dziubdziub

Jak mnie tu dawno nie było... Zanim przejrzę zaległości chciałabym wszystkim wam życzyć szampańskiej zabawy sylwestrowej, mnóstwa bąbelków w kieliszku, kolorowych fajerwerków, samych przebojów na parkiecie, księcia (księżniczki) z bajki u boku i oczywiście by każda z was została Królową Balu (Królem). A przede wszystkim, żebyście ten Nowy Rok przywitali w dobrych humorach, w najlepszym towarzystwie, i żeby przyniósł wam ze sobą to wszystko co sobie wymarzycie :) Tego wam życzę ja, która po raz pierwszy w święta zjadła tylko jednego fistaszka :( Pozdrawiam wszystkich, którzy zamiast robić sobie pazurki i wymyślne fryzury siedzą w pracy i są jeszcze z przygotowaniami daleko w polu.

Po prostu oryginalnie :) A wszystko co oryginalne jest lepsze: dżinsy, kompakty, dolary - gumki też ;] Fajnie by wyglądało gdyby były obie różnego koloru :)

Truskaweczka - to nie są dwa zamki, tylko po jednym zamku ale z 2 gumeczkami :) Chyba :) Co ze spotkaniem? Może po prostu trzeba rzucić jakiś termin?

Padło ostatnio pytanie czy Monika Brodka nosi aparat. Nie wiem, ale znalazłam inną, choć nie tak znaną piosenkarkę, z drucikami. Ewa Farna z Czech, zdaje się że miała być wokalistką Virgin ale robi jednak solową karierę. Mniejsza z tym. Jest przykładem, że z aparatem (także metalowym) można wyglądać naprawdę fajnie i nie ma powodu się go wstydzić czy retuszować zdjęć: http://ewafarna.cz/obrazek2.php?id=698 http://ewafarna.cz/ukaz-foto.php?id=685&kategorie=galerie&kategorie_id=254&polozka=3 http://ewafarna.cz/ukaz-foto.php?id=693&kategorie=galerie&kategorie_id=254&polozka=3 Tak w ramach ciekawostki :)

O kurcze, jak mnie tu dawno nie było... Aż wstyd... Widzę, że przybyło nowych osób, fajnie :) Na ulicach też sami aparaci :) Obiecuję nadrobić wszelkie zaległości, a tymczasem życzę miłego dnia, korzystajcie ze słoneczka póki świeci :) PS - Co z drugim zlotem poznańskich zadrutowanych?

O to musisz już zapytać ortodontę, a bez obejrzenie zebow to nikt we wróżenie się nie będzie bawił. http://www.ortodonta.info/ tu masz wiele przykładów wyleczonych wad, zobacz sobie która jest zblizona do twojej, ale najlepiej skonsultuj się z ortodontą.

dgfgdg -> wiesz, każdy ma inne zęby i inną wadę i nie jest tak, ze po zdje ciu aparatu zęby bedą wyglądały zawsze tak jak na zdjęciu. Poszukaj sobie na stronach gabinetów - przewaznie mają różne galerie gdzie pokazują zdjecia przed i po leczeniu.

Aaaaaależ mi się dzisiaj chce spać, jesień idzie nie ma co :( Podobno bardzo nastrój poprawia czekolada, ale ja mam inny plan na dzisiaj. Chcę sobie sprawić nowy telefonik, bo ten co mam już się wyeksploatował. znaczy po dwóch latach się znudził bo w stanie jest idealnym. I własnie jak to baba wybieram kolor. Chociaż i tak pewnie okaże się że w salonie nie mają wyboru i tylko srebrne i czarne posiadają. A wiecie jaka mi się szpara na dole zrobiła - ani nie wiem kiedy. To będa miały ząbki miejsce się wsunąć w łuk :) Trzymajcie się, u mnie trochę słońca jest więc może nie będzie tak źle :)

