luiza

A ja mam dość.Teściowa zadzwoniła,że Kuba ma wysoką gorączkę.Mąż pojechał do niej i ma go wziąść na dyżur do lekarza.My już potwierdziliśmy że do znajomych przyjdziemy na grilla a teraz to nie wiem.Zauważyłam że jak mamy coś zaplanowane to nic nam nie wypala a jak już to wszędzie z dzieciakami.Chciałam trochę odpocząć i spędzić miło czas a tu .....Zobaczymy.Czekam na męża jak wróci i powie co jest.Jestem też zaskoczona tą temperaturą u niego,bo nie miał żadnych objawów choroby.Dobra kończę Miłej nocki

Cześć. U nas też upały.Znowu wyszło mi uczulenie na słońce po mimo tego że byłam wysmarowana kremem.Ja do południa byłam u Kuby w przedszkolu.Mieli zorganizowany przez komitet rodzicielski piknik na dzień dziecka.Był wodzirej który prowadził gry,zabawy,tańczyli,śpiewali i były dwie osoby do malowania twarzy.Dzieci wymyślały sobie zwierzątka,postacie z bajek itp.Kuba na twarzy miał węża a ja na ręce mój znak zodiaku strzelca.Porobiłam zdjęcia,kamerowała na pamiątkę.Popołudniu byłam u fryzjera.Julka była u teściowej a mąż z Kubą pojechał do mechanika..dobra kończę bo idę na aerobik

Hej Julka piekny prezent mąż wam sprawił Monika zdrówka dla Miłoszka Gumijagoda z mężem pogodzeni,ale ma mi to jakoś wynagrodzić.Nie mówiłam mu kiedy ale ma to zrobić.Wczoraj jak szliśmy do teściów na obiad wstąpiliśmy na plac bo było przedstawienie dla dzieci o rupercie.Po obiedzie dziadek zabrał Kubę na plac,bo były gry ,zabawy .Kuba na ciągnął dziadka na wiele innych rzeczy w tym przejazdy na karuzelach.My na plac poszliśmy o 17 na muzykę irlandzką i oczywiście trzeba było iść na następne przedstawienie o kózce kłamczuszce.Do domu wróciliśmy o 20.Mieliśmy iść jeszcze na koncert Urszuli ale nie miałam już siły.Julka w nocy nam nie chciała spać.Zbierało ją na wymioty a jak dziś odprowadziłam Kubę do przedszkola i weszłam do pokoju,była cała w kupie łącznie z pościelą,zasłonami oknem.Teraz wszystko piorę.znowu ją czyści.Dolne zęby jej idą.Teraz śpi a ja mam czas dla siebie.Popołudniu jak zwykle plac zabaw . ale się rozpisałam.Dobra kończę bo pranie cas powiesić i nastawić następne.A co do pogody to u nas są upały. Miłego dnia

Gumijagoda masz rację wstyd,więc póżno bo pózno,ale... WSZYSTKIM NASZYM KOCHANYM DZIECIACZKOM ŻYCZĘ MNÓSTWO RADOŚCI, MIŁOŚCI I ZDRÓWKA, BY WYROSŁY NA WSPANIAŁYCH LUDZI I DAWAŁY DUŻO POWODÓW DO DUMY SWOIM RODZICOM

Hej Sylwia to teraz na weselu hula,ale jej zazdroszczę. Ja siedzę sama w domu,bo obraziłam się na męża.Rozmawialiśmy że na weekend dzieci pójdą do jego rodziców abyśmy mogli iść wieczorem na koncert Feel.A on że nie bo chce gdzieś z nimi pojechać.Nie zrobił tego bo auto zaczyna szwankować a do mechanika nie pojechał.Moi rodzice nie zostaną z dzieciakami bo jest na małym rynku kocert Krawczyka i na niego idą ,więc jestem i to bardzo.Powiedziałam że nigdzie z nim nie idę i niech się zajmuje dziećmi.Był z n Kubą do południa na małym rynku bo był koncert i gry i zabawy dla dzieci a ja z Julką byłam na spacerku.Popołudniu poszedł znowu a ja teraz idę zrobić sobie relaksującą kąpiel.Dobra kończę bo za chwilę to woda w wannie mi się przeleje. Miłej nocki A co do sprzatania to Julka myje ze mną garnki,wiesza pranie i chowa do szafki,wyrzuca papiery do kosza a najbardziej lubi odkurzać.Dobra muszę już na prawdę kończyć

