Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gerber

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gerber

  1. renmanko- dzięki A ja ciągle zapominam, się Wam pochwalić, że od ok półtora tygodnia Mikołajek przesypia całą noc! Moje kochane słoneczko. :) Ale za to nie śpi WOGÓLE w dzień! A poza tym dzwoniła moja siostra. Jest znowu z moim siostrzeńcem na pogotowiu, bo tym razem złamał kciuka drugiej ręki. Powinna go porządnie ubezpieczyć, to mogłaby żyć z pieniędzy z odszkodowań :P Ja nie wiem jak on to robi :) A jutro wychodzę z moją koleżanką na piwko! Hurra! Niech mężuś posiedzi z dziećmi! Hura, hura, hurrrrrra! I znowu pokłóciłam się z mężem. Ale przeprosił mnie i już jest dobrze. Mam nadzieję na mały seksik jeszcze dzisiaj : P Kurde, czuje sie strasznie gruba. I wydaje mi się, ze twarz mi się rozlewa..... Kurde, no! To ja jeszcze popatrzę na allegro i uciekam do łóżeczka. Dziś już nie dupką do męża, chociaż.... :P
  2. na początek wrzucam trzy zdjęcia, bo nie mogę się napatrzeć na moje skarbeczki :) Przepraszam, że tak często wrzucam fotki, ale to takie moje małe zboczenie... :P Nie bądźcie złe :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ad9d2b4eb13fd97.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f763268d4bbcc81.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dfeea5a9b99ac435.html
  3. http://www.allegro.pl/item222367957_summer_infant_nowa_chusta_typu_carrycot_0_18_.html a co sądzicie o takiej?
  4. kuleczko- dzięki za pomysły lalicja- potrzebuję takiej chusty, żeby dobrze utrzymała moje 7kg i 68cm szczęścia. :) np jak idziemy na zakupy, cz znajomych, ale też w domu, gdy chcę np pobawić się z Kacprem czy powiesić pranie. wiem, że ty masz chustę. Przydaje ci się? Proszę, doradź mi :(
  5. jedną ręką :) kuleczko- a możesz mi dokładniej napisać jak zrobić ten prezent z tą patelnią? I dzięki za komplement w ogóle wydajesz mi się strasznie sympatyczną osobą. Czy możecie polecić mi niedrogą, ale fajną chustę do noszenia mojego synka? dzięki
  6. mamo kacperka- to jest moje ostatnie zdjęcie z brzuszkiem, a właściwie przed ostatni.bo ostatnie mam na porodówce na piłce :P A to zrobił mi mąż, gdy czekałam na zapis do porodu. :) strasznie tęsknie za brzuszkiem... :( renmanka, aniołek, klo- dzięki klo- już ci opowiadam, jak to było z tą ręką mojego siostrzeńca. No więc po obiedzie dzieciaki poszły na pole poszaleć. I Mateusz (ma 10lat) przewrócił się na trawie (równa, świeżo skoszona :P) prosto pod moje nogi, a że już 4 raz ma już coś złamanego, to od razu wiedział, że to znowu jest to.... Miesiąc przed 2 urodzinami, dokładnie w walentynki wbiegł w łóżko i kant złamał sobie pierwszy raz nogę. Spędził ponad miesiąc w szpitalu na wyciągu...., ledwo ściągnęli mu gips, przewrócił się i złamał tą samą nogę, tylko w innym miejscu.. W kwietniu przewrócił się w szkole i złamał prawą rękę, a teraz lewą... Sierota obrzygana :P A Kacper jak zobaczył dzieci moich sióstr, to zachowywał się tak, jakbyśmy w Zoo mieszkali i pierwszy raz pracownicy zoo wypuścili go z klatki Biegał, szalał, bił, gryzł te dzieci... Małpka, lew i gazela w jednym. :P Musze go zapisać do przedszkola, bo dziecko całkiem mi zdziczeje.... Właśnie przed chwilą chłopak Tomka siostry oświadczył się jej w Krakowie jadąc dorożką.... Ach, jednak są jeszcze romantyczni faceci :) A u nas koło lodowiska, przy głównej drodze na bilbordzie jest taka duża reklama: Myszko, wyjdziesz za mnie? Piuro (przez u otwarte). Miał chłopak gest :) A co mojego męża... za wcześnie się cieszyłam, ze jest dobrze. Ale olewka. Teraz będę go olewać i na pewno się złamie (mam nadzieje) I zero sexu, to szybciej sie złamie :P :P :P Pewnie ze 2 dni i po kłopocie :P Dziewczyny doradźcie mi jakiś prezent na ślub, niedrogi, ale nie talerze, ani garnki. :) To jest ślub z chrztem. Dla niuni mam już prezent, ale dla nich nie mam. Nie chcę im dawać kasy, bo mają jej w ciul, a chciałabym, zęby za 20 lat powiedzieli: o, to dostaliśmy od Eli i Tomka:P Jeszcze zaglądnę na Allegro, bo chcę sterylizator do butelek. Na razie! Miłej nocy, a ja jak zawsze dupką do męża!!!! :P
