Ignacja

wysłane :) W mailu znajdziesz 4 załączniki: pierwszy to niestety podpis mojego doradcy z multi )niechcący się wkleił :), drugi to taka ogólna onformacja o tym ubezpieczeniu, trzeci to szczegółowe info jakie usługi sa dostępne w jakim wariancie i ostatni to wykaz placówek medycznych :)

Ania P. ---> paracetamol jest bezpieczny dla dziecka, najlepiej apap. Lepsza tabletka, niz cierpienie... sama wiem, co to ból głowy, bo miewam straszne migreny. Możesz smiało wziąć tabletkę.

Pozdrawiam i idź spać! (ja też idę :) Spokojnej nocy! :)

ppoollaa----> wyluzuj :) Wiem, że łatwo sie pisze, ale strasznie się nakręcasz, patrząc na twoje wpisy. W niczym to nie pomoże, a tylko może zazkodzić takie stresowanie się... U mnie dzisiaj 19 d.c., więc w zasadzie jesteśmy na równi i musimy czekać na @. Ja co prawda mam minimalne szanse na ciąże, ale wiadomo jak to jest - łudzę się, chociaż MoniaG przepowiedziała mi ciążę na maj :) Tak czy inaczej musimy zachować spokój, bo tylko spokój nas uratuje :)

dzastolina---> już wiem, lekarz który jest specem od USG i jest świetnym diagnostykiem w tej dziedzinie to Garwoliński. O wszystkich lekarzach (godziny przyjęć i zdjęcia) jest na tej stronie: http://www.novum.com.pl/lekarze/lekarze Jest tam również oczywiście Taszycka i Garwoliński. Jeśli chodzi o koszty, to musisz się dowiedzieć telefonicznie.

Ojej...pisałam posta i mi wcięło, ech... No więc, mój m. był dzisiaj u androloga i ten mu powiedział, że wyniki nie sa wcale takie beznadziejne, jak wyczytalismy w necie. Oczywiście mogłoby byc lepiej, ale nie ma co sie załamywać. Dał mu jakieś suplementy diety i kazał powtórzyć badanie za 3 miesiące. Jeśli nie będzie poprawy, to wtedy juz jakieś specjalistyczne badania zleci (oprócz tych, które miał do tej pory, tj. morfologii i podstawowych hormonów - wszystko w normie). Jakoś ostatnio jestem pozytywnie nastrojona i wiem, że prędzej czy później się uda, a póki co trzeba wykorzystywać ostatnie chwile wolności, a raczej niezależności. Planujemy więc sobie jakieś fajne wakacje, co chwila nowy pomysł :) MoniaG---> współczuję ci tych wymiotów, sama wiem, jakie to koszmarne uczucie jak człowieka mdli... ale córka/syn wszystko Ci wynagrodzi :) AnnaP, Skrzatunio-> trzymam za Was mocno kciuki Scooby---> przykro mi, że jest jedna krecha na teście, ale głowa do góry, kiedyś nam się uda! dziastolina ---> nareszcie chyba trafiłaś na dobrego lekarza, a to pierwszy krok do sukcesu. Bettina---> co u Ciebie? Mam nadzieję, że nie obraziłaś się za to, co ostatnio napisałam... wiem, że jesteś w ciężkiej sytuacji w związku z uporem Twojego m., ale może jeszcze zmieni zdanie?

dzastolina---> dopiero teraz zauważyłam Twoj wpis (jakoś wcześniej mi umknął). Dzięki za słowa otuchy, naprawdę zrobiło mi się lepiej :) Ja w sumie nie smutkuje jakoś strasznie, ale trochę przykro jest, tym bardziej, że dzisiaj się dowiedziałam, że koleżanka z biura jest w ciąży z 3 dzieckiem... a ma 38 lat :( Ech... :) Ale na nas tez przyjdzie pora!