Cześć Monika jesteś wielka .I nie pisz że u Ciebie w kółko to samo,przecież Miłosz zrobił duże postępy dzięki Tobie a to już nowa i bardzo dobra wiadomość.Zdrówka dla ciebie i dzieciaków. A moja mała siada na nocnik ale nic nie robi.Woła eee wtedy kiedy sika w pieluchę ,albo kupę zrobiła.Na nocniku może wieki siedzieć a i tak wszystko zrobi w pieluchę.Owszem wyciąga nocnik i pokazuje że chce coś zrobić,ale chwilę posiedzi i nic.Na początek dobre i to A u nas upał.Uczulenie na twarzy się powiększa na rękach niby schodzi.Zobaczymy.Przez trzy dni nasze miasto obchodzi swoje dni i mamy dużo koncertów ,kabaretów.Dziś z dzieciakami idę na Majkę Jeżowską.A teraz mu7szę poprasować bo jak tego nie zrobię dziś to nie zrobie wcale. Dla wszystkich dziewczyn Miłego dnia

Hej.Jest tak ładna pogoda że cały czas przesiaduję z dzieciakami na placu zabaw.Na dodatek dostałam uczulenie na słońce.Nie dość że świeci od paru dni to ja mam obsypane ręce i połowę twarzy.Na początku nie mogłam w to uwierzyć,ale jak słońce zaświeci zaczyna mnie swędzić i chrosty nowe wychodzę.Mam maść która pomaga tylko na chwilę.Zobaczymy co będzie póżniej.Moja Julka od pół roku z wagą stoi w miejscu.Waży 10-10,5 kg.Jak przytyje to wychodzą zęby i waga spada,więc się już nie przejmuję wygląda bardzo dobrze a apetyt ma ogromny.Nie to co jej brat.Kuba wczoraj dostał karę za to że zaczął udawać wymioty i rzucać jedzeniem.Przez tydzień nie ma telewizji,słodkiego i grania na komputerze.On się zgodził.Jestem ciekawa kiedy zacznie marudzić.Mój mąż stwierdził że ta kara jest za długa.To ja mu powiedziałam,że w sam raz na drugi raz zastanowi się jak zacznie wybrzydzanie przy jedzeniu,bo nie które dzieci nie mają co jeść a on rzuca jedzeniem.Temat zakończony. Kończę bo za chwilę to mnie się ziemniaki rozgotują do barszczu.Miłego dnia Zdrówka dla wszystkich dzieci.Brylka,Monika ja was podziwiam Kasbak,Julka,Gumijagoda

Kasbak wszystkiego najlepszego!!!!!! Ja też zmykam bo chcę uśpić Julkę i pojechać do miasta.

Witam . U nas upał.Julka goniła po placu zabaw w krótkim rękawku i była szczęśliwa.Kuba w przedszkolu.Mała teraz śpi a ja chwilę mam dla siebie,ale nie długą,bo za godzinę muszę jechać do miasta. Julka fotelik plastikowy sprawdza się.Mała za pierwszym razem płakała a teraz to nie chce z niego zejść.Woła tata brum i małżonek musi pedałować.Wczoraj nawet w nim usnęła.Wyglądała prze słodko.Więc jeżeli chceż kupić to polecam.Nasze małej przypadł do gust. Gumijagoda to tajemnica Brylka miłej pogawędki z koleżanką. Dla reszty dziewczyn

