Gosiaczkowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosiaczkowa
-
Krótko - w weekend się okaże, czy jednak nie jestem singielką, a moje wyobrażenie o byciu w związku, nie było jedynie moim wyobrażeniem. Amen....
-
Biała ja też bym zmieniła i też tak licho szukam... Ale chyba wezmę się ostro do galopu, bo jak codziennie widzę, ile mam zrobić, kiedy starsze :P koleżanki przez cały dzień popijają kawkę, to mnie trafia Miłego dzionka
-
No fajnie... zostałam sama :P
-
Witajcie na początku kolejnego pracowitego tygodnia Widzę, że pustki tutaj, znaczy wszystkie dochodzą do siebie po weekendzie :)
-
Cześć Dziewczynki Niedawno wstałam :P:P No ale można powiedzieć, że przynajmniej jestem wyspana :):) Wczoraj trochę zabalowałam :) Niby pojechałam do koleżanki, a skończyłyśmy szalejąc :):):) Miałam sie odchudzać, a żeśmy najpierw się obżarły w meksykańskiej knajpie, ale później spaliłyśmy co nie co na parkiecie :):) Kurcze Maxi jak żeś znowu wczoraj czarowała to... pamiętacie, jak pisałam, że jakiś czas temu spotkałam kolegę, z którym niegdyś pracowałam? Wczoraj wysłał mi smsa jaka to ja jestem fantastyczna i w ogóle :P:P No fajnie... tylko, że ja nie jestem zainteresowana :( On dla mnie jest kompletnie aseksualny :( Poza tym... zakochuje się w tym swoim świrze :P:P Nie widziałam go już tydzień, a tęsknie jak cholera :P No i boję się, że mu przejdzie... No ale ponoć miłość to zawsze ryzyko...
-
Mniam mniam Biała :):) Ja lubię czekoladę :P:P Ale od dziś - ostra dieta :) No ale spodnie czekają, więc mam motywację :P Miłego dzionka
-
Biała Ach... ta systematyczność :P Może drugi chłop to jest wyjście - w końcu w szczytnym celu dbania o urodę i figurę :P:P:P Biała wiesz już, co przyodziejesz jutro na swe ciałko?:):)
-
Malinka nie mam nic przeciwko takiej diecie :):):) ale... jak??? Ten niby mój to raz na tydzień tylko przyjeżdża, a i to nie zawsze, a ja powinnam codziennie, żeby efekty były :P:P
-
Plany weekendowe - dom, pies, samotność i ja :P Chłop niby mój:P ma inne plany - beze mnie :P Kurcze powiem Wam, że przez to łóżkowe lenistwo chorobowe przytyłam Poproszę o przepis na jakąś dietę :P:P Żeby się lepiej zmotywować kupiłam sobie bardzo ciasne spodnie:P
-
Witam się i ja :) Biała, a może zakupisz sobie jakiś nowy wystrzałowy ciuch? To zawsze pomaga w podniesieniu nastroju, a i przy okazji zwalisz wszystkich z nóg :D Albo jakieś nowe dodatki do tego, co masz? Szkoda, że tak daleko mieszkasz, to byśmy coś pokombinowały :P Ja ostatnio odkryłam w sobie pociąg do takich kombinacji strojowo-dodatkowych :):) Albo.... zakładaj wszystko po kolei i ślij zdjęcia:):) Doradzimy z Dziewojami:D:D
-
Joł
-
Zmykam do domu Drogie Koleżanki Miłego popołudnia
-
Och Biała Kochana jesteś :D Ale wiesz, że i Tobie niczego nie brakuje :):):)
-
Wróciłam z pracy... Nieźle co?? Biała mam taki sam zapieprz, jak Ty... i też myślę nad zmianą posady... Do tej nie mam już chyba nerwów i serca... Do tego zaczyna mi się napięcie przedmiesiączkowe i chodzę podminowana i non stop w temperaturze wrzenia Dobranoc
-
Witajcie Witaj nowa singielko Mr T uciekłeś, bo Dziewoje okazały się charakterne?:P Nie bój się nas :D A więc... :) Nie musiałam pić niczego na odwagę, nie przyodziałam seksownego stroju ani nie stworzyłam na twarzy wielkiego dzieła makijażu. Zrobiłam lasagne, jak zamierzałam :) Przyjechał... dał mi pół godziny na spakowanie i pojechaliśmy do kazimierza :) :D:D:D Wróciliśmy wczoraj wieczorem :) To się nazywa zrobić na kobiecie wrażenie :)