  7. hej, ja tylko na sekundkę. poznanianko- mój Mikołaj też ma krzywą główkę, ale on już się urodził z taką główką, nie dziwne, chłopak ponad 4 kilogramy... Ja przełożyłam łóżeczko na drugą stronę, podkładam mu plecki wałkiem , podchodzę i mówię do niego tak, żeby kładł główkę na tą dobrą stronę. A ortopeda powiedział, żeby Mikuś leżał nawet 7-8 godzin dziennie na brzuszku, bo wtedy są stymulowane mięśnie i to pomaga. A tak w ogóle, to nie widziałyście mnie w ciąży, więc wrzucam 2 fotki z brzuszkiem :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd1ffc63bd8d59a1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9218b10836b41e5b.html a co do chrztu, to niestety nie mam już czasu wam teraz go opisać, ale mój siostrzeniec musiał sobie oczywiście złamać rękę koło naszego domu i Tomek zawoził go na pogotowie....
  8. Klo-dzięki za życzenia dla Mikołajka i uważaj na cycuchy, żeby ci ich nie rozsadziło :P , bo mąż będzie nie pocieszony :P lalicja- narzekamy na te nasze dzieci, a jak Wera wyjechała, to tak smutno się zrobiło, bo nie ma kto zawracać Ci głowy. U mnie jest tak samo. Narzekam, ale jakby Kacper wyjechał, to pewnie dzwoniłabym co 5 minut sprawdzić czy wszystko dobrze :) A co do odchudzania, to ja nie mogę na siebie patrzeć, bo wyglądam jak wielki serdelek z nogami, ale mój mąż mówi,że taka mu się podobam i nie chciałby, żebym schudła, a jeśli muszę to tylko odrobinkę. A ja najchętniej schudłabym ze 20 kilo...... Ale jemu pewnie chodzi o piersi..... Chociaż zawsze miałam duże i nieraz nabijałam się, że dla tych piersi jest ze mną :P :P :P magua- dzięki za wsparcie. Z mężem na szczęście już lepiej. Może faktycznie to zmęczenia tak na niego działa? poznanianko- nie daj się, ludzie tak łatwo się nie zmieniają. Mam przykład w rodzinie. Niech się wykaże, czy faktycznie jest lepiej, a ty czekaj i obserwuj, czy mówi prawdę. aniołku- no właśnie orkiestra jest połową sukcesu, a my idziemy 1 września na wesele naszych znajomych i jak mi powiedziała panna młoda- u nich na weselu będzie człowiek- orkiestra........... klo- dzięki aga- Kacper jak się urodził, to miał od razu ciemno brązowe, prawie czarne oczy i tak mu pozostało. mikołaj ma niebieskie, ale widzę, ze zaczynają mu się zmienić. Tomka siostra śmieje się ze mnie, że codziennie zaglądam mu w oczka, czy już ma zielone oczka po mnie, czy brązowe po mężu, al ciągle mam nadzieje na zielone :) Mikołaj jest bardzo silnym człowieczkiem i jak miał półtora miesiąca to już sztywno trzymał główkę. uszka czyszczę mu wacikiem . Oczywiście tylko małżowinkę (bez obrazy :) ) :P w środku nie. a paznokcie obcinam mu raz na ok półtora tygodnia obcinaczkami dla dzieci. renmanko- no to nieźle macie z tym szambem. Dobrze, że Was to ominęło. Mam nadzieję, że z Grzesiem już lepiej. A u nas wyszły jaja na chrzcie :) Byliśmy tak zdenerwowani tym chrztem, bardziej niż na naszym ślubie:) Gdy ksiądz zapytał się mojego męża jakie dajemy dziecku imiona, to on z nerwów zamiast powiedzieć Mikołaj Gabriel, to on powiedział najpierw nasze nazwisko, i Gabriel. :) Ale później było ok. Ochrzcili go na szczęście jako Mikołaja Gabriela, a nie Świeca Gabriel :) Moja mama przyszła tylko do kościoła, bo jest chora i miała gorączkę ponad 39 stopni. W domu mieliśmy większą atrakcje. Ale o tym jutro, bo Kacper płacze. papa
  9. oj, 2 razy dałam jedno zdjęcie. już poprawiam to jest mikuś :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d011ba466950f982.html
