Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

janga

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez janga

  1. janga

    callanetics

    Super, 20 godzin to już efekty superowe. A masz do czego odnieść sukcesy tj mierzyłaś się , fotografowałaś. jak nie to koniecznie zrób to. A jak często ćwiczysz?
  2. janga

    callanetics

    Się naklikało Miało być tylko raz, a wyszło tyle razy Maszyny.............
  3. janga

    callanetics

    Nic strasznego:-)) Bynajmniej ja tak myślę. Masa objawów wskazujących na \"cuda\" na kiju w głowie. Krótko pisząc stres+ depresja+ pracoholizm+ niedokrwienie = niedowład mózgu To jest po mojemu Teraz już nic nie jest prócz braku pracy, zmeczeniu materiału, nechęci rozmawiania o chorobach wszelkich, dziurach w tym co sie wydarzyło czyli nie pamiętam gdzie byłam i co robiłam podczas poczatków choroby. Ale wielu spraw i zdarzeń człowiek nie pamięta więc się nie przejmuję. I na tym zakończmy smutny temat płochości ciała ludzkiego oraz psychiki. Jak tam ćwiczenia? Mi się dziś nie chciało, za nic w świecie więc zamiast gimnastyki o 7.00 była o 8.30 Ciałko bolało, oj bolało, mięśnmie widać pracują, męczą się. Ale ja im nie dam spokoju. Do roboty. Myślą że mają słabego przeciwnika. Jutro się fotografuję i mierze. Pewnie wynik żaden no bo jak mają być wyniki jak dieta nie zachowana . Ale może pośladki poszły w górę, albo oponeczki się zmniejszyły:-)) albo chociaż przeniosły na inne partie ciała. Co Wy na to kobiety. Czy ze mną ćwiczy tylko Pięćdziesięciolatka i guga????????????????????
  4. janga

    callanetics

    Nic strasznego:-)) Bynajmniej ja tak myślę. Masa objawów wskazujących na \"cuda\" na kiju w głowie. Krótko pisząc stres+ depresja+ pracoholizm+ niedokrwienie = niedowład mózgu To jest po mojemu Teraz już nic nie jest prócz braku pracy, zmeczeniu materiału, nechęci rozmawiania o chorobach wszelkich, dziurach w tym co sie wydarzyło czyli nie pamiętam gdzie byłam i co robiłam podczas poczatków choroby. Ale wielu spraw i zdarzeń człowiek nie pamięta więc się nie przejmuję. I na tym zakończmy smutny temat płochości ciała ludzkiego oraz psychiki. Jak tam ćwiczenia? Mi się dziś nie chciało, za nic w świecie więc zamiast gimnastyki o 7.00 była o 8.30 Ciałko bolało, oj bolało, mięśnmie widać pracują, męczą się. Ale ja im nie dam spokoju. Do roboty. Myślą że mają słabego przeciwnika. Jutro się fotografuję i mierze. Pewnie wynik żaden no bo jak mają być wyniki jak dieta nie zachowana . Ale może pośladki poszły w górę, albo oponeczki się zmniejszyły:-)) albo chociaż przeniosły na inne partie ciała. Co Wy na to kobiety. Czy ze mną ćwiczy tylko Pięćdziesięciolatka i guga????????????????????
  5. janga

    callanetics

    Witam drogie panie Ćwiczące lub chcące, a najgorszym razie tylko o ćwiczeniach myślące:-))) Nie bywam na forum mniej więcej od postu na stronie 30 do 40 czyli sierpnień 2007 Jestem weteranką cwiczeń i o moich ćwizczeniach, dietach i cudach wiankach można poczytać na początku tego wątku. Widzę że pozostała tu ze starego skłądu ćwiczących \"pięćdziesiątka\" i w lipcu była guga. Byłam przez prawie rok ciężko chora, ale w miarę już funkcjonuję i wracam do formy poprzez ukochane callanetics. Dołozyłam jogę a z czasem wprowadzę dietę - teraz muszę dostarczać organizmowi zbyt dużo, aby móc być na diecie:-( zatem co się odwlecze to nie uciecze:-))) No to co drogie Panie ćwiczymy??????????????????????????
  6. janga

    callanetics

    Mialam kocil w pracy, w domu i ani wczoraj ani dzis cwiczen nie bylo:-(( jutro pewnie tez nie. Rodzice mieli wypadek i mimo iz dobrze by mi gimnastyka zrobila - cialu i duszy - to brak czasu a wieczorem sil. Zatem bedzie start z cwiczeniami jeszcze raz;-)) Na szczescie z rodzicami dbrze, a samochod to tylko przedmiot:-))) Pozdrawiam i do przeczytania
  7. janga

