luiza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez luiza
-
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
luiza odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
witam Was wszystkich. Czytam wasze maile i wyję, jakiś czas temy umarł mój brat. Tak poprostu odszedł z dnia na dzień, a miał 21 lat.Minęły już 2 lata a nie ma nieprzepłakanej nocy. Ściskam Was mocno. -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć. Zuzia dzięki za zdjęcia,mała prze słodka. A ja w weekend wypoczęłam.W sobotę pojechaliśmy do przyjaciółki na urodziny.Imprezka się udała.Nawet burza która przeszła popołudniu nie zepsuła nam humoru.Gdy przyjechaliśmy do domu,zajeliśmy się Julcią tak,że o 20 już spała.Kuba był u teściów.Pojechali z nim do Krakowa i u nich spał.wieczorem złożyliśmy życzenia mojej mamie i pojechaliśmy do sklepu a potem do mojej chrzestnej.W sumie wróciliśmy do domu przed 24.Niedziela jak zwykle u teściów,ale było miło.Dziś Kuba pierwszy dzień w przedszkolu po chorobie.Ja teraz odpoczywam.Pogoda taka sobie.Ciepło,ale zbiera się na deszcz.Muszę kończyć,bo czas prasować,aby nie mieć zaległości.Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć. Gumijagoda zgadzam się z tobą. Kuba pojechał z dziadkami na wycieczkę.Wraca jutro.My za chwilkę jedziemy na imprezkę urodzinową.Z księdzem wszystko załatwione.Chrzest mamy o 18.30.Póżno,ale wiem ,że mała bedzie spać.Muszę kończyć bo już jedziemy.Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Ja już po wizycie u ortopedy.Tak jak wcześniej pisałam wszystko w porządku.U nas upał niesamowity.Nie ma żadnego wiaterku tylko duchota,więc na pole wyjdziemy dopiero o 16.Dziś muszę iść do księdza w sprawie chrzcin.Wszystkich nagrałam na 9 czerwca a nie mam tego ustalonego z ksiedzem.Dobra jestem.Muszę kończyć bo mała coś zaczyna marudzić. Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Manika dzięki za zdjęcia.Wyglądałaś bardzo ładnie. Gumijagoda zdrowia dla Bartka. W sobotę impreza urodzinowa Kuby się udała.Dzieciaczki bawiły sie w pokoju Kuby a my dorośli byliśmy w innym.Nikt nikomu nie przeszkadzał.Prezenty to były same gry,więc nic nie robimy tylko gramy.Zdjęcia niedługo przesle.W niedzielę byliśmy u teściów i zapytali się czy mogą Kubę wziąść na weekend,bo chcą z nim gdzieś pojechać.My z mężem uradowani,bo nam w to graj.W sobotę jedziemy do mojej przyjaciółki na urodziny.Nie ma dzieci więc się tam zawsze nudzi. Jestem też zadowolona,bo znowu chata wolna.Rodzice pojechali na trzy dni do rodziny.Laba.Teraz idę kończyć obiadek i na spacerek,bo piękna pogoda i trzeba z niej korzystać.Miłego dnia -
Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...
luiza odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe
A ja nigdy nie pogodzę się ze śmoercią mojego brata. Od 3 lat trzeźwieję. -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć.Właśnie mam wolną chwilkę.Cały dzień był dla mnie straszny.Rano z Julką na szczepienie.Waży 5700 a mierzy 66 cm.Do południa znowu do ortopedy a Kuba do kontroli.Jest zdrowy,ale jeszcze tydzień w domu posiedzi.popołudniu sprzątanie.Do księdza nie doszłam,bo nie miałam kiedy.Wieczorem zakupy i pojechaliśmy po ciasto.Jak je zobaczyłam to nie wiedziałam jak mam je wziąść a co dopiero z nim jechać.Waży chyba z 8 kg.Potem zaczełam robić sałatki.Mąż miał posprzątać łazienkę,ale tego nie zrobił,bo komputer ważniejszy.A teraz leży umierający bo go oko boli a Julka wyje.On nie chce do niej iść tylko mnie woła.Za chwilę oszaleję.Jeszcze dziś pod koniec dnia sie pokłócimy.Jego nie obchodzi,że padam z nóg to mój obowiązek.A mam to w d.......Muszę kończyć bo słyszę jak zaczyna się zanosić a panicz udaje,że spi. Mańka wszystkiego naj na nowej drodze,udanej imprezki -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny Gumijagoda wszystkiego