  10. Ja już po chrzcinach. Wrzucę tylko zdjęcia, bo mam masę sprzątania, i spróbuję później przyjść i poczytać co napisałyście http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b5b382247891fa7.html w kościele http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d53a28003965b189.html z dziadkami http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6f96255a6c250ae.html z ciotkami http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae10b437732a9793.html z chrzestnymi http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac4d23d38875b0d5.html przygotowania w kuchni :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ae6e114e41fa535.html mikuś http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2ae6e114e41fa535.html rodzinka w komplecie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a041164822d8a50c.html a po imprezie kąpiel http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fdec6ba59ead3901.html później zaglądne. Papa
  11. hej, hej! Melduję się między sałatką, a plackiem. Kurcze, pewnie pójdę po 12 spać, a przed 6 muszę wstać. Dobra, lecę, bo jeszcze paznokcie muszę zrobić i nogi ogolić, a tak w ogóle, to u nas jest taki strasznie fajny lumpeks, że za grosze (dosłownie, bo najwyższa cena to 8 zł) można kupić firmowe rzeczy. Papa
  12. Ps. mam nadzieję, ze znajdę czas, żeby zaglądnąć do Was jutro na sekundkę między przygotowaniami. Teraz naprawdę uciekam. Papa
  13. lalicja, pliszka, mamo Kacperka, magua- dzięki za wsparcie. Nieraz mam ochotę go walnąć, ale co zrobić....Bardzo go kocham, chociaż czasami się zastanawiam czy zasługuje na to... :P magua- przy pierwszym dziecku Tomek robił wszystko tak jak piszesz o swoim mężu. Nigdy nie wstałam do Kacpra w nocy. Czasami myślałam nawet, ze on potrafi się lepiej nim zajmować niż ja. Teraz... już niestety tak nie jest, chociaż nie mogę powiedzieć- bardzo często wstaje do Mikusia w nocy. Wiem, że bardzo kocha dzieci i mnie, ale ostatnio zbyt rzadko to okazuje. Nie raz myślałam, żeby przeprowadzić się z dziećmi na kilka dni do rodziców lub siostry, żeby zobaczył jak to jest bez nas. Ale wkurza mnie to, ze on myśli, ze tylko on jest jest zmęczony, bo pracuje. Przy dwójce dzieci naprawdę nie ma czasu. Ja siedzę z nimi cały dzień, a jak dzieci i Tomek śpią wieczorem, to ja jeszcze sprzątam, piorę, itp... Czasami chce mi się płakać ze zmęczenia. Uff, ale się rozpisałam :) Ach Ci faceci. Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej :P magua- jak już pisałam bardzo kocham mojego męża i mam nadzieję, ze będę miała jeszcze tą córeczkę.Czy 2009? nie wiem kiedy, czas pokaże. A jeśli nie z nim to z innym :P A co wycierania włosków to Mikołajowi też wytarły się u góry, ale na szczęście odrastają mu, bo śmiesznie wyglądał z łysym czubkiem, jak jakiś dziadziu... :) lily- Fajny ten Twój Marcinek. Ja nie wiem jak to jest być jedynaczką. Mam 4 siostry (3 starsze i 1 młodszą) i jestem szczęśliwa z tego powodu, bo zawsze mam w nich wsparcie, bo mamy wspaniały kontakt ze sobą i gdy tylko dzieje się jednej coś złego, od razu reszta pomaga :) Między innymi dlatego chciałam więcej niż jedno dziecko, a poza tym we mnie jest tyle miłości, ze mogę nią obdarować jeszcze jedno maleństwo, albo i więcej. Czas pokażę. Między moją najstarszą siostrą a najmłodszą jest różnica 14 lat i rodzice zawsze mówili, ze Kasia to taki prezencik na starość i uważam , ze to jest wspaniałe, bo wszystkie się wyprowadziłyśmy i Kasiula im została :) I jeszcze coś. Pomarańczowi spadać na Bambus! Nie macie co robić? Serwetki wyszywać, albo na drutach szaliki na zimę robić!!!!!!! Ale się rozpisałam, pewnie nie b ędzie chciało Wam sie czytać. A ja ide sprzątać, wyczyścić sztućce, itd... bo chrzest już w niedziele! A jak fajnie udało mi się ze spowiedzią! Ksiądź wyspowiadal mnie w ciągu niecałej minuty, bo szedł msze odprawiać. Sorki, że tak dużo napisałam. Dobrej nocy... i sexu... :P :P :P U mnie niestety dalej kicha i będę spać pupą do męża. Dobranoc!!!!