Cześć W tym naszym dniu wszystkiego najlepszego!!!!!I I wypadało by zrobić na kafe wieczorną imprezkę.Ja już stawiam winko. My wczoraj byliśmy u teściów na obiedzie.Dołączył do nas szwagier który przyleciał ze Szkocji na 2 tygodnie.Kuba był zachwycony bo dostał super prezent od wujka(jest jego chrzestnym)że składali go razem prawie 3 godziny.A ile śmiechu było.Teściowa napiekła ciast z okazji naszego święta ja kupiłam winko więc było fajnie.Dziś świętuję z moją mamą.Całe szczęście że mąż ma dziś urlop.Popołudniu byliśmy z mężem u Kuby w przedszkolu na akademi z okazji dnia mamy i taty.Występ był rewelacyjny.Choć na początku Kuba nie chciał tańczyć,ale potem rozkręcił się i było super.Teraz mąż jest na rowerze z Jubą i Julką(siedzi w foteliku.)A dziś załatwiłyśmy z koleżanką wodzireja,panią od malowania twarzy i od zabawy na dzień dziecka.Będzie się działo w przedszkolu. Sylwia Ty to pewnie świętujesz przyjazd do Polski. Kasbak,Julka Rozstania nawet na długo czy krótko są ciężkie,ale to też wzmacnia związek.Czas szybko leci choć tak nie wydaje się na początku,ale najmilsze są powroty na które warto czekać.Sercem jestem z wamiMy wam na kafe nie zastąpimy mężów ale zawsze jesteśmy,wysłuchamy . Zuzia,Brylka cieszę się że dzieciaczki zdrowe. Gumijagoda a Tobie przesyłam dużego buziakaA jak będziesz chciała wiedzieć dlaczego to nie powiem. Dobra kończę,bo koleżanka dzwoni i idziemy ucztować nasze święto Miłej nocki

Cześć dziewczyny. Sylwia mam nadzieję że już Ci lepiej. Kasbak zdrówka dla córki. Julka na początku jest ciężko,trzymaj sie Brylka ja mam małego psa,w książeczce zdrowia mam napisane pinczer,ale to jest mieszaniec połączenie pinczera z jamnikiem.Mam suczkę i to jest prawda co mówią że suczki są łagodniejsze od psów.Ona jest już stara ma 12 lat ale bardzo lubi dzieci.Można powiedzieć że każde mi odchowała.Teraz pilnuje Julki,na polu nie pozwoli jej się oddalić,w domu kładzie się na łóżku ja widzi że Julka na nim szaleje i może spać.Jak to nie działa to warknie,ale nie ugryzie.Jest bardzo opiekuńcza.Kłopot jest tylko jak chcemy gdzieś jechać. Wczoraj nie pisałam bo właśnie jeżdziłam z psem po weterynarzach.Miała robione usg i wyszły jej kamienie na nerkach,osad i ma coś ze śledzioną.Dziś dostała zastrzyk i tabletki.W poniedziałek będzie mieć badanie krwi i moczu.starość nie radość jak ja mówię.Teraz śpi razem z Julką A dziś mąż był z Julką na basenie a teraz pojechał z Kubą na plac zabaw.Ja teraz mam chwilkę dla siebie.Kończę bo psinka chce wyjść na spacer Miłego dnia

Gumijagoda gratuluję nowej stronki i cieszę się że tata już w domu a teściu czuje się lepiej. Kasbak ja nie wierzę w takie rzeczy.Ja wolę sprawdzone kremy.Ja używam krem z a.t.w. do pielęgnacji biustu.Jest bardzo dobry sprawdziłam go jak przestałam karmić Kubę i teraz znowu go uzywam.Nie jest drogi. Sylwia nie przesadzasz z tymi porządkami.Zrób sobie wolne i wykorzystaj ten czas dla siebie. Julka U nas pochmurnie ale nie pada.Byliśmy całą rodzinką na spacerze a teraz jemy obiad.Co dziś będziemy robić dalej tego nie wiemy.Na razie mamy ochotę poleniuchować. Miłego dnia

Cześć U nas brzydko tylko teraz przestało padać,więc zrobiłam 3 prania i suszą się na balkonie.Ja przez tą pogodę jestem śpiąca i nic mi się nie chce.Właśnie skończyłam sprzątać mieszkanie teraz odpoczywam i zaraz pójdę zjeść coś bo jestem głodna.Wczoraj pokłóciłam się z mężem o wczasy bo on stwierdził,że ja sama powinnam gdzieś jechać a nie z nimi.Normalnie wyszłam z siebie.Powiedziałam mu co o tym myślę i jak nie ma ochoty na wczasy to mam go w d......i połozyłam się spać.Na razie nie dzwoni a ja tego na pewno nie zrobie.Dobra kończę bo Julka stoi i wyje Miłego dnia

Dla Nadii od wirtualnej ciotki,wszystkiego najlepszego!!!!!

