Agunia81

Ankakoza dzięki za informację. Czyli pod koniec czerwca będe musiała się wybrać do zusu. Ostatnio pisałam o tym, że cierpną mi dłonie i najgorsze jest to, że to nie przechodzi tylko boli coraz bardziej . Znalazłam nawet na ten temat artykuł http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,423 i pisze tam ,że można brać witaminy ale boję się sama wziąć. Wizytę mam w środę, bo mi przełożono ale mam nadzieję, że wytrzymam. budzę sięz bólu 6-8 razy i chodzę po pokoju oczepując ręce. w ciągu dnia też mam dziwne. Nawet kiepsko pisze mi się na klawiaturze. :-( Musiałam ściągnąć obrączkę. Pierwszy raz :-( Ja miałam taki minimalny celulit przed ciążą ale teraz nogi zrobiły mi się straszne, mam nadzieję, że to przez gromadzenie się wody. Bo wygląda to tak nienaturalnie.

Witajcie mamuśki. Dzisiaj dzień dziecka więc składam wszystkim waszym dzieciaczkom najlepsze życzenia. bardzo proszę pogłaskać ode mnie brzuszki. :-) Od dwóch dni coś dziwnego dzieje się z moją dłonią. Po prostu mi drętwieje w nocy. Nieważne wjakiej pozycji śpię czy na plecach, prawym czy lewym boku. budzę się bez czucia w ręku. Straszne. :-( Macie coś takiego albo wiecie co się dzieje???? idę w poniedziałek do lekarza więc jak nie przejdzie to dowiem się o co chodzi. Pozdrawiam :-)

Wiedziałam, że kiedyś przesadzę z truskawkami. no i padło na dzisiaj. Zjadłam rano w pracy z pół kilograma po czym było mi niedobrze - męczyło mnie z 2 godziny i w końcu je zwróciłam (w pracy oczywiście). Potem wszystko przeszło. Ugotowałąm obiad, upiekłam ciasto (z truskawkami oczywiście -hihihi), odebrałam siostrzenicę z przedszkola. No i terazznowu coś mnie mdli. jak dawno nie czułam czegoś takiego.

kika31.... Monika ......30....woj.zach-pom.....28...02.08...+6.syn moonisia....Monika......21....Poznań..............28.... 04.08...+8...córeczka Limetka82...Danka.....25....Wolsztyn...........30.....04 .08....+8,5 ponoć synek sokratynka....Ola........24....Trójmiasto........30... .05.08...+10...synek mama-i-ja...Aga....27.....Białystok.....28....07.08.07.. ...+9...KUBUŚ Dżiska.....................24....woj.lubelskie.........2 1....12.08...+5... Kasiaka....................28....wielkopolskie.......26. ....11.08...powrot do wagi wyjsciowej...Inga Barbara -dziki storczyk-.Maja...25....Śląsk............24.....10.08... +3,5..Zosia SoldeLuna...Marta.......28.5..Warszawa........29.....11. 08...+2,5..DAWIDEK NovemberRain...Paulina...22..Warszawa.......28....11-12. 08...+10... synuś Mysza30 ..Joanna..30...woj.podlaskie....27.....13.08....+12..na 99%synuś Olinka76......Ola.........30....Trójmiasto..........20.. ....15.08...+3...synek badeve....Ewa Badeve. 26....podkarpackie.......27......19.08...+9...SYNEK Agunia81 ..................26....małopolska.........28.....19.08...+6 ..synek myszka24....Ewelina....24....Łódź..................28... ..20.08...+7KG.. julianna29.............29....warszawa............20. ....21.08...+2...dz dragonka73.......33....Wroclaw/usa........26.... .22.08...+4...synek gokata...........26.....kuj.-pom.............26......22 .08.....+4...Synuś Agnieszka31..............31....podkarpackie........27... ...26.08...+7synek Halinamalina........31....dolnośląskie......2 5.... .26.08...+4 SYNEK!!! smiglo7......Asia..........28....Wrocław.... .....27......26.08...+13,6...Dominika lacertaa.............27...Katowice..............25.....2 7.08....... córcia ankakoza...Anka.......30.....Wrocław...........27....... 2 8.08......+13...synek Kubuś Anuśka2007............24....zach-pom.............26.. ..29.08...+15 syn Catrina33........Śrem............25...........26.08.2007 __.....+7 córka Gabrysia ____________________________________________________ __ __ Suri.....Żaneta.....24..woj.kuj.-pom.....21....... ..01 .08.07....+2 syn Molinezja...............28.....Kraków...............16.. ...01.08.07.....+2 a_ga2.....Agnieszka....27.....Starogard Gdański.22....02.08.07....+4 pluszka... Beata .......31 ...woj.kuj-pom ......29......03.08.07..+9 syn enais..................24...małopolskie..........22. ......03.08.07..+5 syn Magduśka.................29....Kraków..............16. ...06.08.. oliwka2 - Magda - 31 - Trójmiasto - 19tc - 12.08.07(+4kg) - 99% synek slonko26....Joanna......26.....warm-mazur....20... ..12.08.07..+4 syn dominika-80.......27......małopolska.......21.... ...13.08.07..+4 córa gosiafrancja.............27.......Francja.............8. .....14.08.2007.. doti....Dorota...........28......opolskie.......19 .....15.08.07...+9 syn? jaga77.................29.......woj.lubelskie........1 6......15.08.07...+4 betika...Beata..........30.......Toruń..............17.0 8.07 SYNEK nati83 ...Natalia.....24......... Śrem ............27.......18.08.07.+12, SYNEK