  14. lalicja- mąż nazywa się Tomek ja może później don Was zaglądnę, bo Mikuś sie buntuje :) Ale nie wiem, czy dam rade, bo mam strasznie dużo pracy przed chrzcinami
  15. megan- kurcze, ale szkoda, że nie poznałyśmy się w szpitalu, ale mam nadzieje, że będzie jeszcze okazja :) co do spowiedzi, to jednak nie dałam dzisiaj rady i muszę jutro pójść. A z tymi ubrankami...no właśnie ja też chodziłam, żeby Mikołajowi kupić coś fajnego, ale w końcu wkurzyłam się i kupiłam garniturek :D A buty kupiłam sobie w sobotę :) Okna w końcu umyłam. A co do sexu, to zobaczysz, w końcu przestanie boleć.Pomyśl sobie, zę jesteś znowu dziewicą ;P Ale jestem pełna podziwu,że tyle wytrzymaliście renmanka- a Grzesiu wygląda na takiego grzecznego i uśmiechniętego chłopca :) Trzymaj się. Mam nadzieję, ze niedługo mu przejdzie i w końcu wyśpicie się z mężem. lalicja- dzięki mamo Kacperka- te Kacperki takie są pomysłowe, więc zacznij się przygotowywać na różne dziwne pomysły :D Kacperek jest przecudowny. No i spóźnione życzenia Małżowinka- zgadzam się z Tobą. Ja też karmię małego i kładę go do łóżeczka, jeśli zaczyna się kręcić lub płacze, to biorę go na ręce, przytulam i ponownie odkładam , wychodzę z pokoju i on usypia. A co do papierosów hmmm, no właśnie. Ja też paliłam, ale przed ciążą rzuciłam. Nieraz chce mi się palić, np. przy piwie, ale tydzień temu byłam z siostrą na zakupach i wstąpiłyśmy na kawę, siostra zapaliła i dała mi \"spróbować\" I wiecie Co? Zrobiło mi się niedobrze i miałam straszne wyrzuty sumienia... :( Jutro mój Mikołajek skończy dwa miesiące. Jak ten czas szybko leci. Ani się obejrzymy i będziemy same teściowymi i synowe będą na nas narzekać na jakimś forum... :D Nie mogę dogadać się z moim mężem. Wkurza mnie. Strasznie się zmienił. Dawniej bardzo mi pomagał, a teraz odsuwamy się od siebie. Przychodzi z pracy zmęczony i wszystko ma daleko... Dawniej tak się nie zachowywał. Jak chce z nim porozmawiać, to tylko coś odburknie i to nie za miło :( Naprawdę mam dosyć. Czy on myśli, ze jak jestem z dwójką dzieci w domu, to jestem wypoczęta? Dobrze, że jesteście, przynajmniej mogę się komuś \"wygadać\" Nie będę Was zanudzać, bo się rozpisałam. Ja jeszcze posiedzę na kompie, bo czekam aż Tomek zaśnie, bo nie chcę z nim rozmawiać. Miłej nocki u boku swoich facetów. Ja się odwrócę pupą do mojego :P
  16. klo- czy przyjmiecie jedną rzeszowiankę do mafii? Bo smutno tu na podkarpaciu :P A nagraniem się nie przejmuj. Pawełek co najwyżej pomyśli sobie: \"O , jakie wielkie cycki miała moja mama!\" :P
  17. klo- czasami się boję co jeszcze wpadnie mu do głowy :)
  18. lalicja- no właśnie. Ja tez wspominam te czasy, gdy miałm tyle czasu. A teraz szybko wieczorkiem usypiam moich facetów.... i w końcu do komputera :) W końcu jesteście dla mnie prawie jak rodzina, a nawet od niektórych członków mojej rodziny....