Hej dziewczyny. Nie odzywałam się, bo u mnie raczej dół. Oczywiście dostałam @, ale... mój m. poszedł się przebadać (bez mojej wiedzy, po prostu poszedł i dał mi wynik) no i... no i niestety wyniki są bardzo słabe. Nie będę zagłebiać się w szczegóły, ale póki one się nie poprawią, to raczej nie ma szans na dziecko. Poprawa natomiast jest możliwa (jesli w ogóle) po 3 miesiącach (tyle trwa cykl powstawania plemników), więc trochę mi ciężko na sercu. W sumie nie chodzi o te 3 miesiące, ale o różne straszne rzeczy, które wyczytałam w necie na temat takich wyników. Za tydzień mój m. idzie do lekarza specjalisty, zobaczymy, co mu powie... Trochę jestem w szoku, bo zupełnie sie tego nie spodziewałam. Mój m. nie pali, nie pije, jest rosłym, zdrowym mężczyzną, a tutaj... ech. Zawsze upatrywałam "winy" w sobie, a tym czasem okazuje się, że problem jest prawdopodobnie po drugiej stronie. Jedyne dobre to to, że wiemy na czym stoimy. Dobrze, że poszedł się przebadać, bo tak moglibyśmy się starać jeszcze długo i nic by z tego nie było, a tak przynajmniej wiadomo... Pozdrawiam Was! Lorealka----> bardzo, bardzo mi przykro :(

Lemurek też jest niezły :) http://www.youtube.com/watch?v=AVMNuYzeIIU&feature=related

Hej dziewczyny. Aby oderwać mysli od dziecka przesyłam link, który mnie rozśmieszył do łez :) http://www.youtube.com/watch?v=VzdWkWl5WrE&feature=player_embedded#at=14

Hej :) Co tu taka cisza? Dziastolina ---> PCO to jeszcze nie koniec świata, znam 2 dziewczyny, które też to miały i wpadły, jak przestały się starać :) więc głowa do góry! U mnie nic ciekawego się nie dzieje w temacie dziecka... tzn przytulanka były, ale w zasadzie nawet nie wiem, czy w owulację, czy jak, bo w tym miesiącu nie robiłam ani testów owu, ani jakoś specjalnie nie liczyłam dni. W końcu miałam się przestać starać to i przestałam... chociaż chwilami o tym myślę. A co u Was? I jak tam nasze ciężarówki? :)

Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było, a to dlatego, że tak jak pisałam dajemy sobie spokój z próbami przez 2 miesiące. Kochamy się w-tedy kiedy chcemy i już nie licze bez przerwy dni... :) MoniaG---> właśnie zauważyłam, że masz termin w urodziny mojej mamy :) Kolejny punkt, który nas łączy :) Pozdrawiam Cie serdecznie!

Hej dziewczyny. Bettina---> nie wiem zupełnie co napisać, zatkało mnie... może powinnaś skontaktować się z jakimś psychologiem i razem powinniście do niego pójść, bo widać, że Twój M. ma naprawdę spory problem psychiczny. W najgorszym wypadku, możesz mu powiedzieć, że skoro tak uważa, to nie ma innego wyjścia, musicie skorzystać z banku spermy... może to go jakoś ruszy. No co za uparciuch! Klara---> bardzo mi przykro :( też nie wiem jak to sie mogło stać. Wiem, że blada 2 kreska oznacza ciążę, ale może po prostu było to poronienie biochemiczne... czasem tak się zdarza i to właśnie dlatego nie należy robić testów przed terminem @ :( Trzymaj się cieplutko. Na pewno już niedługo wszystkie zostaniemy mamami :)

kila28---> ale jakiej odpowiedzi oczekujesz? Przecież my nie wróżki :) To, że zrobiło ci się niedobrze mogło być spowodowane 50 różnymi rzeczami, w tym również ciążą. Kiedy masz termin okresu? Zacieszka---> co Ty piszesz? co to za wiadomości straszne, skąd wiesz o niedoczynności tarczycy i co może oznaczać powiększona część macicy? Mówiła ci coś lekarka?

