not_too_late

decofun - hehe moze sie zarazilas od biskopcika..? :P elaineblath - fajnie, ze nas czytasz. dzieki za informacje o galaretkach, sprawdze w krakowie (o ile mamy tu ten sklep) :) czekamy na Ciebie po porodzie, ale oczywiscie pisz do nas tez przed. jak sie czujesz..? :) gwiazdko - ja to w zyciu bym tyle nie przebiegla! ladnie kalorii spalilas :) biskopcik - mniam, tiramisu i winko :D moze rzeczywiscie jak mama zobaczy pyszne ciasto to jej przejdzie :) Karolina83 - dziekuje za uznanie :D widze, ze przygotowanie do slubu ida pelna para! poprawilo sie ze snem czy dalej masz koszmary..? musze sie Wam pochwalic, bo sama przyrzadzilam dzis obiad! hehe i nawet wyszlo mi, a ja nie umiem zupelnie gotowac :P upieklam piersi z kurczaka, zrobilam surowke i gotowane warzywka, dobre bylo :D a jeszcze przed gotowaniem bylam na 40- minutowym spacerku i po powrocie spalilam 400 kcal na rowerku, starczy tego ruchu na dzis :P teraz jeszcze wybieram sie na chwile na rynek gdzies ze znajomymi, pewnie sobie piwo strzele :) lece dziewczyny

witam kobitki :) wlasnie zjadlam podwojna kolacje - salatke (zrobilam taka sama jak wczoraj pisalam, bo zostalo mi pol puszki tunczyka) i do tego pol jogurtu naturalnego 0% z wkrojonymi jablkami, dodalam slodzik i cynamon, pyyycha :D troche duzo tego wyszlo, ale dzis spalilam na rowerku 400 kcal i nie bede wiecej dzis nic jesc - jutro mamy wazenie! pamietacie....? :P olenka N - tez slyszalam, ze najlepiej rano cwiczyc, przed sniadaniem, bo wtedy szybciej spala sie tkanke tluszczowa. jak bedzie cieplej to bede chodzic rano na spacerki (tak kolo 6), mysle ze juz po swietach zaczne :) Karolina83 - no faktycznie przezywasz przygotowania do slubu, ale nie denerwuj sie wszystko bedzie dobrze! :) gwiazdko - dobry jadlospis marenad - przejdziesz na diete jak wrocisz, a teraz jedz te wszystkie pysznosci, ktorych u nas nie ma, no i pochwal sie nam, co nowego odkrylas :) vaniusia - ciesze sie, ze jest lepiej.. ze wszystkim :) milego wieczoru

witam śpiochy! biskopcik - wielkie dzieki za przepis, juz go wydrukowalam i dam mamie, razem zrobimy to danie w sobote pewnie :D a jak jestes chora, to odstepstwa \'lecznicze\' sa niezbedne i nawet sie nimi nie przejmuj! :) gwiazdko - lubisz tak pozno cwiczyc? slyszalam, ze to niezbyt korzystnie, bo podwyzsza sie cisnienie i przyspiesza prace serca przed spaniem i mozna miec potem problemy z zasnieciem.. no ale podziwiam Cie za ta wytralosc w cwiczeniach :) co tam u Was wszystkich w ogole slychac...? :) ja juz jestem po jajecznicy z peiczarkami, kawie i jablku, zaraz sie biore za siebie i ide do szkoly :P odezwe sie po poludniu, milego dnia :)

