No...no...Ventre!
Co takim sceptycyzmem wieje od ciebie dzisiajszej nocy?
Wiem...to tylko prowokacja...:)
Sama chyba dobrze wiesz że w miłosnych zapasach kobiet i męzczyzn nie mozna rozdzielić uczuć od czystego seksu.
Kochanie rozumiane jako miłość Ki M zawsze wspiera się - bo inaczej nie może - na tych dwóch filarach: na uczuciu sympatii i pożądaniu splątanych wzajemnie i okraszonych najrózniejszymi afektami.
Dlaczego nie ma jednej miłości.
Dlatego bo są różne gusty na ten smakołyk i są rózne receptury przyrządzania go :)
Ale...to teorie tylko.
Publikę to przeważnie nudzi .
Powiedz ty VENTRE...czy w swojej konkretnej sprawie postanowiłaś juz coś?
A jeśli nie...zastanawiasz się nad strategią?...czy nad taktyką?