Hej. No to ja poprawiam tabelkę :) Nick..................Ostatnia @...........Długość cyklu.......Cykl starań.....Testowanie Ignacja...............06.02........................30......... .............6. ................nie testuję aja_wolę..............30.10................30-31........ ..............2. ..................? dzastolinatoja.......01.12................37-119......... ............4..? szczęśliwa.............6.11.................28-29...... .................1 .............. róż-owa................8.10..................30-33..... ..................5 ...............po 12.11 gragragraaaa.........10.11................28............. ............25 .............nie testuje. Sylwanka89............27.10................29-32......... .............7 .......... rottana.................24.11..............24-25......... ...............2 ..................? kasiula201..............26.11.............28-29.......... ...............3 .................nie testuję Felicja^..................13.12..............29-33....... .............6. ............................. kasia444.................6.12..............28-30......... ................4 ...................? celinka88................1.12...............27-31........ ................5........................nie kiki007.................31.01.............37-44.......... ..............4................ tatonka81.............. 8.12 ............. ? max 51.......... 1 Bettina81...............11.01..............28-30......... ......12............. klara1984...............14.01.................28......... .........5............. skrzatunio.............01.01.................28.......... ......1..........29.1 scooby84...............13,01.................30.......... ....12.........12.02 Nam się udało : Nick............................cykl starań.................termin porodu......................syn/córka sara!............................3....................... ........... zapamietam_cie..........5................................ ..5 września................ Fabiankowa.................3............................. ..9.wrzesien G..................................3..................... ................ MOnikaG......................3........................... ...26 wrzesien zacieszka.....................1.......................... 27 wrzesien Lorealka..............4........................ .............................. rottana...............4.................. ........ .......................

Hej :) A ja, tak jak przewidywałam poprawiam tablekę: Nick..................Ostatnia @...........Długość cyklu.......Cykl starań.....Testowanie Ignacja...............06.02.................30........ ....................6...............10.03 (jeśli brak @) aja_wolę..............30.10................30-31........ ..............2. ..................? dzastolinatoja.......01.12................37-119......... ............4..? szczęśliwa.............6.11.................28-29...... .................1 .............. róż-owa................8.10..................30-33..... ..................5 ...............po 12.11 gragragraaaa.........10.11................28............. ............25 .............nie testuje. Sylwanka89............27.10................29-32......... .............7 .......... rottana.................24.11..............24-25......... ...............2 ..................? kasiula201..............26.11.............28-29.......... ...............3 .................nie testuję Felicja^..................13.12..............29-33....... .............6. ............................. kasia444.................6.12..............28-30......... ................4 ...................? celinka88................1.12...............27-31........ ................5........................nie kiki007.................31.01.............37-44.......... ..............4................ tatonka81.............. 8.12 ............. ? max 51.......... 1 Bettina81...............11.01..............28-30......... ......12............. klara1984...............14.01.................28......... .........5............. skrzatunio.............01.01.................28.......... ......1..........29.1 scooby84...............13,01.................30.......... ....12.........12.02 Nam się udało : Nick............................cykl starań.................termin porodu......................syn/córka sara!............................3....................... ........... zapamietam_cie..........5................................ ..5 września................ Fabiankowa.................3............................. ..9.wrzesien G..................................3..................... ................ MOnikaG......................3........................... ...26 wrzesien zacieszka.....................1.......................... 27 wrzesien Lorealka..............4........................ .............................. rottana...............4.................. ........ .......................

Scooby---> nie mam pojęcia, czy można to jakoś ocenić :( A moje plamienia, to w zasadzie nie są plamienia, a taki brunatny gęsty śluz, na podpasce wygląda nawet na ciemnobrązowy... fuj :) więc nie wiem, czy o takich samych plamieniach mówimy... też tak miałaś?

