Olensja

Cześć dziewczynki... u mnie ok!! Waga tylko się nie rusza ani w góre z czego się cieszę ani w dól z czego się nie cieszę :( no ale trudno... wiem że musze ograniczyc się z jedzonkiem żeby troszke poleciało ..nie ćwiczyłam w tym tygodniu nic wiec to też ma wpływ...ale mam nadzieje to poprawić. Uciekam się kapać i poleżeć przed tygodniem pracy ...pozdrowionka

Cześć dziewczyny!!! U mnie w wekkend tez mało dietkowo chociaz najgorzej nie było, impreza rodzinna z samymi smakołykami :) Ale id dzisiaj juz ładnie i potulnie jesli chodzi o jedzenie... Duzo roboty w tym tygodniu wiec czasu na objadanie się mam nadzieje że nie będzie...uciekam jakieś raporty skrobać do pracy :( pozdrowionka z Wrocławia...

Cześć dziewczyny!! Ja tylko na chwilke..jade dzisiaj do rodziców więc nie bedzie mnie cały weekend.. waga dzisiaj pokazała 63,1kg...ale do 1 celu jeszcze brakuje..jak zejde ponizej 63 to bedzie wtedy 1 cel... miłego weekendu wam zycze i pozdrawiam cieplutko.

Hej dziewczyny Kluseczko - gratuluje Ci..super ze osiagnęlaś cel..pokłony :) eh i nie ukrywam że troszke zazdroszcze...aaa mam pytanko byłasw kine na Idealny facet dla mojej dziewczyny?? jak tak to daj znac czy warto.. u mnie z waga bez zmian... eh..musze sie jakos mocniej wziąc za siebie... a teraz ide spać..kolorowych snów ...

Mimi - wyglądasz super i szczuplutko :) U mne z waga bez zmian..mam okres wiec cisza i spokoj..dzisiaj troszke za duzo weglowodanów zjadłam..ale cóż...jutro sie poprawie...

Hej dziewczyny... Serpina - witam serdecznie :) Mam tyle samo wzrostu co Ty i chciałabym tyle samo ważyć, więc mamy ten sam cel..fajnie bedziemy się wspierać. A u mnie dzisiaj meczący dzień, pracowałam z kierownikiem, wymęczył mnie na lewo i prawo, ehhh, nie mam sił. A tak w ogóle to coś mnie bierze, gardełko pobolewa i kicham.. mam nadzieje że sie nie rozłoże, bo już leżałam. Ja pracuje jako przedstawiciel medyczny i mieszkam we Wrocławiu.

Kluseczko - zdjęcia super..ależ mnie teraz naszła motywacja :)

Karolinita - ja mieszkam na Różance... Oj to fajnie ze jesteś z Wrocławia, moze sie kiedyś spotkamy :) Ja od wczoraj 2 faza south beach ..ale dzisiaj zjadłam troszke za dużo węglowodanów..eh nie mogłam sie opanować..musze pisać co jem i wykluczać błedy i się ograniczać.. Ja się waże 2 razy w tygodniu w środe i sobote..zobaczymy co bedzie w tygodniu, za tydzień dostane okres wiec zaczną się dni z zachciankami :( musze sie pilnować... Miłego wieczorku i do juterka.

Mimi - dziekuje za przyjęcie i już sie przedstawiam :) Mam 28 lat..skończe znaczy sie w czerwcu :) 168cm i obecnie 63,6 kg wagi... Startowałam z wagi 66,5 kg ..od 1 stycznia do dzisiaj byłam na 1 fazie diety plaż południowych, schudłam 3 kg i waga stanęła, od dzisiaj jestm na 2 fazie, czyli wprowadzam 1 weglowodan dziennie... chodze raz w tygodniu na basen i staram sie być 2 razy na siłowni... w tamtym roku ważyłam 60 kg...na początek chciałabym dojść do takiej wagi a potem dalej..tak do 53-55kg... Mam nadzieje że z wami mi się uda ... jeszcze raz dziekuje wszystkim za przyjecie...miło tutaj bardzo i was :) Jak jeszcze chcecie cos o mnie wiedziec to pytajcie z chęcia odpowiem :)

Kluseczko, bardzo dziekuję za odpowiedź. A prosze napisz mi jeszcze te balsamy i mleczka jakie stosowałaś to jakieś konkretne?? z jakiej firmy?? może masz jakieś sprawdzone. Dzieki i pozdrawiam.