najlepszego!!!!!!! Na imprezkę nie ma sprawy ale tylko na chwilę Dziękuję wam za życzenia.Kubusia ucałowałam i wyściskałam od was. Nie piszę dużo bo padam z nóg.Wymieniali nam okna w całym mieszkaniu i teraz z mamą sprzątamy.Aerobik też zaliczyłam.Mąż chciał jeszcze wymalować pokój,ale ten pomysł wybiłam mu z głowy.W sobotę mamy imprezę urodzinową,więc jutro dzień dalszego sprzątania i przygotowywania wyżerki.A rano muszę jeszcze z Julką zaliczyć szczepienie i ortopedę a popołudniu iść do księdza uzgodnić w końcu datę chrztu.My powoli zdrowiejemy.Kuba jutro też zalicza lekarza-kontrola.Więc jutro dzień napięty,ale na pewno się odezwę.Miłej nocy -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkiego najlepszego dla Olinki!!!!!! Gumijagoda zazdroszczę ci tych wczasów,wypoczywaj A ja od samego rana mam problem z Kubą.wymusza wszystko płaczem i nie słucha mnie.Wiem,że mu sie nudzi,bo jest chory,ale ja juz go mam dość.Wczoraj zostawiłam go z moim tatą i poszłam z Julką na spacer.Popołudniu zrobiłam to samo,chwila spokoju.cały czas boli mnie gardło,po lekach kręci mnie sie w głowie i nie mam apetytu.Dziś znowu mamy ładną pogodę.Jednak z domu wyrwę sie dopiero popołudniu,bo teraz nie mam z kim Kuby zostawić.Wieczorem aerobik.A,znowu schudłam pół kilo.Muszę kończyć,bo Kuba na de mną stoi i marudzi. Zuzia proszę o zdjęcia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Margaret -gab78@o2.pl na ten adres wyslij -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
.cześć dziewczyny. Margaret jeżeli doszły do Ciebie moje zdjęcia to masz tam też mój adres. A ja i Kuba jesteśmy chorzy.Kuba od soboty,ale poszedł do teściów na weekend.Ja od wczoraj-zapalenie krtani.Masakra.Nic nie mogę mówić,znosa sie leje.Cały czas leżę.Julkę też wziełam wczoraj do lekarza to powiedziała,że ma zapalenie spojówek i jeżeli dobrze zrozumiałam-atopowe zapalenie skóry.Muszę iść z nią do dermatologa.Teściowa jak to usłyszała to od razu mówi,że to na pewno alergia odziedziczona po tatusiu.Ja jej,że to wcale nie jest takie śmieszne,bo ile ona się na cierpi przez to.Dzisiaj mam zamiar wyjść z nią na spacer.Kuba zostaje z dziadkiem.Pogoda super.Upał. Zuzia zdjęcia wyslę Ci wieczorem,jak dzieciaczki sie położą spać.Na ten nowy emeill który mnie podałaś. Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zielna wszystkiego najlepszego!!!!!!! Manika zdjęcia doszły.Twoja córcia tymi pięknymi oczami każdego oczaruje,syn podobny do Ciebie. Dziewczyny zdjęcia wysłałam.Póżno,ale dopiero wieczorem mam czas. Zuzia a na gg to mąż się podszył za mnie.Chciał mnie wyręczyć. Miłej nocy -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anet wieczorem wysłałam ci zdjęcia.Mam nadzieję,że doszły -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Gumijagoda miłego wypoczynku Anet masz ślicznego synka a z Ciebie nie zła laska. Manika na Twój nr gg podałam Ci namiar na moją pocztę.Proszę o zdjęcia,zrewanżuję się Dziś od samego rana jestem zła.Nie wiem czemu,ale mnie nosi.Kuba rano zaczał płakać bo ma katar i nosa nie może wysiąkać.Pózniej kiedy usypiałam Julkę cały czas ją budził.Tragedia.Cieszę się tylko z jednego.Rodzice pojechali na trzy dniową wycieczkę i ja od nich odpoczywam.Jednak był kłopot rano,bo gdy ja zaprowadzam Kubę do przedszkola to oni są z Julką.Więc gdy juz ją uśpiłam,biegiem do przedszkola i na zakupy.Dobrze,że do przedszkola mamy tylko dwie minuty drogi.teraz jem sniadanko a za chwilę biorę się za gotowanie i sprzatanie.Jest ładna pogoda i mam zamiar całe popołudnie spędzić na placu zabaw.Kończę,miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kala działa-zagłosowałam -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Anet wysłałam Ci na gg mój meil i zdjęć jeszcze nie dostałam.Przypominam się. Kala stronka się nie otwiera,chciałam