Hej dziewczyny. Poczytałam sobie trochę w necie o niedoczynności ciałka żółtego i mam klasyczne objawy. Myślę, że to mógł być problem w zajści w ciąże. W poniedziałek zgłoszę się do swojego gina, opowiem m o tych plamieniach (w smie myślałam, że to normalne i nigdy m o tym nie mówiłam...), mam nadzieję, że przepisze mi lteinę i te brązowe plamienia 3 dni przed @ się skończą. Bettina---> doczytałam ile ważysz i aż mi oczy z orbit wyszły. Mam nadzieję, że się nie obrazić, ale 43 kilo, to jest chyba niedowaga przy Twoim zwroście? Może to jest u Was problem?

MoniaG----> macham do Ciebie łapką :) Nie chciałam nikogo urazić z tym skorpionem, po prostu ja mam niemiłe skojarzenia... niby w znaki zodiaku nie wierzę... ale :) Z drugiej strony ja jestem koziorożcem (przy czym nie mam chyba ani jednej cechy przypisywanej temu znakowi), a mój M. jest lwem, więc połączenie gorzej niż tragiczne :) Poza tym mój teść jest skorpionem i do rany przyłóż człowiek. Satelite --> dzięki, myślę że mogę mieć problem z progesteronem i luteina też mi się przyda. Prolaktynę badałam z obciążeniem i ten drugi wynik miałam rzeczywiście podwyższony, dostałam na to nawet dostinex, więc u mnie to raczej problem z progesteronem, a nie prolaktyną. W poniedziałek zadzwonię do mojego gina i powiem mu o tych plamieniach (w sumie nigdy nie zwróciłam na to uwagi). Przy okazji poproszę o receptę na dostinex i zapytam o luteinę.

Hej dziewczyny. Dzięki za pocieszenia, ale ja po pierwsze wcale się nie załamuje (przecież kiedyś musi się udać!!! :) a po drugie, to nie ma co pisać, że to tylko plamienie, bo ja niestety tak jak Bettina kiedyś, mam początek okresu w formie plamienia. Czytałam gdzie, że to może być spowodowane niewydolnością ciałka żółtego i zbyt małą ilością progesteronu, dlatego skoro Bettince pomogło, to zamierzam zacząć brać Castagnus od tego cyklu, właśnie na te plamienia. Tak czy inaczej znoszę to zdecydowanie lepiej, niż miesiąc temu i w sumie nawet mam niezły humor. W tym cyklu, który właśnie mi się zaczyna, nie chciałabym zajść w ciążę, gdyż... wiem, że to na maksa głupie, ale nie chcę, żeby dziecko urodziło się w listopadzie. Mam bardzo złe skojarzenia z tym miesiącem (nieprzyjemne przeżycia), poza tym mój były facet był skorpionem i nie za bardzo lubię ten znak... no i listopad to chyba najsmutniejszy miesiąc w roku, tak więc z tego powodu luzuję szelki i nie będę liczyć... bo nie chce i już :) A co tam u Was? MoniaG---> często sobie o Tobie myślę... jakoś to, że w zeszłym miesiącu razem czekałyśmy (i Ty się na szczęscie nie doczekałaś) na @ sprawiło, że ciepło o Tobie myślę :) Zresztą o reszcie też! Buziaki dziewczyny!

No a ja właśnie zaczęłam plamić, więc po raz kolejny czar prysł... Pozdrawiam!

a co to za test?!!

No ja tez mam :( chociaż wiem, że to bez sensu... :)

hej scooby. Nie wiem jak u Bettiny, ale u mnie to się zawsze utrzymuje od owulacji do okresu i w przeddzień albo rano w dzień @ spada... wtedy już wiem, że nici z dziecka.

na allegro nie znalazłam, ale na ebayu są... Mój M. stwierdził, że te lalki jak nieboszczyki wyglądają... i że świat zmierza jednak w złym kierunku :)