Kupilismy mieszkanie
i wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że miesiąc temu wrpowadziła się parka, która ma głupiego bigla. Ten pies jak tylko wychodzą z domu
zaczyna straszliwie wyć. Byłam dzisiaj u sąsiada i mu powiedziałam o tym (bo czasem
ludzie nie wiedzą) a on mi na to< że co on ma zrobić, skoro pies wyje jak ich nie ma!!! No jasne, jak ich nie ma, to im nie przeszkadza...
Co ja mam zrobić? Kiedyś miałam podobny problem ze swoim psem, ale nie bez trudu, oduczyliśmy go tego, jednak widac że koleż nie ma zamiaru nic z tym zrobić.