czesc moje kochane dziewuszki vaniusia - tez mysle, ze powinnas porozmawiac spokojnie z mama i wytlumaczyc jej, ze nie pasuje Ci obecny uklad. pogadaj tez z siostra, powiedz jej, ze powinna przejac troche Twoich obowizakow i pomoc Ci. najlepiej jak sobie to wyjasnicie, bo wiem, ze strasznie meczace sa takie domowe spory.. nie dosc, ze poza domem tyle problemow to jeszcze w miejscu, gdzie powinnas miec spokoj, tez sie denerwujesz.. trzymaj sie! :) Olensja - ja wpisalam w internecie \'galaretka bez cukru\' i jest jakas z DrOetkera, no ale w sklepach szukam dalej i nie ma! decofun - tyle zbednych formalnosci, ale oplaci sie pomeczyc troche ;) olenka N - w ksiazce jest taki rozdzial pt. \'dlaczego niektorym nie udaje sie wytrac przy tej diecie\' i jest tam napisane, ze porazka moze byc spowodowana: szybszym spadkiem wagi na poczatku diety i pozniejszym brakiem motywacji, faza 1 jest zaprojektowana jako krotkofalowy program odchudzania i na dluzsza mete jest monotonna, za duzo odstepstw od diety prowadzi bardziej do oszukiwania niz stosowania diety, codziennne przeszkody typu jakies spotkanie, gdzie jemy to \'co reszta\', zajadany stres, dlugie godziny pracy, ktote powoduja nieregularne jedzenie. no to mniej wiecej to strescilam :) hmm a moze np przed dieta nie jadlas az tak zle i dla organizmu to mala zmiana, wiec tak wolniej chudniesz..? :) *tygryska - hehe ja tez wcinam mnostwo warzywek (no i jablek :P ) przed dieta, w porownaniu z tym co jest teraz to malutko tego jadlam, ale przyzwyczailam sie i mi smakuja warzywa :) justynkie - nie ten to inny.. nie ma sie co przejmowac! :) biskopcik - dobrze, ze piesek wyzdrowial :) kurde dlugo trzyma Cie ta choroba, wybierz sie do lekarza, moze jakis antybiotyk dostaniesz i przejdzie. a ja tez bardzo lubie krawetki, tylko nie mam przepisow zgodnych z south beach, same niedozwolone :P jakbys miala jakis to podrzuc nam, prosze. gwiazdko - wystarcza Ci jedna tabletka tego slodziku..? hehe ja do takiego duzego jogurtu to daje z 3 :P Karolina83 - dziekuje za zainteresowanie :) dieta dobrze, od tego tygodnia nie jem tak pozno :D a ja wczoraj wyskoczylam ze znajomymi na chwilke do knajpki, wypilam piwo (tak, wiem, ze trzeba go unikac :P ) bardzo milo spedzilam wieczor :D to tyle na teraz... :P pozdrawiam :)

Elafan - trzymaj sie! :) gwiazdko - gratuluje Twojej mamie, ladny wynik :) olenkaN - wlasnie w ksiazce jest napisane, ze dieta moze \'nie dzialac\' na wszystkich. jesli cwiczysz, to wyrabiaja Ci sie miesnie, a one waza wiecej niz tluszcz :) a co do batonow to nie wiem... wydaje mi sie, ze wafli z fuktoza nie mozna. Karolina83 - uu to kupe roboty mialas, mi sie tez tak czasem zdarza, ze nie sprawdze sobie czegos i musze dwa razy tyle zrobic :P ja zaraz wychodze z domku, bylam tu tylko tak przelotem na obiad :P umowilam sie ze znajomymi i pewnie wroce dopiero wieczorkiem :) jak dam rade to jeszcze do Was zajrze :) milego dnia

biskopcik - wspolczuje Ci bardzo, wyobrazam sobie jak sie martwisz o pieska. napisz czy mu sie poprawilo :) Elafan - jak po rozmowie kwalifikacyjnej? gwiazdko - ja zazywam magnez i skrzyp polny :) nie slyszalam zeby to kolidowalo z odchudzaniem, ale moze niedoinformowana jestem :P *tygryska - jedzonko bardzo dobre i smaczne :) olenka N - nie wiem nic o watrobce. nigdy jej nie lubilam, takze nie dowiadywalam sie czy mozna. a dziewczyny i ja mam do Was pytanie: czy na drugiej fazie mozna jesc surowa marchewke? bo wiem, ze jak jest ugotowana to ma bardzo wysoki indeks glikemiczny, ale nie wiem jak jest z surowa. a w sobote wieczorem zjadlam jedna i dzis na kolacje dwie :P heh mialam dzis sie wybrac na taki porzadny spacer, ale w sumie pochodzilam tylko z 45 minut po miescie, takim srednim tempem :/ w ogole dzis wrocilam do domu z duzym opoznieniem, znowu zamkneli jakas ulice w krakowie i przejechanie przez miasto to koszmar! ehh *tygryska tez masz takie problemy komunikacyjne..? chyba szybciej pieszo dojsc niz samochodem albo autobusem.. milego wieczoru ladies

