Kluska

http://forum.starania.pl/viewtopic.php?t=1020 - ninka, coś dla Ciebie znalazłam :) Jak nie jesz, to chociaż pij...przy grypie żołądkowej też mnie chcieli pod kroplówki kłaść - ale się nie dałam, Ty też się nie daj :) Odpoczywaj, staraj się pić, i nie myśl już o pracy - dadzą sobie radę :) Dla Twojego dzidzia jesteś teraz ważniejsza, niż Twój dyro sobie może wyobrazić w ogóle :) a Tunezja...poczeka :) trzymaj się !! :)

Tygrysek, to bagienko z kawy( odsączone), do tego żel pod prysznic, oliwka albo balsam, co tam Ci w łapki wpadnie, i masujesz masujesz masujesz :) Potem się spłukujesz, wycierasz i balsamujesz, a następnie sprzątasz łazienkę :P zawsze zapaćkam kafelki :P Majorek, ale fajne zdjęcie :D

Ninulek, dasz radę ! nie płakusiaj, to minie :) AIR, z fusów ( nie wiem jak to inaczej nazwać, moja prywatna nazwa to fluśki lub bagienko ;) ) z kawy robię ten peeling, i bardzo sobie chwalę :) herbata zielona pewnie też się do tego nadaje, ale kawa tok fajnie drapie ;) Tygrysek, upolowałam kolegę od kawy z głaraną, żadna rewelacja ponoć :) Borek, redi, stedi, gooooooooł !!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D

Tygrysku, nie, ale popytam, bo gdzieś wiem że ktoś znajomy kupował :) kiedys piłam zwykłą nescafe, potem jacobs cronat gold, ostatnio miałam tchibo gold ( taka se), teraz zasmakowała mi nescafe gold i chyba się na nią przerzucę :) parzonych nie pijam, ale hrabia owszem - z fusów robię peeling :D Ninka, lepiej Ci już ? :) Borek, czymamy, czymamy !! :)

Ninulek, a może kisielek byś dała radę ? :) Trzymaj się dzielnie :) Tygrysek, jak patrzę za okno to...nie pada, ale ... fuj :o Dla Ciebie specjalna kawa z głaraną :P

kapuczino z pianką na stół :)

Borek :) Tygrysek, ohydnie :P Ach jak ja lubię te przekomarzanki ortograficzne :) Dobrze, że tu się nikt nie obraża :) Co to ja chciałam ? byłam na spacerze, ale chłód jest tak przenikliwy, że od polowy drogi miałam przed oczami kubek kawy... usłyszałam właśnie w trójce, że jutro możemy sie spodziewać u nas w paprykarzowni sniegu, ja się chyba przerzucę na płyty :P

Tygrysek, dziękuję ! Fajna fryzurka, skoro to jest potargane, to jak musi wyglądać uczesane ? :D

saszka, ja wiem chyba co to za agencje :D:D:D widziałam wczoraj przebiśniegi. Małe, ledwo dawały radę, ale dawały :D Nina, zanudzać? jak mogłaś :) i tak masz nam tu dzienniczek prowadzić

Nina, na topikach ciążowych dziewczyny piszą, że strasznie chce im się spać i są zmęczone. To normalne, więc raczej na razie myśl o poduszce niż ćwiczeniach ;) a może jakas fajna szkoła rodzenia, tam są instruktorzy do ćwiczeń ciążowych :) a remont to masz robic palcem: to tutaj, to tam, a tutaj chcę mieć na morelowo ;) Tygrysku, czuję się...kluskowato jakoś :) Ale jutro piątek, jak zaliczę dentystę, to się zacznie weekend ;) A czytałaś na onecie, że wiosny na razie nie ma ?:( stawiam na stoliku kubek ze słońcem :)

Pięęęęęękny :) Dobry hipopotam zawsze przynosi szczęście :D buziaki ;)