    callanetics

    Ja jednak pozostane na mojej zurawinowej, choc sb tez przynosi efekty, ale tam mozna zbyt duzo produktow jesc np chleb ciemny - a ja sie obawiam ze jak zjem ciemny to i siegne po bialy:-))) W mojej jem wiecej warzyw, owocow i bez macznych, bez cukru. Jak schudne moje 5 kg jakie zalozylam sobie do konca wrzesnia to popatrze na sb:_))) Lece na callana
  8. janga

    callanetics

    Witajcie Jestem, jestem, ale spoczywają na mnie pewne obowiązki:-))) Mąż wyjechał,d zieci też a ja opiekuje się dwoma duzymi dmkami / w tym jedne mój/ z wielkimi ogrodami, w każym domu pies i kot, staw z rybami i trawniki:_))) No i chodzę do pracy:-) Co niewiele mnie usprawiedliwia. Dziś rano ćwiczenia abs, tak jak wczoraj, callan jak zwykle popołudniu. Jutro będzie gorzej bo jadę na cąłyd zień do córki na obóz, ale jak wrócę wieczorkiem, może wtedy:_)) Bombasti - zostaw curkierki - to tylko pozorne zadowolenie. Kobietki - zabieramy się do pracy nad sobą - ile nas tu jest systematycznie cwiczących callan czyli tak co drugi dzień conajmniej. Proszę napisać krótki post z treścią \" Ja ćwiczę callana ..........\" w miejsce kropek np codziennie, co drugi dzień, środy i czwartki czy jak która z Was to robi. Dalej \" Dodatkowo stosuję ...........\" w miejsce kropek co stosujecie. I już zbieramy swe siłki, aby na boże narodzenie wcisnąć się w jakiś fajny ciuszek i czuć się sexoswną kobietką, bez wzgledu na to ile się waży lub mierzy cm.
  9. janga

    callanetics

    Witam po długiej, dlugiej przerwie. Nie było mnie tu od końca kwietnia, a widzę że forum żyje pieknym zyciem, co mnie cieszy. Czy oprócz gugi ktoś mnie jeszcze pamięta :)))))))))))))))))))) Ćwiczyłam regularnie, stosowałam dietę żurawinową - o tym pisałam - ale z różnych i różnstych powodów od maja nie stosowałam nic. Efekt = do końca czerwca jak bło tak było, nic sie nie zmieniało. Sylwetka fajniasta. czerwiec - lipiec urlop - jedzenie, grile, piwo albo wino . Niestty parę kilo i centymetrów wróciło. Zatem= wróciłam już do pracy, nie mam więcej urlopu, dzieci wyjechały na obozy, mąż do rpacy czas na zmiany. Wracam do diety, do callana, do abs , do szóstki weidera / tyle ile dam radę/ no i do ukazywania cotygodniowych zmian na mojej stronce. O raju całkiem o niej zapomniałam. Do przeczytania po ćwiczeniach czyli wieczorem
  10. janga

    callanetics

    Marieta - nie jest źle. Mogłabyś powiedzieć źle, gdybyś przytyłą choć i to nie jest powó do rozpaczy, bo wiesz już jak pozbyć się andmiaru. Myślę, że powinnaś przeanalizować swoją detę / bardzo dokałdnie/ oraz wylonywanie ćwiczeń. Może ćwiczyć niezbyt dokałdnie?mocno? intensywnie?starannie?systematycznie? Kasica - ja będę również ćwiczyła inne partie mojego ciała, ale chciałabym nie przerwać swoich ćwiczeń. Wolałabym aby mąż cwiczył ze mną, a nie np siedział i patrzył, albo na mnie albo na TV, a już niedopuszczalne aby siedział i na przykałd pił piwo czy jadł. Dlatego on ćwiczył będzie wedera, a ja callana. Wycwiczył swoją sesję wedera w pracy, a jutro jak wróci to ocenię czy anstąpiły zmiany. A on oceni mnie:_))) Szczególnie w długi weekend kiedy będą grille, sałatki, goście , alkohol - właściwie po nim szczególnie intensywnie będę ćwiczyć. A mąż ze mną:-)) Każdemu się to przyda:_))) No i znów będzie moja żurawinka z całą swoją dietą. Odezwę sie pewnie w poniedziałak z pracy, bo w domku nie będę miała warunków zapewne:-)
  11. janga