*tygryska - kurde zabrzmialo to jakbym Cie sprawdzala co jesz.. przepraszam, chodzilo mi o to ze na south beach mozna jesc jogurty 0% :P gwiazdko - dobra kolacyjka :) ja chyba nie bede dzis jadla nic na wieczor, bo pol godzinki temu zjadlam moja miksture z jogurtu 0% (dodalam kakao, slodzik, kokos i olejek migdalowy) i tez umylam zeby, zeby nic nie jesc :P

*TYGRYSKA - to zalezy jaki ten jogurt jesz, bo powinien byc 0% i bez cukru, wiec sprawdz na etykiecie. olenkaN - ja na drugiej fazie uzywam dalej slodzika, wczesniej uzywalam aspartamu, ale on jest strasznie niezdrowy, a jest w coli light i tych wszystkich sztucznie dosladzanych produktach, wiec do jogurtu zaczelam dodawac inny slodzik, sacharyne - tylko nie wiem czy to mozna, jak myslicie...? w smaku byl dla mnie lepszy ten z aspartamem..

gwiazdko - zawsze strach ma wielkie oczy, ale jak przez 3 lata pracowalas i teraz bedziesz powtarzac, to dasz rade :)

gwiazdko - i jak, bardzo sie denerwujesz przed matura? duzo jeszcze musisz powtorzyc? z czego zdajesz, jesli moge spytac..?

*tygryska - haha \'BMI nie uwzglednia waleczkow\' - wiem o czym mowisz, u mnie dokladnie tak samo! wiem, ze kazdy ma inna budowe, ale mimo wszytko nie chce sie wyrozniac :P wlasnie sobie zjadlam paste z sera bialego (ser bialy chudy, 3 lyzki jogurtu naturalnego 0%, szczypiorek i troche soli) w lisciach zielonej salaty, pyyyszne bylo :) aaa i postanowilam sobie chodzic na takie godzinne spacery codziennie, moze byc to jako sport, jak myslicie...?

*tygryska - to moze daj maila swojego albo gg, to tam Ci napisze ktore LO, bo nie chce byc przez kogos rozpoznana ze szkoly :P a co do samozaparcia to mam i to sporo :D jak codziennie patrze na moje kolazanki, ktore przy wzroscie zblizonym do mojego waza np. 55 kg to od razu mnie motywuje :P mam prawie 18 lat, dokladnie 17 i 9 miesiecy :D

oho i juz jestem :) spacerowalam godzinke, szybkim tempem, bo wzielam ze soba psa i muzyke szybka :D gwiazdko - ja tez troche \'oszukuje\' z jajkami (przed mama :P ) tzn robie sobie trzy bialka i jedno zoltko, bardziej mi pasuje cos takiego na diete. mniam, dobre sniadanko sobie przyrzadzilas :) co do tych odstepow miedzy posilkami to u mnie roznie bywa.. w tygodniu: sniadanie przewaznie o 6.30 jem, w szkole jablko pierwsze ok. 10-11, drugie ok 14, obiad przed 17, no i kolacja po 19, a po kolacji - przyznaje sie - zjadam dosc czesto jeszcze jedno jablko :P ale bede eliminowac takie pozne jedzenie :) w ogole musze Wam powiedziec, ze moja mama uzwaza, ze juz mi sie w glowie poprzestawialo z tym odchudzaniem... :P no ale cos w tym jest, jak np. patrze w szkole jak ludzie jedza te kanapki z bialego peiczywa, jakies drozdzowki, batony, chipsy, zapiekanki to mysle sobie jakie to niedietetyczne :P *tygryska - w krakowie sie urodzilam :) chodze do liceum (do drugiej klasy) i ogolnie cale moje zycie tu sie rozgrywa :) jak chcesz wiedziec cos dokladniej to pytaj :) a Ty tu studiujesz, jesli dobrze pamietam, tak?