Najpierw aktualizacja kika31.... Monika ......30....woj.zach-pom.....28...02.08...+6.syn moonisia....Monika......21....Poznań..............28.... 04.08...+8...córeczka Limetka82...Danka.....25....Wolsztyn...........30.....04 .08....+8,5 ponoć synek sokratynka....Ola........24....Trójmiasto........29... .05.08...+10...synek mama-i-ja...Aga....27.....Białystok.....28....07.08.07.. ...+9...KUBUŚ Dżiska.....................24....woj.lubelskie.........2 1....12.08...+5... Kasiaka....................28....wielkopolskie.......26. ....11.08...powrot do wagi wyjsciowej...Inga Barbara -dziki storczyk-.Maja...25....Śląsk............24.....10.08... +3,5..Zosia SoldeLuna...Marta.......28.5..Warszawa........29.....11. 08...+2,5..DAWIDEK NovemberRain...Paulina...22..Warszawa.......28....11-12. 08...+10... synuś Mysza30 ..Joanna..30...woj.podlaskie....27.....13.08....+12..na 99%synuś Olinka76......Ola.........30....Trójmiasto..........20.. ....15.08...+3...synek badeve....Ewa Badeve. 26....podkarpackie.......27......19.08...+9...SYNEK Agunia81 ..................26....małopolska.........28.....19.08...+6 ..synek myszka24....Ewelina....24....Łódź..................26... ..20.08...+7KG.. julianna29.............29....warszawa............20. ....21.08...+2...dz dragonka73.......33....Wroclaw/usa........27.... .22.08...+4...synek gokata...........26.....kuj.-pom.............26......22 .08.....+4...Synuś Agnieszka31..............31....podkarpackie........27... ...26.08...+7synek Halinamalina........31....dolnośląskie......2 7.... .26.08...+5 SYNEK!!! smiglo7......Asia..........28....Wrocław.... .....27......26.08...+13,6...Dominika lacertaa.............27...Katowice..............25.....2 7.08....... córcia ankakoza...Anka.......30.....Wrocław...........26....... 2 8.08......+10...synek Anuśka2007............24....zach-pom.............26.. ..29.08...+15 syn Catrina33........Śrem............25...........26.08.2007 __.....+7 córka Gabrysia ____________________________________________________ __ __ Suri.....Żaneta.....24..woj.kuj.-pom.....21....... ..01 .08.07....+2 syn Molinezja...............28.....Kraków...............16.. ...01.08.07.....+2 a_ga2.....Agnieszka....27.....Starogard Gdański.22....02.08.07....+4 pluszka... Beata .......31 ...woj.kuj-pom ......29......03.08.07..+9 syn enais..................24...małopolskie..........22. ......03.08.07..+5 syn Magduśka.................29....Kraków..............16. ...06.08.. oliwka2 - Magda - 31 - Trójmiasto - 19tc - 12.08.07(+4kg) - 99% synek slonko26....Joanna......26.....warm-mazur....20... ..12.08.07..+4 syn dominika-80.......27......małopolska.......21.... ...13.08.07..+4 córa gosiafrancja.............27.......Francja.............8. .....14.08.2007.. doti....Dorota...........28......opolskie.......19 .....15.08.07...+9 syn? jaga77.................29.......woj.lubelskie........1 6......15.08.07...+4 betika...Beata..........30.......Toruń..............17.0 8.07 SYNEK nati83 ...Natalia.....24......... Śrem ............27.......18.08.07.+12, SYNEK Dzisiaj przez przypadek trafiłam w centrum handlowym na reklamujący się szpital położniczy. Byliśmy z mężem wieczorkiem więc już prawie nikogo nie było, a robili usg byli prawnicy położne, ktoś ze szkoły rodzenia itd. trafiliśmy na położoną strasznie sympatyczną. Rozmawialiśmy chyba z 40 minut i odpowiadała na tysiące naszych pytań. No i chyba problem szpitala będziemy mieć z głowy pomimo, że to jest na prawdę na drugim końcu miasta i djazd będzie trwał wieki. Ale nawet mężowi się spodobało a ja stałam się dziwnie spokojna. :-)