Alez jutro jest izabeli przecież:) Gio musi być bożenką albo krysią :D Witamin na samym poczatku ciąży chyba się nie wżera, tylko kwas foliowy ? :) nie jestem wredna, bo jak AIR lubi kruszonkę, to nie obgryzłam :D Chciałam tylko w razie czego pomóc w uzdatnieniu drożdżówki...jak mi się trafi z dżemem, to wywalam dżem :P Majorek, cmok dla małej :) poletłam coś robić, coby mnie czas szybciej zletł :)

jeśli AIR nie lubi kruszonki, to ja obgryzę, a drożdżówkę oddam :D

Nina, ależ się cieszę :D No to wszytsko super :):):) Resztę rodziny uświadamiacie teraz, czy przy okazji świąt może ? ;) Tygrysek, ha :D Się wie ;) Udanego dnia słoneczka :)

Na razie sytuacja w pracy opanowana, ale i tak biorę się za szukanie ! Nina, nadal się cieszę jak gupia z Tobą :)

Ninuś !! Cudownie !! To normalne, że nie wiesz co myśleć i czuć :) Oczywiście, że sobie poradzisz !! :) Sciskam mocno i czekam na relację, jak zareguje D. :)

isa :D:D:D

dorzucam na stół czekoladki - dostałam w ramach podrywu i teraz mam kłopot, jak to ładnie i sympatycznie rozwiązać, bo będziemy się raczej spotykać w miejscu mojej pracy ( o ile będę ją miała, bo oczywiście nic nie jest jasne, bo po co wyjaśniać ). Pan jest miły i sympatyczny, ale ... ;) A ja bym chciała tylko świętego spokoju :) Mogę leżeć pod gruszą, bo mam za oknem :) Ninka, trzymam

Melduję się. wypoczęłam przez weekend jako Nina nakazała ;) Mam lekkiego stresa, bo dziś powinno sie wyjaśnić co dalej z moją pracą... ja też żądam wiosny, ponoć ten tydzień to końcówka zimy, ale ja już nie wiem czy mam im wierzyć. Co do dentysty, to ja już znalazłam fajną i dobrą dentystkę, ale teraz trzeba naprawiać wszystko, co mam spaprane. Ten ząb który prześwietliłam - niewypełnione kanały i zamknięty. Bez komentarza. Miłego dnia i tygodnia, do dzbanków przyniesionych przez Tygryska dorzucam batoniki musli :)

AIR, to nie jest ciągle jeden i ten sam ząb...poprzedni dentysta spaprał kilka :( Miłego weekendu diabołki, raczej nie będę miała dziś czasu, a wieczorem jadę odpocząć u rodziców :)

boli mnie gardło. Głowa też. I od wczoraj ząb. Po pracy lecę do UP - nie wydali mi pita, potem do banku, potem biegiem na rtg i w podskokach do dentystki. Jadę na weekend do domu, i trzeba sprawdzić co z tym zębem, bo nie chcę się tam zwijać z bólu. Dołączam się do tych co mają klapnięty humor... Buziaki

Majorek, ja też nie dostałam kwiatka. Dostałam torebkę :) Oraz tłiksa od współlokatora :) Ale zabił mnie wieczorem sms od kursanta - że gdzie ja jestem, że życzenia będą musiałby być spóźnione i w ogóle :) A ja mam środowe popołudnia wolne :) AIR :) szef ani słowa mi nie powiedział, olał mnie serdecznie. No i wzajemnie :) No i uściski dla linkinga za pamięć :) moja sytuacja w pracy nadal niejasna :( Ściskam Was wszystkich i każdego z osobna :)

:)

Tygrysku, Dziś Ty lądujesz w dzbanuszku, za cieple słowa, za to, że tak miło mi się zrobiło, jak przeczytałam, że ktoś z tego pomysłu skorzystał... dziekuję :) AIR, dzbauszek to takie wymyślone naczynko, do którego wrzuca się coś pozytywnego, co stało się każdego dnia. Nawet w najpaskudniejszym dniu można znaleźć coś, nieważne, czy jest to wschód słońca, pyszny obiad, wyjatkowa herbata, usmiech obcej osoby na ulicy, cokolwiek :) Isa, zakłamana ? E, na pewno nie ZAWSZE jesteś radosna, a ci co tak mówią są zazdrośni o Twój usmiech ? :)