Kluska

Tygrysku no....ja żeby było znośniej, staram się mieć w otoczeniu kolor żółty i pomarańczowy, jeść dużo owoców, chodzić prosto i nie garbić się nawet jak wieje mi deszczem w twarz...ćwiczę sobie wieczorami i jakoś się trzymam, chociaż zapach czerwcowego poranka jest nie do podrobienia....smak czereśni prosto z drzewa i truskawek z piaskiem w zębach...ech Uśmiech jest dobry na wszytsko, jak piosenka :)

Słońce cofa się w popłochu Z dnia na dzień Ubywa mu mocy i coraz wcześniej Trzepocze o szyby ćma nocy Przechyla się ku jesieni ziemia Bo zachodzi mgłą lustro nieba W tym lustrze niczym odrzucone rzeczy Odbijamy się pomniejszeni Bo przekwitły w nas wonne metafory I na dłoni usypana garść popiołu Z wszystkich uniesień majowych to tak a propos dzisiejszej pogody.....

Dzień dobry :) Koleżance Kachni najlepszego wszytskiego Jejku jak leje....potwierdzają się plotki o tym że jesień idzie...;) Dla wszytskich dziś herbata z mniodem i cytryną :)

Witam !! Wróciłam już, pogoda była wstrętna, więc większość czasu spędziłam z książką zwinięta pod kocem, lepiąc pierogi lub mówiąc \" nie mamo, naprawdę nie jestem głodna \" ;) :) Dzięki łaskwaym ludziom, którzy nas przywieźli spowrotem ałtem, przywiozłam jabłka, gruszki i pachnie mi teraz jesienią .... Pozdrowienia ciepłe i z zawartością witaminy C :)

Kluska pakuje plecak... Opuszczam Was na weekend, bądźcie grzeszni ;) Będę oczywiście tęsknić, pozdrawiam mocno i do zobaczenia :)

WItam !! Zdążyłabym przed małą, gdyby nie to, że u mnie priorytetem jest śniadaie :] właśnie skończyłam mniam mniam, lekko przeraża mnie fakt, że muszę wyjść, bo chyba pada...

Elles, a może to PMS po prostu :):) Widzę że znudzony prowadzi wewnętrzne dialogi :] a ja siedzę sama oczywiście bo hrabia w pracy...ech :(

wypiłam właśnie pół litra maślanki truskawkowej, więc jestem kluska niedziewana :) A Wy co, śpicie ? Jest ponuro szaro i buro, ale ....meldować mi się tu !!

Ja już po rozmowie, nie wiem oczywiście nic, bo się dowiem jak facet oddzwoni...rozmowa jak każda inna...szczerze mówiąc jestem tym już zmęczona.

Witajcie :) Pochłaniam właśnie śniadanie, potem bedę prosić włosy żeby były łaskawe się ułożyć... a potem.....

no to namieszałeś znudzony :) znałam kiedys sytuację że do młodego małżeństwa przyjechał włoch na wymianę, pomieszkać miesiąc, potem miał ich zaprosić, ale ehe, zacieśnił relacje z młodą małżonką i wyjechała z nim po miesiącu do italii :) rozwód w toku :) ludzie kochają komplikować sobie życie :] relaks :) no też bym chetnie pokorzystała z 19 stopni, ale tak sie składa, że mam góra 9 :) dla mnie relaks to kapiel z olejkami, masaż, spacer po lesie, albo wieczór, kubek czegoś ciepłego, i szydełko na przykład, bo lubię dziergac rózne rózności...:) No , i jeszcze parę sposobów, ale nie chce przynudzać :) ;)

Ty-grysku, dziękuję Mam wieści po rozmowie z burakowatym szefem, są niedobre, bo dostał karę, ale nikt nie wie za co, a do tego ma sam zapłcić to, czego uparty klient nie chce zapłacić. Po prostu jest cudnie. W piątek albo sobotę będę się tłukła autobusem z trzema doniczkami i plecakiem....piknie jest....jadę do rodziców, miałam jechać samochodem, dlatego kupiłam im szarotki, a tu ....ałtobusem...ech.

vivea :D nie ma to jak mały śmieszny byczek z rana :)

nos to kremem vivea, faktycznie, albo oliwkowym ziaji ...mała, i dużo gorących herbatek malinowych, wcześnie do łóżka, jeśli jesz antybiotyki to koniecznie pożeraj jogurty żeby żołądka nie podrażniły i ...ZDROWIEJ WAĆPANNA !!!! czekam na wyniki poważnej rozmowy hrabiego z szefem-burakiem ćwikłowym i żłopię kawę, szyby mi w nocy zamarzły jakby to juz zima całkiem była, pewnie dziś będa lecieć liście z drzew bo je przycięło... no i nie mam pomysłu na obiad...

DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ DZIĘKUJĘ będę jutro ...

i powtarzam się jak zdarta płyta, posty mi giną, potem się pojawiają, niech mnie ktos przytuuuuuuuuli :)

blazen, dziękuje , łapa ma się dobrze, ale generalnie wymiękam ostatnio, ja nadal bez pracy, hrabia ma problemy w swojej, do tego jeszcze innne problemy :( mam chwilami wrażenie że nie mam się czego łapać, wszędzie cos się sypie :( ech :( kluska smutna

:) znudzony, no widzisz :) miło , że ktos myśli podobnie :) ostatnio problemy mnie doganiają na każdym kroku, teraz znowu hrabia ma kłopoty w pracy ( niech żyją burakowaci szefowie) a ja wlasnie zahaczyłam reką o gwóźdź....taaaa woda utleniona dobry wynalazek...

no widzisz znudzony, tym bardziej mi się to wszytsko podoba, bo szanuję cudzą pracę :) I podziwiam :)

Dostałam, są piekne te zdjęcia, śliczny domek, śliczny ogród, no i to słońce, kwiaty, kolory, ech....pozazdrościć :) Cmok :)

znudzony, też mam yahoo i nie narzekam w razie czego wyslij może na yahoo: ola80k@yahoo.com :) cmok

Nie wiem czy znudzony już zdjęcia rozsyłał, bo trochę jestem jakaś nie-tego, w razie czego alekszandra@tlen.pl zamawiam sobie dużą porcję :) głowa boli :( buuuu

Dzień dobry !! Mała, weź już się nie wygłupiaj i zdrowiej pierunem ! Bo Ci wyślę priorytetem sok z malin :P Air, podziwiam, bo ja też ni cholery nie mogę spać z jakimiś zatyczkami, a na hałasy jestem też mało odporna, więc...kiedy leżałam w szpitalu z chrapiącymi babami, wyszłam wykończona nie tylko szpitalem, ale i brakiem snu, bop w dzień nie umim odsypiac.... Wczoraj mnie nie było, bo hrabia wróciwszy z ryb trzydniowych wziął jeden dzień urlopu dla mnie ....łaskawca :P ;) br, gorąco pozdrawiam, br br br ....

WItam !!!! Zaglądam na momencik tylko, żeby pomachać wszytskim, powiedzieć że u mnie też chłodno :( i ...do jutra, pozdrawiam gorąco

Śląskie z mięsem popijane kapuczino :) Niezłe zestawienie :) A ja wciągnęłam naleśniki z dżemem jabłkowym i prazonym słonecznikiem :) mniam :) Cmok