Heh, no to nie wiem w takim razie... Ja mam tylko na trójkach, może jakoś inaczej też można założyć. Chociaż znalazłam takie coś: \" Mam krzywe tylko górne zęby. Czy muszę nosić oba aparaty? Najprawdopodobniej tak - i to z dwóch powodów. Po pierwsze, podczas leczenia stosuje się tzw. wyciągi międzyszczękowe (czyli gumeczki biegnące od górnych do dolnych zębów), które są niezbędne do prawidłowego wyleczenia. Jeśli założony jest tylko jeden aparat, to wyciągów nie można użyć. \" Czyli nie można mieć wyciągu tylko z jednym łukiem, więc nie wiem po co takie zamki wtedy. A tak przy okazji - wiedzieliście, że istnieją też: \"Aparaty stałe kolorowe. To ceramiczne aparaty stałe, przeznaczone przede wszystkim dla dzieci i młodzieży, dostępne w kolorach: szafirowym, różowym i czerwonym. Aparaty o ozdobnych kształtach. To metalowe aparaty stałe, przeznaczone dla dzieci i młodzieży, dostępne w przeróżnych kształtach (gwiazdka, kwiatek, serduszko itp.). \"

haczyki są do wyciągów - znaczy się będą na nie zakładane takie gumki - jedna zepnie lewe zęby (dół z górą) a druga prawe. Zdaje się że to potęguje działanie aparatu. Zdejmuje się toto do mycia i jedzenia. Bankowo któraś z dziewczyn miała już to zakładane to będzie mogła się bardziej wypowiedzieć. Ciekawe czy każdy to musi mieć?

marta - fotki aktualne, ale gumki są takie raczej turkusowe, chociaż z daleka to jeden pies. Niebieskich nie było, ale te mi się też podobają. A górna warga normalne że się zahacza o aparat - a dokładniej o te haczyki. Przestanie. :)

Klamaja - jestem w tej dobrej sytuacji, że moja orto to jednocześnie mama mojego chłopaka :) Nie chciałam do niej chodzić bo się wstydziłam strasznie, że będzie oglądać moje krzywulce, ale do niej mnie skierowała dentystka i gorąco poleciłam, więc uznałam, że skoro jest taka dobra to się przełamię. Ale nie wiem ile biorą za wizyty kontrolne normalnie. A z ciekawostek mogę wam powiedzieć, że kiedy mój chłopak miał zakładany aparat, a było to już kilka lat temu, był pierwszą osobą w gabinecie z zamkami porcelanowymi - wówczas najnowszy hit. I kilka razy musiał je mieć wymieniane bo się ścierały normalnie :|

No właśnie, szkoda, że nie można sobie gumek zmieniać. Codziennie inny kolor, jaki akurat pasuje. Ale może kiedyś na to wpadną, chyba, że pójdzie w stronę tych niewidocznych i odbiorą ludziom całą zabawę. Gdzieś na stronie orto jakiejś widziałam, że oferują specjalne kolorowe aparaty dla dzieci. Wychodziłoby, że zameczki są kolorowe, fajnie to musi wyglądać :)

Wow, ileż do czytania :) Tairaa, marta - super gumeczki. Reniferka - mam nadzieję, że wrzucisz szybko czerwone, bo pasowałyby mi do dodatków i mam w planach. Zauważyłam wczoraj, że mi ząb zawadza i szura dolny o górny. Patrzę, a tu mi się dolna piątka rusza, aż się wystraszyłam, że mi wypadnie jak tak dalej pójdzie. Wiadomo, że to niemożliwe, ale to taki mój koszmarek - często mi się kiedyś śniło że mi zęby wypadają. Okazuje się że ząb po prostu przesuwa się w kierunku siódemki. Szóstkę wyrwałam x lat temu - że niby się zęby rozejdą, i tak mi szpara została do dzisiaj. Na szczęście robi się mniejsza a już niedługo dół ułoży mi się w elegancki łuk. A już za 3 dni minie pół roku od założenia... Jak ten czas szybko leci... Pamiętam jakby to było wczoraj. A jeszcze niedawno nawet nie myślałam że mogłabym założyć aparat, że moją wadę można wyleczyć, i że nie jestem za stara na takie rzeczy :)