Cześć .U nas też brzydko i cały czas pada,więc siedzimy w domu.Kuba tą pogodą zadowolony bo na urodziny dostał lego lokomotywę z wagonami i teraz chce sie nią tylko bawić,nawet pole go nie interesuje,tylko prosi,aby jutro było zimno.Cwaniak. W niedzielę u teściów było tak sobie.Nie odzywali się a najbardziej dobili mnie prezentem dla Kuby.Dali mu pieniądze.Kuba nie był zadowolony,ale podziękował. Dziś znowu siedzenie w domu.Julka marudna-idą Jej zęby i to dwa naraz.Nie chce jeść a jak już to wszystko musi być papkowate bo gryść nie che.Robi brzydkie kupy,ale to normalne przy zębach.Z mężem układa się na razie dobrze,tfu,tfu nie zapeszać gumijagoda na aerobik chodzę dwa razy w tygodniu(wtorki i czwartki)Mama daje sobie świetnie radę jak nie chce ćwiczyć to ją mobilizuję.Już schudła dwa kilo. Brylka,Zuzia dużo zdrówka dla dzieciaczków Muszę kończyć,bo pies skuczy i chce wyjść na spacer.Jak kogoś pominełam to przepraszam Miłego dnia

Bardzo dziękuję w imieniu Kuby za życzenia.Urodzinki się udały.Dzieciaki nie chciały iść do domu,prawie wszystkie płakały przy wyjściu,bo tak dobrze się bawiły.Mój mąż ich pilnował,bo my mamusie plotkowałyśmy. Dziś jak co niedzielę obiadek u teściów,ale chyba nie obejdzie się bez kłótni.Wczoraj teściowa zadzwoniła do męża i poprosiła go aby przyjechał do babci i pomógł im ostrzyc żywopłot.Mąż że nie ma sprawy zaraz będzie.Ale jak zobaczył moją minę i jak mu powiedziałam parę słów od serca to zrezygnował.Jak można w dniu urodzin dziecka kiedy jest najwięcej roboty,kazać mu robić coś innego.Nie dość że nie przychodzą na urodziny,to takie rzeczy robią.Trochę byłam zła.Dziś mi przeszło,ale zobaczymy co powiedzą dziś.Muszę kończyć bo czas uśpić Julkę. Miłego dnia

CZeść.Ja tylko na chwilkę,bo mam urwanie głowy.Kuba jutro ma urodziny więc dziś porządki.Prawie wszystko zrobione,no oprócz sałatki ale to chwilka.O 21 mamy odebrać tort.Więc nic więcej nie piszę.Odezwę się jutro po imrezie. No muszę napisać.Przecież jutro Gumijagoda obchodzi urodziny,więc to dla Ciebie Dywan na dole, wódka na stole. Dziś się bawimy, bo Twoje urodziny obchodzimy. Dziś prezenty wręczymy, ładny wierszyk ułożymy, byś się śmiała i dobry humor miała. Dużo miłości a mało złości i dom zawsze pełen dobrych gości. Tego Ci dziś życzę i sto lat krzyczę. Miłej nocki

Cześć. Dziś piękna pogoda a ja biorę się za sprzątanie pokoju Kuby.Co do nocy to przespana.ale Julka wstała o 5.30 rano.Teraz śpi.Co do zębów to przy Kubie nawet nie wiedziałam że mu wychodzą.Przy Julce wiemy to za każdym razem.Widzę że każde dziecko przechodzi to inaczej Dziś chcę dokończyć czyszczenie łóżka i zacząć prasować.Nie wiem kiedy ja to zrobię.Popołudniu jak Kuba wróci z przedszkola mam zamiar z dzieciakami spędzić czas na placu zabaw.Wieczorem wybieram się z moją mamą na aerobik.Zmobilizowałam ją do chodzenia,bardzo przytyła i narzekała że nie może wejść do spodni,po gimnastyca jest padnięta ale powiedziała że nie odpuści.dobra idę umyć włosy i czas na sprzątanie. Co do rannego wstawania to ja wstaję przeważnie o 6 rano,dzieciaki budzą, choć zdarza się że dają pospać trochę dłużej. Gumijagoda zdrówka dla teścia i taty. Monika co do flegmy to nie przez gryzienie tylko katar.Kuba jak był w sanatorium był oklepywany.Mąż mówił,że flegma wylatywała mu nosem,buzią,nawet wymiotował.Lekarka powiedziała,że to katar które dziecko połyka bo nie wysiąka porządnie nosa i który mu spływa.Zalega on w płucach.Teraz przy katarze oklepujemy dzieci.Panie w sanatorium pokazały mu jak.Więc Ty też spróbuj ,zobaczysz ile z niego wyleci. Dobra naprawdę kończę.Jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam

Kasbak wysłałam zaproszenie do Ciebie na NK.Znalazłam Cię u Sylwi.Oglądałam zdjęcia,są super

Gumijagoda trzymaj się.Dla Ciebie Sylwia zdjęcia super

Hej Jestem obolała po sprzątaniu i aerobiku,ale nie daję się.Julka przespała całą noc,spała 12 godzin,więc po śniadanku poszłyśmy na plac zabaw.Wróciłyśmy przed 12, zjadła zupę i od razu usnęła.Popołudniu znowu plac zabaw.Miałam sprzątać,ale na dziś dałam sobie wolne.Jutro to zrobię.Co do prania to kiedy Kuba dostał uczulenia po proszku i wylądowaliśmy przez to w szpitalu,to pamiętam że zrobiłam 12 prań.Całą suszarnię zajęłam,balkony sąsiadów bo musiałam wyprać wszystkie ciuchy,ręczniki od nowa.U nas też ładnie,ale jak zawieje wiatr to zimno,w końcu mamy imieniny zimnych ogrodników.Właśnie będę kończyć,bo pranie muszę powiesić. Miłego dnia

Cześć A ja miałam koszmarną noc.Julka zwymiotowała nam na łóżko,potem ją przeczyściło,więc nie spaliśmy pół nocy.Teraz to odsypia.Jak się okazało to idą jej dwa zęby na dole,bo u góry czwórki już są teraz idą dolne. Dziś wziełam się za porządki.Wyprałam dywany,zrobiłam 2 prania,teraz będzie trzeci,więc Sylwia nie narzekaj,bo ja codziennie to trzy prania robię.Mama gotuje obiad,więc tym się nie muszę martwić.Zostało mi jeszcze podłogi do umycia,no i zaczęłam łóżko prać,ale dałam sobie spokój.Zabrakło mi siły w rękach.Teraz jem ciasto,chwila przerwy.Popołudniu wyjdę na plac zabaw bo u nas piękna pogoda i mam tam zamiar spędzić czas do wieczora.A jak wrócę to dziećmi zajmie się mąż a ja idę na aerobik.Zostało mi do zrzucenia jeszcze 2,5 kilo.Dam radę.Więc kończę i życzę miłego dnia

U nas też piękna pogoda,więc pranie jak zwylkle piorę.Prasować nie mam ochoty,więc wziełam się za sprzątanie pokoi bo przez weekend nazbierało się trochę.Julka ma katar więc znowu idzie jej ząb,w nocy marudziła,że nad ranem wylądowała u nas w łóżku.Kuba w przedszkolu ,mieli mieć strażaków. Sylwia,Kasbak fajnie,że układa się wam z męzami Kasbak mam fajnych teściów,ale nie idealnych,bo nie raz dają zajść za skórę.A w niedzielę zawsze do nich jeżdzimy na obiad.Ustaliliśmy to z mężem.Chodziło nam o to aby dzieciaki widziały choć raz w tygodniu dziadków,bo moich rodziców widują codziennie,bo z nimi na razie mieszkamy.I podoba mnie się że chętnie zabierają Kubę do siebie na weekend.Teraz chcą Kubę i Julkę.Powiedziałam że dopiero w czerwcu bo ten miesiąc mam zapełniony wyjazdami. Manika super że w pracy wszystko w porządku.I będziemy czekać na Twoje wpisy Zuzia,Brylka,Julka11 Gumijagoda -Ty to pewnie na ogródku.Jak po komuni Dobra kończę.Muszę ugotować makaron. Miłego dnia

Cześć. Gumijagoda ale Ci zazdroszczę.Ja też muszę podrzucić jedno albo nawet dwójkę moich dzieciaczków do teściów.W końcu skończyli remont,więc tak zrobię.No to sobie trochę odpoczełaś.A dziś życzę udanej imprezki A my wczoraj wróciliśmy póżno,ale świetnie się bawiliśmy.Dziś idziemy do teściów na obiadek.Jest ładna pogoda więc na pewno będzie długi spacerek,muszę kończyć. Miłego dnia

Cześć.A my dziś jedziemy do mojej przyjaciółki na urodzinki .Nie będzie nas cały dzień.Muszę jeszcze umyć włosy i wsio,jedziemy.Więc kończę i życzę miłego dnia. U nas pięknie słoneczko świeci,więc spędzimy też trochę czasu na polku