ooo mój szkrab ma właśnie czkawkę :-) hihihi :-)

Soldeluna!! chyba nie tą tabelkę skopiowałaś bo moje dane już nieaktualne

Witaj Smiglo. Super, że jesteś jużz nami i że wszystko z Tobą i Córeczką jest w porządku. Pozdrawiam cieplutko :-)

Pomimo tego że tak wcześnie wstaję nie jestem jakoś specjalnie zmęczona. Chodzę spać koło 23 i czasem mam wrażenie że mam więcej energii niż przed ciążą. ale to zależy od dnia.:-)

Ja mam chyba jakiś wewnętrzny budzik bo codziennie budzę się o 6 a nie muszę tak wcześnie wstawać. Dzisiaj idę na wizytę do okulisty, żeby sprawdzić czy mogę rodzić normalnie. z oczami nigdy nie miałam problemu więc myślę, że siatkówka jest na swoim miejscu. :-) Mój synek nizły dzisiaj manewr wykonał. Jak leżałam na boku to tak się ułożył, że z jednej strony leżał cały bo brzuch był cały napięty i wybulwiony tak, że aż skóra mnie ciągła a zdrugiej był miękki i prawie płaski. Rewelacja :-)

U mnie też strasznie gorąco. Ja na szczęście studia mam za sobą i nie muszę myśleć o egzaminach. Na szczęście .... Ale podziwiam Was dziewczyny, że chodzicie na wykłady i cały dzień siedzicie, bo ja bym nie dała rady. Będę trzymać kciuki za sesję. Nie wiem czy wy też zauważyliście, że ludzie często oglądają nasze brzuszki. kiedyś byliśmy z mężem na spacerku i wszyscy gapili się na mój brzuszek. :-) Nie mówię, że to niemiłe ale śmiać nam się chciało. :-) :-)

Myszko dziękuję za zdjęcie. Mój brzuszek jest jednak większy, jak będę miała zdjęcie to wyślę. A odnośnie ruchów to są na prawdę intensywne, takie akrobacie mój Szkrab wyrabia, że boki zrywać. Ale w nocy nie przeszkadza mi kopanie. Śpię od jakiegoś czasu bardzo dobrze nawet nie budzę się do toaletki. :-) :-) Myślę jednak, że to już ostatnie całe przespanenoce, bo aleństwo rośnie i będzie coraz bardziej uciskało i wtedy podobno najgorzej a potem ... no cóż karmienia itd..... Korzystam więc z możliwości i śpię hihihih

Ale tu dzisiaj cisza .... Oj popracaowałam dzisiaj i trochę jestem zmęczona. Oczywiście jestem sama w domku bo mężuś pracuje. Pogoda jest cudna a ja nawet nie mam ochoty isć na spacer. :-( Dzidzia strasznie się wierci więc patrzę i uśmiecham się do brzuszka :-) :-) :-)

Wróciłam właśnie od lekarza. Wszystko jest ok. Na następną wizytę mam zrobić morfologię i posiew moczu. No i mam odwiedzić okulistę czy siatkówka się nie odkleja i czy w związku z tym mogę normalnie rodzić. no i zdziwiło mnieże teraz do końca ciąży będę chodzićco dwa tygodnie na wizyty. Zaczęło się ....

