Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

antella

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez antella

  1. Dziewczyny, dzisiaj moje słoneczko spytało mnie co to jest sejm? Ja jej tłumaczę, że to miejsce, gdzie ludzie siedzą i obradują co dla Polski dobre a co złe. A ona mi na to "mamusiu, a wiesz, co dla Polski jest złe.............potwory". Ciekawe o kogo jej chodziło?! ;) :D
  2. Janeczko pij, jako i my z Emilka pijemy. ;) :D. Będzie nam raźniej. A lnu nie pije, bo ostatnio miałam cofki (sorki za określenie), wolę brać wiesiołek.
  3. jeśli chodzi o wybory, to mnie wynik nie zadowala, wręcz przeciwnie. teraz to juz nas całkiem wyprzedadzą.
  4. Dziewczyny sorki, ze jestem taka upierdliwa w sprawie tych ziółek, ale nadal nie wiem, łyżeczka czy łyżka na kubek? Bo to z decydowana różnica.
  5. Dzięki dziewczyny za radę w sprawie ziółek. Tak zrobię, zacznę bez nostrzyka, a jak kupię to go dodam. Tylko nie wiem jak pić, to znaczy czy jedna łyżeczka na kubek wystarczy? I ile tego sie pije dziennie? Jeden kubek wystarczy?
  6. Reniu, dobre z tymi prawdziwkami. ;) :D. Musisz pisać borowiki :). A ja dziś mam gołąbki. Mniaaaam. Reniu oczekuje na @. Dziś ostatnia luteinka i w poniedziałek pewnie mnie nawiedzi ta paskuda. Ziółek na razie nie piję, bo okazało się, ze nie mam nostrzyka. No i nie wiem, czy mogę go chwilowo pominąć, bo w zielarskim dostawa dopiero w czwartek. Ech, idę sprzątać.
  7. Moniu, ale sie cieszę :). Widzisz i po co Ci były te nerwy? A masz zdjęcia z usg?. Ja swojej Niuni zachowałam na pamiątkę.
  8. Emi, a który to u ciebie dzien cyklu? Bo ja zamierzam pić ziółka od jutra, a @ gdzieś koło poniedziałku. Moge zaczać przed @? Czy ziólka pije sie tylko do owulacji, czy trzeba dłużej?
  9. Kruchutka jak samopoczucie? Super, ze rodzinka może z Tobą dzielić tę radość. Emilko, teraz to Ty zamilkłaś.:( Jak młody, zdrowy? U mojej Oli w przedszkolu na 25 dzieci przychodzi 5 czasem 7. dziewczynki buziolki dla Was
  10. Moniu, weź no spę. A może Ciebie dopadła jakaś wirusówka? U nas szaleje.
  11. Moniu, ale masz już brzuszek :). Śliczny, wirtualnie go głaszczę. Może sie zarażę. ;).Ale biuścik też masz niezły. Ja niestety dwie pomarańcze, takie niezbyt duże. Bliżej im raczej do mandarynek :D. A teściową się nie martw, takie już one są. Upsss, byleby sie Twoje dzieciątko do niej nie wrodziło. Moniu, znalazłam to czego szukałam. To cinema park, gdzieś na bemowie.
  12. Nie Emi, nie o trójwymiarowe mi chodzi o-),Ale jak sie dowiem jakiś szczegółów to dam znać, może warszawianki sie tam wybiorą. Chyba, ze \"szczeniak \" ściemniał i starą ciotkę chciał nabrać.
  13. Gosiu, jakie złe przeczucia?! Po prostu masz jesienną chandrę. Ja też tak niedawno miałam. Jeszcze momentami mnie dopada, ale ogólnie jakoś to wszystko pcham. No, a dziewczyny z topiki są nieocenionym źródłem optymizmu :). Jeśli nie masz ochoty pisać to chociaż nam machnij, żebysmy wiedziały, ze z nami jesteś. Moniu, ja też pierwszy raz o czymś takim słyszałam, a chciałam zabrać swoje dzieci, znaczy te służbowe, bo te smerfy niewiele w życiu widziały. Głównie pole i najbliższe miasto. no, może trochę przesadziłam. Nadia, ja wiem, ze tak będzie. Uwierz, trzeba tylko trochę cierpliwości. Renka, Ty w ogóle nie przejmuj sie innymi. Jeśli uważasz, ze powinnaś być na zwolnieniu, to wcale nie oglądaj sie na innych. Oni, a właściwie one wcale Tobą by sie nie przejęły. Ja tam skrupułów bym nie miała, szczególnie gdyby chodziło o dzidzię. Janeczko, Emi, Kruchutka buziole dla Was
  14. Moniu, Gosiu czy w Warszawie jest cos takiego jak city park, czy coś w tym stylu. Znajomej syn był an wycieczce w stolicy i byli w jakimś kinie, w którym sa takie dodatkowe wrazenia np. ruszają sie fotele, kropi woda itp. Chłopak jest już w 5 klasie to chyba nie zmyśla, ale nie wiedział gdzie to jest i jak dokładnie sie nazywa. Szukałam w necie ale nic takiego nie znalazłam. I dodaje, ze nie chodzi mi tu o kino trójwymiarowe. Buziolki dla wszystkich staraczek.
  15. Janeczko, ja brałam clo na początku roku. Teraz gin znowu mi przepisał, ale nadal sie waham. Na razie czekam na @. ma pojawić sie na poczatku przyszłego tygodnia. Do tego czasu chyba się już zdecyduję clo czy ziółka.
  16. Janeczko, ale targaja mna wąpliwosci. Raz twierdzę, ze będę pić ziółka innym razem myśle, ze nie ma na co czekać i jeszcze raz spróbuję z clo? Uwielbiam to swoje "zdecydowanie"
  17. Basiu, mnie sie wydaje, ze clo działa tylko na jeden cykl, bo ja co miesiac d\\miałam brac nową dawkę. Clo po prostu stymuluje jajeczkowanie. A Ty, co jeszcze dostajesz? Tylko clo? Ejmi, bierzesz jakieś wspomagacze?
  18. Emi, piszę mało, bo mam dość dużo pracy. Niestety ze szkoły do Was napisać, ani Was poczytać raczej nie mogę. A wieczorem jestem tak padnięta, ze tylko sobie was poczytam i idę spać :). No, chyba, ze mnie koleżanki zirytują jakimiś czarnymi myślami ;). Mam nadzieję, ze dzisiaj już takie głupoty im do główek nie przychodzą. Zresztą u mnie nic nowego. Łykam luteinkę na wywołanie @, a później zastanowię sie, co dalej, ziółka czy clo.
  19. No, nie i jeszcze Ty Renka? Dziewczyny z fasolkami, porzucić mi te czarne myśli, bo będzie lanie.
  20. No właśnie Kruchutka , tak masz sie uśmiechać :D :D :D. I Ty Moniu też. Paszczaki mają być otwarte na cała szerokość. Chyba że macie sztuczną szczękę, to może być trochę mniejszy, bo istnienie ryzyko jej utraty ;).
  21. Moniu, Krucha prosze nie nakrecać się niepotrzebnie. Czy potrzebny Wam stresik? Chyba nie! Odpocząć od kompa, poleżeć, poczytać o jakiś pierdółkach a nie dołować sie poronieniami.
  22. Moniu, Krucha prosze nie nakrecać się niepotrzebnie. Czy potrzebny Wam stresik? Chyba nie! Odpocząć od kompa, poleżeć, poczytać o jakiś pierdółkach a nie dołować sie poronieniami.
×