    callanetics

    Zajrzyj na inny topik, moze tam znajdzisz, skoro tutaj nie pasują Ci podane linki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3257020
  12. janga

    callanetics

    Witajcie Wrocilam. Niestty nie mialam czasu na cwiczenia, ale byl w hotelu basen - wielkosc snadardowa. Wczoraj plywalam 1,5 godziny i dlugosci basenu bylo cos z 90 razy, a plywam kryta zabka bez przerw, bez stania i gadania. A dzis wstalam o bladym swicie i poplywalam jeszcze godzinke przez szkoleniem. Mysle ze udalo mi sie utrzymac cialo w ruchu:-))) Niestty chyba zalapalam jaka bakterie zoladkowa - boli mnie zoladek, jestw zdety. a moze to wina ejdzenia? Pewnie etz Nie bede dzis cwiczyc, ale jutro z pewnoscia juz rano na 8 abs
  13. janga

    callanetics

    Dzieki za słowa o stronce. Zdecydowanie cel jej - motywowanie innych ze warto, ze nie należy sie załamywać i poprzestawać . Zawsze może być lepiej, inaczej. Nie zamierzam przestać ćwiczyć, szczególnie latem, keidy dochodzą grille, piwko, sałateczki, owoce słodkie np truskawka ze śmietaną i cukrem. Owszem już mi .sinka lecie, ale ćwiczenia tez będą Lecę pomóc córce. Wyobrażałyście jak ja wyglądam??????????????? dzięki
  14. janga

    callanetics

    Ufffff Udało mi się ze stronką. nie ejst to efekt jaki bym chciała , ale lepsze coś niż nic. Przez najblizsze tygodnie dwa nie będe miała ani chwili aby zająć się robieniem witryny, zatem musi być w takim stanie w jakim jest w tej chwili. Mam nadzieje iż niektore to zainspiruje i zmotywuje do codziennego wysiłku Pozodzenia www.callanetics.webpark.pl
  15. janga

    callanetics

    No i nie zdazylam callana Meczylam sie ze stronka do pracy - uf udalo sie w pelni Niestty meczylam sie rowniez z moim odchudzaniem, ale nie jest jeszcze gotowa, choc wydawalo mi sie ze juz, juz, juz blisko:_( Moze jutro mi sie uda
  16. janga

    callanetics

    Dziękuję za życzenia zdrowotne Cwiczyło mi się nieźle, choć tydzień przerwy czułam - tj trudniej wytrzymac te 100s na biodra, i przy ćwiczeniach rozciągajacych tez odczuwalam lekki ból którego nie czułam już dawno:_)) Nowe siły, nowy tydzień, nowe zmiany:-)))) Taki ma plan Jadę na 3 dniową naradę - szkolenie więc nie wiem jak z gimnastyką, ale 8 abs mogę ćwiczyć na wyjeżdzie guga - odpisałam
  17. janga

    callanetics

    Witajcie dziewczyny Uff, ależ tydzień. Nie dość że jakieś paskudzctwo mordowło mój organizm i totalny brak sił, to jeszcze w pracy jakby cała praca z miesiaca nagle się obudziął do roboty:_((Zero ćwiczeń w tym tygodniu było - niestty i xle się czułam i brak czasu totalny. Dziś już jest lepiej, z nosa nie ciecze, nie bolą mnie stawy i mogę poćwiczyć. Już abs za mną, wieczorem jak goscie pójdą to poćwiczę callana i poczytam co napisałyście jak mnie nie było. Mimo braku ćwiczeń postępy w rzexbieniu nadal są - a jakie by były jakbym ćwiczyla......... No ale nie można mieć wszystkiego:-)))))))) Do wieczora papa
  18. janga

    callanetics

    Ja wysłałam 2 płyty do dwóch dziewczyn, które napsiały do mnie na @ tj alca-1 oraz kika261 Dziewczyny mam nadzioeję ze potwierdzicie jak płyty do Was dodją. Mam nadziej ze one przesla kolejnym osobom w potrzebie Dzis juz jestem po cwiczeniach, ale zmeczona okropnie. Do domu wrocilam przed 21, wczoraj taki kołowrót, dziś znów. A w piątek moja cóka kończt 11 wiec koleżanek fura, a w sobotę rodzina na urodziny. Jakieś zakupy, gotowanie. UUUUUUUUUUUUU Co tu wymyśleć, dietetyczne a mało pracochłonne
  19. janga