Diane - hehe ja tez tam Wasz topic czytuje :) jadlospis dobry, chociaz niektorzy mowia, ze nie mozna tej cytryny.. moim zdaniem jak taki jeden plasterek to ok, no ale poczekaj na inne opinie.

witam :) juz wrocilam ze szkoly, dzisiaj wyjatkowo mialam \'na rano\'. zaraz pojde na obiad - ryba w ziolach na oliwie z kapusta kiszona :) a wieczorkiem wybieram sie gdzies na miasto, moze do \'świętej krowy\'... a tam maja taka pyszna czekolade goraca z wisniowka (wrazenia jeszcze sprzed diety :P) bede musiala wybrac pewnie kawe zwykla, ale tez lubie :P Elafan - ladnie zmalalo Ci w obwodach, ja tez sie mierzylam, ale w polowie pierwszej fazy, sprawdze sobie moze za tydzien ile mniej jest. tylko nie zapisywalam sobie np \'talia\' i \'biodra\' bo nie wiem dokladnie, w ktorym miejscu trzeba sie zmierzyc :P mam zapisane: brzuch (najchudsze miejsce), biodra (najszersze miejsce), noga (nad pieprzykiem) haha :P no to chudniemy dalej! :D

NICK ----------WZROST------ BYŁO -------------JEST ----------------BEDZIE Elafan ------- --168cm ------ 70.0kg ---------- 61.9kg ------------ 60kg Karolina83 ---- 168cm ------ 63.0kg ---------- 55.0kg ----------- 54kg biskopcik ------ 175cm ----- 57.7kg ---------- 54.4kg ------------54kg justynkie ------ 170cm ----- 68.0kg ---------- 60.0kg ------------55kg mila. ------------ 170cm ----- 62.0kg ---------- 62.0kg ----------- 52kg VANUSIA -------- 175cm ----- 64.0kg -----------61-62kg --------- 60kg grastanka_25 --166cm ----- 60.0kg ----------- 52kg ------------ 50kg kłantanamera---164cm ----- 75.0kg ---------- 70.0kg ----------- 60kg marenad ---------170cm ----- 78.0kg -----------72.0kg ----------- 68kg not_too_late ----171cm ----- 68.0kg ---------- 63.8kg -----------58kg decofun ----------175 cm ----- 66.0kg --------- 61.0kg ------------58kg olenka N ---------165 cm ----- 69.0kg ---------- 67,5kg ------------60kg boozeczqa ------169 cm ----- 69.0kg ---------- 68.0kg ----------- 58kg u mnie 0.5 kg mniej, jest ok :D Elafan - moze waga nie zmienila sie przez to ze cwiczysz? i przyroslo Ci po prostu masy miesniowej, a ubylo tluszczu no i bilans kilogramowy na zero wyszedl..? ide do szkoly teraz, odezwe sie jak wroce :) milego dnia :)

dziewczyny \'poczatkujace\' na diecie - piszcie Wasze jadlospisy, w razie czego my wylapiemy niedozwolone produkty :P mozemy Wam tez poradzic w razie jakis watpliwosci :) i jutro wpiszcie sie do naszej tabeli, znajdziecie ja kilka stron wczesniej :) Elafan - nie pilam nigdy wina z czerwonej rozy, to domowej roboty? musi bys pyszne :D wiesz co, mi tez smak sie zmienil, smakuja mi rzeczy, ktorych wczesniej nie lubilam, a smaki wydaja mi sie bardziej wyraziste, haha kurde ale to brzmi :P ale ciesze sie z tego bedzie korzystnej dla mojej sylwetki :D nadia. - ja staram sie jesc do 8 maksymalnie, ale np dzisiaj po 9 zjadlam jablko. mysle, ze jak sobie zjesz jakies warzywo to bedzie ok, nawet o poznej porze :) *tygryska - a gdzie chodzisz na basen, jesli moge spytac? ja bym sie chetnie wybrala bo lubie plywac, ale kurde mam kompleksy, zeby rozebrac sie do stroju kapielowego.. poczekam jeszcze troszke i moze sie przelamie :P hehe \'gastropochlaniania\' - fajna nazwa :D i jadlospis jak najbardziej :) tylko ta marchewka... no ale jak mowisz ze sladowe ilosci to ok :) gwiazdko - niewiele zjadlas w sumie w ciagu dnia i wszystko zgodnie z dieta :) ja na poczatku pierwszej fazy tez malo troche jadlam, bo wydawalo mi sie, ze jak odchudzam sie to mam byc glodna, ale na south beach mozna byc najedzonym! trzymam kciuki za Ciebie i mame :) napisze sobie kartke i dam na widocznym miejscu w pokoju, zeby nie zapomniec rano o wazeniu :P a teraz ide spac. dobranoc dziewczyny