-
Nie wiem, co się dzieje, ostro się zrobiło, ale poczytam później :P Muszę wyjść sprawy na mieście pozałatwiać, a później do domku :) Trzymajcie kciuki :P Miłego weekendu Dziewczynki i chłopczyku :)
-
A wszystko Biała przez Ciebie, bo o tej namiętnej i gorącej nocy zaczęłaś :P:P:):) Teraz się panny porozkręcały i koniec :):):) Kurcze od 8 czytam jeden dokument i nic nie rozumiem :):P
-
No ja w swoim życiu zemdlałam chyba ze 3 razy:) Raz z hukiem na wydziale :P:P Niestety żaden przystojniak mnie nie ratował tylko pani bibliotekarka :P Drugi raz jak się dowiedziałam, że jestem chora - dość poważnie. A trzeci to właśnie podczas baaardzo namiętnego poranka :P Fajne uczucie :):) Mr T - ja jestem obecna warszawianka :) więc masz kawałek drogi :P Zresztą wiesz... zaproszę Cię tylko wtedy, kiedy będę miała pewność, że on nie przyjedzie :P:P Chociaż... dwóch mężczyzn... mogłoby być ciekawie :P:P:P
-
Jakie to towarzystwo rozgadane przy piątku :P Do roboty rodacy :D :P Maxi Ty też :P Ale Ty do innej :P:P W końcu chora ma leżeć :) Malinka - jakie zapomniały???? - my nie zapominamy :D Mów jak na spowiedzi, co u Ciebie :) Sippel - jak to żem się rozmyła??? :(:( Tylko żeby mi się ten od Kazimierza nie rozmył :P Bo jak nie przyjedzie.... Mr T gdzie mieszkasz? :P Podzielę się lasagną jakby co :) :P:P Jak tak sobie wspominamy te namiętności i w ogóle :P Zdarzyło się Wam kiedyś zemdleć w trakcie ??? :D:D :P:P
-
No to już dziś :D:D:D Szef się zastanawia, co ja taka od rana w dobrym humorze :P A niech sie chłopina głowi :P Co szykuję?? Jeszcze nie wiem:P Może coś włoskiego albo meksykańskiego.... :):) Pomyślę - mam czas :P Możecie dawać propozycję :):) Z tego wszystkiego się nie przywitałam - dzień dobry U mnie pada :(
-
Nooooo upodobań to on ma całą masę :) No ale tyle lat bez baby robi swoje :P:P Ja chcę go na stałe :P Ja się nawet obawiam, że mogę chcieć go na zawsze :(:( P Ło matko... Spadam spać i ja :) Dobrej nocy Robaczki Mr T - całkiem fajny z Ciebie facet :P To komplement :D
-
Ha ha ha - Mr T :):):) No chyba strzeliłeś w samo sedno :D Stary kawaler właśnie :P:P:P Podobno walczy ze wszystkimi nawykami starego kawalera - przynajmniej się stara :) :P Echhhh on to już chyba wie, że mi na nim jakoś tam zależy, więc po ptokach, jak to mówią - zdradziłam sie :( :P A ta Twoja była, to czemu wredna suka? :) :P
-
Mr T - dzięki, że przypomniałeś :P Jestem już wtórną dziewicą, więc nie pamiętam :P:P:P On nie ma na imię Kazmierz :):):) Nazywamy go tak, bo swego czasu miał jechać ze mną do Kaziemierza i się w ostatniej chwili rozmyślił... Chyba się mnie wystraszył :P
-
Mr T - no mam nadzieję, że już niedługo z tym facetem.... i w ogóle.... :P A podróżować można też z kimś :P Ja tam zapalona podróżniczka jestem. Marzę o paru wyjazdach i ciułam grosz do grosza na nie :):) Biała - ten od Kazimierza to ma jutro wpaść wieczorem :P :):) Zobaczymy czy się znowu nie rozmyśli w ostatniej chwili :P Dobry w tym jest :P Tak szczerze, to bym wymieniła wszystkich na niego... To facet skrojony na moją miarę :(
-
Pewnie, że lepiej, iż wiem... Przynajmniej sobie życia nie zmarnowałam z kłamcą i skurwielem - jak już nadmieniłam :P A moje singielstwo to raczej już teraz wybór losu. Ja tam chętnie bym kogoś miała :):) Nie zależy mi na karierze zwodowej - tzn. nie stawiam jej na pierwszym miejscu. Na razie skupiam się głównie na pracy, bo nie mam na kim :P ale... :):)