    callanetics

    Kolejny sloneczny dzien Dzis znow nie zdaze zrobic strony. Wczoraj narada do bardzo, bardzo pozna. dzis mam zebrania u corek:-( Postaram sie jednak jak nie w tygodniu to w weekend zrobic.
  20. janga

    callanetics

    Ja jeszcze w pracy, o raju kiedy wyjde?????? jestem juz mocno zmeczona, dobrze ze pocwiczylam rano a callan? Moze zbiore sily wieczorem Stronka:-)) Powoli ja szykuje, przewertowalam moje zdjecia z \"najlepszych \" czasow i porownamy je ze stanem obecnym Odezwe sie jesli pocwicze
  21. janga

    callanetics

    Witam slonecznego ranka Eblaszka dzielas skoro w delegacji nie dopuscilas. brawo Ja po abs i 8 na pupe, pedze pod prysznic. dzis conieco pozniej bo do rpacy mam na 9.00 Do wieczora, zycze Wam nieustajacego zapalu
  22. janga

    callanetics

    Jak to dobrze ze są wspierające koleżanki Tak sie spieszyłamw pisujac swoje wymiary że pomyliłam miejsce bioder z biustem w moim zapisie:-))) Teraz poprawiłam. Wiele sie nie zmieniło, ale stagnacja to też sukces:_)) Chciałabym aby jeszcze z 2 cm ubyło w biodrach i w talii. Waga jak ktoś tu już psiał nie jest wymiernikiem tego jak się wygląda. Może dziś zrobię stronkę aby pokazać siebie sprzed ćwiczeń i diety i siebie dziś czyli po pozbyciu się pewnego coneico. Teraz szykuję córce zupę, bo za godzinkę jedzie na basen. Drugiej córce i sobie coś dietetycznego i sadzę bratki do doniczek w ogródku. I chciałam jeszcze zrobić porzadekw ciuchach zimowo-wiosennych. O raju a tu neidziela , cudne słonko Zobaczę co się dua. Callanetics na wieczór, bo szkoda dnia
  23. janga

    callanetics

    Alez cisza wczoraj byla Ja juz po abs i na posladki Zaczynam kolejny piekny sloneczny dzien Wczoraj byl dzien mierzenia, ktora sie zmierzyla prosze wpisac wyniki
  24. janga

    callanetics

    Witajcie popołudniem O raju, ale się dziś ożywił topik) Aż miło Już odpowiadam Piksa70 – tak cwiczę codziennie callanetics, rano abs na brzuch a wieczorem prawie zawsze 8 minut na posladki i zawsze ćwiczenia na uda rano i wieczór. –płytę mam z Allan po polsku, niecała godzina , jeden zestaw, całość to 56 minut Jak już pisałam płytkę przegrałam i wysyłam dla 2 osób, skontaktuj się z nimi, a one powinny przesłać każda dla 2 osób. W ten sposób każdy szybko powinien ją dostać. Guga 28 Tak ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud. Mi ciężko zrzucić tam choćby 0,5 cm. Kładę się na plecach, ręce pod szyję, nogi wyprostowane do góry, palce obciągnięte, szeroko rozwieram nogi na boki, tak daleko jak tylko mi się uda, powoli, powoli i zwieram również powoli. Ja robię po 20 rozwarć. Jak już to zrobię to tak samo tylko nogi jedna do mnie bliżej, a druga odemnie. Poprzednie było prawo-lewo, a to do przodu-tyłu. To bardziej na mięśnie ud z przodu. I tez powoli, powoli i jak się uda to 20 razy. Czasem udaje się tylko do 10. Ud nie miezryłąm, więc jeszcze nic nie wiem NARIARI nie ma sprawy – powodzenia z sokiem, jest na tę dietę topik, ale nie pamiętam adresu, tam dużo ludzie wymieniaja się na temat wypłukiwania tłuszczu, przepisami i radami. Koleżance w pracy skończył się sok i zaczęła używać herbaty żurawinowej z tym że każde parzenie to szklanka, w ciągu dnia to było wiele szklanek i torebek herbaty. Efekt równie dobry jak z sokiem rozcięczonym wodą)) Kasica 35 Wyniki jutro, bo dopiero się zmierzę, ale przeczuwam iż rewelacji nie będzie, jednak święta były. Rano się zmierzę i zważę jak co sobotę. Jutro zresztą wszystkie się mierzymy
  25. janga

    callanetics

    Witajcie dziewczyny U nas zapowiada sie piękny dzień, słońce szerokim gestem zagląda mi do okna. Ja już po abs na brzuch. Lecę do rpacy. Miłego dnia
×