  19. kuleczka- ja też myślę, że to te niedobre hormony zatrzymuje wodę w organizmie. Bo ja mam tak samo. A co do zębów, to w pierwszej ciąży strasznie mi się posypały , teraz lepiej, ale pasuje mi iść do dentysty, ale nie mam czasu, żeby pójść... Zawsze to jakaś wymówka :P lily- ja też na razie ćwiczę podnoszenie ciężarów. Jeden to ponad 6 kg, a drugi 15kg :) Mięśnie mi rosną, a waga ani rusz.... no to co- witam. Zawsze weselej z nowymi mamusiami :) megan- ja też miałam dziś w planach mycie okien, ale jak na złość Mikołaj nie chciał spać.... A my kupiliśmy dziś ubranko do chrztu. Strasznie nie podobają mi się te garniturki, ale wszędzie one są i ... w końcu kupiliśmy garnitur :P No ale oczywiście na Mikusiu będzie ładnie wyglądał. Mam taką nadzieję. Przed chwilą maluszek dostał od \"przyszłej chrzestnej matki\" śliczną szatkę ze swoim imieniem i datą chrztu. Kacper wpadł na kolejny genialny pomysł. Chciał na polu nasikać do plastikowego kubeczka. Dla niego za proste byłoby podstawienie kubka i nasikanie do niego, więc wybrał trudniejszy wariant. Trzymał go w wyciągniętej ręce i kołysząc swoją mała,chudą dupką próbował trafić do niego swoim strumyczkiem siusiów... Jutro muszę iść do spowiedzi.Pewnie zejdzie mi z godzinę to spowiadanie. Księdzu uszy spuchną od tych moich grzechów. W piątek zaczynam piec placki, i mam nadzieję, że jutro umyje te okna. Idę spć do moich facetów. Dobranoc :)
  20. saba- moja waga to katastrofa. Czuję się jak parówka ociekająca tłuszczem. Katastrofa! Nie mogę na siebie patrzeć. Brzuch mam sflaczały, piersi też inne niż przed ciążami, chociaż mój mąż uważa, że bardzo mu się podobam.. Chyba źle widzi, ale nie będę mu kupować okularów, żeby nie wyprowadzać go z błędu. :) Mikołaj ładnie spał dzisiaj w nocy. Wstał o 4:20, zjadł i poszedł spać i później obudził się o 8:30. Jestem szczęśliwa, bo Kacperek od kilku dni jest wspaniały. Wogóle nie muszę go upominać, słucha mnie i pomaga przy Mikusiu. W końcu znalazłam dobry sposób. Chyba ktoś podmienił mi dziecko :P Kurde, ciemieniucha u nas wraca. Znowu trzeba stoczyć z nią walkę. No ale trudno. I pleśniawka też :( Mój mąż dopiero wrócił z pracy od 7 rano. Ładnie wykorzystują w tej Polsce listonoszy. Idzie kosić trawę, ale pewnie uśnie nad tą kosiarką, taki jest padnięty. Za wcześnie pochwaliłam się, że skończyłam okres. Jednak dalej mam....9 dzień :( Już chyba do końca życia będę miała okres :P Idę na polko łapać promyczki, bo jestem tak biała, że świecę w ciemnościach. Jak usypiacie wasze dzieciaczki wieczorem? Bo my mamy z tym problem. Po kąpieli nie śpi jeszcze 2-3 godziny. Chyba zatrudnie SuperNianie :P Dobra, idę. Papa
  21. Klo- ja teraz mam straszną ochotę na seks. Na początku strasznie mnie bolało i kupiłam żel nawilżający, ale w końcu wogóle go nie użyłam, bo później było już ok. Może bardziej mnie zeszyli, bo jest lepiej, niż kiedyś :P Zdziwona- Mikołaj jak miał 7 tygodni, to ważył 6338! Któraś z Was pytała się o to, czy przy mleku modyfikowanym podaje się witaminy. Mi lekarka powiedziała, że nie muszę dawać, bo w Bebilonie jest dużo witamin i nie trzeba dodatkowych. Idę zmyć farbę z włosów... i do męża na przytulanki. Miłego wieczoru :)
  22. jedną ręką.... o właśnie Mikuś się rozpłakał , to idę z nim na śniadanko :) może później mi się uda wrócić do pisania :)
  23. A co do okresu, to mam już 7 dzień...... Kiedy w końcu się skończy?
  24. jedną ręką..... :) myszko- mnie też bolało na początku. Mój mąż się śmiał, że znowu jestem dziewicą :P Ale po jakiś 5- razach się unormowało i jest fajniej, niż przed ciążą, poza tym zrobiłam się strasznie wygłodniała na seks.... Ach te hormony.... megan- dlatego mam problem z tym ubrankiem, bo są takie brzydkie... Byłam wczoraj w Respanie i Full Markecie. Niestety beznadzieja. My chyba kupimy w Mieszku na Okulickiego, albo w Mai. Albo zostaje jeszcze Saxon i Jaś i Małgosia.... Ale słyszałam jeszcze o tej hurtowni dla dzieci Sezam na Krasnym.
  25. ja dla 16 osób... ale mam pomoc w postaci teściowej i męża siostry, no ale wiadomo, gdzie kucharek 6, tam.... ;P Uciekam zmienić męża przy Mikołaju. papa
×