olenka N - ja jem wiorki kokosowe, tzn dodaje z dwie lyzeczki do jogurtu naturalnego i do tego kakao.. nie wiem czy mozna, w sumie sie nie zastanawialam :P mi nie przeszkadzaja w chudnieciu :)

ali-cja - witamy u nas wiesz co, wydaje mi sie ze to unikanie wina przez pierwsza faze jest istotne, po cos to w sumie wymyslili :P ja sie tego trzymalam :) jak zjesz cos niedozwolonego to trudno, nie jest to tak jak np w diecie kopenhaskiej, ze diete \'szlag trafia\', ale dla lepszych efektow trzeba sie trzymac zasad. oczywiscie moze sie zdarzyc jakas jedzeniowa wpadka, ale wazne zeby nie za czesto :) a dziewczyny mam jeszcze do Was 2 pytania: z jakiej firmy jest dostepny serek homogenizowany bez tluszczu i bez cukru? bo ja nigdzie nie moge takiego znalezc.. i jeszcze jedno: z jakiej firmy jest galaretka bez cukru? bo tak jak wczesniej pisalam, kiedys widzialam taka, ale teraz jakos nie ma..

witam dziewuszki wlasnie wstalam i popilam herbatke mietowa. zamierzam zrobic dzis jajecznice z szynka drobiowa na sniadanie :D lekcje mam dzis na popoludnie, wiec mam chwile wolnego teraz :) meczaca ta druga zmiana w szkole jest, no ale na szczescie juz niedlugo :D biskopcik - jak zdrowko dzisiaj? :) gwiazdko, *tygryska - jak dieta idzie? marenad - widze ze te cwiczenia na brzuch sa podobne do 6 weidera, ale jak mowisz ze sa latwiejsze to sprobuje :) ahh zadroszcze Ci tego wyjazdu :P musisz tu wpadac i nam wszystko relacjonowac :) piszcie kobitki, fajnie cos o Was poczytac :)

biskopcik - zebys tylko nam sie bardziej nie rozlozyla! kuruj sie :) Elafan - ehh ja tez stres \'zajadam\' i to slodyczami :/ na szczescie podczas trwania diety nie mialam az takich problemow.. czesto mi sie zdarzalo obzarstwo po tym jak troche przytylam, jak wazylam sie i okazywalo sie ze jestem ciezsza to szlam do lodowki.. i takie bledne kolo... trzeba jakos \'odciac emocjonalnie\' codzienne klopoty od jedzenia, bo potem mozna popasc w jakas chorobe... a co do Twojego problemu, to wiesz nie ma co sie na zapas martwic, jesli podjeto leczenie, to bedzie dobrze :) justynkie - to przywitalas wiosne za nas wszystkie, bo ja jakos tego nie uczcilam :P gwiazdko - mozna gorzka czekolade, sok pomidorowy chyba tez (przynajmniej ja go pilam:P) wow widze ze ladnie cwiczysz, tak trzymaj! :) olenka N - podziwiam, ja nie dalam rady tej 6 weidera.. robisz odstepy miedzy seriami? bo ja roznie czytalam, w sumie nie wiedzialam do konca jak trzeba :P