Cześć Czytuje wasz topic od czasu do czasu i wszystkim wam gratuluje. Mam małe pytanko do Kluseczki 27.. bardzo ładnie chudniesz...gratulacje.. a powiedz mi jak ze skórą, szczegolnie na brzuchu,jest jedrna?? Bo ja też sie odchudzam, ćwicze przy tym ale zastanawiam sie jak to bedzie pozniej...?? prosze odpowiedz, bede wdzięczna,pozdrawiam

Sikorka - do pracy mozesz sobie brac zawijaski zsałaty do tego węlinka i jakies warzywo..pomidor, ogóre, papryka co tam chcesz.. ale jakies sałatki w pojemnikach.

fruktoza - mam 168cm już wpisałam w stopke...wiec nie chce tak malutko ważyć :)

Cześć Czytam wasz topic i jestem pod wielkim wrażenie...Fruktoza bardzo gratuluje spadku wagi..to wielkie czego dokonałaś ja od roku sie odchudzam z wiekszymi lub mniejszymi skutkami róznie to bywa.. ale mam małe pytanie czy moge sie do was dołączyć...było by mi raźniej pozdrawiam

i dla mnie też odrobinę szczęscia....prosze....

a ja zdałam za 3 razem i walce sie tym nie martwiłam mam juz 8 lat prawo jazdy, zobaczycie bedzie dobrze, wiem ze to stres ale na pewno zdacie, nie ma sie co martwic, ja w kazdym bardz razie trzymam kciuki, mocno. pozdrawiam

Dziewczęta dziękuję za zdjęcie, są przepięknę, ehh też bym tak chciała kiedyś (myśle o ślubie) może kiedys sie spełni moje marzenie:) ja już w pracy od 8 a w sumie od 9, bo musiałam byc u notariusza, bo kupiłam mieszkanie we Wrocławiu i jest tyle załątwiania że szok, na szczęscie w pracy moge troche odpocząć:)

ja tez poprosze zdjęciówki cookiemonster1981@o2.pl

Witajcie! oj ja nagrzeszyłam niestety, byłam u mamy a ze mieszka mama daleko (230km) to nie jezdze tam często, no i jak juz byłam i mamusia taki dobry obiadek nagotowała to nie mogłam się oprzeć, w sumie gdyby nie ciastka i ziemniak to reszta byłaby zgodna z SB no ale niestety te ciastka:( ale od dzisiaj nie ma co znowu 1 faza, hihhi na szczescie jak weszłam na wage dzisiaj to az tak duzo nie podskoczyła, uuffff:) dobra zabieram sie za jakas prace, a spac mi sie chce na maxa, chyba najpier wypije jakas kawe:) miłego dnia we wrocławiu brzydka pogoda, jak jesien:( witajcie elefan , decofun

hej dziewczęta:) w sumie wczoraj nie było najgorzej oprócz kilku wpadek, ale ze to moj 1 dzien 1 fazy był a od jakiegos czasu jadłam wszystko więc wybaczyłam sobie i mam nadzieje że dzisiaj bedzie lepiej. wiem że bede co jakis czas grzeszyc owocami ale teraz sa takie dobre brzoskwinki i nektarynki ze szkoda ich nie jesc najwyzej bede wolniej chudła , trudno. życze miłego dzionia:)

Jak na razie nie grzesze:)

Gwiazdko - to tak jak ja po wczorajszym i przedwczorajszym opychaniu sie też mam wiele zapału co do 1 fazy zobaczymy jak bedzie ale mam nadzieje że dobrze, będę brała z Ciebie przykład hihihi

Eh, jednak sie zdecydowałam, zaczynam znowu 1 faze od dzisiaj, nie bede czekać do jutra, dzisiaj jeszcze nic nie jadłam więc moge spokojnie zaczynać, własnie pije kawe z mlekiem oczywiscie odtłuszczonym i bez cukru:) pozdrowionka

Witajcie dziewczynki, dawno do was nie zaglądałam, proszę o wybaczenie:) ja w ogóle nie fazowo z żaden sposób, niestety:( ograniczam tylko jedzenie i nie tyje ale też nie chudne niestety, no ale trudno co zrobić. Musze chyba sie przekonać i wskoczyć znowu na 1 faze bo wiem ze na niej sie chudnie, a teraz nawet nie mam ochoty na owoce więc może bedzie dobrze, hmmm może od jutra?? dam wam znać, a tymczasem życze miłego dzionka:) buzka

A ja sama nie wiem kiedy zaczac, teraz sie ochłodziło i nie wiem czy nie bedzie mi sie bardziej chciało jesc:) ale mysle że od jutra dam rade, dla mnie najgorzej jest w pracy, siedze 8 godzin i czasami wieje nuda i wtedy by sie cos zjadło:( dzisiaj już zaczynam troche obkurczac moj zołądek to sie troche rozochociałm z tym jedzeniem, hihi czas z tym skonczyć:) kto zaczyna od jutra??:)