W 12 tygoniu zaczęłam krwawić, tak bardzo, że myślałam, że poroniłam. Wszystko jest jednak ok

Smiglo trzymam kciuki. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Trzymajcie się mocno z dzidzią i szybko wracajcie do domku. :-) W szpitalu będziesz się czuła bezpieczniej. Ja spędziłam 3 dni ale przynajmniej uspokoiłam się, mimo, że było mi cięzko zostać i myślalam, że stracę moją kruszynkę. Do \"zobaczenia\" :-)

w sierpniu będziemy leżeć z nogami do góry w pokoju z włączonym wentylatorem i będziemy w telewizji oglądać jak się ludzie opalają. :-) :-) chciałabym się poopalać ale niech chę żeby mi wyszły plamy więc rezygnuję ze słońca.

Ja teżz nie wspominam glukozy jakoś źle. po prostu słodkie. :-) Mnie nogi zazwyczaj też nie puchną. jak jest gorąco i jestem cały czas na nogach to wtedy są spuchnięte. wtedy wystarczy wypoczynek. :-)

No widzisz!! Wszystko będzie ok :-) mnie mąż cały czas powtarza, że ja sobie zawszecoś ubzduram i wymyślam niestworzone rzeczy a przez to, że cały czas coś czytam o ciąży. jak się skumuluje wszystkie przypadki o których się czyta w internecie i jak coś u siebie obserwujemy to resztę sobie dopowiemy i wychodzi z tego niezły kocioł. ja ostatnio przeglądam artykuły odnośnie pozycji przy porodzie i nacięcia krocza. zobaczymy jak to będzie. w szpitalu w którym prawdopodobnie będę rodzić jest położna któa odebrała 3 porody mojejsiostrze i teraz będę chciała z nią powalczyć. nie chcę rodzićn a leżąco czy półsiedząco i tu może być problem jeżeli chodzi o szpital. Ale zobaczymy jak to będzie. :-0

Smiglo, wszystko będzie dobrze. jutro lekarz rozwije twoje wątpliwości. Nasze dzieciaczki zabierają nam wszystko to co potrzebują . Ja powiem szczerze średnio patrzę na wyniki badań. Przychodzędo lekarza odbieram wyniki i wchodzę na wizytę on mówi, że jest ok i nie porównuję i nie sprawdzam. Nawet nie wiem jakiesą normy. Miesiąc temu miałam robione badania i wyniki miałam takie: Hb-12,2 ht - 33 E- 3,92, L- 9,8 Pt - 182.. Do lekarza idę w piątek ale nie muszęrobić badań.

u mnie też pogoda nie wyjściowa. Wróciłam właśnie z pracy i sobie leżę. Ale dzisiaj jest lepiej niż wczoraj - była taka duchota, że nie było czym oddychać

tylko to co robiła moja mama to nie jest wyciśnięty sok. Bierzesz przegotowaną, już letnią wodę, wlewasz do jakiegoś dużego garnka, do tego wrzucasz pokrojone w plasterki buraki, tak dość sporo, z 3 marchewki , 3 pietruszki też w jakieś kawałki (takie większe bo i tak tego się nie je), dajesz listek laurowy, trochę soli i kromkę chleba. wszystko stawiasz w ciepłym miejscu i przykrywasz gazą. po 2 dniach jest gotowe. Acha chleb będzie pleśniał ,ale to jest ok, bo o to w tym chodzi. Trzeba go wtedy wyciągnąć i może jeszcze poleżeć z 2 dni. Potrzem wszystko przecedzasz i przelewasz sobie do butelek i pijesz albo robisz pyszny barszcz z uszkami. Mniam mniam :-)

cześć!!! Straszne koszmary przeżywacie z tym sokiem z buraków. Powiem szczerze nie piłam i nawet nie mam ciągutek, ale czy nie wolicie zrobić sobie taki zakwas jak do barszczu wigilijnego? Smakuje jak barszcze czerwony tylko, że na zimno i ma jeszcze kilka innych witaminek. :-) jakby coś to powiem jak to się robi i przynajmniej jest wypijalny i nie traci się czasu na wyciskanie soku :-)

Ja w ogóle nie mam zachcianek. Jem tyle ile przed ciążą. Muszę się tylko opanować przed jedzeniem słodyczy i lodów, bo to uwielbiam. na początku ciąży odrzucało mnie od słodyczy a teraz to niestety nadrabiam. Moje maleństwo znowu bryka i znowu koło pęcherza więc biegam. :-)

Znalazłam coś na nasze bolące plecy http://www.babyonline.pl/?page=ciaza_i_porod_praca_i_ciaza_dowiedz_sie_wiecej_artykul&cmn_id=3036 a odnośnie twardnienia brzuszka to u mnie jak się zdarzy to jak zmienię pozycję to natychmiast przechodzi. :-)