*tygryska - ja tylko dietka, chociaz wczesniej probowalam robic 6 weidera (wytrwalam niecaly tydzien), jezdzilam na rowerku (chyba z dwa tygodnie i spalalam dziennie na poczatku po 200 kcal, a potem 400) a juz od dluzszego czasu nie cwicze, tylko chodze pieszo wszedzie tam, gdzie mialabym podjechac przystanek czy dwa autobusem albo tramwajem, spaceruje sobie czasem (hehe ale nie w taka pogode :P) a Twoj wynik tez bedzie taki ladny, jesli bedziesz sie trzymac zasad :) mi najtrudniej bylo przez pierwsze dni diety, teraz nie odczuwam apetytu na niedozwolone produkty, takze nie mecze sie trzymajac diete :D pytaj smialo, jak masz jakies watpliwosci co do south beach albo chcesz sie czegos jeszcze dowiedziec :)

nadia. - troche silnej woli + nasze wsparcie i wytrwasz :D *tygryska - w piatek wielkie wazenie :) Makówka - jak nie masz mozliwosci scisle trzymac sie diety, to nic nie poradzisz, ale jak jakies niewielkie modyfikacje to powinna waga ruszyc :) w piatek dopisuj sie do tabeli :) jestem juz po szkole, po obiadku, teraz bede sie byczyc i relaksowac :D ahh błogie lenistwo :D pozdrowienia i buziaki dla Was wszystkich

dzien dobry moje panie :) pierwszy dzien wiosny, u mnie pod domem snieg lezy i jeszcze nie ide na zadne wagary bo umnie w szkole jest problem z usprawiedliwieniem tego dnia, szczerze mowiac to jak taka pogoda to juz moge siedziec na lekcjach :P *tygryska - ojj nie przesadzaj z ta otyloscia! wiesz, moim celem tez jest wygladac ladnie w bieliznie, bo w ubraniu to nie widac tak bardzo tego tluszczu :P a co do diety: tak jak dziewczyny Ci napisialt - nie bedziesz glodna i bedziesz chudnac :) galaretka jak jest z cukrem to ja bym nie jadla, moze kup sobie taka bez cukru (widzialam kiedys w sklepie, ale nie pamietam jakiej firmy i nie moge jej znalezc) i dodaj slodzik :) ja od poczatku schudlam 4 kilogramy, wszystkie wyniki mamy zapisane w tabeli :) mam pytanie.. - przez dwa tygodnie pierwszej fazy mozna schudnac od 3 go 6 kilo (zalezy chyba od wagi startowej), wiec w 4 tygodnie wiecej o 1.5 kilo gdzies :) Olensja, Karolina83 - jak cwiczycie to mysle ze takie male odtepstwa da sie przezyc, wazne zeby sie do nich tylko nie przyzwyczaic :P Elafan - gratuluje! ja chce sie zmiescic w jeansy, ktore kupilam \'za male\' z trzy lata temu, heh nigdy nie byly na mnie dobre :P Makówka - mozesz, mozesz, witamy serdecznie! :) dobra, ja ide wziac prysznic, umalowac sie, ubrac itd jestem juz po sniadanku - zjadlam 2 parowki z musztarda i pomidorem :) milego dnia

czesc kochane Elafan - fajny ten przepis dalas, wyprobuje w weekend, ktory zbliza sie juz wielkimi krokami :D Karolina83 - hehe to im sie pewnie lyso zrobilo! wydaje im sie ze nikt nie rozumie, a tu niespodzianka :p k***a ale prostaki :/ no ale jak im sie dostalo, to moze beda bardziej uwazac, na to co mowia, bo raczej nie ma na co liczyc, zeby zmienili tok myslenia... biskopcik - jak auto nie dziala, to na spacerek - to jakis ruch w koncu, a przyjemnie :) hmm.. wiesz co ja tunczyka jem samego z salata lodowa i cebulka wkrojona, pyszny jest :) olenka N - co do cellulitu to ja zauwazylam, ze na diecie jakos sam mi znika, nie calkiem, ale tak stopniowo :) ja uzywam jakis balsamow, teraz mam taki fajnie nawilzajacy (soraya, taki niebieski, \'intensywne nawilzanie\') marenad - widzisz juz waga spada, bedzie dobrze :) fajnie, 5 letni synek, uwielbiam male dzieci, pewnie oczko w glowie mamusi :) justynkie - ojj to masz urwanie glowy, ale nie zapominaj przez to o jedzeniu bo mozesz zaslabnac! :) *tygryska - witamy u nas w sumie w krakowie toczy sie moje zycie, a mieszkam 10 km pod krakowem :) a Ty? napisz cos o sobie :)