szydło w worku

a ja to niby co? rzucałem już i to kilka razy. ale jak zwykle teoria nijak ma się do praktyki :o

witam z fajeczką w ręku pffff

szydło jest z warszawy. co do wieku - to powinno być szydełko, nie szydło, gdyż wiosny dopiero 22 minęły od dnia mego przyjścia na ten ziemski padół... ;) powód mej tutaj obecności? dobre pytanie.. obecnie szydło jest z Panią i niech tak zostanie. niczego nie oczekuję, niczego nie chcę, nie narzucam się, nie wymagam, żyję sobie i staram się nie przeszkadzać w życiu innym

a jakież to info Cię (was?) o szydle interesują? szydło jakie jest, każdy wie, każdy widział ;) i boleśnie ukłuć potrafi

jest tu szydło, ale nie wiem czy o niego chodzi ;)

odchodzą przychodzą... szydło jest i już ;) i tak pozostanie

najlepiej na poprawę nastroju działa coś słodkiego... niekoniecznie do jedzenia ;)

szydło jakie jest.. każdy widzi ;) nowy jestem. nie przeszkadzam...

bum nie ma... ale jestem ja ;)

dzień dobry... czy u was też dziś taka leniwa atmosfera? ja na balkonie, obok drink, w cieniu komp, w ręku książka :) żyć nie umierać

ja czytam... ale nie odzywam się, bo jak czasami coś palnę ;)

no ja jestem ;) ale ja to nie oni..

hello. u mnie dzień w łóżku czyli lenistwo totalne :D jeść, spać, czytać, obiboczyć się....

a mi dziś smutno ;( mimo że święta radosne powinny być. już nastrój nie ten, i ma Pani daleko ode mnie... ech

dobry wszystkim. a ja dziś przy drinku, niestety sam :( może ktoś chciałby potowarzyszyć? wypijmy za błędy...