Kolorki możesz sobie wybrać jakie chcesz, nawet na każdym zamku inny :) Z tych, które ja miałam nie polecam bezbarwnych. Wzięłam jako pierwsze żeby się przyzwyczaić, ale po kilku herbatach i kawach mimo mycia się przebarwiły i przyciemniły. Ładnie wyglądają takie intensywne kolory, ale wszystko kwestia gustu. Będziesz miała dużo czasu, żeby wypróbować różne opcje. No i na pewno polecam te kolory do czegoś dobrać, żeby pasowały do kolczyków, naszyjnika, ciuchów, albo do koloru oczu - fajnie to wtedy wygląda. I jest takie babskie :) Mój chłopak jak kiedyś nosił aparat miał przez cały czas ten sam kolor - dla mnie nie do pomyślenia bo po półtora miesiąca mam ochotę na zmianę :) Dobra, na dzisiaj koniec, bo rano trzeba wstać a tu jeszcze tyle roboty. 3majcie się aparatki i rodzynki też :)

m___ - mam metalowy, i oczywiście, że go widać (chociaż moja koleżanka przez 15 minut rozmowy nie zauważyła i dopiero jak już nie mogłyśmy ze śmiechu to jej zwróciliśmy uwagę). Możesz zobaczyć w albumie - adres w stopce. Chodzi mi o to, że jak robisz zdjęcie z daleka, (np tak żebyś była na nim cała ) to nie widać - tylko zęby wychodzą jakby nieostro.

m___ - nie, na szczęście nie zrobiłam krzywdy. Choć oczywiście, odrobina delikatności nie zaszkodzi, bo te pierścienie są raczej ostre :) Ale naprawdę, wierz mi, że nie stanowi to problemu i nie musisz mieć obaw. A w ogóle, powiem wam, że na najnowszych zdjęciach uśmiecham się już jak to moja mama mówi - \"pełną gębą\" (wcześniej miałam opory i tylko po dwóch piwach tak pozowałam) i naprawdę z oddali nie widać ani aparatu, ani krzywych zębów - bo już nie są już takie krzywe :)

Mój tam nie narzeka :) Wierz mi, że to w tych sprawach w ogóle nie przeszkadza. :) Zobaczysz, że po jakimś czasie tak się przyzwyczaisz, że w ogóle nie będziesz zwracała uwagi na aparat. Ja już teraz myślę że będzie dziwnie jak mi go zdejmą.

m____ - tego cementu w ogóle nie czuć. Przy całowaniu aparat nie przeszkadza w ogóle. W niczym innym zresztą też nie :) Co do jedzenia, to na początku rzeczywiście je się mniej, bo trzeba się męczyć z każdym kęsem, ale to niestety szybko przechodzi... O, jest jedna rzecz którą aparat uniemożliwia - nie umiem w nim gwizdać, tylko jakieś kiepskie świsty mi wychodzą :)

m_________ - ten cement jest po to, żeby ci pierścienie nie spadły. W końcu aparat musi się trzymać ze dwa lata na zębach, zamki są przyklejane a pierścienie mocowane cementem. Na pewno to nie jest bez sensu - inaczej pierścienie byś zostawiła w pierwszej kanapce ;)

Kati - ja plombowałam zęby z aparatem i to właśnie od zewnątrz - miałam dziurę z przodu, zupełnie pod drucikiem. Dentystka założyła mi plombę jakąś dla dzieci, tymczasową, po zdjęciu aparatu wymieni mi na porządną. Myślałam że będzie mi kazała przyjść bez drucików kiedyś, a poradziła sobie doskonale, chociaż trochę się namęczyła :) Więc bez obaw :) A białe przebarwienia to zdaje się są od braku wapnia czy cośtam, albo od niewłaściwego szczotkowania, ale nie jestem pewna.

wystarczy w google wpisać \"aparat lingwalny\" i w pierwszym linku masz cenę: http://www.soldent.pl/cennik.htm Ale po co samemu poszukać...

Hej dziewczyny -> Praca nie jest problemem bo moja orto przyjmuje i rano i po poludniu - ja najczęściej chodzę ok 18, więc zawsze jakoś się dopasujesz. Każda przychodnia zresztą bankowo tak ma, bo zależy im przecież na klientach :)

Gabi - ja chodzę do doktor Terleckiej :) przyjmuje tylko 2 razy w tygodniu, więc jest bardziej prawdopodobne, że ty masz inną orto, ale zawsze jedna przychodnia. Ja jestem baaaardzo zadowolona, zresztą jak mogłabym nie być. Dolne zęby to już mam prawie w łuku, jeden jeszcze tylko lekko odstaje :)

Link się jakos nie wkleił ul. Św.Jerzego 7/9 61-546 Poznań (woj.wielkopolskie) Telefon: 061-8330891