wiem co chcę wąchać :D:p Potrzebuje wygód i komfortu psychicznego, szczególnie teraz po wielu latach ciężkiej pracy...a nie skakania koło faceta :p Nie mam potrzeby żeby się komukolwiek przypodobać. A co do świąt i innych uroczystości to nie wszyscy obchodzą i celebrują.

hej Dziewczyny Nie odpowiadam...bo pytanie wydaje się dalece niestosowne :p [to uprzejma odpowiedź] Ja wcale nie jestem samotna, od dawna pracuje na siebie, decyduje o sobie, nie jestem przyzwyczajona do tego aby z kimś omawiać, to na co mam ochotę, bo nigdy nie wiem co danego dnia mi wpadnie do głowy ;) i na co przyjdzie smak :D Nie muszę spieszyć się do domu, mogę siedzieć dwie godziny w parku i pusto patrzeć się w niebo :D albo buszować w lumpach a potem na kolację jeść oliwki z migdałami zawinięte w sałate Nikt mnie do niczego nie namawia, nie wywiera presji, nie mówi " powinniśmy pójść" czy "wypada się tam zjawić" Czas spędzam jak lubię i wcale nie potrzebuje osoby towarzyszącej do kina czy teatru, bo ja idę na film, przedstawienie czy koncert a to mi daje tyle zadowolenia i tyle przyjemności że zupełnie nie ma potrzeby się dzielić dziejącymi się we emocjami. Całkowicie starcza że jestem rozanielona i szczęśliwa, że spędziłam czas zgodnie ze swoją potrzebą. ŻYJE SOBIE SPOKOJNIE, NIE SZKODZĄC NIKOMU...nie wtrącam się w niczyje życie...mam kilka fajnych koleżanek i jedną bardzo zaufaną osobę i wystarczy. Żeby tylko z moim zdrowiem nie było gorzej...ale niestety rokowania są niekorzystne:( ale jeszcze żyję !

na pewno to dobry pomysł samajedna...zmiana która spowoduje że nie będzie wspomnień związanych z miejscem zamieszkania, a więc tak jakbyś zaczynała coś od nowa :D może właśnie takie działanie zmieni Twoje samopoczucie...będziesz się teraz urządzać z myślą tylko i wyłącznie o sobie...choć nie wiem czy tego chcesz ? uważam że potrzebne są takie życiowe zmiany, wiem też że ludzi ogarnia czasem strach bo niewiedzą czy będą w stanie się zaaklimatyzować w nowych warunkach...ale przecież nie możemy być konserwami :D monotonia zabija...przynajmniej mnie

samajedna ᠋ Tak mieszkam wreszcie sama, już u siebie :D I to mi chodziło. Jestem przeszczęśliwa że mam w końcu własny kąt i nie muszę się dostosowywać do innych. O rodzinie nie chce pisać bo to bolesny temat a trauma z przeszłości i tak powraca i pewnie długo mnie nie opuści. I nie planuje z nikim zamieszkać, tak sobie wszystko urządziłam żeby mi było wygodnie. Nie widzę żadnego uzasadnienia by cokolwiek zmieniać. ᠋

Te Specjałek...znuf TWA diety podrzucasz :D:p Z TWA o odchudzaniu tak siem gada, jak z Rzondem o horrorach ᠋ W czasie gnicia siem gnije :D...co oznacza że nie można siem stresować...a już nadwagom wcale :p ᠋ Musiałam przerwać gnicie i pójść nakupywać. Bo robiem...znaczy mam zamiara ;) rybem w zalewie. Kupiłam se gombkem do celulita :D wieczorem pomasujem udeczka czekoladom nałożonom na gombkem :D A teraz zamierzam gnić dalej i pałkować :D ᠋

Samajedna TWA uważa że fajnie jest gdy mamy z kim spędzić czas, jeżeli odczuwamy potrzebem obcowania z innymi. W swoim domu lubię mieć spokój.

hehehe Gościu może i tak... ogólnie zawsze miałam tendencje do tego by być u siebie :D bo u siebie wszystko można u innych niestety nie

no weś nie gra tylko książka i dwa filmy jeden z 1974 z Redfordem drugi z 2013 z Leonardo ech czy można tak ślepo kochać ? i czekać majonc nadzieje że przeszłość stanie siem teraźniejszością ?

a ja zawsze wiedziałam ze najlepiej mi samej...błąd zrobiłam ze próbowałam zmienić coś z czym siem urodziłam :D pa...

TWA walka o wieżem trwa :D i spanie nastąpi po zdobyciu... dobranoc Ptaszek

᠋ kliknelam bardzo wspolczuje bo rozumiem ze znow czeka Cie smutna uroczystosc...a co to za choroba...to wiem trzymaj sie nie bardzo nadaje sie do pocieszania, bo sama mam wszystkiego dosc pa ᠋

᠋ a na diamenta to juz dawno mam ochotem :D ᠋

᠋ cześć ᠋ problemy techniczne sa juz od tygodnia, albo inaczej sa co jakis czas i O2 ma to w dupie... poczytam...a potem zajrze... ᠋

᠋ nie jest wymagana machajka :D ᠋ zapomnialas natomiast napisac czy bendzie bara-bara na nowym wyrku :D:p ᠋

᠋ dobra juz wiem... skladal w sensie ze z elementow ...tak? znaczy masz nowe wyro...to bendzie Ci w końcu wygodnie :D ᠋