zagłosować. A ja muszę pochwalić Kubę.U dentysty spisał się na medal.Nie płakał gdy mu borował zęba a jak było juz po wszystkim to powiedział dentyście,że był dzielny i teraz tata kupi mu autko.Julka zatarła sobie oko.Wieczorem maiła je opuchnięte i zaropiałe.Przemywaliśmy oko solą fizjologiczną i dziś widzę,że pomogło.Kuba ledwo poszedł do przedszkola i już załapał katar.Jestem wściekła.Po tej ospie odporność bardzo mu spadła.Dzisiaj mam nadzieję,że spacerek zaliczymy.Pogoda taka sobie.Wieczorem znowu aerobik. A tak przy okazji.Podałam numer gg ,bo myślałam,że chcecie abym wysłała wam zdjęcia.I co.Żadna nie przysłała mi swojego meila.Prosić się nie będę.A wczoraj wieczorem z mężem robiliśmy przegląd zdjęć i wysyłaliśmy znajomym. Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny,gdzie wy się podziewacie? U nas brzydko i zimno.Czeka nas siedzenie w domu.Dziś Kuba idzie popołudniu do dentysty.Nie wyobrażam tego sobie.Kiedyś chodziliśmy na ozonowanie zębów i to nie boli.Teraz będzie miał borowanie,katastrofa.Idzie z nim mąż.Zobaczymy czy wytrzyma Podaję też swój numer gg 1284789 Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny.Właśnie u mnie leje i mamy burzę.Dobrze,że wcześniej wyszłam z Julką na spacer.Dziś kupiłam sobie fajne bluzki,a co.Muszę ładnie wyglądać. Anet.d dobry pomysł z tym mailem.Popieram jak najbardziej. Kala zdjęcia mogę pokazać po kuracji jak schudnę.Teraz zdjęć nie pozwalam sobie robić.Jak już to dobrze ukrywam brzuszek. Powiem wam szczerze,że kilogramy łatwo zrzucić gorzej z moim brzuchem.Wszystkie kilogramy w ciąży poszły w brzuch.Skórę teraz mam bbaaarrrdddzzzooo naciągniętą.Koleżanka która prowadzi aerobik powiedziała,że to trochę potrwa jak skóra się napnie.Więc.....Mam nadzieję,że na rok Julki czyli luty 2008 będę laska.Takie dałam sobie postanowienie. Muszę kończyć,bo mój pies boi się burzy i cały czas włazi mi na kolana.I za bardzo nie mam jak pisać. -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Wszystkiego najlepszego dla Zuzi!!!!!!!! Mamo Zuzi,mała może przywlec ospę.U Kuby w przedszkolu panowała 4 miesiące.Praktycznie wszyscy chorowali po kolei.Kuba był jednym z pierwszych.Też byłam w ciąży i to w 6 miesiącu,ale ja miałam ospę,więc lekarz powiedział,że nie ma szans abym zachorowała.Trzeba uważać do 4 miesiąca,bo ciąża może być zagrożona. A ja czuję się fatalnie,nie dość,że boli mnie głowa to jeszcze dostałam @ trzy dni wczesniej.Dobrze,że pogoda ładna to będzie długi spacerek z dzieciaczkami.Kuba po chorobie pierwszy dzień w przedszkolu.Chwila spokoju.Znowu się pochwalę-schudłam następne pół kilo i wchodzę do następnych spodni.Mąż nie może wyjść z podziwu i wspiera mnie dalej Zdjęcia śliczne Muszę kończyć,miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny.Znowu się zaniedbałam w pisaniu.A więc,we wtorek poszliśmy z Kubą do lekarza,miał mokry kaszel i katar.Znowu antybiotyk.Wyżyłam się na męża,bo on go przeziębił,kiedy Kuba wyzdrowiał po ostatniej chorobie mąż był chory i nie chciało mu się iść do lekarza.Zrobił to z wielką łaską,ale przez ten czas zaraził znowu Kubę i rodziców.Tylka ja i Julka trzymamy sie dzielnie. Dzięki za rady w sprawie suchej skóry.Na razie krochmal i nowa seria kosmetyków Jonsons naturals pomaga. W środę byliśmy w stadninie koni.A w czwartek na wycieczce w Ojcowie. Dzisiaj mam dzień sprzatania.Nazbierało sie tego trochę.Mąż z dzieciaczkami na spacerku a ja porządki.Już wyprasowałam i poprałam a teraz odkurzanie i wycieranie kurzów. Manika ja wkładałam pojemnik na mocz do nocnika i Kuba do niego sikał.Dobra metoda,polecam. Margaret ja też się cieszę,że tak się zmobilizowałam i ćwiczę.Ja przy tabletkach antykoncepcyjnych nie tyłam,tylko chudłam.Słodkiego nie lubię choć jem teraz codziennie dwie kostki czekolady.Diety nie mam,ale nie jem kolacji.Już nie czuję głodu wieczorem,więc nie przegryzam owoców.Przez okres wakacji aerobiku nie będzie,ale z koleżankami umówiłysmy się,że będziemy biegać. Kończę bo sprzątanie czeka a nikt tego za mnie nie zrobi.Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem. Nie pisałam przez weekend,bo Kuba znowu był u teściów a my w sobotę pojechaliśmy z Julką do koleżanki.Prosiliśmy ją na chrzestna.Niedziela jak zwykle u teściów.Jestem z siebie dumna.W ciągu dwóch tygodni schudłam kilo.Jednak ten aerobik mnie mobilizuje,no i nie jem kolacji.Mam problem z Julką.Ma strasznie wysuszoną skórę.Kąpiemy ją w krochmalu,smarujemy róznymi natłuszczającymi kremami i nic.Ostatnia nadzieja w oliwce w żelu jonsona zobaczymy co zdziała.Dzisiaj Kuba w domu.Znowu załapał katar,więc będzie ze mną cały tydzień.Na polu słońce ale wieje zimny wiatr.Może wyjdę popołudniu,zobaczymy.Muszę kończyć,bo Julka się budzi.Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny. Manika wszystkiego najlepszego,troszkę spóżnione,ale szczere Długo sie nie odzywałam,bo pogoda ładna i cały dzień spędzamy na spacerkach i placu zabaw.Mamy przerwy tylko na jedzenie Julki i znowu wyjscie .Nic nie sprzątałam,więc mam bardzo duży bałagan który staram się ogarnąć.Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć.Ja w weekend odpoczełam.Kuba był u teściów a mała była słodka jak nigdy.Muszę się pochwalić,że w ciągu tygodnia schudłam pół kilo.Aerobik mnie mobilizuję.Nie jem też kolacji a jak mnie coś najdzie to przegryzam marchewkę albo owoce.Chociaż w sobotę poczułam taki głód że musiałam zrobić sobie sałatkę warzywną polaną oliwą z oliwek.Mam nadzieję,że i w tym tygodniu też coś zrzucę.W końcu dopiełam się do spodni.Dzisiaj pogoda ładna,więc zaliczymy spacerek.Miłego dnia.Idę kończyć obiad -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć.Ja troszkę padnięta.Biegam od jednego do drugiego dziecka.Julka gaworzy a Kuba chce sie bawić kolejką a ja mam dowozić ludzi na stację.Pogoda ładna,ale jest bardzo zimny wiatr więc nici ze spaceru ze względu na Kubę.Widzę,że dzień kawałów to ja też coś mam. Przychodzi facet ze złotą rybką do onkologa. Wchodzi. Milczy. Onkolog również milczy. Patrzą na siebie pytająco. - Kicha. - wydusza z siebie wreszcie facet. - Słucham? - Kicha. - Jaka znowu kicha? - Rybka kicha. Chora jest znaczy się. - Panie, coś pan! Jak rybka może panu kichać? A w ogóle ja jestem onkologiem, czemu przynosi pan do mnie chorą rybkę? - Kolega pana zareklamował. Podobno raka pan wyleczył. ====== Co mają wspólnego autobus i hipiska? - Oboje zachodzą przy skręcie. Akcja dzieje się w dzungli....Tarzan i Jean. Jean miała ostrą ochotę na seks, więc pyta się Tarzana czy wie co to jest Tarzann: OCZYWISCIE. \"Ja mieć taką dziurę w drzewie i jak mnie weźmie to pakuje w nią! Jean: no mniej więcej. Wytłumaczyła Tarzanowi jak to się robi z kobietami i....do dzieła. Jest już rozebrana ,przyjęła pozycje....i nagle dostaje kopa w pochwe od Tarzana... Zwija sie z bólu i krzyczy...Tarzan ****a cos ty zrobił ?!?! a Tarzan: Tarzan nie głupi ,Tarzan sprawdzić czy pszczół nie ma! ===== - A mój tata jest kosmonautą! I po kosmosie jeździ! - To jeszcze nic. A mój jest astronautą... - I po czym jeździ? - Po ulicy. - Po ulicyy?? - Tak, tumanie. Po ulicy. Astrą. Miłego dnia -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
luiza odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas też brzydko i zapowiada się na deszcz.Ja wstałam dzisiaj z bólem głowy.Zaczynaja się moje migreny.Już wziełam lek aby zaraz przeszło.dobrze,że wcześniej byłam u lekarza,bo bym teraz leżała plackiem i wyła.Dzisiaj na obiadek pomidorowa i rybka.Wieczorem znowu na aerobik.Kuba zdrowieje.Idzie w sobotę do teściów,będzie u nich spał.Troszkę w końcu odpocznę.Idę kończyć obiadek.Miłego dnia. Mamo zuzi dbaj o siebie.