Agunia81

Aniu o Tobie nie zapomniałam ale wysłałam jeszcze raz. Słodkich snów mamusie i dzieciaczki :-)

Smiglo Tomek się podnosi w wanience i jak się opiera o mnie, natomiast w łóżeczku to jago postawiłam.Od jakiegoś czasu nie robi już sprężynki tylko stoi prosto i się rozgląda. powiem Wam że z dnia na dzień mnie mały zaskakuje czymś nowym. Jeszcze tydzień temu nic nie mówił a dzisiaj cały dzień spiewa ma- ma-ma-ba-ba-ma-ma. rewelacja :-D

Ja wam właśnie wysyłam fotki :-)

ja chociaż nie jestem bardzo niska to mam najwięszy problem jak chce go delikatnie przełożyć ja mi uśnie przy jedzeniu.

to ja też poprawię tabelkę: NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja..28.07.07...3400(9480)..54(71)...Białystok.. .. Kubuś NovemberRain...29.0707...3190(7,9kg)......54(73)......Wa rszawa... Cyryl SoldeLuna.....30.07.07(27 tyg).....2890(9040)......53(74).... Warszawa....Dawid Józef pluszka.....31.07.2007.......3500 (6,9kg)..60 (65) ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(10.15kg)..54.5(72cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(7.500kg)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (8.600kg).......54.(72cm).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r ...........4.000 (9360).....57 (......)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(6600)...53(66)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007 3600 (7650)....56.(74).....Łódź...Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3685(8200)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(8400)........66.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(4,5).....55..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowic e....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(8360)......59(69).......Wrocław......Do minika

ja już obniżyłam jakiś czas temu Badeve czapeczka bardzo fajna - ładnie nachodzi na uszka. ja właśnie muszę jakąś kupić bo ta co ma jest za ciepła.

My też po spacerku. Mały ładnie śpi. Mogłoby już być tak ładnie cały czas. Pranie rozwiesiłam na polku i pięknie pachnie (no cóż bez względu na to czy pachnie i tak muszę wyprasować). Od razu człowiek jest weselszy i chcce się żyć. A Tomek dzisiaj zrobił mi pobudkę o 6:30 :-(

chyba prowadzę monolog :-P kupiłam wczoraj chrupki dla tomka i jak on je super je ... bo gryzie je sobie trzema ząbkami. superowo chrupie.

z białej tylko ją zaparzałam. ja raczej nie będę kupować chodzika.

Myszko Benio śliczny i widać, że bardzo pogodny z niego chłopczyk :-) Badeve mnie też marzy się wycieczka ale ostatnio mąż ma problemy z kręgosłupem i dłuższe spacery nie wskazane. Mam nadzieję, że niedziela będzie łądna to gdzieś pojedziemy. Super, żeKubuś podnosi się już na kolankach a to oznacza, że niedługo wszędzie go będzie pełno. :-) Mój na razie nie wypuszcza się gdzieś dalej tylko przemieszcza się po pokoju. Moja siostra się śmieje, że ja mam w ogóle nieprzystosowany dom do dziecka. Mam schody bez balustrady (bo nie lubię) i bez jakiegokolwiek zabezpieczenia (na razie), w pokoju mam szklaną ławę którą nawet szwagier nie zauważył i walnął kolanem. Albo mi się Tomek przyzwyczai albo będę musiała za nim chodzić :-P

Ale dzisiaj dziwna pogoda. Rano było słoecznie ale bardzo wietrznie - byliśmy jednak godzinkę na spacerku - a teraz całeniebo zachmurzone i chyba będzie padać. Odrazu nastrój robi się kiepski. Wczoraj wieczorem Tomek urządził mi koncert. płakał godzinę. Miałam już dość. Usnął o 23 , ale o dziwo mimo że jadł o 22 to na jedzonko przebudziłsię o 4:30, i wstał o 7. Dzisiaj robię gołąbki więc jak któraś lubi to wpadać do mnie na obiadek. W tesco (przynajmniej u mnie) jest promocja na zupki i deserki dla dzieci. 3 w cenie jednego.

Karusia następnym razem - czego ci nie życzę - gnaj do Ujastka. Na prawdę fajny szpital :-)

Mieliśmy dzisiaj ostatnie szczepienie - na żółtaczkę. Tomek waży 9360 gram. Bardziej płakał na widok samego lekarza niż na szczepienie - ale to cały Tomek, boi się obcych. Podobno ma już rozpulchnione dziąsełka na górze czyli lada dzień pójdą górne ząbki. A odnośnie jedzonka to straszne rewolucje - aż mi szczęka opadła. Przedtem dzieciom dawało się jeść wszystko od 11 miesiąca a teraz zalecają od 7 bo wtedy dzieci najbardziej lubią próbować. Mówiąc w skrócie mam mu dawać wszystko oprócz mandarynek i czekolady. Ma spróbować chleba i jeść szynkę, biszkopty, chrupki, ziemniaki ... wszystko to co my jemy. No i mam mu już dawać półżółtka co drugi dzień do zupki. Do picia proponował przegotowaną wodę mineralną żeby się zębusie nie psuły (zwłaszcza w nocy). Badeve mam złą wiadomość- to że tak często budzą nam się dzieciaczki w nocy to normalne w drugim półroczu zwłaszcza karmionych piersią. buuuu. może być jeszcze gorzej. To już chyba wszystko .... zdałam całą relację

