Gosiaczkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosiaczkowa
-
Czuję się całkiem nieźle - znaczy żadnych syptomów dnia wczorajszego. Z psychiką nieco gorzej... ale co tam...
-
Dobrej nocy Maleństwo Ja sobie jeszcze ulżę! :D Malo, malo, malo eres no se dana a quien se quiere, tonto, tonto, tonto eres no te pienses mejor que las mujeres!!! Dobranoc. Dziekuję za uwagę. Oddalam się do łóżka. Rączki na kołderkę i grzecznie spać...
-
Maleństwo, a już chciałam biec Ci plecki myć, a Ty sobie poradziłaś... Przechylę się chyba na łóżko. Myślę, że się też upiłam ;) więc aby nie wygadywać bzdur, które później mogą być wyciągnięte przeciwko mnie... zalegnę na łożu obok czarnego psa. Stara panna sypiająca ze starym kundlem ;) To chyba żałośniejsze niż kot :D
-
Do boju Maleństwo!!! Tam tam tamrara!! Do boju Maleństwo!!! Zrobisz to w misce? ;) Ja sie głupia śmieję, a pamietam, jak jeszcze na studiach, żeśmy z koleżanką dwa tygodnie żyły bez wody z kranu!! Bo jakieś bakterie odkryli i ją wyłączyli. Cały dom w baniakach ;) Ale ile wtedy znajomości zawarłyśmy z panami spod nocnego... Ktos nam musiał te baniaki taszczyć :)
-
A mi się nie chce zwlec do wanny ;) Wypiłam całe wino i łakomie spoglądam na drugie... ;) Do tego przez cały dzień mało jadłam, więc trochę sie obawiam konfrontacji z pozycja pionową mego ciała ;) Może mnie trzepnąc w prawo - na segment - buuu, lub w lewo na łózko - tak!!
-
Bo ja w sumie taka wędrowna dusza jestem :) I potrzebuje już zmiany otoczenia!!! Czuję, jak brakuje mi tutaj tlenu :( Inna sprawa, że mnie tzw. kurwica strzela za górami, ale tam to szlaban na długo mam...
-
No Kasiunia :D plum plum plum winko leci :D Moje typy to... Wrocław ;) Poznań, Bydgoszcz, Kraków, Gdańsk. Ma razie :D
-
A ja myślę, że jak z tą pracą tak pod górkę, to ona nie dla mnie ;) W sumie nigdy nie byłam do końca przekonana... I teraz tak sobie myślę, może poszukać gdzieś dalej? W Polsce, ale dalej...
-
Kasiunia, co taki mały kubeczek?? Kielich wielki podstawiaj, bo mam już drugą butelkę wina :D Sipp Kochana dla Ciebie też starczy :) Upijam się na smutno, bo praca w W-wie zdechła :( znaczy będzie, ale dopiero około października-listopada i mieszkanie też zdechło :(
-
http://pl.youtube.com/watch?v=ItP4HFzpf-Y&feature=related chcę narzeczonego Bożydara!!!
-
No to zdrówko Twoje - gardło moje :D
-
Zawsze mogę udać sie tutaj http://pl.youtube.com/watch?v=1W30Yegg1DQ :D:D:D
-
:D:D Maleństwo posłałam Ci maila właśnie :) Ponoć nie ma rzeczy niemożliwych, więc... te 179 dni - kawał czasu!! Zresztą... zaznaczałaś, że to musi byc pierścionek od faceta?;) Mówiąc uczciwie, to akurat facet czy też jego brak, stanowi dla mnie teraz najmniejszy problem. Dzis mój "ukochany wujek" zapytał, kiedy wreszcie wyjdę za mąż - powiedziałam, że wtedy, kiedy bedzie mnie stać na rozwód, żeby mnie mąż tak z torbami nie zostawił, jak jego żona :P
-
Maleństwo Lubisz Fresco? Mam różowe - moje ulubione ;) Ale na smutno upije się na pewno. Ja to jednak jestem z tych, co jak sobie coś zaplanują i sie im wydaje, że to na 100% to gówno im sie wydaje, bo jest na 0!!!
-
Biała - i oki. Tobie ma byc dobrze i Ty masz być zadowolona. Ja zresztą jestem wypaczona i moimi opiniami nie należy się sugerować ;) W drodze powrotnej z W-wy zakupiłam sobie wino i zamierzam sie upić. Dziś - na smutno. Rypły mi sie plany :( Ale ciiiiii...
-
Do zobaczenia wieczorem lub późnym popołudniem
-
Sipp - ucałowania dla psiny :)
-
Pozdrawiam z deszczowej W-wy. Biała - dołączam się do gratulacji, ale chyba jestem wredną suką, bo jedna rzecz mnie nurtuje - czemu mu się tak spieszy?? A spieszy mu sie ewidentnie. Chyba, że jestem za stara i juz w pewne rzeczy nie wierzę...
-
Musiałam wziąc zimny prysznic, bo takie emocje... ;) No z Limahlem bym zgrzeszyła jak nic ;) Spokój kobieto!!!! [trzaskam się po licach] Dobrej nocy Sipp - Tobie też, jak już wrócisz do domu ;) Niestety musze rano wstać, bo bym poleżała na kanapie i poczekała na Ciebie, udając, że czytam książkę ;)
-
To kiedy powtórka?:) Zbieram się spać, najpierw prysznic oczywiście :) A jutro trzymajcie kciuki, bo mieszkanie jadę oglądać ;) I jak sie wszystko uda, to wracam do stolycy. Dobrej nocy Słoneczka Kasiunia Maleństwo Sipp - juz po 22-giej ;)
-
nooooo :(:( Ale ubawiłam się bardzo!!!! I humor mam świetny. Nie wiem, czy z tego podniecenia teraz zasnę ;)
-
Tańcować nie gadać!!! Bo to już last dance :)
-
Blondyna nie ma :( Rozłączyli się i teraz osobno grają. Ale co tam szeri szeri lejdi było :D
-
Sąsiedzi mnie chyba wyprowadzą ;) Ale się wytańcowałam!!!!! Gdzieś w połowie dopadła mnie kolka, zignorowałam, szalałam dalej i jestem mega szczęśliwa!!! Moje endorfinki oszalały :D
-
No widzę, że teraz poszłyście w szał ;)