Asasello
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Asasello
-
tiaa,ja sie tez wybieram i wybieram... i jakos nie moge trafic.
-
no, ja juz mam deszczowy urlop nad morzem za soba :/ wrrr, oby tobie pogoda sie udala!
-
heloooooo :) nareszcie jestescie! :*:*: niebieska lilia witaj:)
-
jestem:) Wiecie nie zaluje, ze bylam na tej rozmowie, bo juz dawno nie mialam takiego kontaktu. Niby jako doradca gadam innym jak sie do tego przygotowac, a sama nie praktykuje:P Pochwale sie, moze to nie skromne, ale wypadlam w swoich oczach calkiem dobrze. Bylo pytanie: Co pami wie o naszej firmi. Duzo powiedizlam i facet sie ucieszyl, bo ponoc porzedni kandydaci slabo w tej kwestii wypadli. Wiec od razu moja rada dziewczyny - naprawde warto przygotowac sie z tego tematu - wejsc na strone, poczytac czym sie firma zajmuje (jakies konkrety), czy zdobyla jakies nagrody, ile ma filii i gdzie, od kiedy istnieje. Niestye takie przygotowanie zajmuje troche czasu, ale warto, bo nawet ja was nie przyjma, to same macie poczucie ze nie spapralyscie sprawy:) + oczywiscie kwalifikacje,osiagniecia (i wcale nie choci o Bóg wie co, ale o to co dla nas ma znaczenie) Facet obiecywal niezla kase, ale.... Miesiecznie musze zdobyc b. duzo kontaktow, z czego mam miec wypelnionych 30 ankiet (sposrod kandydatow na agentów ubezpieczeniowych), a ostatecznie 3 osoby musza zostac agentami (co miesiac minimum 3). Wiem ze na takie stanowiska ludzie nie wala oknami i drzwiami, wiec dam sobie spokoj. Ale rozmowa bardzoprzyjemna, pan prowadzacy rowniez robil mile wrazeie. Praca moze calkiem ok, ale ja nie mam co do niej przekonania. Byc moze ktos ktozajmie to stanowisko bedzie zachwycony:)
-
aaa bylam na rozmowie kwaifikacyjnej w duzej firmie ubezpiczneniowej na stanow. rekrutera. jestem z siebie zadowolona bo calkiem sensownie gadalam i nawte mnie chcieli. Ale .... watunki umowy do dupy :?
-
noo, mnie w sumie tez tu najlepiej, na tmtym topiku juz za duzo napisane, nie chce mi sie czytac, choc poczatkowo milamam zamiar:P
-
helooo żabka :) Musze poczytac wczesniejsze posty zeby wiedziec co sie tu dzieje :D
-
helo! Nowy osobnik wita! Ale sie przyzjane ze nie czytalam poprzednich postow :) Pozdrawiam!
-
tiaa ty to sie zawsze umiesz ustawic. Obraca sie ciagle wsrod prochna i wiecznie mloda zostanie :P:P Ide!
-
ide! :) Moze "a ja jestem do niczego' tez przypełznie ?? trza ja zwerbowac!
-
ehh wodki to bym sie napila, nie powiem!
-
Tutaj tez Ci skladam moc zyczeń mała! Obys piekniala z dnia na dzien, byla ciagle szalona i znalazla milosc swojego zycia. Aha i zebys wygrala w lotto i miala materace wypchane kasa!
-
Tiaaa, nie ma nikogo, a ja mam taki podły nastroj :(
-
hi hi juz wrocilam... niestety... jutro do roboty :/ Błechhhhh Jak mi sie nie chce. A robote jak pewnie wiecie mam przesrana i jej nie cierpie :/. Chyba juz teraz zaczen sie na maxa rozgladac za czyms nowym. U mnie pogoda piekna. Slonce, jasne niebo. Urlop za to mialam deszczowy. Ale co tam, wazneze z bliskimi osobami. Proczpogody bylo cudnie:)
-
ho ho, czlowiek pojechal na wakacje, wraca a tu co.... kolezanki politykuja :P Tesknilam za Wami!!!! Sle caluski!!
-
babki cicho o odchudzaniu. Ja zaczen po wakacjach:P Czyli za 2 tyg:) Ja waze ......58!! kg a zrostu mam 168 ;/ wrrr
-
krejzol ja tez tesknilam sle dla Was wszystkich caluski!
-
No, ja biegne spac :P Trzymajcie sie. papapa
-
biegne spac. Naczytalam sie tych opowiesci z tamtego topiku i pewnie nie zasne. Brrrr... Trzymajcie sie dziewczyny. papa
-
hehheheh :P a chcilabys ?
-
Łódz? :P
-
nie nie, ja nie o ufo. W ogole nie mam zadnych doswiadczeń ani z duchami ani ufo. Pisama o \"swiatelku\" ktore bylowidziane we wsi mojej babci w czasie lub po wojnie. Ale za cholere nie wiem co to dokladnie. Znam to tylko z opowiesci.