Ja jestem.zaglądam co chwilę ale nikt nie pisze. Molinezja buziak dla synka z okazji 7 miesięcy :-)

dziękuję za zdjęcia :-) dzieciątka przekochane, takie ciasteczka do schrupania. u nas nie ma mowy na przejście na butle bo tomek nie umie pić z butelki - co za dziecko. w nocy je koło 23, 2, 6 i potem koło 9- czyli często. najdziwniejsze jest to że mimo że zje cały słoik zupy to i tak chce mleczko za 3 godziny. dzisiaj rano wydrapał się na mnie a że byłam w samym biustonoszu to chwycił mnie za pierś - przez stanik - i chciał jeść. sam się biedak dopomina. hihhi. a jak jest głodny i podnoszę bluzkę to cieszy się na głos i otwiera dziubeczka. a wczoraj najpierw dałam łyżeczkę jabłek mężowi - a nie jemu - i się rozpłakał a jak wzięłam drugą dla niego to się zaczął cieszyć i otwierać buziaka. takiego mam cwaniaka :-P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c66bd4488c40dbb8.html

oko ja ma Miktus alu sprint. Ma nakładany fotelik (jest duży), gondolkę i spacerówkę. Ja jestem bardzo zadowolona. Kółka zawsze mogę wrzucić do bagażnika i pojechać gdzie chcę. super sprawa

Dzisiaj Tomek ma pół roku :-) Oj szybciutko to minęło

Katasha tak gdzieś tydzień po urodzeniu Tomkowi właśnie tak wypływała woskowina. Musiałam mu ją wycierać kilka razy dziennie. tylko ja powiem szczerze zachowałam się głupio bo zamiast iść do lekarza to stwierdziłam, że to tak ma być. Na szczęście przeszło po kilku dniach. Tego było tak dużo że czasem miał całe zalepione uszko na zewnątrz. Gosiu super, że Nikuś już siedzi bo łatwiej się teraz zabawi. Ja dzięki temu że mały siedzi to spokojnie mogę poprasować stertę rzeczy.

Dzięki Sol. Badeve a ty dajesz taką specjalną kaszkę do picia czy taką zwykłą robisz na rzadko??? Tomek usnął mi o 14 przy jedzeniu .... zupki i to łyżeczką. Posadziłam go w krzesełku i przy końcu zupki otworzył buzię włożyłam łyżeczkę i usnął, nie zdążyłam jej nawet wyciągnąć - hihih. Przełożyłam go do łóżeczka i nawet się nie obudził. Był u nas dzisiaj w odwiedzinach 11-miesięczny kolega. Każdy jednak zajmował się sobą.

Sol a powiedz mi czy ty dajesz kaszkę przed kąpielą a mleczko po kąpieli?? Tomek nie chce mi jeść kaszki. Dzisiaj znowu próbowałam mu dać jabłkową i nie za bardzo jadł. Zrobiłąm na 2 miarkach (około 60 ml)sztuczego mleka, zagęściłam \"na oko\" i wziął do buzi połowę z tego i połowę wypluł. :-P Ja go karmię po kąieli i zazwyczaj mi zasypia przy jedzonku.

Myszsza jeżeli zawsze o tej samej porze ci płaczeto to są kolki. Też to przerabiałam. Pomógł nam debridat (na receptę) i gripe water. Przez 3 dni jeszcze płakał apotem jak ręką odjął - inne dziecko. Ja przez miesiąc się nie domyślałam bo wszyscy mówili, że jak kolka to w nocy dziecko płacze a to nie prawda. W dzień mi prawie nie spał tylko płakał a ja myślałam, że głodny. Wiem, że niektórzy lekarze nie chcą dawać debridatu, ale naprawdę działa.

Dziewczyny życzę lekkich porodów i zdrowych dzieciaczków bo to już końcóweczka. Twardnienia brzuszka się zdarzają, ale uważajcie na siebie, dotrzymajcie do 9 miesiąca. I wyśpijcie się. :-) hihihi fajnie mieć już bobaska w ramionkach.

Badeve nie poddawaj się!!! Wierzę, że jesteś zmęczona. Ja nie pracuję a czasem padam ze zmęczenia. wsparcia możesz szukać u nas. jak cię coś gnębi spokojnie możesz się wygadać. Powiedz mi oduczasz Kubusia jeść w nocy?? Już pora na to??? Ja to nigdy nie wiem co, kiedy i jak!! A herbatka u nas nie przejdzie, bo nie lubi butelki. Jejku jak mi ten czas szybko minął. Dopiero leżałam na porodówce a już mój chłop będzie miał pół roku. Mamuśka super, że z córeńką wszystko dobrze.

Coś nam temat zamiera ...:-(

Dla gotujących mam http://www.edziecko.pl/jedzenie/0,79376.html